JD6820

John Deere 2066

Polecane posty

JD6820    0

Ma ktoś może instrukcje bo nie mam pojęcia jak to wszystko poustawiać <_< i czy jest coś na co trzeba szczególnie uważać, co się psuje no i wszystkie inne cenne informacje mile widziane <_<

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
KAROL0905    2

a wiec tak klepisko to jest jakiś zakresie wiem dokładnie czasem chyba na zboże na starcie 11mm a na końcu 5mm

sita to tak leeko otwarte górne a dolne zamknięte ma max

wiatr to według zboża cza przejechać kawałek i zobaczyć czy za kombajnem ścieżka czy plewy w zbiorniku i ustawiać aż trafisz

w kombajnie cza pilnować chłodnicy aby sienie zabrudziła bo sie silnik zagrzeje

olej i płyn to podstawa no i cza mieć dobry słuch żeby usłyszeć jak łożysko piszczy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
JD6820    0
a wiec tak klepisko to jest jakiś zakresie wiem dokładnie czasem chyba na zboże na starcie 11mm a na końcu 5mm

sita to tak leeko otwarte górne a dolne zamknięte ma max

wiatr to według zboża cza przejechać kawałek i zobaczyć czy za kombajnem ścieżka czy plewy w zbiorniku i ustawiać aż trafisz

w kombajnie cza pilnować chłodnicy aby sienie zabrudziła bo sie silnik zagrzeje

olej i płyn to podstawa no i cza mieć dobry słuch żeby usłyszeć jak łożysko piszczy

Z całym szacunkiem ale myśle ze przy takich ustawieniach dolnego sita miałbym wydajność podobną do bizona.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Skrzypek    3

Według instrukcji;pszenica-obr.bębna900,wentylatora1350,szczelina omłotowa-klepiska10.sito górne12mm,dolne-ziarnowe5mm,przedłużenie sita górnego-sam koniec16mm.I odpowiednio;jęczmień950.1300.7+zamknięcie przodu klepiska tzw.domłacanie.12.7.16.Rzepak;600-900.1000.30-40.5.1.5.W rzepaku wyjmujemy palce wytrząsacza poprzecznego,te nad wytrząsaczami.Owies;950.1200.20.12.7.16.Żyto;900.1200.15.10.5.14.Kukurydza;400+z

aślepki w bębnie i wkładki w klepisku.900.30.15.10.18.Dodam-redukujemy obr.rozdrabniacza i wyciągamy noże stałe.Nasiona trawy;810.650.6.12.5.12.Z własnego doświadczenia powiem,że to są wartości przybliżone.Korekte przeprowadzamy w zależności od warunków.Przykładowo w rzepaku proponuje wartośc 800-900bębna,a jak łodyga jest żywa to nawet1000.

 

Polecam przed sezonem sprawdzić-łożyska dolnego i górnego wału przenośnika pochyłego,stan sprzęgła przenośnika.Stan bębna i klepiska.Luz panewek(drewnianych)wytrząsaczy.Stan przekładni kątowej w rurze wysypu-to nie jest silna strona tych modeli.Szczelność kosza sitowego-gumowe fartuchy.Stan paneli plastykowych podsiewacza-pod chwytakiem kamieni.Szczelność siłownika przekładni bezstopniowej obrotów młocarni-potrafi puszczać oring i olej zanieczyszcza pas-skutek,że przez to można zapchać młocarnie.Czystość przenośnika ziarnowego-mam na myśli miejsce w którym ziarno z łopatek odbiera ślimak.Przy silniku-czystość chłodnicy i należy zwrócić uwagę czy wentylator nie wysuwa się z obudowy łożyska-wentylator jest duży ale jego mocowanie-na gorąco,na wcisk na łożysku jest śmieszne,znam dwa przypadki spadnięcia wentylatora,wtedy z chłodnic zostają szczątki.Kabel od czujnika zapchań na wytrzasaczu przebiega przez komorę silnikową i wiatr od wentylatora potrafi go przerwac polecam dobrze go przymocować np.opaskami plastykowymi.Bardzo ważna rzecz ale bez rozbiórki tego nie sprawdzisz,a przy tym roboty jest dużo-łożyska wału pośredniego-on przekazuje napęd z lewej stony kombajnu(tu gdzie schody) na prawą.Łożyska są bezobsługowe i tzw.ZZ.Po 5-7 sezonach dobrze jest je skontrolować-potrafią się zapalić i do nich z gaśnicą nie ma jak podejść.Do rzepaku proponuje mieć bardzo ostre noże rozdrabniacza,a stałe max.opuścić w dół bo bardzo denerwuje gdy zapychają się wytrząsacze.Zdarza się w tych modelach,że zawiesza się przekażnik od załączania młocarni wtedy skuteczny może być taki trik-wciśnij jednocześnie młocarnie i rozkładanie rury.Ile mogłem,tyle pomogłem <_<

