Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

@bobytempelton nie znam danych co do prędkości wałka itp. ale pracowałem i tym i tym ciągnikiem w glebogryzarce i nikt mi nie wmówi, że mf-a trzeba piłować w glebogryzarce. Mf to super sprawa do glebogryzarki. Pracowałeś tymi ciągnikami w glebogryzarce?? Wątpie, ponieważ nie znam osoby która by narzekała na Mf-a w tejże robocie.

Opublikowano (edytowane)

Zależny WOM i pompa hydr. ma wiele zastosowań i za to należy się wielki plus dla c360. Choćby przy owijaniu bel, czy np. zsuwaniu ładunku z rozrzutnika. MF może tylko o tym pomarzyć....

@Hondamtx zaktualizuj swoje wiadomości bo MF jedzie 24.44km/h przy 2250 obr a c360 25,37 przy 2200.

Edytowane przez jaco512
Opublikowano

@jaco512 o czym Ty w ogóle mówisz?? była mowa o prędkości WOM i glebogryzarce a Ty wypisujesz mi cyfry z ksiązki an temat prędkości jazdy?? W polu jeździsz 25km/ha?? Ja porównałem te dwa ciągniki z doświadczenia a nie z książki. Co z tego, że w instrukcji pisze tyle i tyle. Jeśli wjedziesz w pole i sytuacja jest całkiem inna. To jest tak samo jak producenci podają spalanie ciągników czy np. samochodów, a jak eksploatujesz to wtedy wychodzą całkiem inne liczby niż te z danych podanych przez producenta.

Opublikowano (edytowane)

Niepotrzebnie się unosisz. Sam napisałeś że jest szybszy nie dodając nic więcej. Kto pisząc tak ma na myśli prędkość w polu? Nawiasem mówiąc jeśli chodzi o prace w polu to szybciej zrobi ciągnik mocniejszy o lepszym uciągu. Większa prędkość jazdy z racji mocy i mniejsza strata prędkości na poślizgu kół.Ma to też wpływ na ekonomię choć nie zawsze.

Edytowane przez seweryn20
Opublikowano

No tak, Sorry. Ale wiesz, że często dane w instrukcjach itp nie pokrywają się z rzeczywistością. A co do pracy w polu to wiadome, że c-360 jest lepsza, ponieważ ma lepszy uciąg i nie buksuje w polu tak jak Mf. Lecz dla mnie pod kątem pracy w glebogryzarce czy rotacyjnej Mf ma przewagę nad c-360 a do tego jest oszczędniejszy. Ale niestety nie nadaje się na pagórki gdyż jest lżejszy i zaraz buksuje.

Opublikowano

MF jako ciągnik pomocniczy to jest idealna sprawa jak dla mnie. Mam c-360 jako ciągnik pomocniczy ale chętnie bym się jej pozbył i zakupił mf 255 bądz ursusa 3512. Dlaczego? Mf-em zrobię to samo co c-360 przy czym zaoszczędze paliwa. Do tego mf jest szybszy i ma dużo wyższe obroty na wom (jakdla meni idealna sprawa do glebogryzarki)i sprawa najważniejsza w Mf-ie skrzynia się nie tłucze tak jak w c-360.

 

Kłania się pisanie i czytanie ze zrozumieniem.... Ty mówisz o glebogryzarce, a ja wspomniałem o maszynach jakie używam i tyle...

Opublikowano

Zaszło małe nieporozumienie... wyjaśnione. W mojej okolicy nie ma tych ciągników i trudno mi się na ich temat wypowiedzieć. Temu przytaczam informacje z instrukcji odnośnie obu żeby było w miarę sprawiedliwie i nie przytaczam swoich odczuć na temat 60-ki mimo że kulałem się nimi ponad 20 lat. Z instrukcjami faktycznie jest różnie. Niektóre dane są czasami naciągnięte. Odnośnie użytkowania niech wypowiedzą się ci co mieli z tymi ciągnikami kontakt osobiście... to że sąsiad.... to trochę za mało żeby było wiarygodne.

