Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Da sobie radę widziałem taki zestaw w sąsiedniej wsi smiga już kilka lat. Ze starego opryskiwacza ma z przodu 400l na TUZ-e i tył 1000l ale nie wiem jakiej firmy. Jeśli dobrze pamiętam to 60-tka ma 1200kg udzwigu jesli ma się dobrą pompę to podniesie i wytrzyma ten zestaw :). Ta 60-tka ma tylko taką pół ramę od przodka do skrzyni tak do przedniego TUZ-a zrobione i to wszystko. Więc myślę Twoja wytrzyma tym bardziej.

Opublikowano

Pompa będzie nsz 32 od mtz po weekendzie majowym jestem umówiony z mechanikiem na taką przeróbkę pompa będzie jak w ostrówku i pokrywa od oryginalnej pompy będzie tak przerobiona ze będą wspawane dwa króćce i wężami pójdzie olej na podnośnik chyba coś takiego było w c-362 (właśnie nie da się gdzieś kupić takiej pokrywy ??? od c-362 to raczej nie realne ale czy zetory 5320 nie miały też pompy przy silniku a reszty jak w 7211 ???)

Opublikowano

No właśnie to było główne pytanie w temacie czy czasami razem z korpusem podnośnika nie przebiję głową dachu ??? Chociaż z drugiej strony zetory chodzą z takimi opryskiwaczami i jest wszystko dobrze a nie licząc wnętrza podnośnika to korpusy są takie same wiec nie powinno być problemu ;)

Opublikowano

Pewnie koło 1000 l będzie miał a co do mojego projektu jadę dzisiaj obejrzeć hardiego 850 litrów trochę mniejszy niż zapowiedzi ale cenna wydaje mi się przystępna ale okaże się jak zobaczę

Opublikowano

odświeżę troche temat, my opryskiwaczem 600l ursusem c360 3P robimy bez problemu. Wuja natomiast kupił 800l do swojego c360, na początku z bratem śmialiśmy się że będzie jeździł na dwóch kołach nim ale później okazało się że stawia go tylko przy przejeżdżaniu przez bruzdę i przy szybszym puszczeniu sprzęgła, no ale to przy każdym sprzęcie postawi w takiej sytuacji ;) Dodam że nie dociążał on przodu. Więc dużo zależy od jazdy ;)

Opublikowano

Części można dostać u dystrybutorów pras vicon bo to praktycznie te same prasy... zęby do podbieracza dopasowałem od welgera po 8 zł za sztukę więc to nie aż taki majątek :) a słomę prasowałem suchą w samo południe... dla porównania w tym samym czasie znajomy prasował welgerem walcowym i zrobił tylko 2 bele bo reszta stawała w komorze...

Opublikowano (edytowane)

Witam,

 

Odnalazłem wątek poświęcony osprzętowi dla popularnej ,,sześćdziesiątki" ponieważ chciałbym zapytać o jedną kwestię. Chodzi mianowicie o agregat uprawowy z podwójnymi wałkami z tyłu. Do tej pory pracowałem na kultywatorze o szerokości 2,7 m i w czasie pracy nie odczuwałem obciążenia ciągnika. Obecnie szukam agregatu i zasadniczą kwestią nad którą nieustannie się zastanawiam jest fakt, jakiej szerokości agregat wybrać tj. 2,5 m czy 2,8 m.

 

Osobiście wydaje mi się, że agregat o szerokości 2,5 m będzie zbyt mały i pozostawi jeszcze spory zasób mocy (skoro pracowałem na kultywatorze o szerokości 2,7 m, co prawda bez wałków). Dlatego też przymierzam się do zakupu agregatu o szerokości 2,8 m. 

 

Moje pytanie do Was. Czy ta większa maszyna nie będzie jednak za duża dla ciągnika o takiej mocy?

Edytowane przez stepek
Opublikowano

Masz rację, wydaje ci się :). 2,5 będzie lepszym wyborem, szybsza jazda=lepsza uprawa. Szukaj wałów na docisku bo na cięższych glebach zwykłe wałki skaczą i zostawiają dużo brył.(PS: osobiście robiłem w jednym roku 3.2m i dawał radę )

Opublikowano

A moze napisz najpierw na jakich łapach chcesz nowy agregat ,bo stare 2,7 miały szerokie i dawały większy opór ile ich miałeś a ile na nowym to ma największe znaczenie same wałki dużego oporu nie stawiają  ,ale parę koni na nie tez przeznaczyć trzeba i tak jak kolega wyżej pisze lepiej węższy a szybciej niż na siłę targać szeroki

Opublikowano

Dziękuję za odpowiedzi. Tak jak wyżej napisaliście prawdopodobnie właściwszym wyborem będzie agregat o szerokości 2,5 m. Korzystniej jak ciągnik będzie pracował na normalnych obrotach niż na przeciążeniu, a przy tym, tak jak zasugerowaliście lepiej spulchni ziemię.

Opublikowano (edytowane)

Jaką wybrać redliniarke do c360

Wałki zacierające napedzane hydraulicznie czy mechanicznie

niewiem czy przy napedzie hydraulicznym pompa c360 da rade

co sądzicie o tym

post-142987-0-26653800-1452694336_thumb.jpg

 

post-142987-0-26884300-1452694347_thumb.jpg

Edytowane przez carlos1248

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez Dominik4321
      Witam mam do wyboru dwie prasy pasowe. Jedna z nich to McHale V660 która posiada 3 pasy. Drugą z nich jest John Deere V451M która posiada 6 pasów. Proszę o wypisanie wad i zalet  tych pras i czy lepsze bele są z prasy 3 pasowej czy 6 pasowej.
    • Przez Domek96
      Cześć mam pytanie może ktoś wie jak sprawdzić w skrzyni olej i jak coś to gdzie się go wlewa jakby co,prasa mascar
    • Przez Seba7341
      Witam 
      Mam jedno pytanie.
      Posiadam prasę rolujaca class variant 180 i dzieje mi się następującą sytuacja. 
      Podczas podawania siatki siatka nie leci na dol do komory beli tylko zaczyna się kotlowac tuż pod wałkiem gumowym co napędza siatke i gdy zrobi się wiecie tej siatki ta Zaczyna nawijac się na ten gumowy lub metalowy wałek.
       
       
      Mial ktoś może taki przypadek lub wie co może być winne??, 
      Z góry dzięki 
    • Przez Seba7341
      Witam serdecznie 
      Mam jedno pytanie.
      Posiadam prasę rolujaca class variant 180 i dzieje mi się następującą sytuacja. 
      Podczas podawania siatki siatka nie leci na dol do komory beli tylko zaczyna się kotlowac tuż pod wałkiem gumowym co napędza siatke i gdy zrobi się wiecie tej siatki ta Zaczyna nawijac się na ten gumowy lub metalowy wałek.
       
       
      Mial ktoś może taki przypadek lub wie co może być winne??, 
      Z góry dzięki 
    • Przez Seba7341
      Witam serdecznie 
      Mam jedno pytanie.
      Posiadam prasę rolujaca class variant 180 i dzieje mi się następującą sytuacja. 
      Podczas podawania siatki siatka nie leci na dol do komory beli tylko zaczyna się kotlowac tuż pod wałkiem gumowym co napędza siatke i gdy zrobi się wiecie tej siatki ta Zaczyna nawijac się na ten gumowy lub metalowy wałek.
       
       
      Mial ktoś może taki przypadek lub wie co może być winne??, 
      Z góry dzięki 
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v