Skocz do zawartości

problemy z dilerami, serwisem, producentem kuboty


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

temat poświecony problemom występujacym głównie na gwarancji ale także po gwarancji (brak części, nie terminowe naprawy, wadliwe naprawy itp.) piszcie negatywne wątki bo pozytywnie mogą być pisane przez osoby związane z dilerami- dlatego lepiej żeby nie było  darmowej reklamy tylko przestroga dla innych kupujacych. mile widziane rozwiązanie tych problemów ze szczegółami.

Opublikowano

Koledzy przy prowadzeniu jakiejkolwiek maszyny do dilera na reklamację trzeba napisać pismo i wymienić wady i zażalenia wszystkie.

I stać nad serwisantami aby wpisywali wszystko w kartę urządzenia (książka gwarancyjna) co było robione. Z doświadczenia wiem że to co na gębę to tylko potem z kieszeni a części drogie bo nawet nie można jak później się odwołać z wad urządzenia a diler się wypiera że nic takiego nie miało miejsca. Ostatnio nawet słyszałem że ten typ maszyny tak ma i nic na to nie można poradzić szkoda tylko że przy zakupie wszystko jest zachwalane. Aby tylko rolnik wyjechał za bramę.

Opublikowano

tommy66692 teraz kazdy czeka na kasę :D

 

Napisz pismo do głównego przedstawiciela w Polsce (jak dobrze pamietam teraz jest Kubota w Piotrówek Mały) z adnotacją do dilera

ze serwis nie jest wstanie naprawic usterki opisz dokładnie problem ponarzekaj troszkę na serwis za brak profesjonalizmu

możesz zaproponować im że naprawisz Ciągnik na własny koszt i wystawisz im fakture za naprawe

lub próbować odstąpić od umowy (niezgodność towaru z umową) to już trochę trudnę i trzeba odwiedzić rzecznika praw konsumenta :)

 

Opublikowano

To pismo powinien adwokat napisać lub radca prawny. Inaczej się do tego ustosunkują. A tak tylko za nos wodzić będą. Przyjechali pogrzebali i pojechali. Aby tylko terminy odwlekać.

Jak ciągnik jest ok z dealerem nikt problemów nie ma. Płaci za przeglądy i jest ok. Jak się problemy pojawiają to nie tylko z ciągnikiem ale z jego naprawą też. Chociaż znam dealerów, którzy nawet usterki z winy operatora pod gwarancję podciągną.

Opublikowano

I każdy z tych radców adwokatów od pisemka wezmie min 200zł

wystarczy notka od rzecznika praw konsumenta który nic nie bierze

dodatkowo w pismie zazalającym mozna zaznaczyć ze opiszę całą sytuacje w pismach rolniczych

o usterkach maszyny i nie profesjalnego serwisu danej marki.

Przerabiałem już róze sytuacje nawet popsucie ciągnika po rocznej gwarancji.

 

Opublikowano

koledzy warto porozmawiać z adwokatem. ja dziś właśnie byłem  na takiej pogawędce i dowiedziałem sie że jak zawiedzie pisemko do kuboty polska to należy zrobić ekspertyzę wadliwej części na własną rękę i rozpocząć drogę sądową jak sie ma 100% pewność - a nie zależny ekspert przez nas wynajęty prawdę nam powie czy jest to wada producenta czy nasze niedbalstwo i jest w stanie określić to samo co ekspert sądowy jak dojdzie do procesu a wówczas jesteśmy wygrani, dowiedziałem sie też po gwarancji jest jeszcze coś takiego jak rękojmia podobnie działa jak gwarancja ale szczegółów nie dopytywałem bo nie interesowało mnie to szczególnie. bardzo ważną sprawą jest fakt powielania usterek jak występują np 2 to mamy dużo mocniejsze argumenty. ( jednym słowem łączmy usterki nie tylko w jednym ciągniku ale także u innych użytkowników to bardzo ułatwia ściganie dilera i producenta ) , jeśli ktoś ma wiadomości odnośnie problemów z ukł paliwowym w 108 lub innymi modelami na common rail - to chętnie się skontaktuje z tą osoba

 

  a jeszcze jedno: rzecznik praw konsumenta jest tylko dla osób prywatnych ( maszyna na osobę) a jak ktoś kupił maszynę na gospodarstwo ( to jesteś rolnikiem prowadzącym działalność ) :) to raczej nic wam nie powie chyba że mu zapłacicie albo ma dobry humor - bo go blokuje prawo konsumenckie

Opublikowano

Jak dotychczas u mnie z serwisem jest ok. W sobotę o godz. 13-00 rozwaliłem przednią oponę a w poniedziałek o godz. 9-30 dostarczyli nie tylko oponę ale całe nowe koło. Mile zostałem zaskoczony, oby tak dalej. Serwis z centralnej Polski.

