Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Ach te dzieciaczki są takie niesforne, ciągną za uszy aby się z nimi bawić, zwrócić na siebie uwagę dorosłych, ale jak ich nie kochać i sie z nimi nie pobawić, przeciez są takie słodkie choć co niektóre mało pojętne, ale zobaczyć ten ich szczery uśmiech gdy dostają w końcu tego upragnionego lizaka... Bezcenne! ;).

Opublikowano

Aż się łezka w oku kręci na widok szczęśliwych dzieci hehe

Opublikowano

To mówisz "szczęściarz" że jesteś otwarty na propozycje no to masz : Znajdź sobie jakiś mur , ścianę - rozpędź się i przywal w niego łbem z całej siły :ph34r: . Wtedy będziesz się czuł jak po spotkaniu z Moją skromną osobą . :P:D Przy okazji klepki może ci się ustawią w odpowiednie miejsce :lol:.

No co tam ? Tęsknili ? Kto najbardziej - ręka do góry -_- .

Opublikowano

Ach te dzieciaczki są takie niesforne, ciągną za uszy aby się z nimi bawić, zwrócić na siebie uwagę dorosłych, ale jak ich nie kochać i sie z nimi nie pobawić, przeciez są takie słodkie choć co niektóre mało pojętne, ale zobaczyć ten ich szczery uśmiech gdy dostają w końcu tego upragnionego lizaka... Bezcenne! ;).

 

Bardzo podchwytliwy zabieg :P

Jednakże nie zaimponowałeś.

Ważne, że szarpiesz.....hm

Zatem udało Ci się uwolnić z kagańca?

...czy wolisz dalej żyć w iluzji?

Opublikowano

Nasz chłopczyk próbuje Mnie obrazić , ale cały czas krąży w okół jednego narządu :huh: . Coś Mi się widzi że biedak ma kompleksy :D :lol: .

Meg - to z zaoraniem pługa - dobre :P . Co tam dziś na obiadek szykujesz ?

Opublikowano (edytowane)

^^ @Szczęściarzu......bo każdego czyta się jak otwartą książkę.........

Nie chce się poznawać tak naprawdę nikogo pv tylko poprzez własną każdego samokreację....czyli jego podświadomość.....prawdziwe JA.

Nawet sposób w jaki opowiada ktoś bajkę  dużo mówi o nim samym.

miłego dnia

Edytowane przez Gość
Opublikowano

Widze że nic z tego nie będzie tylko z daleka potrafisz krzyczeć pewnie tak potrafisz się bić jak i dogodzić kobiecie czyli poniżej zera nudzi mnie ta rozmowa z takim szambem:-)

Ewa jak to dyplomatycznie powiedziałaś normalnie jak bym był w kancelarii:-):-):-)

Opublikowano (edytowane)

Nom . Wyobraź sobie , lub chociaż spróbuj , że niektórzy już daaaawno wyrośli ze straszenia innych i naparzania się . Wiem że jesteś jeszcze w wieku kiedy to pryszcze na twojej mordzie przesłaniają ci normalne podejście do świata , ale ... uwaga bo to może być dla twojego rozumku szok - są tu osoby w innym wieku niż ty .

Edytowane przez Gość
Opublikowano (edytowane)

No w Mojej okolicy pogoda nie najgorsza - słoneczko świeci od rana , tylko trochę chłodno , ale da się żyć jak się co jakiś czas do kotłowni zajrzy B) .  Oczywiście tylko po to żeby resztki węgla i drewna do pieca wrzucić .

Edytowane przez Gość
Opublikowano (edytowane)

He , he - wiedziałem że będą takie podejrzenia , dlatego wyjaśniłem w powyższym poście . :P Bo wiedziałem że niektórzy mierzą własną miarą :D;) .

Edytowane przez Gość
Opublikowano

Bardzo podchwytliwy zabieg :P

Jednakże nie zaimponowałeś.

Ważne, że szarpiesz.....hm

 

Ale zdajesz sobie sprawę, że jedno z drugim sie nieco wyklucza?;) Jednakże juz do tego przywykłem, ba chyba nawet wiem co chcialas przez to powiedziec..., wystarczyło dać lajke, a nie bić sie ze swoimi słowami.;)

 

P.s Reszta Twojej sentencji to chyba nie do mnie?

Opublikowano

He , he - wiedziałem że będą takie podejrzenia , dlatego wyjaśniłem w powyższym poście . :P

Fajna wymówka z tym dokładaniem do pieca hehe
Opublikowano

''Pieski małe dwa

Chciały przejść przez rzeczkę
Nie wiedziały jak
Znalazły kładeczkę
Kładka była zła
Skąpały się pieski dwa

Sibą sibą lala lala lala
Sibą sibą lala lala lala

 

Pieski małe dwa

Wróciły do domu
O przygodzie swej
Nie rzekły nikomu
Wlazły w budę swą
Teraz sobie smacznie śpią

Sibą sibą lala lala lala
Sibą sibą teraz sobie smacznie śpią  ''   :rolleyes:  :P  

 

Zetorki u mnie obiad Mąż gotuje ...zapomniałeś ? ^^  :P 

Opublikowano (edytowane)

MAT . :D;) 

          

        Sibą , sibą ... B)

Edytowane przez Gość
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Podobna zawartość

    • Przez Leasing-rolniczy
      Być może moderatorzy dokleją ten temat do już jakiegoś istniejącego a może dostrzegając jego potencjał zostawią w takiej formie:)
       
      Jako że mamy już temat jak poderwać Kobietę swojego życia, czyli jak zrobić ten pierwszy krok żeby: zauważyła nas, uznała za wartościowego, itd.
       
