Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Wybrane dla Ciebie
Opublikowano (edytowane)

Chcialbym sie pochwalic :)

Od 4 lat opalam dom drewnem wiec trzeba go spore ilosci,zakup drewna gotowego mija sie z celem przy zuzywanych ilosciach wiec trzeba samemu wybierac sie do lasu.

Przyczepa do zwozki drewna ,jednorazowe wydanie ponad 20tys przekraczalo moje mozliwosci finansowe postanowilem zbudowac takie cus samemu.

Zaczelo sie od zakupu ladowacza TROLL uzywany,po dokonaniu niezbednych napraw(silowniki nieszczelne,pompa do hydrauliki zajechana ,swierzy olej)

Kilka prob pokazalo ze bedzie sie swietnie nadawal do zaladunku drewna z pryzm w lesie, glownym mankamentem byl brak obrotowego czerpaka (rotatora).

Udalo mi sie zdobyc odpowiednia obrotnice(rotator) + rozdzielacz,calosc zostala zamocowana oraz podlaczona i voilla dziala :)

Pozostala kwestia samej przyczepy,pierwszy zamysl zakup/zlecenie budowy jakiejs firmie trudniacej sie produkcja przyczep,po rozeznaniu sie w terenie wyszlo iz koszt wynioslby ok 6tys.pln (przyczepa z oswietleniem,hamulcami pneumatycznymi i mocowaniem dla trolla) hmmm troche duzo....

Pomysl numer 2 : samodzielna budowa przyczepy ,rozgladajac sie za osia hamowana na portalu alledrogo natrafilem na gotowa samorobke w cenie znacznie ponizej kosztow jakie wychodzily z moich obliczen.

Decyzja byla szybka zakup +transport 2700pln wiec chyba warto bylo bo juz na zdjeciach konstrukcja robila wrazenie solidnej.

 

A wiec przyczepa na miejscu ,troll przerobiony pozostaje polaczyc w calosc, i dostosowac do moich wymogow.

Przyczepa byla wyposazona jedynie w hamulec reczny ,wiec trzeba zamontowac caly uklad pneumatyczny koszt 1000pln.

Troll nie jest zamontowany na stale ,mozna go bezproblemowo zdjac i uzytkowac w sposob do jakiego zostal wyprodukowany.

 

Ponizej kilka fotek z efektow mojej pracy,jeszcze nie wszystko jest gotowe ,pozostalo kilka mocowan oraz malowanie ale to chyba dopiero na wiosne gdy bedzie cieplej.

Kosztorys:

Ladowacz Troll 5100pln+550pln transport

koszta napraw i przerobek

silowniki 350pln

obrotnica(rotator) bezplatnie

rozdzielacz + przewody hydrauliczne 1200pln

przyczepa typu SAM 2100pln + transport 600pln

hamulce pneumatyczne 1000pln

materialy dodatkowe 500pln

razem:11400pln.

 

hmmm.... troche sporo ale biorac pod uwage ze troll pozostaje uniwersalny i mozna go wykorzystywac nadal to chyba pozostaje tylko polowa tej kwoty.

oczywiscie mozna by szukac jakiejs okazji i podobnej cenie dokonac zakupu gotowej przyczepy ,jednak jak pisalem latwiej mi bylo wylozyc kilka razy pod rzad mniejsza sume niz jednorazowo duza kwote..ale coz ocencie sami.....

 

pozostaje mi tylko dokonczyc kilka drobnostek i jechac na probe do lasu.

 

908b698d69797768m.jpg

 

e16dc328dfd57378m.jpg

 

502ac8b0db1540d9m.jpg

 

d4b22eb230f01b71m.jpg

Edytowane przez mory1971
Opublikowano (edytowane)

wiem o tym ,mam jeszcze widly do zaladunku obornika ktore przerobie na chwytak do drewna .Proby wykonywalem wlasnie widlami i dalo rade :E

Edytowane przez mory1971
Opublikowano

Mógł byś jeszcze pomyśleć o łapach stabilizujących wysuwanych hydraulicznie bo takie bieganie i rozkladanie za kazdym razem tych łap ręcznie by mnie denerwowało ;p

