New holland T4.85

[Maciek1091]

Kupował ktoś ostatnio taki model ciągnika? Mam kilka pytań

[wino36]

dołączam się do pytania.

[Piotr125]

ja również ?

[marcin0613]

ja mam t4.95  wadą jest pulsacyjnie opadający podnośnik.

Edytowane 31 Marca 2016 przez marcin0613

[nhfanatic]

Znajomy ma T4.85 z półbiegami, ehr, zadowolony, dość sprytny  zwawy ciagnik.

[jonybrawo8]

ja mam t.4 75 power star..... nie polecam. Sam fakt ze robił go turek dla porównania mam tez t6070 który jest skłądany w anglii i powiem wam ze jest straszna różnica w wykonaniu, przed zakupem myślałem ze to nie ma wpływu ale w trakcie okazało sie ze jednak ma a miznowicie po 1 sezonie odkręcił sie wał przeniesienia napedu na przednia oś uszkadzając przy tym inne podzespoły a dla czego bo był źle dokręcony. Następne wady kable w słupkach podczas jazdy stukają w kabinę, przewód od klimy podczas pracy ciągnika drży i i stuka o kabinę, skrzynia ma niedobrane przełożenia do pracy w polu itp itd za te pieniądze mogłem mieć zetora proxime plus z pełnym wyposażeniem, tak zrobili znajomi i są zadowoleni a u mnie w 1 roku był serwis z 8 razy i za kazdym razem do czego innego a no i podnośnik tak jak kolega pisze pulsacyjnie opada a z cięższą maszyną  leci w dół jakby ktoś ją zrzucił!

[marcin0613]

,,,

Edytowane 2 Czerwca 2016 przez marcin0613

[jonybrawo8]

oczywiście zgłoszone do serwisu. Po wielu próbach i po wymianie zaworu głownego od podnośnika dopatrzyli sie ze jest tam tak mała śrubka na zaworze którą zmniejsza sie i zwieksza wydatek. Ustawili opadanie na bardzo powolne tyle tylko ze kazali mi opuszczać tą krótszą rączka ok myslałem ze problem rozwiązany.... niestety po 2 miesiącach wszystko wróciło   a ja juz nie mam siły na ten traktor i na ten serwis olałem temat i pulsuje dalej

[marcin0613]

...

Edytowane 2 Czerwca 2016 przez marcin0613

[jonybrawo8]

Rolmax! ;[  A oprócz tych wszytskich wspaniałych doświadczeń z t4 dochodzi jeszcze sprzęgło którego nie są w stanie wyregulować bo ma wade fabryczna o czym sie dowiedziałem po usłyszeniu 100 innych wymyślonych przyczyn! Objaw jest taki ze nie da sie płynnie ruszyć np opryskiwacz 2000L zalany, żeby ruszyć nim na polu to wygląda tak: puszczam powoli sprzęgło nic.... nic... nic... i naglę coś zajęczy, czapka spadnie z głowy no i dopiero jade. Słyszałem od kolesi w kielcach na targach ze jakiś facet juz walczył z dilerem w kwestii tego sprzęgła, podobno coś mu tam szlifowali podcierali itp (poprawiali fabrykę) i podobno teraz jest znośnie. Spróbuję złapać kontak do tego kolesia to zapytam jak to teraz po naprawie wygląda. Jak złapie kontakt do gościa to wypytam i napiszę jak to wszystko teraz wygląda.

[MARTECH]

jonybrawo8 jak taki kiepski ten ciągnit t4 to czym predzej go sprzedaj

[jonybrawo8]

Gdyby to było takie proste to juz dawno bym to zrobił są pewne zależności przez które musze sie jeszcze z nim meczyc. Ale jak tylko bedzie taka możliwość to pojawi sie na allegro. juz niedługo