  • Like 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Skrzypek    3

Nie ma sprawy.Moge jeszcze podzielić się swoim doświadczeniem i wiadomościami jakie posiadam o tym kombajnie.Temat-rewers-nie każdy wie jak go używać,a w tych kombajnach to jest super sprawa.Widziałem jak kombajniści panikują w momencie zapchania ślimaka na hederze lub przenośnika pochyłego,a co potem wyprawiają to budzi zgroze.Mnie nauczył korzystania z rewersu znajomy Niemiec.Przykładowo;stało się i się zapchało,jak najszybciej klawiszem STOP na yojstiku lub klawiszem wyłączamy heder i podnosimy motowidła.Gdy młocarnia zostanie już bez masy żniwnej to zmniejszamy obroty silnika.Naciskamy nogą na pedał rewersu i włączamy klawszem heder.Następuje cofanie się materiału,dodam że cofać nie wolno za długo bo może zacząć się nawijać na ślimaku,który obraca się w przeciwnym kierunku.Wyłączamy klawiszem heder.Zwiększamy obroty silnika,pedał rewersu załączamy do normalnej pracy i włączamy heder.Można w tych kombajnach włączać heder na max.obr.silnika.Gdyby znowu nastąpiło zapchanie to jeszcze raz procedure możemy powtórzyć i ewentualnie ręcznie zrzucić nadmiar masy z hederu.Widziałem cuda robione przez operatorów-jeden nawet włączył wysyp ziarna,włączył heder a nie zwiększył obrotów silnika-z pasa dym,niektórzy wyłączają młocarnie-po co?Takie nerwowe obchodzenie się z rewersem prowadzi do awarii-wałek(do którego podłączamy WOM hederu) jest połączony ze skrzynią rewersu frezem.I po pewnym czasie ten frez ulega uszkodzeniu.Przestój ,awaria,cena tego wałka w serwisie powoduje palpitacje serca.Ale jest wyjście-dobry tokarz i spawacz,końcówka wałka WOM-u na 1000obr.i po problemie.Co ciekawe,to ten frez lepiej pasuje do tej frezowanej tulei skrzyni rewersu niż oryginał.Rewers w tym kombajnie ma 5KM i praktycznie radzi sobie z każdym zapchaniem.Jeżeli po włączeniu rewersu od razu słyszymy terkoczące sprzęgło to na pewno w przenośniku pochyłym jest zaklinowany kamień. W wolnej chwili jak znajde instrukcje to podam wymiary sprężyn w sprzęgłach kombajnu. :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
majranjd    8

te informacje cenniejsze złota ;) dzięki również! jesli miałbys jeszcze jakieś spostrzeżenia to prosimy (mysle ze nie tylko ja) o więcej! :) hmm rewers juz mniej wiecej wiem jak uzywac ale wprawa tez jest wazna, a wymiana tego oringu na kole od szybkosci młocarni to powazna zabawa?


DEZERTER

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
szarywilk    90

hm na variatorze masz nie tylko oring - tam jest taki teflon ktory mocuje oringi i oringow jest kilka- polecam orginaly bo bardzo ciezko dobrac i szybko sie psuje nieorginal - a wymiana pikus - odkrecasz zabezpiecznie na tej kwadratowej nakretce, waz hydrauliczny, odkrecasz nakretke i potem wychodzi caly element - zajmuje na spokojnie jakies 40 minut. po wyciagnieciu tloka ,wymieniasz te orgingi i ten plastikowu element dociskajacy. Thats all folks - nie trzeba serwisu. jak masz inne pytania to chetnie odpowiem - a co do ustawien to wam chyba zeskanuje strone z instrukcji i wstawie do galeri . A tak wogole to odpalajcie ten silniki raz na dwa trzy miesiace...... bo moze byc buba na poczatku sezonu.........zajmuje jakies 24 godziny i kosztuje kilka tys.......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Marsen    58

widzę że macie opanowany ten model kombajnu - ja dopiero szukam jakiegoś do kupienia mam na to ok 200 +vat

kupie coś sensownego za te pieniądze ?