Opublikowano

No dokładnie. 60-tka to bardzo popularny ciągnik dlatego więcej osób się na ich temat wypowiada. A co do użytkowania to miałem z tymi ciagnikami styczność. C-360 użytkuje na co dzień a mf 255 też nie jest mi obcy dlatego śmiało zająłem głos w tej sprawie :)

Opublikowano

Panowie dzisiaj zamieniłem się z sąsiadem na ciągniki on moją c 355 a ja jego MF 255 targaliśmy przyczepy z ziemniakami i MF to o tyłek potrzepać.Któryś pisał ze do przyczepy dobry ciągnik i mało pali.Tak jak pisałem c 360 ma 5 biegów i jest elastyczna i bez problemów zmieniasz biegi pod ciężarek nie wciskając mu po garach i biegi na przeciwko siebie a nie mieszanie jak Andzia w malinach żeby zmieniać biegi wedle kolejności pod ciężarem.C 360 pod górę na 4 bez ale wchodzę z wywrotką 4,5 z nakładkami mając 2000 obrotów a w Mf dzisiaj szukałem niestety 2 biegu bo na 3 spadałem do 1400 i sadził smugę jak c 360 w trójkach pługach w zimowej orce.Dla mnie MF pomocniczy ciągnik a jako główny to c 360.A jak ktoś ma głośno w c 360 to niech ją na moście sprawdzi czy atak nie jest luźny a jak na zwolnicy to niech sprawdzi koła zębate.Ja Zmieniłem pół oski mam spokój od zwolnić a silnik mikro gumą pod maską wyciszony więc tylko skrzynie słychać jak w MF pod obciążeniem. :D Pozdrawiam

Opublikowano

Ja miałem c360 3p,Mf przez dobry miesiąc a c360 od małego i może trochę więcej pali ale jeszcze nie zdarzyło się żeby ją zadusić może nie raz bardzo wolno ruszyć ale jak ruszy to idzie było c360 3p zachwyt ale jak poszedł w robotę to poszedł do żyda mówcie co chcecie ale jak most wyje to Mechanizm różnicowy od zetorka i masz już prawie cicho nawet jak mówicie do rotacyjnej ale ja wolę c360 bo jak podmokły teren na łące to mf się będzie ślizgał jak budowaliśmy garaż to c360 2xautosan na 20 kołach i idzie a mf z jedną i pierdział

Opublikowano

@rolniku360 co do rotacyjnej to bym się zgodził.Wyższe obroty na wałku robią swoje.Ja posiadam czeską kosiarkę 1,65 m i c 360 na 2 biegu 2200 z blatu nie spada jak mniej to gdzie mniejsza to się kłania.Ale w tym roku jak na 2 pokos na siana zaprzęgłem t 25 i na 1700 śmigał aż miło.I być może do tej kosiarki ciągnik z wyższymi obrotami na wom jest lepszy choć w tej ma t 25 lżej niż w mesko 1,35 metra którą sprzedałem jak kupiłem c 355. :D Pozdrawiam

Opublikowano

witam,ja miałem 60 niezdażyło mi sie żebym czegoś nie wyciągnął,teraz mam 3p mało pali robi to samo co 60 ale trzeba uwazac w ciezkiej pracy silnik delikatniejszy,kolega ma 255 to tak mu daje ze mnie serce boli,bardzo wytrzymały ciągnik ciągał 2 przyczepy 4i4,5t z burakami na normalnych oponach szedł jak burza,3p jest dobry do lzejszych prac kosiarka itp,ale wydaje mi sie ze zetorek bije wszystkie na łeb