      Czas na kolejne porady szczęśliwców: sprawdzone sposoby aby zatrzymać swój Skarb przy sobie na wsi.
       
      Szczególnie zależy mi na opiniach tych szczęśliwców, którzy w opinii tych mniej szczęśliwych dokonali czegoś niemożliwego: (uwaga dla bardzo wrażliwych- w tym momencie specjalnie przejaskrawiam, żeby unaocznić o co mniej więcej mi chodzi) zatrzymali piękną i mądrą dziewczynę na zapadłej wsi w sytuacji gdy większość jej koleżanek już dawno wyjechała ku dalekiemu światu:)
       
      Pokażcie chłopaki że się da, tym niedowiarkom na pohybel, marzącym dla otuchy:)
    • Przez Amorim
      Witam
       
      Rok temu skończyłem studia na kierunku ochrona środowiska wydawał mi się to dobry kierunek po liceum i biol-chemie nie był zbyt trudny a ja byłem średnim uczniem. Tata prowadził gospodarstwo około 15 hektarów plus 10-14 krów. Jednak ja nigdy go nie słuchałem często sie z nim kłóciłem i nie chciałem iść do technikum na rolniczy kierunek tak jak mi radził... Poszedłem do liceum gdzie bardzo się męczyłem ale jakoś je skończyłem i dość dobrze zdałem maturę nie wystarczyło na weterynarie czy biotechnologie nie mówiąc o medycynie wiec wybrałem popularną ochronę środowiska. Studia przeszedłem bez większych problemów a ojciec który ma już 66 lat nie mógł sobie poradzić i gospodarstwo pod*padło. Teraz ja nie mam pracy i perspektyw (ponieważ ludzi po ochronie środowiska jest w brut) ani nie mogę przejąć gospodarstwa i starać się o premie młody rolnik... macie jakieś rady co w tej sytuacji robić ? spotkaliście się z takimi przypadkami gdzie ludzie po studiach wracali na wieś nie z wyboru a z przymusu ?
    • Przez mataysen1994
      Witam. !
       
      Na wstępie z góry przepraszam jeśli pomyliłem działy ( aczkolwiek ten wydał mi sie najodpowiedniejszy )
       
      Ale do rzeczy...
       
      Z racji iż moi rodzice pochodzą ze wsi, jestem szczęśliwym posiadaczem ok. 5h ziemi ( co prawda ostatnio była ona uprawiana za czasów komuny. i dawno na niej nic nie rosło oprócz samoistnie zasianych z pobliskiego lasu sosen itp, no ale ZIEMIA TO ZIEMIA ) Dlatego też ostatnio wpadłem na pomysł, iż może spróbuje swojego szczęścia i wezmę sie za "GOSPODARKĘ" no i tutaj właśnie rodzi sie moje pytanie, 
       
      CZY WARTO ??
       
      Musialbym, zaczynać kompletnie od podstaw, czyli zakup ciagnika ( myślałem nad poczciwym URSUSIE C-360 ) pług, kultywator, siewnik no i oczywiscie przyczepę, zdaje sobie sprawę że na początku musiałbym w cały ten interes "wtopić" sporo kasy, a moją jedyną szansą za jakikolwiek zarobek w tym fachu, byłaby sprzedaż tego zboża co zebrałem, ( bo raczej na żadne unijne dodatki nie miałbym co liczyć )
       
      Z góry dziękuje za odpowiedzi.
       
      Pozdrawiam.
    • Przez jestem_z_miasta
      Cześć, 
      mam nadzieję, że trafiłem w dobre miejsce. Odziedziczyłem 6 hektarów ziemi (2 łąki, 4 ziemi) łąki w 3 działkach, pola w 2 + budynki gospodarcze i maszyny. 
      I nie wiem co z tym zrobić. 
       
      Mieszkam w mieście 70km od wsi w której znajduje się ziemia. I raczej nie zostawię mojej pracy, bo po prostu ją lubię, a codziennie dojazdy nie wchodzą w grę. 
       
      Mielibyście jakieś porady, co mógłbym zrobić, aby zarabiać na tej ziemi i jednocześnie nie musieć tam pracować non - stop? Szukam czegoś, co pozwoli wyciągnąć z tego więcej niż na dzierżawie. 
       
      Mam nadzieję, że ktoś podrzuci jakieś fajne pomysły  
       
      dzięki!
    • Przez rafals3001
      Witam czy znajdą się jeszcze fajne ustabilizowane dziewczyny lubiące życie na wsi ciszę spokój gospodarstwo które chciały by zamieszkać na wsi założyć rodzinę? Jeżeli takowe się znajdą zapraszam do pisania w temacie.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v