 

może poradzicie na co patrzeć przy zakupie - jakieś szczególne usterki, które dyskwalifikują kombajn

elementy które szybko się eksploatują itd

 

nie wiem czy szukać w Polsce u handlarzy czy jechać samemu do Niemiec?

 

co ciekawe w ogłoszeniach np na traktorpool najniższe ceny są w Polsce

 

od poniedziałku planuje zacząć szukać maszyny na poważnie więc liczę na wasze rady

 

pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
majranjd    8
hm na variatorze masz nie tylko oring - tam jest taki teflon ktory mocuje oringi i oringow jest kilka- polecam orginaly bo bardzo ciezko dobrac i szybko sie psuje nieorginal - a wymiana pikus - odkrecasz zabezpiecznie na tej kwadratowej nakretce, waz hydrauliczny, odkrecasz nakretke i potem wychodzi caly element - zajmuje na spokojnie jakies 40 minut. po wyciagnieciu tloka ,wymieniasz te orgingi i ten plastikowu element dociskajacy. Thats all folks - nie trzeba serwisu. jak masz inne pytania to chetnie odpowiem - a co do ustawien to wam chyba zeskanuje strone z instrukcji i wstawie do galeri . A tak wogole to odpalajcie ten silniki raz na dwa trzy miesiace...... bo moze byc buba na poczatku sezonu.........zajmuje jakies 24 godziny i kosztuje kilka tys.......

dzięki! no bedzie chyba trzeba wymienić bo troche zaczyna sie ślinić... a o co chodzi z tym "buba" na początku sezonu? My w tym roku dosc czesto odpalalismy naszego 2056... a jak optymalnie ustawic komputer pokładowy? wystarcza parametry wkodowane w komputer czy trzeba je troche poprawiać? ja mam instrukcje ale jeszcze parametrow nie "trawiłem" tak dokładnie...


DEZERTER

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
majranjd    8

Marsen sprawdź tutaj: www.kruq.pl nie zebym gosciowi reklame robił ale moze bedzie miał cos "sensownego"


DEZERTER

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
szarywilk    90

Buba to przylapany pierscien B) - heh ale wymiana slupka tylko 24 godziny zajmuje :) - najgorzej silnik wydrzec :), co do tego na co patrzec - hm w sumie kombajn stala ma rame - i na to zwroc uwage, a reszta to czesci wymienne - i jak chcesz okreslic stan wypracowania to zacznij od slimakow w zbiorniku i slimaka wyladowujacego - stan idealny(swiezo wymieniony) albo strasznie dojechany (zyletka i duzy przeswit) - to nawalone kupe godzin na kukurydzy ogolnie kombajn dojechany - reszta to czesci wymienne i nie ma ze tak powiem reguły, ogolnie patrz na hydraulike i elektrozawory, i na pasy, przenosniki ziarnowy i klosowy i inne, z tym ze te czesci wsumie nie sa drogie najgorzej jest z elektryka i elektro hydraulika - mozesz zobaczyc stan cepow (prostosc :) kocham cytowac moich chlopakow) i zuzycie - to samo z klepiskiem. A jaki model badz na ile hektarow szukasz???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Marsen    58

w sumie to najlepiej 2266(64) ale może być również 2066(64), wszędzie słyszę że najlepsze kombajny JD

kilku znajomych ma i też bardzo sobie chwalą

 

hektarów nie mam dużo - 150

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Skrzypek    3

Totalnie wprowadziłem Was w błąd za co pszepraszam.5KM to mają rewersy elektryczne,a tutaj jest około 60KM.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
majranjd    8
Totalnie wprowadziłem Was w błąd za co pszepraszam.5KM to mają rewersy elektryczne,a tutaj jest około 60KM.
hmm no mam nadzieje ze reszta to prawda:) az taki wazny to on nie jest ale roznica miedzy 5 a 60 jest znacząca ;)

DEZERTER

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Skrzypek    3

Naprawde się pomyliłem.Reszta to prawda.Ta moc liczona jest na wałku wyjściowym ze skrzyni rewersu w momencie załączonych obrotów wstecznych.Bo dodam,że ta przekładnia także pracuje w trakcie normalnego koszenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
majranjd    8

a słyszał ktos moze o stole i kosie do rzepaku na sprzedaż? ile za takie cos wołają do hederu 4,8m ?