Opublikowano

Wygląda całkiem ok,ale według mnie powinieneś pomyśleć o podporach hydraulicznych , no i troll powinien być chyba dalej odsunięty od części ładunkowej ,wtedy byś mógł lepiej wykorzystać miejsce przynajmniej tak mi się zdaje :P

Opublikowano (edytowane)

myslalem o wysuwanych lapach ale juz sam troll jest za szeroki do transportu wiec trzeba lapy wyjmowac .

dlatego zrobilem wspornik na ciezarkach z przodu ciagnika ,ma to swoja zalete gdyz jadac z ladowaczem zawieszonym na ciagniku tworzy to dodatkowe obciazenie i likwiduje podnoszenie przodu .

ciagnik to ciapek 330M.

 

edit

 

przesuniecie bardziej do przodu wymagaloby przerobki i wydluzenia zaczepu czego chcialem uniknac ale jesli okaze sie to konieczne zostanie przerobiony.odleglosc miedzy 1 klonica i koncem przyczepy to 330cm wiec teoretycznie musza zmiescic sie na dlugosc 3 kloce drewna przyciete na standardowa dlugosc 110cm.

 

dla zainteresowanych moge przedstawic wiecej szczegolow dotyczacych mojej "wynalazku" :)

Edytowane przez mory1971
Opublikowano

Też zrobiłem takie coś z trolla, ale z hydraulicznymi podporami, rozdzielaczem 7 sekcyjnym i orginalnym chwytakiem i bez hamulców. jednak nadaje się to tylko do jeżdzenia po drogach, prubowałem pracować tym w lesie jednak rama nie wytrzymuje i troll za nisko zamocowane ma ramie, w orginalnych dzwigach jest ono umieszczone wysoko na słupie.

Opublikowano

ano tak ,pomimo godzin myslenia nie wpadlem na to :)

przyczepa byla gotowa i jakos tak wyszlo ......

zobaczymy sprobuje najpierw tak jak jest i ewentualnie zwiazac 2 pasami a jesli sie nie uda to doloze dodatkowo klonice.

w zalozeniu ma to byc tylko do przywozu drewna z lasu do domu (ew. male uslugi dla sasiadow) lasy w mojej okolicy sa juz obsadzone przez zawodowcow :E

Opublikowano

nawet jeżeli do przewozu chcesz pasami spinać to jak ułożysz? Pasy jak najbardziej ale jeżeli masz powyżej kłonic. Sam mam podobną przyczepę (bez ładowacza) i właśnie 4 słupki na stronę robiłem aby można krótkie ładować.

Opublikowano (edytowane)

coś podobnego dokładnie nie pamiętam bo już kilka lat minęło od jej zrobienia, troszkę chyba szersza bo koła wystają poza c-330 a tu widzę oś rozrzutnika wiec rozstaw ten sam

Edytowane przez ukasz
Opublikowano

Efekt koncowy po poprawkach zaproponowanych na tym forum :)

Rzeczywiscie sam troll jest troche za blisko i ciezko bedzie zaladowac na przod,na razie trzeba bedzie pomoc sobie recznie .no coz zobaczymy jesli trzeba bedzie to sie przerobi calosc.

Do przewozenia podpor zamontowalem z przodu wspornik,jest to tez dodatkowe obciazenie ograniczajace unoszenie przodu ciagnika.

Denerwowalo mnie zawsze skakanie z ciagnika i naciagnik podczas zaczepiania wiec zamontowalem automatyczny zaczep :)

 

5c0ed863c791345em.jpg

 

7e0ae485e1ce88e9m.jpg

 

18c1d262cc746122m.jpg

 

24992565c49481b4m.jpg

 

0d0dfd67f02a9557m.jpg

Opublikowano (edytowane)

Dla mnie jakies 20-25m rocznie.ew. dla sasiadow cos .

 

Wczoraj testowalem ,musze jednak postarac sie o oryginalny chwytak ,pomimo przerobki widel nie do konca funkcjonuja jak bym chcial co nie znaczy ze sie nie da . :)

Poza tym musze wzmocnic/usztywnic rame sprezynuje podczas zaladunki i w czasie jazdy.

