JD 6630 Premium czy Fendt 712

[johnylukas]

@pioter wiem, że trudno odróżnić dzieciaka od użytkownika sprzętu po jednym poście ale trzeba kierować się przede wszystkim wiekiem(jeśli ktoś ma oczywiście wpisany). Dlatego nie dojdziemy do porozumienia, ponieważ oba ciągniki są bardzo dobre i kto by co nie wybrał to i tak będzie zadowolony. Trzeba więc potraktować to trochę z humorem tak jak mój post 318 A jedyne co mi w fendtcie nie pasuje to te pionowe schodki

[mav]

jedno pytanie, a skad sie w 7930 wezmie masa 14t??

 

przecież nie dopusciłbym do nierównej walki , wkoncu dlaczego Fendt może miec o 150KM wiecej , a JD nic w zamian

 

mysle że sprawa jest jasna skąd by sie to tam wzieło.... nalałbym nawet wode w koła

[brzozak2]

aha, wiec ja pisalem o sytuacji przy standardowym wyposazeniu.

mozna powiedziec, ze wstawiajac silnik od fendta do czlogu przeciagne smiglowiec, ale czy o to chodzi rolnikowi??

[szymolus]

ja bym wziął fendta

 

Ostrzeżenie za posty bez uzasadnienia!!

Edytowane 2 Listopada 2009 przez robertbara

[look19]

Co skłania was do tego, żeby przy odpowiednim stanie portfela brać fendt'a z takim wyposażeniem jak john deere za kilkadziesiąt tys więcej? Jakość, komfort, czy satysfakcja z posiadania takiego ciągnika w gospodarstwie?

[eo1]

Zastanawiaem się nad wyborem pomiędzy Fendt-em 310 Vario a John Deere 5100R Comfort. Po pierwsze cena. Fendt-a w standardzie droższy o 25 % od JD 5100R Comfort. Po drugie i dla mnie najważniejsze serwis w przypadku fendt-a do Pasłęka (najbliższy punkt dealerski) około 100 km, a co najlepsze serwisant jest jeden ( jeden Pan który podpisał umowę na świadczenie serwisu) na całe warmińsko-mazurskie. Ludzie czekają po dwa tygodnie na dojazd (w czasie żniw). Serwis JD 20 km odemnie, jest kilku serwisantów, jak trzeba to i kierownik serwisu "zakasa rękawy do roboty".

Wiadomo Fendt więcej elektroniki, funkcji użytkowych, ale i jeden i drugi "niemiec". Wybrałem JD, nie zamierzam czekać 2 tygodnie na ewentualną naprawę, a i trochę gotówki w kieszeni zostało. Umowa podpisana ciągnik ma być w połowie lutego. Pozdrawiam

[statek]

jakie 2 tygodnie?

proponuje nie szukac argumentow na sile

mam kolege ktorego serwis jest wlasnie z pasleka a mial na podworku w czasie zniw serwisanta w przeciagu 2 godzin i to tylko do ustawienie claasa tucano, wiec nie wydaje mi sie aby serwis byl zly.

Co do Twojego wyboru cena mowi wszystko, JD ma armortyzacje kursu euro

[eo1]

Jeżeli serwis pojawi się po 2 godzinach to super! Przepraszam nie napisałem źródła tych informacji, osobiście tego nie doświadczyłem. Po rozmowach z dealerami, rolnikami, kolegą ze szkoły który w tamtym roku handlował ciągnikami i zmienił branżę, pojawiały się narzekania na serwis Korbanków. Przy tych narzekaniach rózne "historie z życia owego serwisu". Jeżeli się poprawiło to "ukłony" a ja zostałem przez "wiele źrodeł tych informacji" wprowadzony w błąd. Przepraszam i Pozdrawiam

[b0gdan]

Korbankowy serwis nawet na darmowy przegląd przyjeżdżał do mnie na drugi dzień, wielu klientów kupowało kombajny Claas między innymi dlatego że Korbanek oferował szybki serwis (niekoniecznie tani)

[eo1]

Jak Polska długa i szeroka tak różne są opinie o serwisach poszczególnych marek ciągników i srzętu. W jednym województwie jest super w drugim do kitu. Pewnie są miejsca, że jest sprawniejszy ( szybszy) serwis JD i są miejsca gdzie sprawniejszy (szybszy) jest serwis Fendt-a. Każdy musi się zorientować u siebie na miejscu. I uważać na "wiele źródeł informacji" wprowadzających w błąd, którym niestety ja zawierzyłem.

