Skocz do zawartości

Dlaczego John Deere


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
Plusem JD jest to ze sami produkuja podzespoly do swych maszyn. Chodzi mi o silniki i skrzynie. A nie jak inni producenci wkladaja silniki innych firm. JD prowadzi swoja polityke. Uważam że skrzynia bestopniowa AP tez jest dobra i nie ustepuje wiele skrzyniom CNS (one to chyba sa ZF). JD istnieje dlugo na rynku Swiatowym i jest liczacym sie producentem. Przez ten czas wyrobil sobie dobra renome wsrod urzytkownikow na calym swiecie produkujac niezawodny i trwaly sprzet. Jest to liczaca sie powarzana firm. Nie wiem jak to bedzie teraz, czy traktory wytrzymaja po 15tys mth bez remontu, zwlaszcza jak projektuje sie według zasady 'minimum materialu maximum wytrzymalosci' czy to wystarczy.

A co mi tam tez sobie głos zabiorę ;)

Wiec odnośnie cytatu to tak na zdrowy rozum czy to takie dobre jest że jeden producent zajmuje się wszystkim (zajrzyjcie na stronę JD w USA co tak naprawdę produkuje za cudeńka)?

Czy nie lepiej jest jeśli ktoś specjalizuje sie w produkcji czegoś konkretnego (jak np Perkins silników, ZF przekładni etc)

Bo na moje to drugie oznacza lepsze dopracowanie.

Tu jeszcze wchodzi kwestia jak to później będzie złożone w całość, wiec darujcie sobie przykłady krajowych składaków jako argumentów przeciwko memu zdaniu, bo raczej takie marki jak DF, NH czy AGCO to nie maja z tym problemów.

Opublikowano

Ja zawsze zostawiam na luzie, tak z przyzwyczajenia ;)

 

Dźwignia rewersu ma przecierz zapadki (przynajmniej w położeniu neutralnym, w JD chyba we wszystkich trzech) i raczej przypadkowo przestawić przy wysiadaniu sie jej raczej nie da.

Opublikowano

@mirasek ja zawsze zostawiam na biegu i miałem taką stuacje że wsiadając włączyłem rewers ;) miałem też odłączyć blokade rozrusznika przy dźwigni zmiany biegów ale narazie dałem sobie z tym spokój

Opublikowano
@mirasek ja zawsze zostawiam na biegu i miałem taką stuacje że wsiadając włączyłem rewers :D miałem też odłączyć blokade rozrusznika przy dźwigni zmiany biegów ale narazie dałem sobie z tym spokój

I dlatego prawie zawsze wrzucam na luz. Odchodząc od tematu jak jeżdże ciągnikiem po mieście czasami przy skręcaniu w lewo na krzyżówkach wrzucam rewers na luz ;) ciężko sie przyzwyczaić do kierunków po prawej stronie.

 

Dobra, koniec OT o rewersie :)

Opublikowano
Ja wybrałem JD ponieważ, ma konstrukcje ramową co w tej klasie mocy jest wyjątkiem (jeśli sie mylę poprawcie mnie) , ma 4 biegi pod obciążeniem , EHR , cichą , klmatyzowaną ii przestronno kabine gdzie wszystko jest logicznie rozmieszczone , Dobrą jak dla mnie cene za takie wyposażenie , serwis na którym moge polegać oraz namowy Jaro ;) To wszystko zadecydowalo ,że mam jelenia w stadzie hehe

Hmm-kiedyś już gdzieś napisałem że kamień spadł mi z serca a że akurat siedziałem więc spadł mi na... :) -bo zaczynałem już nabierać podejrzeń że pakujesz z myślą o tym żeby za jakiś czas porozmawiać tak od serca :D z użytkownikiem Jaro w sprawie doradzenia pewnego ciągniczka :)

Opublikowano

Hehe narazie Jaro nie mam takich powodów ;) 310 mth bezawaryjnej pracy i oby tak dalej . PS. póki co to możemy wypić ,,coś,,(i bynajmniej nie chodzi tu o Cole) na jakiejś wystawie np. Szepietowo za dobre rady hehe Pozdrawiam

Opublikowano

ale jeszcze o rewersie :)

 

@luk2782 z jakim rewersem był ten JD co jeździłeś???elektrohydrauliczym czy hydraulicznym bo tu jest różnica... :D

 

a co do rewersu w MF to zawsze zostawiam na luzie bo okrutnie mnie denerwuje dźwięk ostrzegawczy gdy zaciągnę hamulec postojowy, a ciągnik nie jest na luzie... ;) więc musiałem wyrobić w sobie ten nawyk

