Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Wybrane dla Ciebie
Opublikowano

BZDURA ADSOLUTNA KONTROLA Z TAKIEGO POEWODU  BO GDYBY TAK BYŁO TO BY  ODEMNIE NIE WYCHODZILI

Byłem i zapytałem w powiatowej ARiMR o zaliczki. Miła pani spojrzała w komputer i oznajmiła mi że nie ma mnie na liście. Na zapytanie ''dlaczego?'' z rozbrajającym uśmiechem odpowiedziała że nie ma pojęcia, widzi tylko że mnie nie ma. Dodam że nie miałem kontroli agencyjnej, miałem kontrole z weterynarii w związku z małą niezgodnością w jednym paszporcie, kontrola ta było zrobiona na polecenie powiatowego wet. Pytanie; czy ta kontrola weterynarii mogła zablokować zaliczkę czy może jestem wytypowany do kontroli agencyjnej która dopiero będzie? co o tym sądzicie

 

Opublikowano

Ludzka nie jest ale już ich nauczyłem, że co nie jest zabronione to jest dozwolone. W tym roku kierownik miał jakieś ale co do wniosków suszowych ale go zjechałem i przyjęli, a po poprawki sami lecieli do komisji do gminy.

Wniosek był na 35 ha, a przyznali na 22, odwołanie już poszło, bo niby komisja stwierdziła w zbożach 0%. Były już zebrane więc nic nie mogli stwierdzić, a nie zero. mam inne dowody na straty więc w sądzie administracyjnym pewnie się sprawa skończy.

 

Komisje suszowe to jeden wielki pic bo u mnie jak składałem wniosek w gminie to wpisywałem straty po 30% -60% w zależności od uprawy i potem jak przyjechała komisja to zatwierdzili takie straty. Jakoś 23 września odebrałem raport i ogólnie oszacowali że mam 31,19 % strat. Zawiozłem do agencji i ok. Tydzień temu dostaję telefon z gminy że 24 września dostali raport z instytutu z Puław i po korekcie nie mam strat. Ja się tylko pytam po co są te komisje jak i tak piszą co im góra karze. Nie liczy się to co masz na polu tylko to co jakiś za przeproszeniem dupek napisze w Puławach. 

Opublikowano

Nie zrozumiałeś pytania, chodzi mi co mniej więcej pisało u tych co już wcześniej dostawali protokoły. A co będzie u mnie to pewnie że będę wiwdział jak dostanę. Czy tam przykładowo są opisane nieścisłości w trakcie kontroli.

Opublikowano

Tej jesieni usilnie myślę w jaki profil produkcji uderzyć aby uniezależnić się od dopłat. W chwili obecnej na zbożu zarobiłem 400/ha, gdyby nie dopłaty tow małych gospodarstwach uprawa zbóż na handel mija się z celem.

Mam już kilka pomysłów, jeżeli uda mi się przekwalifikować to chętnie pochwalę się na forum.

Opublikowano

co to za zboże ze 400 zł 

ja na pszenicy nawet jak sprzedam po aktualnej cenie to myślę  ze spokojnie 2800- 3000 zostanie na hektarze plus dopłata

Gość Profil usunięty
Opublikowano

to co 20 ton masz z hektara ?  :D

Opublikowano (edytowane)

średnio w tym roku wyszło około 7.5-8 ton pszenicy

8 x700(cena z Vat) =5600

5600-2500 kosztów= 3100 wyxhodzi i tak więcej niż podałem 

to przecież na naszych ziemiach żadna rewelacja nie jest

Edytowane przez thug
Opublikowano

susza jest nadal ale zboża plonowały bardzo dobrze na DŚ już o tym pisałem 

rzepak gorzej plonował przez suszę niż zboża a jego nie zaliczyli więc

Opublikowano

Komisje suszowe to jeden wielki pic bo u mnie jak składałem wniosek w gminie to wpisywałem straty po 30% -60% w zależności od uprawy i potem jak przyjechała komisja to zatwierdzili takie straty. Jakoś 23 września odebrałem raport i ogólnie oszacowali że mam 31,19 % strat. Zawiozłem do agencji i ok. Tydzień temu dostaję telefon z gminy że 24 września dostali raport z instytutu z Puław i po korekcie nie mam strat. Ja się tylko pytam po co są te komisje jak i tak piszą co im góra karze. Nie liczy się to co masz na polu tylko to co jakiś za przeproszeniem dupek napisze w Puławach. 

Kolego nie denerwuj się komisje nie są niczemu winne to wszystko przez ten instytut w Puławach bo jeżeli masz klasę ziemi na której według instytutu nie było suszy to komisja nie mogła szacować strat w takiej uprawie chore ale takie życie. Trzeba walczyć aby w przyszłości nie było takich jaj

Opublikowano

Kolego nie denerwuj się komisje nie są niczemu winne to wszystko przez ten instytut w Puławach bo jeżeli masz klasę ziemi na której według instytutu nie było suszy to komisja nie mogła szacować strat w takiej uprawie chore ale takie życie. Trzeba walczyć aby w przyszłości nie było takich jaj

 

No i o to mi chodzi to po co te komisje były, bo tak jak pisałem u mnie byli i stwierdzili straty a w raporcie i tak co innego, Wiem że to Puławy a tak naprawdę ministerstwo rolnictwa  bo o ile się nie mylę to ten instytut podlega ministerstwu. Mi klasa ziemi się nie zmieniła i jeśli na początku jest strata to jak można już po zbiorach stwierdzić że jej nie było. 

