Problem z WOM i podnośnikiem c-385

[Gość]

Dzisiaj mierzyłem i z dość dużym naddatkiem 1,6 w zupełności wystarczy, bo jest gdzie go schować. Krótszego nie ma sensu, bo w razie podnoszenia tablicy wskaźników musiałbyś odkręcać przewód.

[locke]

O no to dzięki za odpowiedź Ale tej tablicy to się nie podnosi bo jak chcesz zrobić elektrykę to odkręcasz boczne

[Gość]

Podnosi się podnosi, zwłaszcza jak masz duże dłonie i trzeba wymienić żaróweczkę podświetlenia obrotomierza. Dzisiaj zakupiłem przewód i wskaźnik za niestety 126zł. Nie miałem czasu czekać na sprowadzenie wskaźnika panelowego z tylnym podłączeniem, więc jest to co na fotce. Niektórzy stwierdzą, że zamontowany w "druciarski" sposób, ale obiecuję, że wolnej chwili znajdę mu miejsce na tablicy. Dla zainteresowanych, gwint pod czujnik to M10x1. Przewodu wystarczyłoby 1,4 -1,5m jeśli chcecie mieć go po prawej stronie

Teraz najlepsze, jak widać na fotce mikropompa pracuje przy ciśnieniu 12-13 bar na oleju o temp otoczenia. Po podłączeniu pod wom pracy, włączonym napędzie i żółwiu ciśnienie nie zmienia się. Jedynie spada o kilka bar na sekundę, gdy wyłączę żółwia. Teraz wiem, że mikropompa jest sprawna i trzeba zajrzeć będzie do sprzęgła wom-u. Być może po 2 sezonach w sieczkarni zjadło tarczki lub oring.

[kojot629]

odswiezam temat

mam problem z womem, nie chce wogule ruszyc a podnosnik przy podnoszeniu drzy.

Popuszczalem te przewody ktore sa na zdjeciu od Thomas2135(te ktore ida do sprzegla wom i olej wogule z nich nie leci ani przy wlaczonej i wylaczonej dzwigni Womu,

Czy to oznacza ze mikropompa sie skonczyla?

[kojot629]

poradzi ktos?

[Gość]

Poprzedni post napisałeś dość niezrozumiale. Podnośnik i mikropompa to dwa oddzielne mechanizmy i układy i jeden na drugi nie ma wpływu. U mnie rozdzielacz jest zużyty i dlatego drży i opada mimi zmiany uszczelnień na siłowniku. Mamy rozumieć, że po uruchomieniu ciągnika odkręceniu przewodu w ogóle pompa nie tłoczy oleju? Najlepiej będzie jak sprawdzisz jak ja ciśnienie o ile jakieś tam panuje. Być może pękła mikropompa i stąd brak reakcji. Sprawdzałeś czy działa wzmacniacz i napęd jeśli ciągnik go posiada?

Co do mojego problemu, to chyba się uporałem. Założyłem nowe uszczelki manżetowe i dołożyłem jedną tarczę dystansową, bo luz wdawał się dość spory, mimo, że tarczki jak nowe. Po złożeniu przetestowany był w kosiarce bębnowej i w wodzie nic nie stawało, bo wycinałem sity.

[Stefano1]

Mikropompka ma wpływ na pracę obwodu podnośnika hydraulicznego, o ile ciągnik jest wyposażony w pompkę wspomagającą podnośnika, która jest zasilana z mikropompki. Pisałem już o tym w którymś z tematów.

[kojot629]

dokladnie, pompa wogole nie cisnie oleju.

ciagnik nie ma przedniego napedu, a wzmacniacz jest odlaczony wiec raczej niesprawny.