 

pozatym na wakacje przyjeżdża mój 9 letni kuzyn i musze się z nim tłuc wszędzie... :) kiedyś wysiadam z MF żeby poczepić talerzówkę.za 10s on już kręci kierownicą, a ja stoje z tyłu i coś mnie ruszyło żeby pomyśleć :) co by było, gdyby chwycił za małą czerwoną dźwignią, która jest trochę niżej... :)

z tego wszystkiego zwątpiłm czy napewno miałem zaciągnięty hamulec i poszedłem zobaczyć... był :)

od tamtej pory jestem na to uczulony... myślę, że warto... :)

Opublikowano
Hehe narazie Jaro nie mam takich powodów :D 310 mth bezawaryjnej pracy i oby tak dalej . PS. póki co to możemy wypić ,,coś,,(i bynajmniej nie chodzi tu o Cole) na jakiejś wystawie np. Szepietowo za dobre rady hehe Pozdrawiam

Hmm-jakbym tak namówił pewnego użytkownika AF na odwiezienie mnie z tego Szepietowa-choćby i w bagażniku ;)-to czemu by nie ?

Opublikowano
310 mth bezawaryjnej pracy i oby tak dalej .

 

No jak będziesz miał 2 tys mtg to już coś będziesz mógł powiedzieć. Na pewno że dotarty i mam nadzieję że bezawaryjny. ;)

 

Pytanie za 100 pkt -czy ma ktoś powyżej 1 tys mtg na serii 5020. Mile widziane jak najwięcej i jak chodzi :D

Opublikowano

Ja znam kolesia-w dwa lata 2700 mth (bezawaryjnie),raz przyjechał do mnie serwis prosto od człowieka który zrobił ponad 2000 mth w rok (również bez awarii),kolega który pierwszy w mojej okolicy kupił ten sprzęt teź nie narzeka (nie znam przebiegu ale Tomek ma coś koło 80 ha)

Opublikowano

Jestem rowniez uzytkownikiem Jd ale od nie dawna dla tego nie chce tu wchodzic w zaden spor bo jeszcze nie znam na tyle swojej maszyny zeby powiedziec ze jest bezawaryjna. Ale wracajac do tematu to ja miałem do wyboru NH tm120 lub JD6620 se wybrałem Jd poniewaz ma on konstrukcje ramowa oraz dlatego ze ładowacz kupiłem za niecałe 8 tysiecy rowniez zadecydował o tym kredyt poniewaz w NH nie bardzo mi on pasował. Jedynie czym gorował NH to to iz pompe miał tłoczkową o wydajnosci chyba 110 litrow natomiast ja mam 63 z cisnieniem 200 bar oraz NH miał szersze opony. Na temat spalania to moge powiedziec tyle iz jest to maszyna tylko i wyłacznie do ciezkiej pracy a nie poto zeby sobie tam jezdzic wiem o tym dobrze bo sam sie o tym przekonałem. SMiem nawet powiedziec iz w orce spali on mniej niz NH ale to nie znaczne ilosci. JA mam serie se i w porownaniu z NH uwazam iz sa one na rowni. Bo jeden ma to lepsze drugi to. Natomiast gdyby go porownał z seria premium to NH został by z tyłu ale niestety rozniły by sie one cena.ALe powiem tak bacznie czytałem ten cały post i załwazyłem ze kazdy chwali to co ma i choc by nie wiem co to był za ciegnik to on i tak jest nalepszy. BO na takie smieszne rzeczy jak to ze tu rewres chodzi lzej a tu ciezej to niema co zwracac uwagi chyba ze niema sie juz konkretnieszych argumentow do podania.

Opublikowano

Jeżeli chodzi o spalanie to 6820 w głębokiej orce(25-30 cm) z pługiem Vogel&Noot 5 skib 2.4 m ażurowy pali średnio 15l/ha a z campbellem 2 litry więcej

Opublikowano (edytowane)

Jakoś nie jestem w stanie zrozumieć tych argumentów.

hm.... wygoda pracy, no tak bo przecież w NH, fendt, DF itd. już nie jest wygodnie. Tak samo z zadowoleniem, co piąty właściciel narzeka na swojego NH a na DF to nawet co drugi.

Marcin gdzie zdobywasz informacje które wypisujesz w tematach o JD? Czyżby od ,,wujka Mietka sąsiada co w siedemdziesiątym dziewiątym jeździł BIZONEM w es-ka-erze,, ?

