Robienie Sianokiszonki

[piterwx2]

Witam chciał bym się dowiedzieć czy przy robieniu sianokiszonki ważne jest mocne ubicie bali. I chciałbym znać skutki słabo ubitej sianokiszonki.

[PK007]

W przypadku robienia sianokiszonki ubicie bel ma kluczowe znaczenie i jest jednym z najważneijszych elelmentów. To nie jest siano czy słoma gdzie ubicie nie ma znaczenia. Słabo ubita kiszonka poprostu spleśnieje i zgnije i nadaje się tylko do wyżucenia.

[morfi81]

Można jeszcze dodać, że słabo zbite bele wychodzą drożej od dobrze zagęszczonych, ponieważ wyjdzie więcej bel słabo zbitych i żeby je ofoliować potrzeba więcej folii, a ona jest droga.

[maciejo360]

Mocno zbita bela, ma w sobie mniej powietrza, czyli warunki fermentacji są lepsze.Gdybyś robił belki na małym zgniocie to będzie ich więcej, czyli więcej foli, dłużej zwozisz i jeszcze mocno zbita i już owinieta belka mniej usiądzie i będziesz mógł bezstrachu kłaść jedną na drugą, że ta na dole pęknie.

[lukbold]

To tyle teorii a w praktyce pare razy zdarzyło sie wypuscic taka nie ubita do końca bele... ledwie sznurki sie trzymały.... owinąłem folią, potem zrobił sie z niej flak i bela przewróciła na bok i w tym momencie chyba dostała wody.... Jak przyszło do skarmiania to c330 miała problem, żeby to dźwignąć... już miałęm z tym jechać do gnoju ale ściagnołem folie a tu zaskoczenie... elegancko to wyszło. Podstawa to młoda trawa i dobra folia... tyle w temacie

[mariuszd93]

zgadzam  się  z  przedmówcą, dawniej jak  robiłem  walcówką i nie  była  pełna  bela  , to taki  flak czasem owijałem, i jak  dobra  folia  to wszystko ok .

Problem tylko  że  taki flak  nie  chce  się obracać  [wokół  własnej osi ] na  owijarce......

[janusz20]

Ile to ja czasu i folii straciłem czasem aby takiego flaka zawinąć...

[lukbold]

e bo takiego flaka czyli ostatni bal z łaki to w prasie do domu przywoże i koło owijarki ląduje, także w pierwszej kolejności idzie do owijania... w sumie przypadek o którym pisze to ten flak dopiero jakis czas po owinięciu się zrobił no ale jednak wyszło elegancko Także szkoda meczyć te prasy co by ubić nie wiadomo jak bo jak... Zaoszczedzisz troche folii, moze raz więcej po bele na pole pojedziesz ale przynajmniej prasa dłużej posłuży. Najbardziej śmiać mi sie chce ze znawców tematu, co pierwszy pokos w lipcu robią, pakują zakiszacze, konserwanty i.... efektów brak a nową prasą za 120tys przecież pracuje