Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

Arturku jak mam czas to lubię filmy na cda albo seriale Hbo Sportakus np. albo Graa o tron- a tak to nie oglądam...zwłaszcza polskie klasyki -jeden w jeden trudne sprawy z dodatkiem ku***twa ;)
A wy co oglądacie tylko bez takich tam :P

Edytowane przez aletes
Opublikowano

ech co ja oglądam, hmm, staram sie wybierać dokumentalne ,na faktach ,nowości też(premiery telewizyjne ,bo w kinie dawno nie byłem,Tes może z Tobą ? ;)  ) ,preferuje Polskie komedie do których zawsze wracam i choc niektóre znam na pamięć ,zawsze się z nich śmieje ,ale ogólnie wole muzyke która towarzyszy mi przez cały dzień 

Opublikowano (edytowane)

:) też dawno nie byłam ;) trzeba by nadrobić zwłaszcza jak taka deszczowa aura :)

Edytowane przez aletes
Opublikowano

Tomeczku ,ale ja wiem że Ty żonaty jesteś ,ale jakoś Tes nie wierzę ,czy Cię w tym kinie nie uwiedzie ,jak światła zgasną .

:D

Dobra żartuje przecież .... :D

Opublikowano

Ja bym nie pożyczyła chłopa :( albo ja albo żadna :P to tak jak ze sprzętem -dasz na usługi i wraca w tragicznym stanie :P

Opublikowano

Tes nic dodać nic ująć . A wiadomo gdzie chłop trafi ? Jeszcze  go tak wyeksploatują, że już tylko na lepszy model trzeba będzie wymienić ? <_<  :D

Opublikowano

Tak kuźde farbnie Cię na rudo i sringi założy :P człowiek się nie zmienia tylko czasami ogłuchem dostaje :)

Opublikowano (edytowane)

Tuning zawieszenia :P

Edytowane przez aletes
Opublikowano (edytowane)

No doświadczenie , to nie budynek . Ono pozostaje z nami do końca .

No gdzie dziewczyny pożyczać . To tylko facetom wypada "poznawanie nowego" . :P

Edytowane przez zetorki12
Opublikowano (edytowane)

 

 

Meg bez przesady  :P , dobry sprzet długo służy i jest trwały  :D  :)

Powiedział mężczyzna ,kobiecie . :rolleyes:  :D

 

 

No gdzie dziewczyny pożyczać . To tylko facetom wypada "poznawanie nowego" . tongue.png

Chyba tam u Ciebie tylko takie przekonanie panuje . Oj zetorki ,ale Ty jesteś egoista . -_-

Edytowane przez Meg5
Opublikowano (edytowane)

Oczywiście ! Nauka ,wiedza jaki i doświadczenie nie idzie w las ,tylko w nas .   A  co ,kto pod tymi pojęciami rozumie ,to już jego sprawa . ;)  :P

Tomeczku ,wierzę Ci na słowo ,że tak jest . ;)

Edytowane przez Meg5
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Podobna zawartość

    • Przez Leasing-rolniczy
      Być może moderatorzy dokleją ten temat do już jakiegoś istniejącego a może dostrzegając jego potencjał zostawią w takiej formie:)
       
      Jako że mamy już temat jak poderwać Kobietę swojego życia, czyli jak zrobić ten pierwszy krok żeby: zauważyła nas, uznała za wartościowego, itd.
       
      Czas na kolejne porady szczęśliwców: sprawdzone sposoby aby zatrzymać swój Skarb przy sobie na wsi.
       
