Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

obecna cena mleka w sklepie nijak się ma do obecnej ceny skupu, jeśli dziś tanieje mleko w skupie to możesz liczyc na jakiś niewielki spadek cen mleka w sklepie za miesiąc albo nawet dwa, o ile wogole będzie.  co do spadkow cen to było do przewidzenia, chociaż najgorsze dopiero przed nami, mysle ze dopiero rok 2016 będzie rokiem który wykończy wielu producentow mleka.  I nie badzcie naiwni i nie myślcie ze jak mleka zrobi się mniej to ceny automatycznie będą szly w gore, nic takiego nie nastapi.  dziś wszystko ciagnie się z zachodu, z mlekiem będzie to samo, dla wątpiących w to co pisze jest przykład na świniach, pogłowie caly czas spada, gospodarstwa zajmujące się hodowla trzody chlewnej upadają a pomimo to cena ciagle jest na bardzo niskim poziomie i nie ma zadnych widokow na poprawe do poziomu oplacalnosci.

Opublikowano

Zabrakło tam słowa " za" dużo mleka. Sms w sumie było 5. Jak widać też zaczynają narzekać na nadmiar surowca, skoro proszą o wieksze spożycie.

Mlekovita to specyficzna mleczarnia ;) prezes jak ma dużo mleka to chce jeszcze więcej, żeby może zarzadzał ktoś inny wyglądało by to inaczej. w obecnej chwili przecież planują inwestycje żeby zwiększać przerób surowca. obecnie jak w większości mleczarni jest mały problem ze zbytem produktów więc pracownikom tzw paczki dają (ostatnia na weekend majowy) których zawartość to czasami produkty których termin przydatności właśnie mija ale jeszcze nie przeterminowane (dzień lub dwa do terminu). dużo towaru idzie do chin, ostatnio nawet wysyłali jakieś symboliczne ilości do ... Konga :) także Mlekovita z każdej strony kombinuje i wysyła gdzie się da.

 

Opublikowano

nightmare co Ty taki pesymista, sadownicy tez płakali i sie powoli wygrzebuja, nieda sie wszystkiego przewidziec. Co do zachodu to ich areał upraw tez jest ograniczony nie postawia chlewni na oborze bo skad wezma tyle paszy, przeszli na swinie nie znaczy ze przejda na krowy bo to ciezki kawałek chleba i wymaga wiekszych nakładów. Co do ceny nie wybrazam sobie dojenia krow za 1 zł. To ciezka praca za ktora oczekuje jakiegos chociaz zysku, obchodze 70 sztuk bydla recznie i nie bede tego robił za darmo bo mimo zamiłowania głupi tez nie jestem. Liczyłem na modernizacje w typ roku (paszowóz itp ) ale jak cena spadnie do 1 zł  to kto sie na to porwie??

Opublikowano (edytowane)

sołtys nigdy nie mow nigdy w tym kraju wszystko jest mozliwe..........moze byc tak ze bedziesz doil..... :)  ja w systemie pastwiskowym moge wyjsc przy cenie 50 groszy na swoje ,ale jak wyjdzie mi na koniec miesiaca 200zl na plus przy takiej robocie jak mleko to ja dziekuje.Wole opasy roboty 70% mniej.

sasiad ma opasy w systemie haremu i wszystko go wali.Narobi sie mniej tylko trzeba bardziej gospodarnie kierowac pieniazkami w koncu nie ma sie ich co miesiac.... :mellow:

Edytowane przez marju12
Opublikowano

.Majster który buduje u mnie garaże mówi że ma zamówienia na nowe obory na conajmniej dwa lata a stawia średnio 10 rocznie .Do ludzi chyba jeszcze nie dociera co się dzieje i idą siłą rozpędu.Ja uważam jedno że w życiu nie ma nic za darmo.Unia dała nam kasę i teraz weżmie to z nawiązka.Zadłużone gospodarstwa przejmą banki a wiadomą w czyich są rękach .Niemcy wezmą nas bez wojny.

Opublikowano

jakiś czas temu większość mogla napisac ze nie wyobrazaja sobie cen mleka na poziomie 1 zl dziś pewnie doja po 80-90 gr, a zanosi się ze będzie jeszcze taniej. Nie trzeba być pesymista żeby widzieć co się zaczyna dziac. 

Opublikowano

kazdy kto nie ma kredytu sobie poradzi kto ma zostanie zgnojony jak cena utrzyma sie dluzszy czas nizej 1 zl.