Opublikowano

Witam jestem posiadzczem kuboty8560 i w kabinie puchną, marszczą się uszczelki badziew totalny kubota rok prod.2013 kupiny 2014,w pierwsze mrozy wysypała się szyba z drzwi bo powchodziła pod uszczelkę woda wszystkie uszczelki do wymiany oczywiście zgłosiłem to do serwisu KUBOTY na dzieńdobry nastawienie negatywne po kilku dniach dostałem odpowiedz ze gwarancja nie uwzględnia reklamacji no to wale do KUBOTA POLSKA pan MICHALSKI olał mnie i powiedział ze ich to nie interesuje spadaj chłopie i wstaw sobie szybę i wymień uszczelki za swoją kase do wymiany są wszystkie uszczelki  jakość uszczelek KIBEL TOTALNY wykończenie spawów kabinowych masakra,miedzy kabiną a błotnikami szpary i krzywo zrobione ze szok myślałem ze tylko w mojej tak jest więc pojechałem do szwagra a tam taki sam kibel jest wysłałe e-mail do CYCA I dyrektora MACIEJA RUJNERA zero kontaktu jadę ze zdjęciami na targi do kielc w marcu  DPF raz na dzień się włancza przy pracy z turem jest to męczące

Opublikowano

kolego 740501 podaj jeszcze dilera który ci to g....no sprzedał, bo i on powinien zadbać o klienta a nie tylko śmietankę pijać, tym bardziej ze takie badziewne uszczelki to dla nich wydatek kilka stówek, co świadczy o ich pazerności  

Opublikowano

to nie zle a ja takiego własnie kupuje. pocieszam się jedynie tym że każdy traktor się psuje w jednym to a w drugim co innego nie ma maszyn bez awaryjnych podiołem decyzje na kubote bo w mojej okolicy chodzi ich 4 sztuki z różnym przebiegiem i wiekiem największy przebieg to 4500h.

narazie mam nadzieje że nie rozsypie mi się po kilku latach POZDRAWIAM

Opublikowano

Odświeżam temat. :)

Po przeczytaniu wszystkich postów stwierdzam że Kubota Polska powszechnie stosuje taką samą taktykę migania się za własny wadliwy produkt. Tak samo jak tu wszyscy doświadczyłem tego samego.Miałem wymieniany czujnik 5 razy i 6 razy włącznik sygnału. Po tym wszystkim zostały powiedziane powszechnie nam znane słowa- "TAK MUSI BYĆ".

Bezradność, Co rozmowę z Panem Cycem- szefem serwisu można za każdym razem słyszeć coś innego. Szef całego przybytku jest jak wyżej napisano na czterotygodniowym wyjeździe. Naprawy gwarancyjne są naprawiane UWAGA!!! za pomocą SPAWARKI!!!- skandal, lub ich w ogóle nie ma. Ten co teraz to czyta i zamierza kupić cokolwiek z pod znaku K#  stanowczo ostrzegam. Firma z takim podejściem nie wiem jak może funkcjonować ale opinia o niej się szerzy i będzie...

Opublikowano

Kolego Mrjelon (czyli po nazwie Twojego nicka mamy pewność że jesteś fanem JD) , jaki masz model Kuboty która tak Ci się psuje? Z tego co przeczytałem Twoje posty jesteś czymś bardzo roczarowany, piszesz o różnych traktorach różnych użytkownikach , robisz odnośnik do tej strony na której to klient czareczek wyraźnie mówi że dostał od Kuboty zgodę na naprawę wszystkiego, mam wrażenie że jesteś mocno umotywowany jakimś działaniem ale chyba przede wszystkim jesteś pracownikiem konkurencji :) :) :)

Opublikowano

Odświeżam temat. :)

Po przeczytaniu wszystkich postów stwierdzam że Kubota Polska powszechnie stosuje taką samą taktykę migania się za własny wadliwy produkt. Tak samo jak tu wszyscy doświadczyłem tego samego.Miałem wymieniany czujnik 5 razy i 6 razy włącznik sygnału. Po tym wszystkim zostały powiedziane powszechnie nam znane słowa- "TAK MUSI BYĆ".

