Dziewczyna chce na gospodarke-rolników chętnych brak?

[mlodyhef]

http://www.youtube.com/watch?v=10Cx9p9RyRA

 

Obczaiłem temat już wcześniej, ale za dużo piszecie i człowiek nie nadąża Wszyscy śpią chyba więc wstawiłem wam nutę

[Shaun]

ja to nie wierze w przesądy bo to przynosi pecha... zresztą w tym tygodniu "raki" są bardzo nieufne... pozdrawiam

[Risto]

Drogie Panie jak wy wyobrażacie sobie zakładać rodzinę z rolnikiem jak już na starcie chcecie sabotować wspólną firmę i doprowadzić ją do upadku celowo. Co Wy macie w tych głowach?. No wg. Was to kto będzie pracował na tej roli po ślubie i dbał o wszystko oraz rozwijał ją?. I jak tu Wam się nie chce robić bo to jest praca woła roboczego wg. Was to zapomniejcie o dzieciach bo tu trzeba niespać 24/h i czujnym być zanim dorosną i lecieć do pracy o 6-7 na cały dzień np. do urzędu albo szkoły. Nawet w mieście jak sie chce mieć to trzeba za***przać aż pot z tyłka leci by móc godziwie żyć i by szef nie zwolnił. Tylko tam nie pomądrzysz się bo nie mąż nad Tobą jest a szef. Jak u rolnika żona pracuje rzetelnie bo to wspólna firma i normalne to tyra po waszemu jak wół roboczy ale jak w Biedronce itp. sklepach to za leżenie płacą jej po waszemu a to, że pare ton przenosi na ręcach co dnia to dla relaksu . A nawet na wysokim stanowsiku to też trzeba robić jak wół roboczy tylko głową aż puchnie. Z takim podejściem to nigdzie nie dacie nikomu ani szacunku ani szczęścia a jedynie tragedie. A największe sobie bo zawsze Wam będzie źle i każdy facet to świnia

[glicer]

dzieci przyniesie bocian a rodzina ich przypilnuje ,a kobiety do obory :mellow:

[daremw]

No i oczywiście nocnej zmiany brakuje w tym temacie, rozkładajcie siły na całą dobę

[mietek86]

Hej dlugo mnie tu nie było widzę że drugi temat jest podobny a problem dalej pozostaje

[Bogdan-BP]

witam

no z tym wysokim stanowiskiem to nie wiem czy tak jest. Z moich obserwacji wynika, ze raczej sie nie przemeczaja i jest czas na pogaduchy. Sam sie z tym spotkalem co czlowieka irytuje bo trzeba czekac a Ty masz siano na polu i zapowiadali burze

[Tworkowiak]

Burza zaraz tu będzie, bo Risto walnął konkretnego posta i pewnie nie jedną to w tyłek "ukłuje". :lol:

[Bogdan-BP]

dyskusja wskazana ale mialo byc o randkach chyba

[daremw]

Hej dlugo mnie tu nie było widzę że drugi temat jest podobny a problem dalej pozostaje

Faktycznie długo cię nie było ale to nie znaczy że problem u wszystkich pozostaje

[Tworkowiak]

Czyżby Twój problem powoli się rozwiązywał?

[daremw]

Kto wie... chyba te tematy są po to żeby coś ruszyło z miejsca

[Gość Kasia22]

Dzień Dobry

 

Mnie nic nie ''ukuło'' ja już z jednym głupkiem się ścierałam z kolejnym nie mam zamiaru ^^

Tylko ja się tak zastanawiam co On sobie myśli, że kobiety to nie potrafią pracować na gospodarstwie? Moja mama zapierniczała z wózkiem do obory jak szła doić, bo nie miał kto pilnować mojego starszego brata, i jakoś przy tylu sztukach bydła wychowała nas 3 więc niech mi nie pierniczy że trzeba o dzieciach zapomnieć!!!

 

Czasem sobie myślę, że zrezygnuję z ''poszukiwania'' bratniej duszy tylko Sama będe sobie prowadzić ;;mniejsze'' gospodarstwo bo na głowę to ja nie mam zamiaru dać sobie wejść ;[

[gregorius]

Tak, tak jeszcze będe się przejmować jakimiś rewolucjami, które sobie sami politycy wymyślają....

Mam dość problemów codziennych, jeszcze Nimi mam się przejmować <_<

 

Dobranoc Misie

 

No i tu błąd, bo chodzi o naszą przyszłość, naszych dzieci, jeśli nie będziemy się interesowali tym to może być nieciekawie, trzeba obalić ten ustrój zwany też zorganizowaną grupą przestępczą i zacząć normalnie żyć

 

CWP!

[Gość Profil usunięty]

Za to ja przeczytałem

 

jeszcze moze powiesz że to wypisz wymaluj ja?

[robo1980]

dzieci to się trzyma jak najdalej od prac w gospodarstwie, bo znam dwa przypadki w okolicy gdzie skończyło to się śmiercią dziecka.

[binek]

 

a tylko jedno kładz te ręce na stół mam siekierę Fiskarsa' zaraz Ci je odetnę i przy okazji jęzor!!!

 

normalnie kwintesencja kobiecości

[Gość Kasia22]

dzieci to się trzyma jak najdalej od prac w gospodarstwie, bo znam dwa przypadki w okolicy gdzie skończyło to się śmiercią dziecka.

Wiem, ale mówiłam o tym jak Moja mama sobię radziła

[Gość]

Nas też 3 wychowała lekko nie było a jak byłem mały to wszystko się robiło w gospodarstwie to tu to w pole i byle dalej.

[mietek86]

Faktycznie długo cię nie było ale to nie znaczy że problem u wszystkich pozostaje

To u Ciebie są jakieś zmiany na lepsze?

[daremw]

Całkiem możliwe forum jakiś skutek przynosi...

[Yvonne]

Daremw to jak dla Ciebie coś te forum przyniosło to może i ja zaczne często tu wpadać. Może i ja kogoś poznam hi hi hi

[zetor10145turbo95]

Ale tu dyskusja wynikła temat rzeka dodam tylko coś od siebie samemu na gospodarce to można sobie palec do d*pska włożyć bo nie ma to jak co najmniej 2 osoby do pracy Ale heh ożenić jak to mówią wziołes panią zapier/alaj na nią a u nas w okolicy nie ma dziewczyn co by w gospodarce robiły Żeby chociaż sie dzieci wrodziły do mnie i zapierdzielały w gospodarce z pasja tak jak ja

[am1609]

coś ja was chłopaki nie ogarniam jak piszemy że dajemy sobie radę to żle jak piszemy że kobieta w tych czasach ma więcej możliwości niż rodzenie dzieci i rola kury domowej też żle ale placzecie że nie ma kobiet na gospodarkę

to wezcie wy się pocałujcie w ....nos bo ja tak jak Kasia mam siekierę fiskersa i potrafię jej użyć

[Gość Kasia22]

Własnie am też tak czytam, i czytam a Oni wiecznie narzekają kobieta zaradna zle, nic nie potrafi też żle ojojoj albo spinacie poślady Panowie albo siekierki idą w ruch