Recznie wysuwane podpory to tez nie zaden problem .bardzo latwo sie je rozklada i sklada.

Owszem lepiej byloby hydraulicznie wysuwac ale komplikuje to cala konstrukcje.w tym ukladzie troll pozostaje bez zmian i mozna go uzywac osobno.

Brakuje tez wysuwu ramienia ale jak na moje warunki jest jak najbardziej ok.to co zajmowalo mi kiedys caly dzien zrobilem w 5 godzin.

Edytowane przez mory1971
Opublikowano

Cały szacunek za pomysł wykonanie i w ogóle naj naj. Ale ja bym tego do tych 25 czy nawet 50 metrów nie zrobił kilka lat wstecz w ciagu 10 godzin sam przewiozłem podczas zrywki ok 43 metrów załadunek rozładunek reczny . więc jak na jeden dzień pracy jak dla mnie to słaba inwestycja

Opublikowano

Ja wożę drewno do siebie do tartaku, i raz też się opałem ładowali koło moich stosów i takie drewno mieli że przyśli żeby im załadować HDSem, bo nie dawali rady podnieść wałka bo takie po 30-50cm średnicy, dębowe mieli.

 

Więc jak kolega jest sam to bardzo trafiony pomysł, nie namęczy się a żeby to zrobić to nie musi nikogo najmować. Chwytak jak jak pisałem raczej musi być.

Opublikowano

znam takie przypadki jak goście sobie kupią drewienko zajadą lublinkiem a tam kloce po 50 cm srednicy... wtedy to są zdziwieni jak to ktoś z tych krzaków wyciągną i ułożył (w tych lasach w których zdarza mi sie pracować cała zrywka wykonywana jest ręcznie bez uzycia wszelkich uządzeń załadunkowych)

Opublikowano (edytowane)

z tego powodu ze jestem sam zbudowalem ta przyczepe.wiem inwestycja spora jednak wydaje mi sie ze oplacalna.

2 lata temu lesniczy wskazal mi stos debiny z koocami ktore po pocieciu (110cm) na 4 czesci musialem jeszcze na pol ciac,a ostateczna decyzje podjalem gdy zamowilem transport 6 m drewna do domu hds-em (mnie nie bylo tylko zona ) i operator stwierdzil ze nie potrafi tego przerzucic na druga strone plotu.(kazdy wie ile mozna zrobic z dzwigiem szczegolnie ze plot ma 2m wysokosci B) smiech na sali)

wku-----em sie i mowie to wiez pan to dosiebie i przywiez mi pan pociete i polupane ,lacznie doplacilem 1000pln za drewno za ktore juz u lesniczego zaplacilem nieco ponad 1000pln .Wtedy powiedzialem sobie koniec ,nie bede sie nikogo prosil.

Nie ma problema z zaladunkiem jezeli sa klocki srednicy ok.15-20cm ale przy srednicy rzedu 60-70 zaczynaja sie schody szczegolnie ze przyczepa ktora dotad uzywalem jest dosyc wysoka.

 

dziekuje za opinie gdyby ktos byl zainteresowany szczegolami chetnie sluze pomoca.

Edytowane przez mory1971
Opublikowano (edytowane)

mala aktualizacja.

Chwytak zamowiony rozwrtosc ok.70cm bez silownika ,wartosc 800pln pochodzi z tej aukcji mysle ze za jakies 2 tygodnie dotrze do mnie :)

 

http://www.ebay.de/i...984.m1423.l2649

 

wiem troche maly moglby sie wiecej otwierac ale inne ktore znalazlem tak na alledrogo lub ebay przekraczaja chwilowo moje mozliwosci finansowe.

Edytowane przez mory1971
Opublikowano

bardzo dobry pomysł z tą przyczepką zwłaszcza że nikogo się nie musisz prosić o pomoc wiem coś o tym bo chociaż sam nie mam i nie miałem takiej przyczepki to mieszkam w lasach i 4 moich znajomych pracuje w lesie zawodowo ponieważ mają własne firmy to przczepką jeśli zwozisz drewno z lasu albo na sprzedaż w 2 to jak najbardziej ale w lesie podczas zrywki czy trzebieży nie nadaje się ponieważ tam gdzie przejedzie ciągnik z ciągniętym drewnem tam nie wjedzie z przyczepką ale do zwożenia jak najbardziej tak..tylko czemu nie większa??