 

To beda dramaty ktos odziedziczyl gospodarke wokol tylko slyszal glupie gadanie trzeba sie rozwijac inwestowac bo inaczej czlowiek stoi u nas tak gadali po wsi bo tak im doradcy mowili i telewizja . jak za swoje to ok jak za kredyt to dalI sie wpuscic w maliny.Jak dziecI i co teraz nikt nie bral pod uwage i nie mowili,ze cena moze spasc

I TAK BANK ZAROBIL,DORADCY ZAROBILI FIRMA BUD ZAROBILA  a rolnik .................?..

teraz jak beda wchodzic komornicy to lepiej bylo zostac przy tym c-360 i 20 krowach a nie 100 czy 200 piekna stajnia .ciagniki super nowe bo moze byc tak ze zaprzepaszcza ojcowizne i zostana w samej koszuli     A ci co nie posluchali ,maja cos bezcennego spokoj 

i PEWNOSC JUTRA.

zdrowia

Opublikowano

takie życie ..albo dymasz albo jesteś dymany  ;) jak to mówią  ''idź na całość '' , no a potem nic za ani przed  :(

kredyty i rozwój jest dla ludzi mądrych którzy maja na porządny wkład własny 

co będzie zobaczymy ,ale jakoś cienko to wygląda 

Opublikowano

Duży wpływ na te spadki mają sieci handlowe. Ile to razy w TPR pisano, że ceny sera spadły z 18 do 9 zł, czy też masła. Mleczarnie nie mają żadnej siły. Jak nie nasze to ściągną z niemiec. Pośrednik i sieci dyktują im cenę, a w sklepie nic nie tanieje.

Opublikowano

Nie przesadzajmy, rozsądne inwestycje nie zrujnują gospodarstwa, nawet kredyty, oczywiście adekwatne do produkcji. Nie można powiedzieć ze jak ktoś sobie wzial tego nowego zetorka czy nh to zrobil zle,   Wiadomo ze nie będzie oczekiwanych przychodów, ale coz takie zycie, czasem musi być pod gorke, żeby innym razem było z gorki. W każdym gospodarstwie da się zmniejszać koszty, w kryzysowych sytuacjach można np. sprzedać krowe by podratować budżet. przy okazji zmniejszyć stado i ilość dokupywanych pasz które podnosza koszty produkcji.  Ktos kiedyś powiedział, żeby trzymać się zasady, nie zaciagac większych kredytow jak wartość posiadanego bydla.  Jeśli ktoś ma 30 krow i milion zl kredytu to odrobinke przecholowal. 

Opublikowano

przy cenie mleka 80 gr to każdy kredyt jest głupotą :) kupne pasze nie tyle podnoszą koszty produkcji co po prostu prowadzą do zwiększenia produkcji a ile z tego powiększenia zostaje to już jak komu wyjdzie. u mnie przy cenie przewidywanej 1.26 zł dalej widzę opłacalność i dalej poganiam krowy w miarę umiejętności, ba nawet kupując wszystkie pasze objętościowe i trochę treściwych dalej moje wyliczenia pokazują że wychodzę na plus, tyle że nie wliczam w to swojej robocizny i licząc rozdawanie pasz ręczne, no ale bez pracy nie ma kołaczy.

Opublikowano

Darek oczywiście ze przy cenie 1.25 cos zostaje. Można nawet powiedzieć ze zostaje calkiem calkiem. Problem zaczyna się przy złotówce. No bo zywieniowo koszy produkcji to jakieś 60 groszy. Ale zywienie sztuk nie produkcyjnych tez kosztuje. a tylko mleko pozwala nam to robić. Ja nie powiem ze sie nie rozwijalem w ostnich 10 latach wzielem 2 razy modernizacje kupilem 2 ciagniki wszystkie maszyny do zielonek beczke asenizacyjna kombajn do zboża postawilem 2 wiaty i cieletnik. Tylko wszystko sukcesywnie i na podstawie. Czeli wlasnej ziemi. Bo inaczej jest gdy sami produkujemy zboża bialko dobrą trawe i liczymy tylko koszty tej produkcji a inaczej jak mamy to wszystko kupić.