Opublikowano

Miałem c360-3p przez 10 lat i mogę powiedzieć, że spisywał się super (podczas zakupu miał 10 lat, zrobiliśmy w nim silnik, sprzęgło i różne drobiazgi i przez kolejne 10 lat spokój; powodem sprzedaży było powiększenie gospodarstwa). Wiadomo, że jest słabszy od typowej c360, która jest lepsza do transportu i cięższych prac, ale nasz 3p-ek ciągał przyczepę samozbierającą 4t, beczkę 5000l, kosiarkę 1,65m, czasami przyczepy z belami (ok 15-20szt), przyczepę 4,5t z piachem, pług 2x30, talerzówkę 1,80m (typowy sprzęt dostosowany pod jego możliwości) i dawał radę :) Mimo, że za c360 przemawia kilka KM więcej, uważam, że c360-3p jest warty polecenia. Pozdrawiam

Opublikowano

witam,ja miałem 60 niezdażyło mi sie żebym czegoś nie wyciągnął,teraz mam 3p mało pali robi to samo co 60 ale trzeba uwazac w ciezkiej pracy silnik delikatniejszy,kolega ma 255 to tak mu daje ze mnie serce boli,bardzo wytrzymały ciągnik ciągał 2 przyczepy 4i4,5t z burakami na normalnych oponach szedł jak burza,3p jest dobry do lzejszych prac kosiarka itp,ale wydaje mi sie ze zetorek bije wszystkie na łeb

 

mf255 posiadały angielskie silniki a c360 3p polskie, niby to samo ale jest różnica w wytrzymałości przy gorszym traktowaniu

Opublikowano

witam,ja miałem 60 niezdażyło mi sie żebym czegoś nie wyciągnął,teraz mam 3p mało pali robi to samo co 60 ale trzeba uwazac w ciezkiej pracy silnik delikatniejszy,kolega ma 255 to tak mu daje ze mnie serce boli,bardzo wytrzymały ciągnik ciągał 2 przyczepy 4i4,5t z burakami na normalnych oponach szedł jak burza,3p jest dobry do lzejszych prac kosiarka itp,ale wydaje mi sie ze zetorek bije wszystkie na łeb

haha bije na łeb chyba w spalaniu tylko, kolego ta sama liga i niczym się nie wyróżnia od taka 3 cylindrowa c 360 z płaską fakt podłogą zrobi to samo co c360 a spali jeszcze więcej, widziałem w życiu kilka tych wspaniałych zetorków 3 cylindrowych jakoś żaden nie miał wspomagania kierownicy a psuć się psłuły tak samo jak i cała reszta c360 mf 255, i innych 20kilka letnich ciągników, ciągniecie ten temat jak dzieciaczki w przedszkolu, ciągniki różnią się tylko szczegółami a tak naprawdę każdy zrobi tą samą robotę z tymi samymi maszynami, a to który lepszy zależy tylko i wyłącznie od stanu technicznego poszczególnych modeli gdyby były jeszcze obecnie produkowane i dostępne to można by porównywać ceny osiągi i te wszystkie szczegóły, w strych wysłuzonych maszynach to nie ma sensu

Opublikowano

przy wyborze kieruj się jedynie stanem technicznym bo co z tego że dasz za niego dużo pieniędzy bo ładnie wygląda (wymalowany, nowe opony itp.) jak będziesz musiał zaraz dołożyć, jeśli ciągnik jest dobry to jest cały czas użytkowany a to można poznać

Opublikowano (edytowane)

Zdecydowanie MF255 co prawda jest trochę droższy. Ale wie czym się jeździe. tylko nie kupować jakiegoś złomka który będzie wymagał remontów. Jak kupić to w dobrym stanie. Niestety trzeba szykować jakieś 20-24 tysiące. Maszyna godna polecenia [...] nowe opony, i dość młody.

Edytowane przez danielhaker
spam
Opublikowano (edytowane)

24 tys za c 360? nawet gdyby miała 300mtg i pozłacana była tyle bym nie dał za ten ciągnik, to już raczej klasyk, a co niektóre modele 4011 przerabiane na c 360 powinny mieć żółte tablice rejestracyjne, za takie pieniądze można kupić mf 575 lub cos podobnego.

