Dopłaty bezpośrednie 2015

[Gość Profil usunięty]

 No tak jest, Xemit chyba zaniemówił jak to czyta.            :lol:  Zaraz powie że od batonów Wam się coś pomieszało  hahahahahahaha.

[kozulek2]

a gdzie kolo od logiki i matematyki ?     

 

[pawelol111]

Ktoś kto ma 900ha może i po 150 tys zapłacić. Tyle że jest ostatnim który po tyle kupował. Dla mniejszych to wyrok a nie rozwój więc nie kupią. 

[kozulek2]

a to krasnale nabiły tą cenę ? 

[Gość Profil usunięty]

 

Dla mniejszych to wyrok a nie rozwój więc nie kupią.

Wyrok  jak kupią i wyrok jak nie kupią, teraz wybieraj jak chcesz zginąć.             :lol:

Edytowane 18 Października 2014 przez KORSARZ1

[pawelol111]

a to krasnale nabiły tą cenę ? 

 

A skąd wiesz ilu jest takich w terenie? Nawet nie takich, mniejszych. Już mając 500ha można nieźle sypać za ziemię. Ale o czym my mówimy... To nie są gospodarstwa, to molochy które najczęściej zostały nabyte jakimś przekrętem w latach 90.

[damian40000]

U nas ludzie liczą jakoś inaczej, od roku leży odłogiem 19 ha w klasie 3a/3b za 40 k/ha i nikt tego nie jest gotów kupić. Poprzedni dzierżawca (ma własnych ok. 120 ha), doszedł do wniosku, że są granice rozwoju i zakup tej ziemi + inwestycja w dodatkowe maszyny, po prostu się mu nie opłaca. Podobnie jest ze mną, z jednej strony szkoda tej ziemi, z drugiej świadomość, że nie dożyję jej spłaty. Jak o tym myślę, to jestem gotów pójść krok dalej i sprzedać własne gospodarstwo - 80 ha w jednym kawałku, po 30k/ha. Ani jedno z moich dzieciaków nie chce go przejąć, więc wcześniej czy później i tak będę musiał to zrobić. Mam 50 lat i na pewno nie zdołałbym zarobić 2,4 mln. Niby prosty rachunek. Niestety dla ew. kupującego też.

niby jeden kraj a całkiem inne realia. U nas trafia się na dołkach 3b to tam przymyka się rozsiewacz nawozu bo mimo skracania ciężko tam utrzymać zboże. Na 27ha nie mam ani trochę 3a. A średnio 5-6ton wyciagam. A taki kawał 3 klasy to marzenie przy minimalnym naworzeniu 6ton pszenicy tam zbierzesz. Nie wiem nad czym się zastanawiasz. Na starość puścisz to w dzierżawę spokojnie 2tys za hektar dostaniesz.

[pawelol111]

Wyrok  jak kupią i wyrok jak nie kupią, teraz wybieraj jak chcesz zginąć.             :lol:

 

Jeśli zamiast kupować 2 ha za 200tys kupią dziecku mieszkanie w mieście lub dołożą do jakiegoś interesu to zrobią korzystniej. 

niby jeden kraj a całkiem inne realia. U nas trafia się na dołkach 3b to tam przymyka się rozsiewacz nawozu bo mimo skracania ciężko tam utrzymać zboże. Na 27ha nie mam ani trochę 3a. A średnio 5-6ton wyciagam. A taki kawał 3 klasy to marzenie przy minimalnym naworzeniu 6ton pszenicy tam zbierzesz. Nie wiem nad czym się zastanawiasz. Na starość puścisz to w dzierżawę spokojnie 2tys za hektar dostaniesz.

 

I uważasz że znajdzie się idiota co da 2 tys dzierżawy z hektara jeśli zysku będzie tylko 2 tys?

[Gość Profil usunięty]

 

Już mając 500ha można nieźle sypać za ziemię.

Co Ty pierdzielisz, ceny 60 - 70 tyś to sypią gospodarstwa kilkudziesięcio hektarowe, bo dobrze wiedzą że to ostatni moment kiedy jeszcze coś mogą kupić, bo jak nie kupią to skończą za trochę jak te małe teraz.

 

 

I uważasz że znajdzie się idiota co da 2 tys dzierżawy z hektara jeśli zysku będzie tylko 2 tys?

Już dają tyle, także NIE PODNIECAJ SIĘ.          

Edytowane 18 Października 2014 przez KORSARZ1

[pawelol111]

Mówię o 100 tys za ha. A to już cena zaporowa dla gospodarstwa 50-60ha które i tak najczęściej ma kredyty jak nie na obory to na maszyny.

 

I co z tego że ktoś da 2 tys za ha dzierżawy skoro nie ma na tym zysku?

Edytowane 18 Października 2014 przez pawelol111

[kozulek2]

dostaniesz premie na MR , zakupisz trzy ha i będzie szpan na cała wieś     

tyle wiesz o rozwoju 

[damian40000]

tak jak napisałem w mojej okolicy 3klasa to mniej niż 20% przeważa 4ab a 20%to 5-6. 3-4klasa kosztuje 50tys i jak ktoś coś chce sprzedać to kilka dni i sprzedane. Za dzierżawę 3-4klasy trzeba dać już 2tys/ha

[pawelol111]

dostaniesz premie na MR , zakupisz trzy ha i będzie szpan na cała wieś     

tyle wiesz o rozwoju 

 

Kupię 7 ha I będzie szpan na całą gminę. Posadzę ziemniaka i po 3 latach mam i ziemię i równowartość jej ceny  

[Gość Profil usunięty]

dostaniesz premie na MR , zakupisz trzy ha i będzie szpan na cała wieś     

tyle wiesz o rozwoju 

 

Pewnie kupował po 15 tyś. i myślał że płacił najwyższą cenę w UE a tu już o 100tyś. piszą             :lol:

 

[pawelol111]

Chciałbyś po tyle kupować Już w planach kolejne zakupy  

[Gość Profil usunięty]

No pewnie były          tylko że zanim uciułasz po te 15 to i u Ciebie będzie po 100 tysiów.        :lol:

Edytowane 18 Października 2014 przez KORSARZ1

[damian40000]

ja też za mr chce kupić ziemię jak uda się 2ha to będzie dobrze. Teraz nic już nie ma w okolicy a to co było po żniwach poszło po 45-50 za ha. A za rok pewnie drożej będzie.

[pawelol111]

No pewnie były          tylko że zanim uciułasz po te 15 to i u Ciebie będzie po 100 tysiów.        :lol:

 

Już wcześniej pisałem jak sprawa wygląda w mojej okolicy. Widzę że zazdrość zżera  

[kozulek2]

Chciałbyś po tyle kupować Już w planach kolejne zakupy

  żeby cokolwiek kupować to trzeba mieć kasę ... z klepania głupot  w klawiaturę to raczej nie będzie rozwoju 

czego zazdrościć ? zadupia ? tanio kupujesz tanio sprzedajesz - proste ? i gdzie tu interes ?

Edytowane 18 Października 2014 przez kozulek2

[Gość Profil usunięty]

Chciałbyś po tyle kupować

 

Nie kochany, aż tak głupi to nie jestem, raczej bym chciał swoje sprzedać po 100 tyś.        sprzedam Ci po znajomości, może znajdziesz tam ropę, albo gaz łupkowy.          

Ale wiesz co, powinieneś się trochę wstydzić, kupujesz tak tanio od sąsiadów, a później wyśmiewasz się z nich na forum że nieroby sprzedają.       

 

Edytowane 18 Października 2014 przez KORSARZ1

[melon10641]

  żeby cokolwiek kupować to trzeba mieć kasę ... z klepania głupot  w klawiaturę to raczej nie będzie rozwoju 

czego zazdrościć ? zadupia ? tanio kupujesz tanio sprzedajesz - proste ? i gdzie tu interes ?

kolega chyba nie wie po co pole się kupuje 

[pawelol111]

Nie kochany, aż tak głupi to nie jestem, raczej bym chciał swoje sprzedać po 100 tyś.        sprzedam Ci po znajomości, może znajdziesz tam ropę, albo gaz łupkowy.          

Ale wiesz co, powinieneś się trochę wstydzić, kupujesz tak tanio od sąsiadów, a później wyśmiewasz się z nich na forum że nieroby sprzedają.       

 

 

Nie napisałem że Ci co sprzedają to nieroby - ale cóż od Ciebie nie można wymagać umiejętności czytania ze zrozumieniem.

  żeby cokolwiek kupować to trzeba mieć kasę ... z klepania głupot  w klawiaturę to raczej nie będzie rozwoju 

czego zazdrościć ? zadupia ? tanio kupujesz tanio sprzedajesz - proste ? i gdzie tu interes ?

 

Jak to gdzie. Przy tych samych cenach płodów mój region jest kilkanaście lat za Twoim. Przyjdzie czas że u Ciebie nie będzie ani kawałka ziemi do kupienia więc ile kto by nie dał to i tak nie kupi a ja będę miał XXXha i zaczną się wojenki o grunty i podbijanie do wysokich cen. Przy dużym areale będę miał dobre zaplecze, stać mnie będzie na adekwatne maszyny. Czyli będę miał to wszystko czego chce rolnik - wielkiego obszaru, potężnych maszyn i dużych zysków. 

[kozulek2]

jak to nie kupi ..spokojnie sprzedam całość po 100 tys za ha     

kolega chyba nie wie po co pole się kupuje 

synu tylko nie kolega ....a ile kupiłeś ? że taki mądry 

[Ecopiotr]

Damian, jest czas na rozwój, inwestycje, pogoń za zyskiem, ale jest też czas na refleksję i pytanie - po co mi to? Jakoś nie przypominam sobie działania pod presją pytania - co inni powiedzą? Zawsze mi to zwisało. Podobnie jak poprzedni dzierżawca pola, o którym pisałem, przychodzi moment, w którym już nie warto się zarzynać, stawiać na jedną kartę, ryzykować. To nie poddanie się, czy brak ambicji. Jeśli dochodzisz do pewnego poziomu, który nie tylko pokrywa Twoje potrzeby, ale zostawia choćby niewielki +, to czas by przystopować, bo tak naprawdę, nie muszę zmieniać auta co rok, czy dwa i wystarczy mi jedna łyżka, żeby się najeść. Ok., pewnie gdybym miał 20+, nawet 30+ lat, to myślałbym i działał inaczej. Niestety (a może na szczęście?) nie mam. Po co więc? W miarę spokojne życie też ma swoje zalety...

[pawelol111]

Wytoczą Ci argumenty że się nie utrzymasz, nie przeżyjesz, wchłoną Cię więksi bo na zachodzie są więksi.