Bezradność, Co rozmowę z Panem Cycem- szefem serwisu można za każdym razem słyszeć coś innego. Szef całego przybytku jest jak wyżej napisano na czterotygodniowym wyjeździe. Naprawy gwarancyjne są naprawiane UWAGA!!! za pomocą SPAWARKI!!!- skandal, lub ich w ogóle nie ma. Ten co teraz to czyta i zamierza kupić cokolwiek z pod znaku K#  stanowczo ostrzegam. Firma z takim podejściem nie wiem jak może funkcjonować ale opinia o niej się szerzy i będzie...

 

Podaj jakieś konkrety, bo jak to czytam to chyba sam sobie nie wierzysz....

Jeśli to prawda ? - w co wątpię,  to masz tyle narzędzi które możesz użyć dochodząc swoich praw, nie bój się - nie żyjemy w X wieku że duży może więcej.

Opublikowano (edytowane)

GrzegorzCiepy i Coni77 mając wgląd w historię postów na agrofoto zauważam teraz o próbie stłamszenia całego problemu. Czy reklamuje jakąkolwiek markę? Mnóstwo osób na agrofoto ma w nickach nazwy marek. Na jakiej podstawie podważacie moją wypowiedź tworząc zamieszanie na którym firma Kubota może wiele zyskać. Bystrość i wypowiedź godna przedstawiciela tej marki co nie raz miało miejsce na tej stronie gdzie podszywaliście się pod rolników.

Edytowane przez mrjelon8420
Opublikowano

Dziwię się że w czasach internetu firmy tak podchodzą do klientów, już nie chodzi o konkretną markę, w prasie co rusz opisane są wojaże rolników z firmą X, Y czy Z. Kiedyś człowiek wyżalił się sąsiadowi przy flaszce że mu w nowym ursusie woda do oleju poszła, dziś czyta to cały świat

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez Krycho533
      Zapraszam do oglądania  
    • Przez MotoMaszyny_pl
      Witam wszystkich serdecznie,
      Razem ze wspólnikiem jesteśmy w trakcie budowy nowego serwisu ogłoszeniowego, na którym można znaleźć między innymi ciężkie maszyny rolnicze.
      Chciałbym prosić Was o pomoc i pewnego rodzaju podpowiedzi dotyczące tego typu serwisów ogłoszeniowych.
      Przede wszystkim chciałbym wiedzieć z jakich serwisów ogłoszeniowych korzystacie przy wyszukiwaniu sprzętu rolniczego oraz z jakich serwisów korzystacie (i dlaczego?)  gdy chcecie dodać ogłoszenie?
      Co jest według Was najważniejsze w takim serwisie ogłoszeniowym? Jak powinien wyglądać, jakie funkcjonalności powinien posiadać idealny serwis ogłoszeniowy z maszynami rolniczymi?
      Za odpowiedzi i zaangażowanie w temat z góry BARDZO DZIĘKUJĘ!  
    • Przez Emil9
      Witam 
      Kto teraz serwisuje CASE w Lubelskim 
    • Przez Kondzik
      Witam.  Przymierzam się  do kupna ładowacza czołowego i padło na firmę  Stoll i stąd moje pytanie. Jakie macie doświadczenia że sterowaniem elektronicznym? Czy jest warte swojej ceny? Z mojej dotychczasowej pracy ładowaczem (trac lift przy zetorze proxima) wiem że bardzo często nie otwiera się zaworów do końca aby precyzyjniej operować turem. Rozumiem, że siłą rzeczy przy sterowaniu elektronicznym nie da się zrobić czegoś  takiego.  Jak wtedy wygląda praca? Czy nie ma problemu z precyzyjnymi pracami? Nie występuje zbytnie rzucanie, szczególnie lekkim ciągnikiem? Dodam tylko że mam zamiar założyć ww ładowacz do Kuboty m7040. Z góry  dzięki za odpowiedź. 
    • Przez MotoMaszyny_pl
      Witam serdecznie,
      Chciałbym podziękować za aktywność i zaangażowanie użytkowników w budowę struktury kategorii na naszej stronie oraz zaprosić ponownie tych. którzy jeszcze nie odwiedzili naszego serwisu darmowych ogłoszeń z maszynami rolniczymi na stronę: MotoMaszyny.pl 
      Dla wszystkich, którzy już znają MotoMaszyny mam pytanie: Co byś zrobił / zmienił będąc właścicielem tego serwisu ?
       
      Możecie się poczuć przez chwilę na naszym miejscu i napiszcie co robimy źle a co dobrze najlepsze odpowiedzi i ich autorzy będą zapamiętane
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v