Stefano1 no wlasnie cztalem ze jak mikropompa siadzie to pozniej do pompy wspomagajacej podnosnika idzie powietrze i stad drżenie przy podnoszeniu.

wszystko wskazuje na mikropompe, ale chcialbym miec pewnosc zeby nie rozpolawiac ciagnik na darmo

[Gość]

Mogło też stać się tak, że pękł gumowy przewód ssący od pompy lub pękła opaska a ta nie jest w stanie zassać oleju, bo łapie powietrze Mogło równie dobrze wywalić uszczelnienie w pompie. Nic innego do głowy mi nie przychodzi. Jeśli ciśnienia nie ma w ogóle to zostaje Ci tylko rozpołowienie ciągnika. Zanim to zrobisz możesz spuścić olej ze skrzyni i odkręcić prostokątną pokrywę po prawej stronie. Być może przez nią uda Ci się coś zobaczyć, przynajmniej czy pompa cała. W moim mikropompa jest sprawna a pompka tłoczkowa wspomagająca nowa a mimo to podnośnik drży jak ma obciążenie na listwach.

[kojot629]

ok dzieki za odpowiedzi.

Edytowane 5 Czerwca 2013 przez kojot629

[Stefano1]

Thomas2135- drży, bo możesz mieć źle wyregulowany zawór odcinający pompy tłoczkowej Też już o tym gdzieś na tym forum pisałem

[mlodyrolnik1989]

Hej. Mam problem może ktoś z was z tym się spotkał. Wymieniłem mikropomke i rozdzielacz i nawet do tyłu zajrzałem ale gdy się olej rozgrzeje to wałek pod obciąrzeniem nie chce się załączyć, a ciśnienie ma 12 atm. Zetor 8145

[devicer]

witam mam problem z wom c-385 przy włączeniu hydrauliki wałek rusza a w prasie przy dobijaniu balota zaczyna stawać i cos drży tak jakby pod podłogą

Edytowane 2 Sierpnia 2013 przez devicer

[piotrek912]

Ja mam to samo wymieniłem mikropomke i tarczki i nic a Ty zacznij od wymiany tarczek bo mniej roboty niż wymienić mikropomke bo trzeba do tego rozpołowic ciągnik

[Lovelo]

Witam mam taki problem z WOM..

Gdy włączam WOM to wałek na pusto i przy maszynie się kręci ale tylko ze średnią prędkością - nie reaguje na wciskany gaz. ( cały czas się kręci z taką samą prędkością)
WOM się kręci, podnośnik tylny działa, wzmacniacz i przedni napęd działają bez zarzutu.
Ciągnik nie pracował dużo w polu, bo służył do ciągania lawety, więc jest w stanie idealnym i żadnych przecieków, w polu idzie jak burza , lecz tylko ten WOM
Dźwignia od WOM-u przy kierownicy też nie działa, tzn wszystko sprawne, ale nie zatrzymuje womu hydraulicznie.
wyłączony wom można spokojnie kręcić ręką, a włączony też można lecz czuć bardzo duży opór. 

Co może być przyczyną tego ?

[bartek500]

Szukam w necie i nigdzie nie moge znaleźć a na szybko Potrzebuję instrukcje jak i gdzie się włącza biegi w ursusie 385 1978r.Szukam w necie i nigdzie nie moge znaleźć a na szybko Potrzebuję instrukcje jak i gdzie się włącza biegi w całym 385. Znajomy znajomego ma do sprzedania taki ciągnik, jadę go zobaczyć i chciałbym wyjechać nim w pole a nigdy ursusami większymi nz 60tka nie jeździłem. Z góry dziękuję za odpowiedź.

[bartek500]

Masz dwie wajchy, lewa wajcha do przodu masz tzw polowe biegi, w dół prosto wsteczny a w prawo i w dół masz tzw szosowe, prawo wajcha wlaczasz 1234 a dokładniej 1 w lewo do gory, 2 w lewo w dół, 3 w wpawo do gory, 4 w prawo w dół- dokładnie jak w samochodzie osobowym tyle ze bez piątego biegu. Jadąc do przodu najpierw wybierasz czy chcesz polowymi czy drogowymi a potem prawa wajcha jakim biegiem chcesz jechac, a jadąc do tył lewa wajche dajesz prosto w dół na wsteczny i potem bieg zależnie jak szybko chcesz jechać do tył 1 lub 2 lub 3 luh4. Gdy chcesz jechać samym ciągnikiem to śmiało 3 drogowa potem 4 i jedziesz. Jadąc obojętnie którym biegiem możesz jeszcze korygować prędkość środkową wajcha przy kierownicy tzw żółw zająć.

