chlewnia piętrowa

[andrzej2110]

niedaleko @maciek7 ktoś ma na piętrze jakoś hodowle. Ale czy to bydło czy trzoda to nie wiem. Widziałem tylko obornik wyrzucany z piętra. Osobiście podejrzewam ze tam jest bydło.

[kkk2006]

Ja mam chlewnie piętrową kiedyś trzymałem tam maciory ale teraz trzymam zboże. miałem tam raz tuczniki to weszło 120 sztuk tyle ze dla zwierząt mam tylko polowe przeznaczona a na drugiej połowie jest słoma.

[MarcinPykuS]

Dach czymś ocieplałeś? Miałeś tam zrobioną porodówkę?

[jarekw]

Marcin, moim zdaniem, to poddasze przerobiłbym na paszarnie i tam ewentualnie przechowywał zboże i słomę. Hodowla jak dla mnie to tylko na "parterze". W dalekiej rodzinie jedna osoba ma tak to zrobione i jest całkiem praktycznie. Do wsypania zboża na poddasze potrzebna jest żmijka lub dmuchawa; gotową paszę można podać na dół przy pomocy zsypu/rury i to prawie bezpośrednio do karmników. Poza tym zabezpieczanie połaci dachu przed przeciekami jest o wiele prostsze.

W przypadku hodowli, potrzebne jest nie tylko ocieplenie ale też bardzo dobrej jakości paroizolacja zabezpieczona dodatkowo przed mechanicznym zniszczeniem. Więc w tej chwili koszt takiej "konstrukcji" to byłoby ~40-50 zł/m2 połaci dachowej. Więc to jest nie mała kwota przy ociepleniu dużego dachu. Poza tym trzeba to jeszcze dobrze zrobić. Jeśli będzie to zrobione źle to więźbę dachową szlag trafi w krótkim czasie.

W pomieszczeniu inwentarskim jest bardzo dużo pary wodnej, która ze względu na różnicę ciśnień "chce" uciekać na zewnątrz. Jeśli nie będzie dobrej paroizolacji to para będzie wnikać w warstwę ocieplenia (np. wełna szklana) tam będzie się skraplać i prowadzić do zawilgocenia. W takich warunkach każdy materiał izolacyjny zachowuje się jak gąbka. Krokwie czy inne elementy więźby w takich warunkach będą szybko niszczały bo na 90% pojawi się tam grzyb. A z tego to już cała masa problemów. A propo, to samo dotyczy poddaszy w domach mieszkalnych, z tym, że ilości wilgoci są tam zdecydowanie mniejsze. Do tego dolicz jeszcze koszt tych masztów i klatek, bo prosiaka to możesz znieść na rękach ale maciory albo tucznika już tak nie zdejmiesz.

Poza tym trzeba by zapewnić skuteczną wentylację, na pewno wspomaganą mechanicznie.

 

Podsumowując, technicznie wykonanie chlewni piętrowej jest jak najbardziej realne i może to być równie trwałe jak każde inne rozwiązanie, pozostaje tylko kwestia kosztów. W wielu przypadkach może to się okazać nieuzasadnione ekonomicznie. Musisz więc zastanowić się jak jest u Ciebie.

Takie jest moje zdanie na ten temat :mellow:

 

W mojej okolicy jest kurnik piętrowy. Z tego co wiem, teraz hodowla jest tylko na "parterze". Nie znam szczegółów i nie wiem dlaczego ta osoba zrezygnowała z wykorzystania piętra.

[kkk2006]

Marcin maciory mieliśmy w 1994r w lato wiec wtedy jej nie ocieplaliśmy a teram mamy tam chyba wełnę mineralna i jest podbita jakimiś płytami.