Uprawa nieużytków a stworzenie sztucznych warunków do uzyskania płatności

[freetaxi]

No tak ale to i tak nie zmienia postaci sprawy skoro ARiMR chce od niego dokumenty potwierdzające stan posiadania. Tak sobie myślę, że przyjmując, że ktoś doniósł na niego to musiał posiadać wiedzę na temat tego, że on nie ma żadnej umowy dzierżawy na te działki. 

[farmervip]

Ja tydzien temu dostałem decyzje że do ponad 2ha nie dostane dopłat bo rosna drzewa i trawa jest nie wykoszona a faktycznie jest inaczej ale odwołałem sie od tego i ma być kontrola na polu,  kolego  @marco990 te twoje drzewka które przejechałeś to są tam dalej??

No tak ale to i tak nie zmienia postaci sprawy skoro ARiMR chce od niego dokumenty potwierdzające stan posiadania. Tak sobie myślę, że przyjmując, że ktoś doniósł na niego to musiał posiadać wiedzę na temat tego, że on nie ma żadnej umowy dzierżawy na te działki. 

 

Według mnie ARIMIR nie ma prawa do żądania takich dokumentów

[freetaxi]

A dlaczego nie? A jeśli wszedłby na Twoje pole bez Twojej wiedzy a Ty byś to zgłosił to zapewne poproszą o tytuł prawny do działek.

[farmervip]

Ale raczej nie ARIMIR   miałem juz z nimi kilka problemów i nigdy nie chcieli żadnej umowy wręcz przeciwnie jak wpisałem działke bez wiedzy właściciela i on też ją wpisał to namawiali mnie bym nie rezygnował z dopłat bo należą się temu co uprawia!

[freetaxi]

Kolego problemy z ARiMR to ja mam już 10 lat swojej pracy zawodowej. Gdybym Ci parę ciekawych tematów omówił z doświadczenia moich klientów to byś osiwiał. 

[marko-kolo]

No tak ale to i tak nie zmienia postaci sprawy skoro ARiMR chce od niego dokumenty potwierdzające stan posiadania. Tak sobie myślę, że przyjmując, że ktoś doniósł na niego to musiał posiadać wiedzę na temat tego, że on nie ma żadnej umowy dzierżawy na te działki. 

No ale dobrze wiemy że żadnych takich dokumentów nie trzeba dopóki jeden zgłasza daną działkę do dopłat .

Tu pewnie chodzi o to że działki nie były zgłaszane do dopłat i agencja nie dysponuje wypisem z rejestru  albo ma wykaz że to są nieużytki i brak jest powierzchni kwalifikowanej do dopłaty według agencji - no ale to wiadomo można wyprostować i zweryfikować przy dobrym uzasadnieniu .

 

Ciekawy jestem co konkretnie autor podał we wniosku i skąd miał nr działek i powierzchnie tych działek bo to też może się nie zgadzać .    

Tu wiadomo mapy  geoportalu są dostępne i można sobie skorzystać z pomiaru i nr działek ale trzeba jeszcze wiedzieć co jest w terenie .

Edytowane 27 Stycznia 2015 przez marko-kolo

[farmervip]

Kolego problemy z ARiMR to ja mam już 10 lat swojej pracy zawodowej. Gdybym Ci parę ciekawych tematów omówił z doświadczenia moich klientów to byś osiwiał. 

 

Nie mówię  że nie  ale jak jesteś z tym na co dzień to czemu nie powiesz o co im chodzi?

 

@Marko   nr działek możesz mieć np z geoportalu trzeba tylko zdobyć faktyczną wielkość i tyle a oni już robią resztę czyli ustalają PEG

 

Edytowane 27 Stycznia 2015 przez farmervip

[freetaxi]

Są wypisy z rejestru gruntów, geoportal do zweryfikowania położenia działki. Jak ktoś zna nazwisko właściciela i trafi na normalnego urzędnika to nie powinien mieć problemów z ustaleniem powierzchni ewidencyjnej w Starostwie.