Pieknie odpicowana "zadbana" c360 za większe pieniądze to dobra propozycja dla emerytowanych nauczycieli, policjantów, i innych miastowych pseudo amatorów gospodarzenia na ojcowiźnie dziadkowiznie czy zakupionych kilku hektarkach bo teraz takie modne mieć kawałek ziemi i chwała im za to niech tam sobie patyrają a praca takim klasykiem jak c 360 przywieje wspomnienia dzieciństwa hehe

Dla kogos kto próbuje wyżyć z gospodarki zakup c 360 jaka by nie była czy zadbana czy do remontu to moim zdaniem strzał w stopę

Edytowane przez Ferdek07
Opublikowano

Znajomy ma 30 ha ziemi i żyje tylko z gospodarki :( .Ma c 330 mf 255 i kupił c 360 za 8000 do remontu tylko miała nowe opony i kabinę. :) Zrobiłem mu silnik skrzynie most hamulce i zwolnice i choć remont wyniósł koło 10 tyś to i tak nie chcę znać innych wynalazków. :D Miał john deere 2050 z przednim napędem i się go pozbył a co kasy władował w niego to masakra.Postawił by mtz za tą kasę co włożył bez ale ale woli c 360 bo pożyczał od teścia i praca mu się tym podoba. :P Z resztą ja na swoje 20 ha mam c 360 i t 25 i nie narzekam a o innym wynalazku tez nie chcę słyszeć.Do c 360 części za nie wielkie pieniądze i się robi chociaż wiadomo że zero komfortu. :unsure:

Opublikowano

Znajomy ma 30 ha ziemi i żyje tylko z gospodarki :( .Ma c 330 mf 255 i kupił c 360 za 8000 do remontu tylko miała nowe opony i kabinę. :) Zrobiłem mu silnik skrzynie most hamulce i zwolnice i choć remont wyniósł koło 10 tyś to i tak nie chcę znać innych wynalazków. :D Miał john deere 2050 z przednim napędem i się go pozbył a co kasy władował w niego to masakra.Postawił by mtz za tą kasę co włożył bez ale ale woli c 360 bo pożyczał od teścia i praca mu się tym podoba. :P Z resztą ja na swoje 20 ha mam c 360 i t 25 i nie narzekam a o innym wynalazku tez nie chcę słyszeć.Do c 360 części za nie wielkie pieniądze i się robi chociaż wiadomo że zero komfortu. :unsure:

No tak ja znam takich co i po 70ha obrabiali takimi sprzętami tzn dla scisłosci uprawiali głównie dopłaty hehe, spróbuj taką c 360 obskoczyć 30ha przy hodowli polatać z belarką, skoczyć na usługę

Opublikowano (edytowane)

To fakt pilnujesz tylko swojego a usługach to już zapomnij. :DAle ja tylko zboża sieję hodowli nie prowadzę a na zarobek bizonem wyskakuję.Słomę swoją sprzedam albo zaraz potnę a zboże wywiozę do skupu.

Edytowane przez balcerek1
Opublikowano

jak to mój wujek powiedział posiadający C-360 ja pier**** ten ciągnik po całym dniu roboty można głupawki dostać a wieczorem słychać jeszcze w uszach szum silnika i telepanie w rękach :D Pracowałem na nie jeden C-360 i wiem że te słowa są prawdziwe... Ja wolę Zetora nie ważne czy 3 czy 4ro cylindrowego który wypije nawet niech to 2 litry więcej ale zamykam kabine i słucham radia a nie wycia silnika ... Jak bym miał wybierać to stanowczo na pierwszym miejscu postawiłbym Zetora a na drugim C-362 a dalej to już C-360, 3P i 255 ....