  • Like 1
Opublikowano

obecna cena mleka w sklepie nijak się ma do obecnej ceny skupu, jeśli dziś tanieje mleko w skupie to możesz liczyc na jakiś niewielki spadek cen mleka w sklepie za miesiąc albo nawet dwa, o ile wogole będzie.  co do spadkow cen to było do przewidzenia, chociaż najgorsze dopiero przed nami, mysle ze dopiero rok 2016 będzie rokiem który wykończy wielu producentow mleka.  I nie badzcie naiwni i nie myślcie ze jak mleka zrobi się mniej to ceny automatycznie będą szly w gore, nic takiego nie nastapi.  dziś wszystko ciagnie się z zachodu, z mlekiem będzie to samo, dla wątpiących w to co pisze jest przykład na świniach, pogłowie caly czas spada, gospodarstwa zajmujące się hodowla trzody chlewnej upadają a pomimo to cena ciagle jest na bardzo niskim poziomie i nie ma zadnych widokow na poprawe do poziomu oplacalnosci.

 

Na runku trzody jest inna sytułacja gdyz zakłady które sciagaja i przerabiaja zachodnie świnie sa własnościa farmerów z danii i niemiec moze i na producji swini nie zarobia ale na srzedarzy gotowych juz produktów tak.

Opublikowano (edytowane)

dzisiaj sie dowiedzialem ze mleczarnia w nowym saczu nie przyjmuje rolnikow  nowych ktorzy chcieliby oddawac mleko a ponoc kilku chcialo zaczac oddawac...czyli .Poprostu mleka maja ile chca i nie skupuja  wiec nawet jak ktos chce po 30 groszy oddac to i tak nie przyjma.Chyba faktycznie mleka jest pelno.......... B)

 

jak byla kwota to sie prosili teraz odwrotnie.

Edytowane przez marju12
Opublikowano

Nie przesadzajmy, rozsądne inwestycje nie zrujnują gospodarstwa, nawet kredyty, oczywiście adekwatne do produkcji. Nie można powiedzieć ze jak ktoś sobie wzial tego nowego zetorka czy nh to zrobil zle, Wiadomo ze nie będzie oczekiwanych przychodów, ale coz takie zycie, czasem musi być pod gorke, żeby innym razem było z gorki. W każdym gospodarstwie da się zmniejszać koszty, w kryzysowych sytuacjach można np. sprzedać krowe by podratować budżet. przy okazji zmniejszyć stado i ilość dokupywanych pasz które podnosza koszty produkcji. Ktos kiedyś powiedział, żeby trzymać się zasady, nie zaciagac większych kredytow jak wartość posiadanego bydla. Jeśli ktoś ma 30 krow i milion zl kredytu to odrobinke przecholowal.

to zależy ile ma ziemi. Mam kolegę który ma 100 ha ziemi i 30krów. Teraz kończą obore na 100krów na ruszcie. Pytałem się go czy się nie boi że tego nie spłaci. Powiedział że wrazie co sprzeda 10ha ziemi najdalej oddalonej od domu ziemia jest po ponad 50tys\ha. Druga sprawa to to że jak zapełni obore to będzie miał zawsze najwyższą możliwa cenę.
Opublikowano

to zależy ile ma ziemi. Mam kolegę który ma 100 ha ziemi i 30krów. Teraz kończą obore na 100krów na ruszcie. Pytałem się go czy się nie boi że tego nie spłaci. Powiedział że wrazie co sprzeda 10ha ziemi najdalej oddalonej od domu ziemia jest po ponad 50tys\ha. Druga sprawa to to że jak zapełni obore to będzie miał zawsze najwyższą możliwa cenę.

jak mu bank pozwoli na sprzedaż oddzielnie, zalezy od podejscia banku, czasami bierze wszystko i sie nie pyta

Opublikowano

to zależy ile ma ziemi. Mam kolegę który ma 100 ha ziemi i 30krów. Teraz kończą obore na 100krów na ruszcie. Pytałem się go czy się nie boi że tego nie spłaci. Powiedział że wrazie co sprzeda 10ha ziemi najdalej oddalonej od domu ziemia jest po ponad 50tys\ha. Druga sprawa to to że jak zapełni obore to będzie miał zawsze najwyższą możliwa cenę.

 

rownie dobrze można tez mieć dobrze prosperujaca firme i z tego splacac kredyty , ale tu nie o to chodzi, miałem na myśli gospodarstwa które zajmują się tylko produkcja mleka, bo o tym tu mowa.

 

Opublikowano

to zależy ile ma ziemi. Mam kolegę który ma 100 ha ziemi i 30krów. Teraz kończą obore na 100krów na ruszcie. Pytałem się go czy się nie boi że tego nie spłaci. Powiedział że wrazie co sprzeda 10ha ziemi najdalej oddalonej od domu ziemia jest po ponad 50tys\ha. Druga sprawa to to że jak zapełni obore to będzie miał zawsze najwyższą możliwa cenę.

