Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

matko :0

strach coś napisać :D

z tej czwórki faworytów poleciłbym ursusa c 360 3p (oszczedny silnik , w miare dobrze zestopniowana skrzynia ,szerokie opony + dostateczna waga .Brak komfortu, słaby podnosnik,w niektórych egzemplarzach głosna praca tylnego mostu ) lub zetora 5211 (komfortowe warunki pracy, spalanie proporcjonalne do pracy,ciężki, wspomaganie kierownicy, dobry podnośnik, praktycznie wad nie dostrzegam :) )

Ja kierowałbym sie przy wyborze z tych dwóch suma pieniedzy jaka mogę przeznaczyć , wiadomo za dobry sprzet trzeba zapłacić (paradoksalnie w czasach PRLu ursus był droższy od zetora )

 

na jedyny ciagnik w gospodarstwie z tych czterech nigdy nie poleciłbym ursusa 3512 ponieważ do orki,transportu przyczep , roztrzasania obornika zupełnie nie daje sobie rady o czym się przekonałem ...

Oczywiscie można orać 2 skibowym pługiem lub mniej ładować na przyczepy i rozrzutnik , ale wtedy praca staje sie nie ekonomiczna i złotowki przepadaja w bloto :)

takie moje zdanie :)

Opublikowano

Ursus c-360 duzo spala. Ja bym polecił LTZ 55A. Sam jestem posiadaczem takiego sprzetu i jestem zadowolony. Pracuje u mnie na 20 hektarach z kultuwatorem 3m i pługiem 3x35. moc ma podobną do sześćdziesiątki ale do tego dochodzi automatyczny przedni napęd, rewers i wspomaganie kierownicy. LTZ to bardzo żadko wystepujący sprzet. a co do spalaniato u mnie przy pługu spali 7litrów na godzine. LTZ-a morzeszkupic do 2500 tys.(zalezy od stanu i roku produkcji). :D:) ( jesli ktos nie słyszał o LTZ 55 to niech w agrofoto w wyszukiwarce galeri wpisze poprostu ltz!)

Opublikowano

Taki ltz-ecik napewno fajniejszy jest od c 360 i ekonomiczny, jest taki wokolicy, ale gościu ma tak że często jak dostanie po garach wypluwa uszczelkę spod głowicy i gościu se chwali że każdy gar ma osobno głowicę :D kiedyś kiedys ojciec miał chęci na ltz ale po obejrzeniu przedniej osi napędowej i ośki grubości palca wychodzącej z koła odechciało mu się, pozatym design tego ciągnika troche szokujący w orginalnym wschodnim wydaniu he he

Opublikowano
Ursus c-360 duzo spala. Ja bym polecił LTZ 55A. Sam jestem posiadaczem takiego sprzetu i jestem zadowolony. Pracuje u mnie na 20 hektarach z kultuwatorem 3m i pługiem 3x35. moc ma podobną do sześćdziesiątki ale do tego dochodzi automatyczny przedni napęd, rewers i wspomaganie kierownicy. LTZ to bardzo żadko wystepujący sprzet. a co do spalaniato u mnie przy pługu spali 7litrów na godzine. LTZ-a morzeszkupic do 2500 tys.(zalezy od stanu i roku produkcji). :):D ( jesli ktos nie słyszał o LTZ 55 to niech w agrofoto w wyszukiwarce galeri wpisze poprostu ltz!)

Masz 60 że tak twierdzisz? U mnie max bierze 5 l/h przy max obciążeniu.

Opublikowano

Pewnie więcej. A napisz mi ile tan LTZ ma km bo nie kojarzę tych ciągników zupełnie. U mnie w orce na ok 20cm na lekkiej ziemi spali 15l/ha a na cięższej ziemi i orce 25cm spali ok 18, a zdarza się że nawet 20. A orzę pługiem 2x30 UG.

Opublikowano

Ale powiedziałeś... Te 18l/ha spala na glinie. Tam orka w 3 skibach to istna mordęga chyba że na 1 biegu... Zaoranie 1 ha zajmuje ok 3,5h i przeliczając przez 18l daje lekko ponad 5l/h. Czy to tak dużo? Myślę że na 60 to nie jest dużo.

Opublikowano
Ale powiedziałeś... Te 18l/ha spala na glinie. Tam orka w 3 skibach to istna mordęga chyba że na 1 biegu... Zaoranie 1 ha zajmuje ok 3,5h i przeliczając przez 18l daje lekko ponad 5l/h. Czy to tak dużo? Myślę że na 60 to nie jest dużo.

 

Tak to jest duzo na ha i to potwierdza moje przekonanie ze Duzy ciagnik spali duzo mniej na ha niz C-360. Ale co ja mówie nawet 5211 sali mniej bo jeszcze nie widziałem zeby ktos 5211 ciagał pług 2x30 bo z 3x30 nie daje rady :D

 

A tak ogólnie to w C-360 szkoda sie pchac bo to nie ma komfortu wcale wieje z kazdej strony bo kabina dziurawa teraz jak kupowac cos to tylko ciagnik z kabina dajaca chociaz minimum komfotru tak jak np w LTZ-cie. o Zetorze nie wspominajac.

