problem z rozdzielaczem najprawdopodobniej złe podłączenie

[mateuszs1993]

Witam,

 

Mam problem z rozdzielaczem kupiłem tura miał dwie sekcje założyłem 3 sekcje i od samego początku lała przy dźwigni uszczelniłem lepiej założyłem większe oringi to znowu seger spadł i wywaliło bokiem tą dźwignie no i jak zgasiłem ciągnik i opuszczałem tura lało się z tej 3 sekcji jak może być przyczyna ? daję zdjęcia zerknijcie fachowym wzrokiem co może być nie tak ?

 

 

 

 

Pozdrawiam

[mdobry]

Witam.

Ten rozdzielacz jest już po prostu zużyty, ma wewnętrzne przecieki i raczej nic na to nie poradzisz, można wkładać nowe oringi ale to tylko na chwilę, w moim siedzi w zasadzie taki sam rozdzielacz tyle że 2 sekcje i też trochę sie przesącza. Sprawdź czy dobrze go podłączyłeś czy lewy przewód ze zdjęcia jest do wolnego spływy a prawy do zasilania. Możesz jeszcze się pobawić i wymienić cieknącą sekcję na dobra z tego 2-go rozdzielacza 2-sekcyjnego jeśli jest taki sam.

[mateuszs1993]

Witam,

To jest właśnie ten rozdzielacz tylko że wcześniej miał 3 sekcję zaślepioną kupiłem tą środkową i od początku się z niej lało nie sączyło bo jak by się sączyło to byłbym w siódmym niebie :) założyłem większe deczko oringi to znowu wywaliło ją bokiem i spadł seger tak jakby po prostu za duże ciśnienie szło albo złe podłączenie i nie ma powrotu i wywala jak szczelne jak nieszczelne leje. Albo ta wajcha się nie nadaje. tylko co powiesz na to łączenie zasilania z powrotem ? jestem zielony w tym temacie dzięki za zainteresowanie i odpowiedź

 

i jeszcze jedno może coś Ci to powie w krokodylu i chwytaku często musiałem trochę spuszczać oleju tak jakby był nadmiar bo szybkozłączki nie chciały się zapinać.

[mdobry]

Aha to ten sam rozdzielacz, to być może już ktoś wcześniej przed Tobą miał ten problem. Pomyślę nad ta sprawą bo ogólnie to w tej czapce do której podłączona jest wajcha nie powinno być oleju i wogóle ciśnienia jak jest tam olej to znaczy że są wewnętrzne przecieki i trzeba głębiej rozbierać, ale jeszcze pomyślę. A ten łącznik po między zasilaniem a powrotem to zawór przelewowy, jest potrzebny żeby nie wysadziło rozdzielacza i normalnie to on tam jest zamknięty. A to że krokodyla nie da się podpiąć to normalne jeśli nie spuścisz ciśnienia przed odłączeniem np. zgaś ciągnik lub wyłącz olej na rozdzielaczu i pomachaj dźwignią która za to odpowiada, lub można założyć zawory na przewodach i zakręcać je przed odłączeniem chwytaka itp. Ale to kosztuje.

[mateuszs1993]

problem rozwiązany ten nowy kołpak co kupiłem od początku lał bo miał za małe oringi a jak zmieniłem oringi i było wszystko szczelne wywałalo bokiem jak widać na zdjęciu ponieważ seger miał za mały rowek i ciśnienie go wypychało pogłębiłem rowek i wszystko jest ok. tylko jeszcze mnie zastanawia to mówisz że w tych kołpakach nie powinno być oleju ?? i kojarzysz może jaką mają wydajność te rozdzielacze bo na allegro widziałem te nowe 40litrów na minute i 80litrów na minutę ?

[mdobry]

Aha no to dobrze to może trochę pochodzi no nie powinno być go tam zbyt wiele bo ten oring służy tylko do tego żeby zatrzymać drobne przecieki bo tam w środku (w rozdzielaczu) są kanały w sekcjach odprowadzające olej który wycieknie do wolnego spływy (znaczy do przewodu którym wraca olej do ciągnika). i dlatego jeśli jest go tam za dużo to wysadza oringi bo nie zdąża uciekać kanałami. ważne jest też aby ten powrót był podłączony do wolnego spływu w ciągniku bo to zmniejsza opory i ten olej który sie zbiera w tym kołpaku ma lżej odpływać (ale Ci nagadałem hehe ) a jeśli będziesz chciał kupić nowy to kupuj przynajmniej 60 L (sam mam taki na rbs-ie, bo ze zdjęć widzę że to ciężki ursus) mniejszej przepustowości powodują grzanie sie oleju i rozwalają pompę bo wciąż ciężko pchać. pompy te mają coś koło 56-58l/min. Rozdzielacze 40l to tylko do 60tki sie nadają hehe. Mam nadzieję że pomogłem B)

[mateuszs1993]

No oczywiście że pomogłeś WIELKIE DZIĘKI dopiero zaczynam poznawać zasadę działania tego bo wcześniej nie miałem doczynienia z tego typu urządzeniami temu jestem zielony i dobrze że powiedziałeś na temat tych rozdzielaczy bo na pewno kiedyś kupie nowy bo chcę zamontować przy kierownicy a ten rozdzielacz napewno ma wewnętrzne przecieki skoro seger zrzucało A to jest ten sprzęt tur solidny 1,5 krokodyla obornika podnosi na wolnych obrotach

[mdobry]

Hehe no spoko trzeba sobie czasem pomagać bo nigdy nie wiadomo na jaki problem się trafi też muszę się zmusić i kupić do tura nowy na linki bo szkoda oleju i zdrowia bo trzeba sie trochę namachać dźwigniami hehe. No sprzęt na pewno mocny i na pewno podnosi wysoko Bez awaryjności !!! Pozdro B)

[mateuszs1993]

Również bez awaryjności jeszcze raz dzięki pozdro!