 

Nie rozumiem takich ludzi.... Ja jakbym miał 100 ha to bym lał z góry ciepłym moczem na te krowy....

  • Like 1
Opublikowano

Kolega ma jakieś 120 ha ziemi, lepszej i słabszej. Nie ma hodowoli. Uprawia rzepak, pszenice, żyto hybrydowe. Zaczął uprawiać do tego warzywka tzn cebula, buraczki, ziemniaki. Dlaczego przy plonach zbóż na dobrym poziomie poszedł w warzywka? Przecież to znacznie więcej pracy... Wiadomo - dla kasy. Z samych zbóż i rzepaku nie mógłby się tak szybko rozwijać, bo miałby niższe dochody.

Ja obecnie dostaje z l mleka 1,04 brutto przy 3,51 % białka. Powoli zwiększam produkcje i myślę że za maj otrzymam jakieś 1,10 zł brutto. Szału nie ma, ale trzeba robić swoje i nie narzekać bo od tego nic się nie zmieni. Myślałem przezucić się na opasy ale na razie o tym nie myślę (kredyty itp). Zobaczymy co bedzie za 2 lata z ceną opasów, skoro wszyscy się tak na nie rzucili z powodu dopłat...

Opublikowano

Mlekovita to specyficzna mleczarnia ;) prezes jak ma dużo mleka to chce jeszcze więcej, żeby może zarzadzał ktoś inny wyglądało by to inaczej. w obecnej chwili przecież planują inwestycje żeby zwiększać przerób surowca. obecnie jak w większości mleczarni jest mały problem ze zbytem produktów więc pracownikom tzw paczki dają (ostatnia na weekend majowy) których zawartość to czasami produkty których termin przydatności właśnie mija ale jeszcze nie przeterminowane (dzień lub dwa do terminu). dużo towaru idzie do chin, ostatnio nawet wysyłali jakieś symboliczne ilości do ... Konga :) także Mlekovita z każdej strony kombinuje i wysyła gdzie się da.

 

dokładnie tak jak piszesz potwierdzam  w 100% 

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Podobna zawartość

    • Przez danielhaker
      Jak Waszym zdaniem będą kształtować się ceny paliw w tym roku? Minął rok od wyborów- kiedy politycy obiecywali obniżki cen paliw, tymczasem hurt w ostatnim czasie pnie się w górę

      Zamawialiście już paliwo w tym roku? Jakie ceny?
      Temat jest kontynuacją zeszłorocznej dyskusji:
      https://www.agrofoto.pl/forum/topic/301695-ceny-paliw-2024/
       
    • Przez yacenty
      Zapraszamy do dyskusji na temat cen rzepaku w roku kalendarzowym 2025.
      Poniżej zamieszczam listę najpopularniejszych pytań dotyczących cen rzepaku, które były zadane w poprzednich latach.
      Ile będzie kosztować tona rzepaku w 2025 roku? Jaka będzie cena rzepaku w 2025 roku? Czy cena rzepaku wzrośnie w 2025 roku? Czy rzepak będzie droższy w 2025 roku? Dlaczego rzepak tanieje lub drożeje w 2025 roku? Kiedy rzepak podrożeje w 2025 roku? Jaka będzie cena rzepaku na giełdzie w 2025 roku? Jaka będzie cena rzepaku na Matif w 2025 roku? Ile będzie kosztować rzepak na skupie w 2025 roku? Na te pytania znajdziesz odpowiedź w tym temacie.
      Zapraszamy do dyskusji i prosimy o merytoryczną i kulturalną dyskusję. Rozmawiamy o meritum sprawy, nie wyzywajmy się, szanujmy zdanie innych osób. Życzymy miłej i owocnej wymiany zdań.
    • Przez bialy2005
      Narazie to ceny raczej beda z tendencja w dół jak to w styczniu. Pod koniec miesaca zacznie sie to rozkrecac ale jesli nie potwierdza sie wymarzniecia to bez szału
      Pszenżyto 550 z podwórka okolice łukowa lubelskie
    • Gość
      Przez Gość
      Cena węgla ostro w górę, ekogroszek 1300-1500 zł za tonę i kopalnie wstrzymują sprzedaż, też przez gaz do góry, czy robią z nas durni?
    • Przez benio1967
      w tej telewizji to zawsze mówią że tanieją,a podają że owies 650 zł tona tylko ciekawe gdzie?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v