Opublikowano

Nie porównuj 60 do większych ciągników bo wiadomo że w cięższej robocie będą bardziej ekonomiczne. A ci powiem że u mnie byś się zdziwił. Jakoś w okolicy większość rolników orze 60 w 2 skibach. O zetorze 5211 wiele nie powiem bo w okolicy są tylko 2 z czego ten 1 orze w 3 skibach ale na takiej głębokości że każda 60 by poszła, a ten 2 zetor jest jako pomocniczy i z pługiem nie pracuje. I powiem ci z jakby nie patrzeć 60 trochę mocniejsza, ze słabszym uciągiem wiec osiągi będą porównywalne.

 

Aha i rok temu rozmawiałem z właścicielem tego 1 zetorka to mówił że mu pali w orce w granicach 12l/h. Nie wiem co mu dolega bo na oko i ucho ciągnik chodzi bardzo dobrze.

Opublikowano

Ja bym brał Zetora. Kumpel ma i chwali, a ma porównanie bo ma jeszcze C360-3P. Ja sam dzisiaj na 60-tce przetrząsałem 1.5 ha łąki i mnie mało szlak nie trafił od upału (bez kabiny) i od podskakiwania na wybojach, ale wytrzymałem i następnym razem poproszę wujka o kluczyki do Zetora 7211 bo po prostu tym zrobisz lepiej, wygodniej i w pewnych warunkach taniej.

 

MF- nie wiem co o tym myśleć, ale raczej bym nie brał.

C360- nie, jeśli stawiasz na komfort pracy i jakość.

LTZ- raczej dobry i ekonomiczny, ale jedyny minus to silnik, chłodzony powietrzem (to tylko w tych starszych, bop potem wsadzili chłodzonego cieczą)... Ale radziłbym wcześniej przejrzeć ten temat KLIK

Opublikowano

ja mam mf 255 ciagnik luks do tej pory robił w ciukarce bez problemu dawał sobie rade kilka lat temu kupiłem belarke metal facha to do słomy, siana i suchej kiszonki dawał rade moj ojciec dawał rade wciagnac niem dwie pełne przyczepy kamieni pod górke. to jest dobry ciagnik dla osób które potrafia z niego wszystko wyciagnac ale zetor ma lepszy komfort jazdy ale bym ci polecił mf lub jak by miał zetor przedni naped to zetora

Opublikowano
A ile ci pali c-360 na mtg? bo mi mf 255 w orce pali 4l/mtg przy pługu 105cm 3 skiby.

mam pytanie jakim biegiem wykonujesz orkę, na jaką głębokość i na jakiej klasie ziemi?, że spala ci tylko 4 litry, bo mi ursus 3512 w orce 3-skibowym pługiem(20-25cm) na 4 klasie ziemi spala około 5-5,5l/mth, tylko że jeżdżę 1H <_<

Opublikowano

Ja bym wybrał MF 255 sam posiadam takiego super ciągnik bardzo zwrotny bardzo mało pali i jest najlepszym ciągnikiem do pracy z wałkiem typu prasa kombajny buraczany kartoflany i do opryskiwacza jest super. Jedyna jedo wada to to że mozna go szybko zapowietrzyć bo ma cienkie przewody do paliwa <_< ale da się przeżyć trzeba mieć czyste paliwo <_<

Opublikowano

Trzeba mieć czysty zbiornik i nie będzie się zapowietrzać, ja z ojcem 3 razy płukaliśmy zbiornik, a najczęstszym powodem zapowietrzania jest zatykanie sitka kranika w zbiorniku, ja sitko wyrzuciłem , otwory w nowym kraniku powierciłem, wstawiłem najzwyklejszy filterek do diesla w przewód od zbiornika do pompki zasilającej i po kłopocie <_<

Opublikowano
Ja bym brał Zetora. Kumpel ma i chwali, a ma porównanie bo ma jeszcze C360-3P. Ja sam dzisiaj na 60-tce przetrząsałem 1.5 ha łąki i mnie mało szlak nie trafił od upału (bez kabiny) i od podskakiwania na wybojach, ale wytrzymałem i następnym razem poproszę wujka o kluczyki do Zetora 7211 bo po prostu tym zrobisz lepiej, wygodniej i w pewnych warunkach taniej.

 

MF- nie wiem co o tym myśleć, ale raczej bym nie brał.

C360- nie, jeśli stawiasz na komfort pracy i jakość.

LTZ- raczej dobry i ekonomiczny, ale jedyny minus to silnik, chłodzony powietrzem (to tylko w tych starszych, bop potem wsadzili chłodzonego cieczą)... Ale radziłbym wcześniej przejrzeć ten temat KLIK

Miałes stycznosc z silnikiem chłodzonym powietrzem? Bo ja mam T-25 i ostatnio to chłodzenie mnie mile zaskoczyło bo orałem kawałek w duzym upale i temperatura ledwo do 70*C doszła wiec według mnie chłodzenie powietrzem to nie jest wada. Do tego szybko temperature wytraca.

 

Ja sie nie dziwie ze MF pali tak mało w pługu jak to jest 5 i 6 klasa i do teg dosc mała głebokosc.

 

Jak sie ma kase to lepiej wziasc 5211 z tych 3 a jak nie to C-360 w której wszystko wyje i wieje z kazdej strony.

Opublikowano
Trzeba mieć czysty zbiornik i nie będzie się zapowietrzać, ja z ojcem 3 razy płukaliśmy zbiornik, a najczęstszym powodem zapowietrzania jest zatykanie sitka kranika w zbiorniku, ja sitko wyrzuciłem , otwory w nowym kraniku powierciłem, wstawiłem najzwyklejszy filterek do diesla w przewód od zbiornika do pompki zasilającej i po kłopocie <_<

@samczyk ja tez tesitko wyrzucilem i jezdze bez

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez zadenrolnik
      Cześć, chcialbym sie przywitać i jednocześnie zadać pytanie. 
      Po pierwsze w ogole nie znam sie na ciągnikach ale musze kupić. 
      Potrzebuje sprzęt który bedzie miał tura o udzwigu 1600kg żeby czasem rozładować palety z tira oraz potrzebuje go do odśnieżania placu, podłączyć solarke, obowiązkowo 4x4. Musze podłączyć zamiatarke zeby umyć droge po budowie i może pociągnąć zwykłą przyczepę. 100% pracy na utwardzonym terenie. Nie bedzie w ogole wykorzystywany w polu. Chyba w okolicy 90-100KM 
      Powiedzcie co wybrać, czego szukać. Nie chcę wydawać ogromnych pieniedzy bo sprzet bedzie używany sporadycznie. Chcialem zeby mial klimę ale w sumie mozna dołożyć aftermarketową.
      Póki co patrze na MF 390, 3090, Deutz dx85, 6.31, case 5130, cs78, renault ergos 100km, pronar 85, 
      Nawet nie wiem czy dobrze patrze. Chcialbym prosty sprzet zeby jak najmniej sie mogło posypać. raczej wole coś do 5t wagi zeby nie trzeba bylo balastu jak bedzie rozładowywał ciężką palete.
      Budżet zakladalem 40000 ale juz jestem czy 70000. A wolałbym wybadać mniej bo ani to nie bedzie zarabiać ani nic. To tylko na własny użytek w kole komina. 
      Bede wdzieczny za wszystkie rady, sugestię itd 
      Pozdrawiam 
    • Przez zadenrolnik
      Cześć, chcialbym sie przywitać i jednocześnie zadać pytanie. 
      Po pierwsze w ogole nie znam sie na ciągnikach ale musze kupić. 
      Potrzebuje sprzęt który bedzie miał tura o udzwigu 1600kg żeby czasem rozładować palety z tira oraz potrzebuje go do odśnieżania placu, podłączyć solarke, obowiązkowo 4x4. Musze podłączyć zamiatarke zeby umyć droge po budowie i może pociągnąć zwykłą przyczepę. 100% pracy na utwardzonym terenie. Nie bedzie w ogole wykorzystywany w polu. Chyba w okolicy 90-100KM 
      Powiedzcie co wybrać, czego szukać. Nie chcę wydawać ogromnych pieniedzy bo sprzet bedzie używany sporadycznie. Chcialem zeby mial klimę ale w sumie mozna dołożyć aftermarketową.
      Póki co patrze na MF 390, 3090, Deutz dx85, 6.31, case 5130, cs78, renault ergos 100km, pronar 85, 
      Nawet nie wiem czy dobrze patrze. Chcialbym prosty sprzet zeby jak najmniej sie mogło posypać. raczej wole coś do 5t wagi zeby nie trzeba bylo balastu jak bedzie rozładowywał ciężką palete.
      Budżet zakladalem 40000 ale juz jestem czy 70000. A wolałbym wybadać mniej bo ani to nie bedzie zarabiać ani nic. To tylko na własny użytek w kole komina. 
      Bede wdzieczny za wszystkie rady, sugestię itd 
      Pozdrawiam 
    • Przez juras390
      John Deere 7600
      Czy ktoś jest posiadaczem bo ja jestem i będę potrzebował porady
      Proszę 
    • Przez raffik4
      Witam zwracam się z prosbą o doradzemie mi jaki mam wybrać ciagnik do 60km na co prawda małà działke 2h na ktorej uprawiam warzywa,jest sad ciagnik miałby słuzyc do ogolnych zastosowań ziemia jest ciezka duzo pracy nie bedzie orka,glebogryzarka,kultywator,czasem koszenie trawy,zalezy mi na prostocie ,trwałosci i dobrego dostepu do czesci dodam iz mam na mysli ciagnik uzywany.
    • Przez lukaszgg
      Witam. Stoję przed wyborem ciągnika na gospodarstwo, wolę kupić coś nowego. I tutaj moje pytanie skierowane do was, co aktualnie polecacie? Coś co by mnie interesowało to przedział w granicach 80 - 110 KM  cena 200 netto 
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v