Edytowane przez Gość
Opublikowano

tak dla wyjaśnienia posiadam JD i wiem co to za wspaniała maszyna.. nie mam nic do innych marek ale sądzę że ciągniki z jeleniem na masce są solidne i dopracowane co nie można powiedzieć o marce typu clas czy nawet nh.. co prawda o cenie nie ma dyskusji ale dobrze wyposażony jd niczym nie odbiega od fendta..

Opublikowano

Witam. Chce podzielić się moją oceną odnośnie jd po przepracowaniu 4600 h. Więc posiadam jelonka od nowości tj. 2003 r, jest to model 6220 SE. Aktualnie pracuje na 45 ha. Używany jest jako ciągnik do wszystkiego; transport, uprawa, czasem siew. Najpoważnijesza usterką była wymiana uszczelki pod głowicą. Na nasze szczęście skończyło sie tylko na wymianie uszczelki. Poza tą awarią padła nam 3 razy elektryczna pompka od paliwa (ta w zbiorniku). Orginał jest dosyć drogi ale udało mi się znaleźć zamiennik na allegro, który o dziwo działa jak na razie dłużej niż pompka z logo jd. W zeszłym roku padł nam uszczelniacz a właściwe to do wymiany były obydwa uszczelniacze na lewym przednim kole - ta awaria była prawdopodobnie z mojej winy, w zeszłym roku wymieniliśmy pasek klinowy. ostatno borykam się z problemem przygasających halogenów - myslimy że jest to jakieś zwarcie, ale nie wiemy jak się do tego zabrać. Odkąd tata kupił grzałkę to zapalanie zimą stało się bez problemowe, ostatnią zimę po grzaniu przez ok. 3-4 h palił od razu.(akumulator od nowości ten sam) Oczywiście raz chyba zdarzyło się ze podczas pracy parafina w filtrze zablokowała przepływ i ciągnik zgasł ale to już kwestia paliwa. Klima też czasem sprawiała psikusy, ale od dłuższego czasu działa- na szczęście. Myślę że wyżej wymienione usterki są mało poważne oczywiście oprócz tej uszczelki. Myślę, że drugi raż również skusiłbym się na traktor tego koloru.

Tak na marginesie to mój pierwszy post, więc prosze o wyrozumiałość, jeśli popełniłem jakieś błedy.

Opublikowano

luskon pamiętasz może przy ilu mtg padła uszczelka? A ramiona od podnośnika, tam gdzie wychodzą z kolumny to nie ma/nie było luzu?

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez SzymonJD
      Witam John deere 6330 przestały działać światła po przekątnej, tzn lewa tylna i prawa przednia ta połączona z kierunkowskazem. Czy ma ktoś może opis bezpieczników w tym modelu? 
       
      Pozdrawiam
    • Przez Pawel121185
      Witam. John deere 6230 stracił po części moc. Na kompie nie ma błędów. Filtry nowe.. Co może być przyczyną? 
    • Przez KrzysiekGbicki
      Witam, mam problem z john deere 6210, po odpaleniu przez chwilkę półbiegi działają,  i zaraz przestają,  miga pomarańczowy trybik na zegarach i niebieska literka I , sprawdziłem bezpieczniki,  sa ok. Co moze miec winę,  co sprawdzać?  Z gory dzięki za wszystkie rady
    • Przez Tomek1337
      Witam mam problem z moim JD6170m 2015r. Po dłuższym przestoju od prac polowych ciągnik się zapowietrzył. Ostatnio przejrzałem cały układ plus wymieniłem filtry to traktor znów odpalał elegancko i nie falował na obrotach ale po przepracowaniu kilku mth problem powrócił. Traktor nie chce odpalać jakby paliwo z układu cofało się do zbiornika i znów trzeba go odpowietrzyć. Pompka paliwowa ta na przodzie ciągnika w pełni sprawna. Jedyne co nie daje mi spokoju to z odpowietrznika od filtra z odstojnikiem ciągle leci mi tylko same powietrze a z drugiego normalnie po odpowietrzeniu leci paliwo. Czy może to być wina uszkodzonego korka wlewu paliwa przez, który robi się podciśnienie w zbiorniku i po zgaszeniu ciągnika paliwo z układu się cofa? 
    • Przez GracjanChumikowski
      Witam, planujemy pierwszy raz zacząć kosić kukurydze w tym sezonie. Kupiliśmy przystawkę 6 rzędową New Hollanda. Doszły nas słuchy że napęd który jest tam na jeden pasek na przystawkę nie wytrzyma i trzeba to rozwiązanie jakoś zmienić najlepiej na łańcuch. Czy ktoś jest w stanie pomóc jak to rozwiązać?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v