Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam mam taki problem jak w temacie czyli zrobiłem remont moje mu MF 255 czyli wymieniłem tłoki wraz z pierścieniami nowa uszczelka i po planowaniu głowicy i po od pale ciągnik zaczyna dmuchać odmą i gdy go zgaszę to z odmy ciągle słychać powietrze ulatniające się i syczy,Co to może oznaczać i jak wyjmę miarkę olejową to przestaje syczeć z odmy jak usunąć ten problem.

Z góry wielkie dzięki za odp :P

Opublikowano

Prawdopodobnie masz źle przeprowadzony remont silnika? Sam wymieniałeś tuleje? Wyglada mi to na uszkodzenie tulei (możliwe pęknięcie) lub pierścieni co powoduje przedmuchy.

Opublikowano

Tulei nie wymieniałem (były bez progów) wymieniłem tłoki z pierścieniami i zrobiłem planowanie głowicy.Przed wymienieniem tych pierścieni i tłoków był ten sam problem i też dmuchało z odmy i jak wyjmę miarkę olejową to wtedy nie dmucha odmą tylko miarką.

Opublikowano

Jak zrobisz porządny remont w dobrej firmie to na pewno będzie lepiej. Będzie drożej niż sam byś zrobił ale będzie dobrze a nie tak jak teraz .

Biedny powinien kupować "dobre" bo jak kupi "tanie" to i tak będzie musiał kupić "dobre" co w sumie wyjdzie drożej. Sama wymiana tłoków i pierścieni bez wymiany tulei to podstawowy błąd remontowy w MF 255.Praktycznie nie ma możliwości samodzielnie dobrze wykonać remontu tych silników.Tuleje w nich są suche czyli cienkościenne i powinny być honowane po zamontowaniu w bloku silnika , następnie dobrane tłoki i pierścienie i silniczek śmiga jak nówka z fabryki.

Opublikowano

A powiedz mi czy stara uszczelka byla wypalona czy dobra? Ogladales tuleje? Byla ktoraś peknieta lub w jakiś inny sposób uszkodzona?

A i jeszcze jedno tloki krotoszyn czy chinki?

 

Gość Profil usunięty
Opublikowano

@matrixv spróbuj jeszcze odłączyć sprężarkę ( zdejmij pasek) ;)

Opublikowano (edytowane)

Pierścienia tłokowe założyłeś dobrze TOP ,i w kolejności,może masz podparte zawory ,wyreguluj luz .Wymiana pierścieni daje że przedłożysz .życie silnika i zarobisz na remont A jak jest z paleniem silnika ,niech po parkocze z jeden dzień powinny pierścienie się ułożyć .Głowa do góry ;)

Edytowane przez JANCZAK1176
Opublikowano

Umiecie czytać ze zrozumieniem? Przed remontem było tak samo więc po co pytac o pierścienie zawory i nne rzeczy związane z remontem, montażem części. Remont nic nie dał, ale takie są skutki robienia tego metodą prób i błedów. Odaj ciągnik, silnik do zakładu, który tym się zajmuje. Takie doświadczalne remony metodą prób i błędów moga więcej kosztować niż remont u kogos kto się na tym zna. Niestety trudno zgadnąc przez net co jest przyczyna przedmuchu. Może któras tuleja jest peknięta, może są jajowate. Nowe tłoki i pierścienie nie uszczelniają tego tak jak stare. Skoro by ten sam problem być może nie potrzebnie kupiłes te części. Może uszkodzona jest głowica. Poszukaj jakiegos mechanika bo będziesz jeszcze 3 razy rozbierał. Nic tu się nie ułozy skoro przed remontem było to samo.

Opublikowano

Kolega matrixv w pierwszym poście napisał że po zgaszeniu silnika słychać jeszcze syczenie powietrza z odmy, co może świadczyć o przytkanej odmie i dlatego jak wyciągnie miarkę problem znika. Kolega też nic nie napisał czy z odmy wydobywa się dym, czy kapie olej wiec trudno coś wiecej stwierdzić.