[bolos51]

Koledzy kupiłem niedawno c 385 i nie działał wom pod obciążeniem, ciśnienie na rurkach sterujących womem wynosiło na dolnej 4 a górnej 0 (nie wiem ktora za co odpowiada. Wymieniłem mikropompke wraz z przewodem elastycznym i wszystkie uszczelniacze oraz uszczelniacze w koszu wom i tulejke która przesuwa się w środku, ciśnienie na dolnej rurce 14bar a na górnej wynosi 0. Problem jednak nie został rozwiązany ponieważ wałek swiruje pod obciazeniem, winna jest chyba dźwignia za siedzeniem ponieważ jak daje w położenie do przodu to przekaźnik się nue kręci a jak daje do tyłu to cos jakby nie zazębialo, przy zgaszonym silniku ładnie wskakuje w pozycje włączony ale przy uruchomieniu silnika wałek nie pracuje, próbuję przesunąć dźwignię dalej w tył żeby zazębic wom ale słyszę tyljo zgrzyt, czasami jak przełączam w pozycje neutralny wałek próbuje się zazębic. Gdzie szukać przyczyny, co muszę teraz rozebrać żeby znaleźć przyczynę? 

[Gość]

Dźwignię pod siedzeniem włączasz raz na całe życie i nie dotykasz się do tego. Sterujesz tylko przy kierownicy. Ciśnienie w drugiej rurce pojawi się w momencie zahamowania wałka lub jego pracy.

[bolos51]

5 minut temu, Thomas2135 napisał:

Dźwignię pod siedzeniem włączasz raz na całe życie i nie dotykasz się do tego. Sterujesz tylko przy kierownicy. Ciśnienie w drugiej rurce pojawi się w momencie zahamowania wałka lub jego pracy.

Wlasnie problem polega na tym że ta dźwignia nie załącza wom, czasami włączy a Zaraz wyłącza, zgrzyta jakby brakowało ruchu na dźwigni aby zazębić wom a czasami przeskajuje za daleko i cofając dźwignię słychać zgrzyty i walek próbuje ruszyć 

[Gość]

Niemożliwe. Dźwignię przełączasz na WYŁĄCZONYM silniku. Czasem trzeba ruszyć silnikiem, żeby zazębiło i wbijasz dźwignię. Musi się załączyć. Dopiero potem zapalasz i używasz przy kierownicy.

[bolos51]

No to chyba ze w tym koszu puścilo jakieś zabezpieczenie ale jak miałem załączone ta dźwignią na początku to chwilę pochodzilo i wylaczalo dźwignię, no i wczensiej jak ustawiłem dźwignię w pozycje włączony to na zgaszonym silniku wałek był zablokowany a później jak już zaczęło to wariowac to mimo załączonej dźwigni wałek nie był zablokowany 

[bolos51]

Rozjechałem ciągnikiem mostem od skrzyni i tam wszystko wydaje się wporzadku, tylko dziwi mnie fakt że bez obciążenia wom nie załącza się po przełączania w przód tylko do tyłu, może to jest powiązane z tym że wybija go pod obciążeniem 

[Gość]

Coś mi się wierzyć nie chce w te problemy. W moście widełki przesuwają tuleję  czy koło zębate(już nie pamiętam) i następuje przeniesienie napędu na wałek kosza sprzęgłowego. Pozycja do włączania jest tylko jedna. Dźwignia w podłogę a w górę wyłączasz. Jeszcze raz napiszę, włączasz ją na zgaszonym silniku. O ile dobrze poskładałeś kosz sprzęgła to musi działać. 

[bolos51]

Kolego są 3 pozycje zależne - wyłączony - niezależne, widzę po przesówce że na 3 pozycje się ustawia.