[GoRAL1]

Ksiegi wieczyste sa ogólnie dostepne

A kolega to jeszcze bedzie pewnie miał na głowie proku...

[marko-kolo]

Nie mówię  że nie  ale jak jesteś z tym na co dzień to czemu nie powiesz o co im chodzi?

 

@Marko   nr działek możesz mieć np z geoportalu trzeba tylko zdobyć faktyczną wielkość i tyle a oni już robią resztę czyli ustalają PEG

 

 

I pewnie o ten magiczny PEG chodzi , oni mają pewnie nieużytek i powierzchnia się nie kwalifikuje albo są rozbieżności .

Działki podane pierwszy raz i dlatego wzywają do  wyjaśnienia , tu rozmowa z prowadzącym sprawę wyjaśni o co chodzi . 

[freetaxi]

Nie straszcie go. W razie czego niech wycofuje wniosek. 

[farmervip]

Ksiegi wieczyste sa ogólnie dostepne

A kolega to jeszcze bedzie pewnie miał na głowie proku...

 

Koledze chyba sie cos pomyliło od kiedy każdy może zobaczyś księge jaka mu sie podoba???

[marco990]

 

Tu pewnie chodzi o to że działki nie były zgłaszane do dopłat i agencja nie dysponuje wypisem z rejestru  albo ma wykaz że to są nieużytki i brak jest powierzchni kwalifikowanej do dopłaty według agencji - no ale to wiadomo można wyprostować i zweryfikować przy dobrym uzasadnieniu .

 

Czy na nieużytki też są dopłaty?

 

 

 oni już robią resztę czyli ustalają PEG

 

Co to jest PEG?

[freetaxi]

Jak znasz numer księgi wieczystej to nie ma problemu

[farmervip]

Peg jest to faktyczna wielkośc działki do której możesz dostac płatność

 

 

@freetaxi  a skąd ten numer moge mieć?

Edytowane 27 Stycznia 2015 przez farmervip

[GoRAL1]

https://ekw.ms.gov.pl/eukw/menu.do

 

Mało wiesz

[freetaxi]

Powierzchnia PEG jest to maksymalny obszar kwalifikowany do płatności bezpośredniej na działce ewidencyjnej. Inaczej mówiąc jest to powierzchnia ewidencyjna działki pomniejszona o obszary nieuprawnione do płatności np. zadrzewienia, zakrzaczenia itp.

[farmervip]

https://ekw.ms.gov.pl/eukw/menu.do

 

Mało wiesz

 

Tu i tak bez numeru nic nie zdziałasz

 

[GoRAL1]

Takie działki były oznaczone jako wyłaczone i nie było dla nich PEG

A teraz to wszystko zależy od tego co widać na tych polach i jakie dokumety dostarczy do agęcji

numer dostanie w gminie bez problemu

Edytowane 27 Stycznia 2015 przez GoRAL1

[marko-kolo]

Czy na nieużytki też są dopłaty?

 

 

Co to jest PEG?

No niestety na nieużytki nie ale grunty ugorowane tak .

Napisz co podałeś do płatności   i na jakiej podstawie  wyliczyłeś powierzchnię to może będziemy bliżej .

Edytowane 27 Stycznia 2015 przez marko-kolo

[farmervip]

Proponuje poczekać jak kolega wróci z agencji i będziemy wszyscy wiedzieć dokładnie :unsure:

[GoRAL1]

Tak ale musi wiedzieć że jeżeli skosił to musial to zebrac   aby dopłata sie nalezała  rozdrobnienie nie przejdzie

Edytowane 27 Stycznia 2015 przez GoRAL1

[farmervip]

Mylisz sie znam przypadek gdzie trawa była w pokosach i nic nie powiedzieli a rozdrobnionej trawy po paru tygodniach nie widać

[GoRAL1]

Mnie chodziło o to co bedzie mówił a nie o to co widac

 

A w lecie to sobie moze lezec na pokosach

[marko-kolo]

Dokładnie raczej to nie problem , bo nikt tego teraz nie sprawdzi .Chyba że naprawdę ktoś ostro donosi bo mu żal d--ę ściska .