[brzozak2]

Co skłania was do tego, żeby przy odpowiednim stanie portfela brać fendt'a z takim wyposażeniem jak john deere za kilkadziesiąt tys więcej? Jakość, komfort, czy satysfakcja z posiadania takiego ciągnika w gospodarstwie?

wlasnie w tym problem, ze w takim samym wyposazeniu nie jest tanszy, polecam wnikliwsza lekture listy opcji

[blu]

W JD nie masz ani amortyzacji osi, ani skrzyni bezstopniowej. Jakbyś dobrze doposażył jelenia do porównywalnego poziomu "standardowego" fendta to różnica nie byłaby już taka duża. Za jakość i komfort trzeba zapłacić adekwatną cenę.

[statek]

juz kilka razy pisalem na forum ze fendt zawsze wyjdzie taniej przy wyposazeniu standardowym niz JD w takim samym, JD bardzo sprytnie konfiguruje ciagniki i teoretycznie ma nizsza cene

[dawid6330]

moje zdanie jest takie trzeba miec oba traktory john deere i fendta ze by dyskutować. jak widze to każdy wychodzi z założenia ze każdy chwali to co ma. sam mam JOHN DEERE 6330 PREMIUM i jestem zadowolony i nie zamienił bym go na fenddta | i słyszałem juz od kilku osób ze skrzynia Vario wytrzymuje max 3000 godzin a potem trzeba remontować , hydromotor sie zużywa | i ze by nie bylo ze zazdroszcze bo napisaem to co slyszalem .

[Rogeryk]

W naszej okolicy jest Fendt 716 ktory ma 15 tys h 926 kupiony nowy ma 13 tys h 716 ma 12 tys i jeszcze w tych ciągnikach jak mówią właściciele nic się nie dzieje. Napewno Vario nie będzie dużo droższe w remoncie w porównaniu z całkowitym remontem zwykłej skrzyni z Power Shift

[Matuch]

Wszystko zależy od tego jak kto użytkuje.

Pisałem już kiedyś, że skrzynie Vario mogę demonstracyjnie zajechać w 5 min (tylko po co i kto pokryje koszty ) ale mogę też pokazać jak użytkować, żeby padła ze starości .

Cały bajer polega na tym, że ludzie wykorzystują joystick tak jak przy hydrostacie:

zapierdzielam i nawet po odpuszczeniu gazu chcę zwalniać cofając joystick'iem do tyłu (obroty są jeszcze wysokie, tu zmieniają się zakresy i dostaje obłędnie wysokich obrotów- coś jak rzucić w samochodzie z piątego biegu na drugi) - ludzie, od tego nadal jest sprzęgło i hamulec (nie są dodane dla picu, czy ozdoby) .

 

Zawsze będą tu opinie skrajne:

- ja polecam JD, bo mam

- ja Fendta,

- ja Valtrę

- ja Kubotę

Słusznie kolega zauważył, że dopiero jak masz na podwórku obydwa i je użytkujesz to dostrzegasz różnice. Póki co ślepo patrzę na upodobanie i nie reaguje na argumenty.

 

Mam ciekawy przykład człowieka, którego syn pracuje w Raitechu (maja małego NH), kupili Fendta 412 i po paru latach nie dogadali się co do ceny (kurs wysoki i cena zmiażdżyła) i zamiast kolejnego Fendta kupili JD. To było 2 lata temu, teraz chyba by nie zastanawiali się i wzięli jednak tego Fendta.

Kto mieszka w okolicy Świdwina i Brzeżna wie o kogo chodzi.

 

Wiadomo, że każdy ma inne priorytety i mogą chwalić, a inny by zganił. Przez to nigdy opinie nie będą jednakowe.