DEZERTER

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Marsen    58

witam

 

właśnie kupiłem 2266 w Niemczech w idealnym stanie

 

pali na dotyk nie malowany nie pogięty itd

 

ale mam jedno pytanko:

nie mam możliwości uruchomienia kombajnu z podłączonym chederem i nie wiem czy po włączeni młocarni bez chederu pali się kontrolka STOP ??

 

bo u mnie pali się STOP i 4 inne

a dokładnie B, C, D, E (jakis wentylatorek, podajniki (chyba), i wytrząsak)

 

nie mam instrukcji po polsku a bardzo jestem ciekaw czy to nie jest jakaś awaria.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
majranjd    8
Daj mu obroty robocze i powinny zgasnąć :lol:

chyba przy 1700 obr/min powinny wszystkie zgasnąc... chociaz są wyjątki ale to juz dłuzsza historia...

dziś przejrzelismy dokładnie naszego z pomocą "wprawnej ręki" :D

to sie moge mądrzyć :D a i tak jeszcze tyle wiem co zjem :D :D

Pozdro!


DEZERTER

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Marsen    58

ok rano odpale i dam mu 1700 obr

 

ciężko coś wyczuć bez info po przesiadce z bizona :lol:

 

pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Skrzypek    3

W tych kombajnach obroty alarmowe są tak wspaniale zgrane jak w żadnej maszynie i wszystkie kontrolki muszą ci zgasnąć przy obrotach maxymalnych silnika,a nie przy 1700.Kosimy na pełnych obrotach silnika i ze względu na hydrostat po ulicy też na takich obrotach silnika jezdzimy.Nie dotyczy wersjii z elektronicznie sterowaną pompą wtryskową,gdzie na trzecim biegu automatycznie redukowane są obroty silnika.Przyjacielu pamiętaj o takiej rzeczy-przed koszeniem ustawiasz obroty młocarni i musisz zaprogramować obroty alarmowe dla obrotów ustawinych przez ciebie.To proste jak świńska kita i na słupku gdzie masz panel wskażników masz coś takiego jak kalkulatorek-tam naciskając odpowiedni przycisk możesz odczytać dane-obr.silnika,prędkość kombajnu,obroty młocarni i wentylatora,I teraz po ustawieniu obrotów młocarni naciskasz na 5 sek.przycis z symbolem młocarni ,aż na wyświetlaczu przy obrotach młocarni ustawionych przez ciebie pokaże się literka A.Tak samo postępujemy z obrotami wentylatora.Tą operacje robimy na pełnych obrotach silnika przed samym wjechaniem w łan.To jes super sprawa bo gdy obroty młocarni lub wentylatora spadną ci 20% wartości ustawionej przez ciebie to zapali się kontrolka młocarni i rozlegnie się sygnał akustyczny w kabinie.Mając wprawe i refleks to wspaniale pomaga uniknąć zapchania.

 

Podłączony heder nie ma nic do uruchomienia silnika.Silnika nie uruchomisz gdy;yojstick od jazdy nie jest DOKŁADNIE w położeniu neutralnym(ani wprzód,ani w tył),następnie jest włączony klawisz młocarni lub hederu.To są zabezpieczenia w ramach bezpieczeństwa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość JarekWLKP   
Gość JarekWLKP

1. Piszesz post pod postem.

2. Piszesz nie na temat. Nikt nie pisał, że nie może uruchomić silnika, tylko że świecą się kontrolki po jego uruchomieniu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Skrzypek    3

Przecież jest napisane jak dzwon-nie mam możliwośći uruchomienia kombajnu z podłączonym hederem.I w tym temacie jest mowa o kombajnie 2266.Najpóżniej powwinna zgasnąć kontrolka od rozdrabniacza słomy. :lol:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
majranjd    8

hmm no zgadza sie z tym zaprogramowaniem, bo jak ja zmniejszyłem recznie obroty wentylatora ponizej zaprogramowanego to zaczeło piszczec, a faktycznie jak przytrzymałem 5 sekund to sie wbiło to w komputer i przestało piszczec i pojawiła sie ta literka A... ale mimo wszystko u mnie wszystkie kontrolki gasną własnie przy tych 1700 obr czyli w takim razie kompa trzeba poprzestawiec na max obrotach tak?