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez fliegl
      Jaki jest kod RAL lub nazwa tego koloru?
       



    • Przez aniszek1
      Witam,
      Ponieważ po przeczytaniu tu na forum kilku obszernych tematów o malowaniu w tej chwili więcej nie wiem niż wiem, dlatego pozwoliłem sobie założyć ten wątek aby dowiedzieć się co jak i czym malować aby było dobrze
       
      Mam kilka sprzętów do pomalowania mianowicie:
      1: stare pługi -stan: farba oryginalna z odpryskami zadrapaniami i rdzą.
      2: sanki do bel, kulek,  - stan: sama stal bez żadnego podkładu ani farby w tej chwili cała pokryta rdzą.
      3: nowa dwukółka dopiero co pospawana - stan: stal nowa hutnicza ze składu więc gdzie nie gdzie trochę nalotu rdzy - zwłaszcza na belkach stalowych.
       
      Jakie efekty chce osiągnąć:
      - zabezpieczyć i odnowić maszyny aby nie rdzewiały,
      - farba na maszynach nie wyblakła za 2 lata. Maszyny będą pracowały w różnych warunkach deszcz, słońce, mróz
      - nie dało się tak łatwo sprzętów uszkodzić, zadrapać, porysować etc.. Wiadomo są to sprzęty rolnicze nie samochód wiec nikt nie będzie na nie dmuchał i chuchał.
       
      No i teraz od początku:
      To że trzeba oczyścić materiał ze rdzy i starych odprysków farby (czy cała farbę zdzierać?), potem odpylić i odtłuścić benzyną ekstrakcyjną to to wiem. Dalej nie wiem jaki podkład użyć? PROTECT 360 - PODKŁAD EPOKSYDOWY ANTYKOROZYJNY, Unikor C, Urekor S Podkład Antykorozyjny śnieżki?  coś innego? - w żadnym ze sprzętów nie uda mi się w 100 % pozbyć rdzy czy to w zakamarkach czy innych miejscach trudno dostępnych. Piaskowanie odpada. Więc z tego co się orientuje inne podkłady odpadają.
      Dalej czy jak już podkład wyschnie to go mam zmatowić papierem? nakładać jeszcze inny podkład? chciałbym użyć farby poliuretanowej, bo z tego co się orientuje jest  najlepsza do maszyn, ciężko ją uszkodzić i takie tam . Tylko że jest jedno ale, na stronach producentów unikor-u urekor-u (swoją drogą to czym się te dwa podkłady różnią?)  nigdzie nie jest wyszczególnione że można na nie kłaść farbę poliuretanową. więc jak to jest?

      Więc podsumowawszy gdyby ktoś mądry mógł napisać co i jak zrobić aby było dobrze i dlaczego akurat tą farbę czy podkład użyć a nie inny  to był bym ogromnie wdzięczny.
    • Przez patrykrolnik11
      Witam,mam problem .Rozcieńczam farbę chlorokauczukową podczas malowania, i gdy dużo dodam farbę to farba spływa. Jeśli doleję mało  robi się pajęczynka. Proszę o pomoc !
    • Przez sandrii
      Witam czy da się jakoś przerobić ten siewnik konny na siewnik do kukurydzy czytałam stare wpisy ale żeby dopytać co i jak stworze nowy wpis 
      i dokładnie co to jest ten górny wysiew?
    • Przez ursucolo1214
      Witam, ja zapytaniem czy da się przerobić Tur 1 na 3A z siłownikiem od cyklopa.

      Tur ten będzie pracował przy Ursusie c330. chcę już zlikwidować linkę z tego tura na rzecz właśnie tego siłownika 

      i też mam tutaj drugie zapytanie jaki by był najlepszy rozdzielacz dwusekcyjny do tego 

×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v