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez zadenrolnik
      Cześć, chcialbym sie przywitać i jednocześnie zadać pytanie. 
      Po pierwsze w ogole nie znam sie na ciągnikach ale musze kupić. 
      Potrzebuje sprzęt który bedzie miał tura o udzwigu 1600kg żeby czasem rozładować palety z tira oraz potrzebuje go do odśnieżania placu, podłączyć solarke, obowiązkowo 4x4. Musze podłączyć zamiatarke zeby umyć droge po budowie i może pociągnąć zwykłą przyczepę. 100% pracy na utwardzonym terenie. Nie bedzie w ogole wykorzystywany w polu. Chyba w okolicy 90-100KM 
      Powiedzcie co wybrać, czego szukać. Nie chcę wydawać ogromnych pieniedzy bo sprzet bedzie używany sporadycznie. Chcialem zeby mial klimę ale w sumie mozna dołożyć aftermarketową.
      Póki co patrze na MF 390, 3090, Deutz dx85, 6.31, case 5130, cs78, renault ergos 100km, pronar 85, 
      Nawet nie wiem czy dobrze patrze. Chcialbym prosty sprzet zeby jak najmniej sie mogło posypać. raczej wole coś do 5t wagi zeby nie trzeba bylo balastu jak bedzie rozładowywał ciężką palete.
      Budżet zakladalem 40000 ale juz jestem czy 70000. A wolałbym wybadać mniej bo ani to nie bedzie zarabiać ani nic. To tylko na własny użytek w kole komina. 
      Bede wdzieczny za wszystkie rady, sugestię itd 
      Pozdrawiam 
    • Przez zadenrolnik
      Cześć, chcialbym sie przywitać i jednocześnie zadać pytanie. 
      Po pierwsze w ogole nie znam sie na ciągnikach ale musze kupić. 
      Potrzebuje sprzęt który bedzie miał tura o udzwigu 1600kg żeby czasem rozładować palety z tira oraz potrzebuje go do odśnieżania placu, podłączyć solarke, obowiązkowo 4x4. Musze podłączyć zamiatarke zeby umyć droge po budowie i może pociągnąć zwykłą przyczepę. 100% pracy na utwardzonym terenie. Nie bedzie w ogole wykorzystywany w polu. Chyba w okolicy 90-100KM 
      Powiedzcie co wybrać, czego szukać. Nie chcę wydawać ogromnych pieniedzy bo sprzet bedzie używany sporadycznie. Chcialem zeby mial klimę ale w sumie mozna dołożyć aftermarketową.
      Póki co patrze na MF 390, 3090, Deutz dx85, 6.31, case 5130, cs78, renault ergos 100km, pronar 85, 
      Nawet nie wiem czy dobrze patrze. Chcialbym prosty sprzet zeby jak najmniej sie mogło posypać. raczej wole coś do 5t wagi zeby nie trzeba bylo balastu jak bedzie rozładowywał ciężką palete.
      Budżet zakladalem 40000 ale juz jestem czy 70000. A wolałbym wybadać mniej bo ani to nie bedzie zarabiać ani nic. To tylko na własny użytek w kole komina. 
      Bede wdzieczny za wszystkie rady, sugestię itd 
      Pozdrawiam 
    • Przez juras390
      John Deere 7600
      Czy ktoś jest posiadaczem bo ja jestem i będę potrzebował porady
      Proszę 
    • Przez raffik4
      Witam zwracam się z prosbą o doradzemie mi jaki mam wybrać ciagnik do 60km na co prawda małà działke 2h na ktorej uprawiam warzywa,jest sad ciagnik miałby słuzyc do ogolnych zastosowań ziemia jest ciezka duzo pracy nie bedzie orka,glebogryzarka,kultywator,czasem koszenie trawy,zalezy mi na prostocie ,trwałosci i dobrego dostepu do czesci dodam iz mam na mysli ciagnik uzywany.
    • Przez lukaszgg
      Witam. Stoję przed wyborem ciągnika na gospodarstwo, wolę kupić coś nowego. I tutaj moje pytanie skierowane do was, co aktualnie polecacie? Coś co by mnie interesowało to przedział w granicach 80 - 110 KM  cena 200 netto 
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v