DEZERTER

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

  • Podobna zawartość

    • Przez celeronik
      Dane dotyczące poszczególnych ustawień spisane z instrukcji obsługi JD serii 10xx, ale do innych modeli też pasuje.
      Ustawienia.doc
    • Przez daanny
      Witam mam problem z paseami jezdnymi w moim jd, na cofnietym przyspieszaczu są lużne a gdy wysunę przyspieszacz by szybciej jechać pasy niesamowicie się naciagają i robia się sztywne jak struna przez co bardzo szybko się wyciaga sie ten gruby dolny z ząbkami i przekładnia szybko się nagrzewa kombajn drży, gdy przyspieszacz cofne do tyłu by zmniejszyć predkośc pas dolny robi sie bardzo lużny zdecydowanie za lużny, a gdy gą naciagnę napinaczem to znów gdy przyspieszę to napina się niesamowicie,wariator wyglada że jest sprawny w dolnym kole tym na sprzegle tez wyglada że ładnie chodzi, jestem ciekaw jak to jest u was czy przy każdym położeniu przyspieszacza pasy są jednakowo napiete, na moje oko to w kazdej pozycji napiecie powinno byc jednakowe,co może byc przyczyną tego że tak sie dzieje? wszystkie propozycje mile widziane, dodam że wszystkie trzy pasy nowe i oryginalne.a wiadomoże gdy pasy są za lużne to kombajn mi zwalnia a gdy za sztywne to sie grzeja i wyciagają. prosze o pomoc :unsure:
    • Przez wielkiwojownik
      Witam, Pytanie do uzytkowników kombajnów serii 20 i 22 otóż czy poczas koszenia w takiej powiedzmy normalnej pszenicy przy prędkości 3,5km/h  lepiej jest jechać na biegu 2 wtedy dzwignia hydrostatu jest popchnięta do przodu tylko troszke? czy lepiej na biegu 1?  czy to ma jakieś znaczenie dla układu hydraulicznego i samego hydrostatu?
      drugie pytanie o obroty silnika czy podczas koszenia trzeba dać maxymalne obroty tak jak w książce napisali  tj w moim przypadku jd 2058  2350obr/min czy wystarczy mniej np 2150obr/min bo zauważyłem że przy niższych obrotach też daje radę ale czy tak można? to będzie mój drugi sezon tym kombajnem więc dopiero go poznaje 
    • Przez pablo10
      Witam.
      Patrzebuję waszej pomocy. Kombajn zbozowy John Deere  nie podnosi hedera. Na wyświetlaczu zapala się błąd 232E ( z instrukcji wynika, że błąd 232 należy sprawdzic przełącznik lub zastosować procedurę nr.8- ale nie wiem co ona oznacz) i wtedy po wcisnięciu na joysticku przycisku góra lub dół hedre nie reaguje ( sprawdzałem i wtedy do cewek odpowiedzialnych za podnoszenie nie dochodzi prąd). Najlepsze w tym jest to, że po zgaszeniu i odczekaniu załóżmy godziny błąd znika i kombajn może kosić 5 godzin, 10 lub tylko 10 minut i znowu pojawia się problem). W trakcie błędu nie działa tylko podnoszenie opuszczanie, wszystkie inne funkcje załączane elektrycznie działają np. podnoszenie motowideł. W moim modelu kombajnu przekazniki umieszczone w płycie z prawej strony kabiny nie  odpowiadają za funkcję podnoszenia i opuszczania- wyjmowałem każdy i podnosiłem opuszczałem- heder działał. Czy ktoś z Was miał taki przypadek i wie gdzie szukać przyczyny?
    • Przez zdzichu124
      Witam , puka mi kosz sitowy na pełnych obrotach , jak popuszczę delikatnie obroty to przestaje, jak dam na max znów zaczyna , pod koniec poprzedniego sezonu rozleciały mi się przez to sita. Sita zrobione nowe tylko musze pozbyć się tego pukania bo rozerwie kolejne sita. Wymieniłem wszystkie gumy i był spokój na pół dnia , ułożyły się i znów puka , pod tylne wieszaki podłożyłem płaskownik 5mm żeby go podnieść trochę to było dobrze kilka dni i znów zaczęło pukać. Jakieś pomysły ? Gdzie to może uderzać i jak to naprawić ? 
       
      Kombajn John Deere 1075, kosze nim 5ty sezon , cały czas było wszystko dobrze , pod koniec zeszłego sezonu zaczęła się akcja z tym pukaniem
×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj