Skocz do zawartości

Nawożenie dolistne - stosujecie dokarmianie dolistne?


Rekomendowane odpowiedzi

Wybrane dla Ciebie
Opublikowano (edytowane)

Wiem, że się tego nie miesza, dokładnie fosforu z siarczanem magnezu bo może zatykać końcówki. Z czegoś trzeba będzie zrezygnować i raczej będzie to Mg bo w wynikach badań na wszystkich działkach mam >15 czyli bdb. Przynajmniej na pierwszy wiosenny zabieg tak zrobię bo wtedy fosfor bardzo potrzebny roślinkom.

Co do czasu to mi takie mieszanie zajmuje ok 10min, akurat w trakcie napełniania wodą opryskiwacza 400L. Oczywiście wcześniej mam wyliczone ile wody na którą działkę wlać, ile dokładnie na tą ilość wody rozpuścić mocznika, siarczanu i ile wlać poszczególnych pierwiastków i środków. Potem przy napełnianiu opryskiwacza: kartka, miarka (ja mam taką do 200ml) i ładnie się wlewa. Jeszcze jak ma kto pomóc odkręcać, podawać i zakręcać butelki to już naprawdę sprawnie leci.

Edytowane przez Kamilmkm
Opublikowano

A mam pytanie mozna zrobic wczesniej taka gotowa mieszanke w sensie ze zmieszac te pierwiastki w jakiejs butelce i taka mieszanke mikroelementów wczesniej przygotowana wlac potem do opryskiwacza??

Opublikowano

@Kamilmkm O fosfor trzeba było porządnie zadbać jesienia bo wtedy wpływa na rozwój systemu korzeniowego i przezimowanie roślin. Z wiosny najpierw daj potas, gdyż fosfor jest potrzebny potem do reprodukcji i ważna rolę odgrywa w dojrzewaniu roślinki :)

Opublikowano (edytowane)

Knoro21 Absolutnie nie !

Jak kiedyś próbowałem i szlag trafił większość nawozów. To jednak chemia, dlatego wlewa się to do wody, żeby stężenia były mniejsze i łagodnie zachodziły procesy mieszania. Zresztą tak jak koledzy piszą, nie wszystkie nawozy w sensie pierwiastki można mieszać ze sobą.. Wiekszosć firm ma nawet tabele mieszania swoich poszczególnych nawozów.

Kamilmkm fajna sprawa z tym dawkowaniem...

Tomek90 To prawda, że fosfor jest ważny dla rośliny, ale mówią, że fosfor przy temperaturach poniżej 12 stopni C jest nie przyswajalny przez roślinę, a i z gleby nie pobierze bo system korzeniowy jeszcze mały i co wtedy ? Ja się tego trzymam i jak wiosna ciepła daje fosfor dolistnie...

Edytowane przez macieksolec
Opublikowano

No to chyba właśnie jesienia trzeba zadbać o zasobność fosforu żeby rozwiną sie porządnie system korzeniowy w tym roku akurat z temp. nie było problemu a i sucho nie było co jest kluczowa sprawa. A wiosna napisałem żeby właśnie potas najpierw i to lepiej nie w oprysku tylko rzutowo rozsiewaczem jeszcze na zmarzniętą ziemie. Mozna jesienia zrezygnowac z potasu i dac go w całości wiosna.

Opublikowano

Tomek, dałeś mi teraz do myślenia trochę z tym fosforem, myślałem że wpływa on też na krzewienie i dlatego chciałem go w tej fazie podać. Przedsiewnie NPK było dane, chciałem tylko uzupełnić trochę dolistnie szczególnie fosfor, bo z badaniach gleb wynika że jest z nim kiepsko, z potasem trochę lepiej, pewnie z racji corocznie ścinanej słomy która oddaje sporą część potasu. U mnie są ziemie ciężkie więc o wymywanie potasu się nie boję, a dodatkowo od tego roku myślę RSM zacząć stosować więc rozsiewanie potasu wiosną też odpada.

Opublikowano

Można rzucić potas na zmarzniętą jeszcze ziemię a potem na "normalna" juz RSM chyba to się nie gryzie musisz zapytac sie kogoś kto stosuje to. Ale jak dałeś pełną dawke K jesienia a zasobność masz w miarę to sobie odpuść. Na krzewienie to CCC i saletra :D

Opublikowano

smiało można sól potasową a później RSM, potas podany na wiosne ma za zadanie utrzymać wodę w profilu glebowym. w rzepaku zalecane jest 50% jesien 50% wiosna, w zbozach na slabszych glebach tak samo, na dobrych, zasobnych w prochnice mozna dac calosc jesienia. Potrzeb roslin nie pokryjemy nawozeniem dolistnych, mozemy jedynie je uzupelnic, o tym nalezy pamietac.

Opublikowano

Zależy co wychodzi taniej czy wieloskładnikowe czy jedno. Z drugiej strony stosując osobno możesz dawkować w zależności od zasobności gleby w dany składnik tylko do tego potrzebne badania gleby. Z wieloskładnikowymi napewno jest mniej roboty bo przy jednym rzucie masz rozsiane N, P i K ale czy ekonomiczniej i efektywniej?

Opublikowano

Odnośnie RSM i potasu to nie miałem na myśli żadnego "gryzienia" tylko to, że jeśli N będzie podawany opryskiwaczem to nie będę dodatkowo z samym potasem KOSem jeździł. No ale potas i tak mam w glebie w porządku.

Opublikowano

W tym roku kosztował 850 zł z rozlaniem. P jakieś 8-9% K z 13-14% ale nie jestem pewny.

Nie ma to dużego stężenia.

Tak sobie się opłacało, ale efekt jest lepszy niż nawozów sypanych. To się daję pod korzeń na jesień.

Dysze są co 80 cm, z otworami 8mm i podobny efekt rozlewu z tych dysz jak w beczce do gnojowicy.

Pompa wirowa, ciśnienie max 0,1 bar czyli 1 atmosfera, a przeważnie 0,5 A.

Opublikowano

Puławy. Koło mnie jest placówka instytutu Puławy. Łagiewniki, i druga gość sam otworzył i robi RSM Ujazd Górny.

Oni to przeważnie pod zamówienie robią. Opłacało by się bardzo jakby swoim opryskiwaczem rozwoził, tylko dużo przeróbek bym miał. Ale myślę na tym.

Opublikowano

Ja z adobu kupuje ewentualnie tylko pojedyncze składniki np. miedź lub mangan na zboża. Bor tez kupuje z caldeny - za***iście się rozpuszcza i chyba nawet taniej wychodzi. W odżywkach adobu np 36 exstra to sporo azotu tylko jest a mikro na 2 planie.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez Paula98r
      Dzień dobry. W ubiegłym roku wprowadzono obowiązek ewidencji nawożenia azotem.  Zwracam się do osób, które same zajmują się pisaniem azotanów. Jak obliczyć zawartośc azotu jeżeli obornik od świń i bydła jest zmieszany? Oczywiście są przykłady jakie agencja podała na stronie ale wszystko jest podane osobno. 
    • Przez rami
      witam może któś stosował te nawozy dolistne jak działają i czy jest sens je  zastosowac 
    • Przez remus2893
      W jakim odstępie czasowym można zastosować gnojowicę po zastosowaniu saletry amonowej na łąki 
    • Przez yacenty
      Witajcie,
      czy ktoś z Was próbował na własnej skórze zmiennego dawkowania nawozów azotowych?
      Zastanawiam się nad zastosowaniem zmiennego dawkowania RSM.
      Mam już opryskiwacz z GPS i bez problemu mogę w nim zrobić zmienne dawkowanie. Jest to uboga wersja zmiennego dawkowania bo cały opryskiwacz daje taką samą dawkę - nie da się niestety zrobić zmiennego dawkowania per sekcja opryskiwacza, bo mój opryskiwacz nie potrafi sterować aż tak dokładnie sekcjami.
      Inwestycja w opryskiwacz to jednorazowo 500E za odblokowanie funkcji VRA.
      Teraz pytanie, czy ktoś z was stosował mapy dawkowania pochodzące ze zdjęć satelitarnych?
      Niby dla testowego pola system wyrysował mi taką mapkę nawożenia - działka ma 11ha.
      Przy 11ha i sredniej dawce 220l RSM32 wychodzi oszczedność 450zł


      A jak to jest w praktyce?
    • Przez XYZ12345
      Witam czym zasilić (najlepiej opryskiem) mieszankę zbożowa jęczmien pszenice i owies 
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v