Opublikowano

Rozwiązałem problem.Problemem był zapchany odpowietrznik od odmy a on znajduje się w deklu od klawiatury i wyczytałem że należy go czyścić co 500 motogodzin.

Wielkie dzięki za wszelkie podpowiedzi.Pozdrawiam i Wesołych Świąt :D

Opublikowano

A jeszcze pytanie jak polepszyc zapalanie zima silnik A4 107 traktor ferguson 25 z 1962 roku kompletny rymont cisnienie oleju 3,5-a atmosfery glowica po rymoncie ftryski ustawione nowe

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez qkohe155
      Tak jak w tytule - od zakupu(4 lata) mam problem z odpaleniem gdy jest zimno. Jak jest ciepło to bez żadnego problemu, dlatego w sezonie się tym nie przejmuję, chyba że jakaś zimowa orka się przeciąga. Jesienią jakoś wspomagam się prostownikiem. Jednak jak już te parę razy w roku trzeba go odpalić zimą to robi się wielki problem.
      Niby akumulatory przychodzą na 1 myśl, ale latem nie ma żadnych problemów, w dodatku czasem poczyszczenie niektórych kabli daje mniejszy, lub większy efekt. Tylko, że napięcie zimą potrafi spaść przy kręceniu do okolić 7V. Czy mierząc multimetrem bezpośrednio na biegunach akumulatorów jestem w stanie tym sposobem wykluczyć kable? I teraz nie wiem czy wymieniać od razu dla pewności i akumulatory i wszystkie kable idące do rozrusznika? A dlatego taki wywód na ten temat, ponieważ tam jest takie spaghetti jak na zdjęciu(2 kable na 1 planie to akurat od prostownika).

      2 akumulatory, w dodatku zwróćcie uwagę, że mają odwrotnie bieguny niż wszystkie co mieli w sklepach, 3 osobne plusy i bezpieczniki po drodze. Masa idzie na hebel i rozdziela się na 2, ale dla pewności hebel zdążyłem ominąć.
      Może ktoś mający tą serię wysłać zdjęcie jak to wygląda u niego?
      Najchętniej to bym wpakował 1 duży akumulator tak jak kiedyś zrobiłem w 6180 i by było po problemie, ale w tą skrzynkę się wystarczający raczej nie zmieści.

    • Przez Rolnik8888
      Witam mam problem z podnośnikiem mianowicie świeca się dwie diody jak na zdjęciu podnośnik nie reaguje ani na podnoszenie ani na opuszczanie od czego zacząć ciągnik MF 5455

    • Przez Clark
      Witam. Mam problem ze światłami awaryjnymi w MF255 i kontrolkami. Wymienione włącznik, przerywacz, cała instalacja. Wszystkie styki i masy wyczyszczone, kontrolki i bezpieczniki nowe. Najbardziej irytuje mnie fakt, że przez chwile już wszystko grało. Przykręciłem osłony i znowu jest problem. Kilka razy już wszystko rozbierałem i czyściłem i nadal nie mam rozwiązania.
    • Przez Clark
      Szukam patentu na przełożenie przewodów w błotnikach w MF255. Układam nowa instalację i mam problem z przełożeniem przewodów w tunelach błotników. Ma ktoś jakiś patent? Przepchnięcie raczej w grę nie w chodzi bo skutecznie uniemożliwi to łuk na błotniku i brud w samym tunelu. Myślałem żeby włożyć przewody w peszel i przymocować do błotnika od wewnętrznej strony. Plus tego rozwiązania byłby taki, że będzie łatwy dostęp i brak brudu ale nie wiem sam czy warto odchodzić od oryginału. 
    • Przez Clark
      Witam. Mam problem ze zdjęciem ramion z wielowypustu przekładni. Ściągacz się rozgina, uderzyć się tego nie da, WD, podgrzewanie itp nie działa. Macie jakieś patenty jak to ściągnąć? 
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v