Opublikowano

Nie znacie tego porzekadła? Jak nie wiecie o co chodzi to zawsze chodzi o kasę. Jakby każdemu mieli dać jak obiecali to miliarda by im zabrakło.

Opublikowano

Kolego przemasboss komisje w tym roku były w naprawdę ciężkiej sytuacji z jednej strony musiały być podporządkowane wojewodzie ( z wielkopolski pismo było dosyć nieprzyjemne i stanowcze). Wiadomo, że na początku Puławy tak ustalały suszę z myślą,że np za jakiś czas popada i minie (chodzi mi o kukurydzę i okopowe które nie były brane pod uwagę a  o tym żeby nie szacować strat w kukurydzy na ziarno to wogóle jakiś bezsens). Z drugiej strony rolnicy kazali szacować straty w pszenicy, która sypała po 8 ton.Albo przychodził we wrześniu z prośbą o szacowanie strat w zbożach których oczywiście nie było już na polu. Póżniej Pani wiceminister kazała wszędzie szacować straty. Niektóre urzędy liczyły straty uwzględniając zmiany które chciała Izba Rolnicza dzięki czemu u większej liczby rolników wychodziło ponad 30 procent strat ale to znowu nie wiadomo jak urząd marszałkowski potraktuje takie protokoły. Pani kierownik powiatowego ARIMR powiedziała, że pieniążki są wypłacane ale jeżeli Urząd Marszałkowski będzie kazał poprawiać bądź odrzucać protokoły ( bo do agencji nie musiały mieć pieczątki z województwa)  to bezie trzeba niestety pieniążki wrócić agencji. Jedno jest pewne, że ten rok pokazał co tak naprawdę się liczy dla naszych kochanych "koniczynek". Całkowita ignorancja rządzących i butność niektórych urzędników, dla mnie jest nie do przyjęcia. Dlatego też trzeba walczyć o zmiany żeby czasem sytuacja się nie powtórzyła gdzie rolnik z hodowlą nie ma straty a biznesmeni co sieja już mają straty.

Opublikowano

U nas w tym roku w okolicy praktycznie każde małe gospodarstwo 5-15ha miało kontrol a w latach 2007-2014 ani jednej ! A u mnie co roku była kontrol w tym roku cisza zadnych wezwan ani nic i u znajomych co mają większe gospodarstwa też jakaś cisza dziwna cisza chyba tych większych zostawili na koniec. A zeby ktoś tu dostał zaliczke to kompletnie nie słyszałem.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez karolr2
      Witam chcę założyć nowy temat poświecony modernizacji małych gospodarstw na terenach południowowschodniej części Polski.Słuchałem dzisiaj ministra Kalemby i podobno sie szykuje jakaś dla nas pomoc.Jeśli ktoś coś wie to proszę niech się wypowie w tym temacie. Z tego co wiem ja to ma być pomoc dla gospodarstw o wielkości średniej wojewódzkiej ilości posiadanych ha
    • Przez Roki212
      Skoro wysartowała nowa kampania to niech będzie i nowy temat z tym związany, nie ma co zaśmiecać tego z 2024 problemami i zapytaniami jeśli chodzi o aktualny nabór  
    • Przez Celownik07
      Panowie i Panie, 23 października rusza wspomniana interwencja.
      Jak ktoś zainteresowany to temat będzie temu służył. Uruchamiam go bo ... Jestem zainteresowany i chętnie będę wymieniał się informacjami. Mnie interesuje zakup rozsiewacza wapna rcw dla gospodarstwa do 10ha a który mógłby posłużyć również na uslugi- u mnie w okolicy ciężko o takowe.  Gospodarstwo na naturze 2000 dodatkowy punkt. Minimalna liczba punktów to 6. W załącznikach co można zakupić. Grupa rolników (min.3) dofinansowanie do 80%, pojedynczy rolnik do 65%. Min. Wartość zakupu 20kPLN.  Biorę po 200zl i słucham Państwa!. 





      Po weekendzie powrzucam informacje jakie uda mi się znaleźć w necie. Dla mnie świeży temat, którym się jeszcze nie interesowałem.
    • Przez TomZet
      Witajcie. 
      Z tego co udało mi się do tej pory wyczytać od 2023 zasady przyznawania premii dla młodego rolnika ulegną znacznym zmianom. 
      Pierwsza z nich to powiększenie dotacji z 150 na 200 tysięcy. 
      Kolejna bardzo ważna, ale chyba jeszcze nie potwierdzona to brak wymaganej ziemi. Do tej pory rolnik musiał w ciągu 9 miesięcy od otrzymania pozytywnej decyzji powiększyć gospodarstwo do minimum średniej województwa lub kraju.  Dzisiaj wiemy, że najprawdopodobniej ten wymóg niknie, zostanie zastąpiony nieco większą niż dziś wielkością ekonomiczną gospodarstw. 15 tysięcy euro. 
      Co sądzicie o tej zmianie? 
    • Przez zenmaniek
      Witam
      Jest tu ktoś kto korzystał z dofinansowania na wymianę dachu z azbestu, chce wiedzieć czy w ogóle warto brać to pod uwagę?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v