[statek]

tez bylem u gospodarza ktory ma fendt 716 i ma juz ponad 16tys godzin i naprawde sie nic nie dzieje.

a slyszalem przypadki ze i w JD pompa paliwowa siadala, wiec zalezy tak naprawde jak sie trafi, czasami mozna miec problem z nowym samochodem wiec nie ma co zakladac ze bedzie sie na 100% pewnym co kupilo.

[Matuch]

Ot i słusznie kolega prawi. Każdy jeden, nawet najlepszy może mieć wadę fabryczną i sie posypać.

Tylko rozgraniczmy konkretne (na własnym doświadczeniu), od opinii dzieciaków - mój wuja mo i mu sie zje..b..oł, albo w sąsiedniej wiosce mają i nie są zadowoleni. W du..szy mam takie opinie. Spotykacie się tu żeby zaczerpnąć wiedzy i pomocy, więc pobierajcie od użytkowników którzy mają już kolejny sezon, a nie "ja słyszałem", albo "raz widziałem".

To nie było unoszenie się, po prostu chciałem coś podkreślić

[Pawel820]

Fendt

 

 

 

 

+10% za post bez uzasadnienia

Edytowane 12 Listopada 2009 przez lysyrolnik

[ksieciu]

Witam

czytam wnikliwie watek i wszyscy zmierzaja do jednego.

Sa to bardzo porównywalne ciagniki w duzej mierze zalezy to od urzytkowania

Osobiscie mam fenda 514 i jd3640 starszego o 6 lat lecz z wieksza liczba godzin.

Po tescie na tym samym polu i sprzetach moge stwierdzic ze fendt pali troche wiecej.

Ale komfort znowuz nieporownywalny(oczywiscie na korzysc fenda). Podstawa to umiejetne operowanie pedalem gazu i skrzynia biegow.

Zamierzam kupic jd 6920 i dopiero wtedy bede mogl powiedziec wiecej.

W kazdym razie oba ciagniki godne polecenia:)

Pozdro:)

[maciekJD66]

ksieciu dobry wybor. a prpo jaki ciagnik? to john deere. moj sasiad ma zetora 11441 i fenda 125km nie wiem jaki model ale nowy w tym roku kupil i ma plug kvernelanda zetor idzie lepiej od tego fenda fendt osiaga predkosc 6 km/h a jak podjezdza pod malo goreczke to staje a zetor idzie przy tym plugu pez problemu ja mam jd6630 i jestem zadowolony mam kvernelanda em 100 i mam gorzysty teren idzie bez problemu a 25 ton wyciagnac z pola to dla niego pestka (bez napedu :lol:)polecam John Deera

[aadams7]

kolejny bajkopisaż i człowiek który uważa ze moje najlepsze. skoro twój sąsiad ma zetora i fendta to nagraj filmik i wrzuć go na AF. pokaż wszystkim jak ten fendt wymieka, chce to zobaczyć... podobnie jak tego JD ktory bije wszystkich na głowie bo przeciesz to twoje, byś miał ursusa i bys pisał to samo o ursusie że najlepszy... żal mi ciebie

[iron]

oj nie wiem co sie dzieje ale co nie którzy właściciele jeleni popadają w samo zachwyt, jeszcze troche to będą mówić że ich ciągniki to cud techniki o ile już tak nie myślą

[Lukasz1987]

to nie tylko właściciele jeleni, każdy właściciel ciągnika, który mu się spisuje dobrze, ma niski koszt eksploatacji powie, że te jest najlepszy, ja na pszykład uważam, że od Valtr nie ma lepszych, ale jest to moje zdanie. Moi znajomi z Francji, Niemiec, Ukrainy i Rosji także twierdzą, że Fendt jest bardzo dobry do transportu dzięki swojemu komfortowi podczas jazdy po drogach, JD natomiast jest typowym wołem roboczym któremu nie straszne są przeciążenia.

Pozdrawiam

[aadams7]

ale takie mówienie do niczego nie prowadzi jak koleś mowi że dany ciagnik jest najlepszy to niech da dowód na te słowa, bo mówić to ja moge wiele... chodzi o konkrety a wyskoczenie z słowem moje najlepsze jest do bani