      Szczególnie zależy mi na opiniach tych szczęśliwców, którzy w opinii tych mniej szczęśliwych dokonali czegoś niemożliwego: (uwaga dla bardzo wrażliwych- w tym momencie specjalnie przejaskrawiam, żeby unaocznić o co mniej więcej mi chodzi) zatrzymali piękną i mądrą dziewczynę na zapadłej wsi w sytuacji gdy większość jej koleżanek już dawno wyjechała ku dalekiemu światu:)
       
      Pokażcie chłopaki że się da, tym niedowiarkom na pohybel, marzącym dla otuchy:)
    • Przez Amorim
      Witam
       
      Rok temu skończyłem studia na kierunku ochrona środowiska wydawał mi się to dobry kierunek po liceum i biol-chemie nie był zbyt trudny a ja byłem średnim uczniem. Tata prowadził gospodarstwo około 15 hektarów plus 10-14 krów. Jednak ja nigdy go nie słuchałem często sie z nim kłóciłem i nie chciałem iść do technikum na rolniczy kierunek tak jak mi radził... Poszedłem do liceum gdzie bardzo się męczyłem ale jakoś je skończyłem i dość dobrze zdałem maturę nie wystarczyło na weterynarie czy biotechnologie nie mówiąc o medycynie wiec wybrałem popularną ochronę środowiska. Studia przeszedłem bez większych problemów a ojciec który ma już 66 lat nie mógł sobie poradzić i gospodarstwo pod*padło. Teraz ja nie mam pracy i perspektyw (ponieważ ludzi po ochronie środowiska jest w brut) ani nie mogę przejąć gospodarstwa i starać się o premie młody rolnik... macie jakieś rady co w tej sytuacji robić ? spotkaliście się z takimi przypadkami gdzie ludzie po studiach wracali na wieś nie z wyboru a z przymusu ?
    • Przez mataysen1994
      Witam. !
       
      Na wstępie z góry przepraszam jeśli pomyliłem działy ( aczkolwiek ten wydał mi sie najodpowiedniejszy )
       
      Ale do rzeczy...
       
      Z racji iż moi rodzice pochodzą ze wsi, jestem szczęśliwym posiadaczem ok. 5h ziemi ( co prawda ostatnio była ona uprawiana za czasów komuny. i dawno na niej nic nie rosło oprócz samoistnie zasianych z pobliskiego lasu sosen itp, no ale ZIEMIA TO ZIEMIA ) Dlatego też ostatnio wpadłem na pomysł, iż może spróbuje swojego szczęścia i wezmę sie za "GOSPODARKĘ" no i tutaj właśnie rodzi sie moje pytanie, 
       
      CZY WARTO ??
       
      Musialbym, zaczynać kompletnie od podstaw, czyli zakup ciagnika ( myślałem nad poczciwym URSUSIE C-360 ) pług, kultywator, siewnik no i oczywiscie przyczepę, zdaje sobie sprawę że na początku musiałbym w cały ten interes "wtopić" sporo kasy, a moją jedyną szansą za jakikolwiek zarobek w tym fachu, byłaby sprzedaż tego zboża co zebrałem, ( bo raczej na żadne unijne dodatki nie miałbym co liczyć )
       
      Z góry dziękuje za odpowiedzi.
       
      Pozdrawiam.
    • Przez jestem_z_miasta
      Cześć, 
      mam nadzieję, że trafiłem w dobre miejsce. Odziedziczyłem 6 hektarów ziemi (2 łąki, 4 ziemi) łąki w 3 działkach, pola w 2 + budynki gospodarcze i maszyny. 
      I nie wiem co z tym zrobić. 
       
      Mieszkam w mieście 70km od wsi w której znajduje się ziemia. I raczej nie zostawię mojej pracy, bo po prostu ją lubię, a codziennie dojazdy nie wchodzą w grę. 
       
      Mielibyście jakieś porady, co mógłbym zrobić, aby zarabiać na tej ziemi i jednocześnie nie musieć tam pracować non - stop? Szukam czegoś, co pozwoli wyciągnąć z tego więcej niż na dzierżawie. 
       
      Mam nadzieję, że ktoś podrzuci jakieś fajne pomysły  
       
      dzięki!
    • Przez rafals3001
      Witam czy znajdą się jeszcze fajne ustabilizowane dziewczyny lubiące życie na wsi ciszę spokój gospodarstwo które chciały by zamieszkać na wsi założyć rodzinę? Jeżeli takowe się znajdą zapraszam do pisania w temacie.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v