Kwoty mleczne

[Artek84]

Jak myslicie jakie będą ceny mleka po uwolnieniu rynku ??Witam dopiero mysle zacząc i chciałbym kupic 5jałówek MO lub 1, 2 laktacja czy moze lepiej sim mleczny ?? Zywienie latem pastwisko 2-3kg paszy pełnoporcjówki 1-2kg ququ zesrutowanej na uzupełnienie energii lizawka witaminy ale to normalne a zimą siano sianokiszonka 2-3kg paszy 1-2kg ququ .Oczywiscie nie licze z tego na wydajnosci rzędu 9-10tys ja bede zadowolony jak bedzie 7tys .I nie piszcie ze to mało bo u nas w małopolsce gospodarstwa liczące 20-30 sztuk mozna policzyc bez problemu a ja docelowo mysle 10 sztuk .Wiem to nie na temat ale inne tematy widze nie ruszane

 

[Gość]

Jakby 7 tys. było mało to średnia krajowa nie wynosiła by 6900...

[rolstudent]

to ja dojac 100 krów zastanawiam sie nad oplacalnoscia i dalsza produkcja a tu kloga chce zaczynać. powodzenia. cena napewno spadnie. bo wszyscy chca produkować dużo a mleczarnie napewno to wykorzystają.

[Artek84]

Rolstudent musisz miec dobra cene bo u nas 3 zrobiło spółke i oddają do osm Radomsko filia Nowy Targ rocznie pewnie z 800-850tys lirów i z tego wiem mają 1,50 litr + podejze 20gr ekologia teraz zima to troche mniej bo są tam jakies progi cenowe za daną ilosc

[rolstudent]

teraz cena jest dobra. i jak by sie dalej utrzymywała to bylo by oki. tylko wkurzajace jest to że mleczarnia chce podpissc konteakt na ilość a o cenie to juz zapomniała. co mi z takiego kontraktu. jak będę pod kreska to sie nigdy z niego nie wywiarze. bo po co robić cos co sie nie opłaca. chyba ze dla hobby.

[Artek84]

Tu sie zgodze tylko ja mam taki problem ze rolnictwo dla mnie to styl zycia a nie zawód no oczywiscie zyski są potrzebne zeby zyc jak człowiek .Rolstudent powiedz mi co myslisz o tych moich MO czy lepiej SM mleczny i oczywiscie czy będe w stanie osiągnąc takie wydajnosci z tego co tam napisałem

[rolstudent]

Mo to fajna rasa. mam kolege który ma całe stado i bardzo chwali.

[Artek84]

A co do tej wydajnosci ??? bo z tego co liczyłem MJ z tych pasz kiszonka itp. a potem przeliczałem na JPM potem bytowej odejmowałem 5JPM a reszte dzieliłem przez 0,45 tyle ile trzeba na litr mleka to mi wychodziło ze powinno byc te 7000tys litrów od sztuki ale w praktyce to niewiem .I czy ktos moze by miał w Polsce do sprzedania bo tych firm jest duzo co z Czech sprowadzają tylko czort wie jakie te sztuki są chodzi mi o choroby (IBR BVD) i jakie sztuki są w stanie dostarczyc zeby były wydajne

[rolstudent]

on ma srednia ponad 8 czyli dobrze

Edytowane 18 Lutego 2015 przez rolstudent

[pawelol111]

teraz cena jest dobra. i jak by sie dalej utrzymywała to bylo by oki. tylko wkurzajace jest to że mleczarnia chce podpissc konteakt na ilość a o cenie to juz zapomniała. co mi z takiego kontraktu. jak będę pod kreska to sie nigdy z niego nie wywiarze. bo po co robić cos co sie nie opłaca. chyba ze dla hobby.

 

Jesteś jedną z niewielu osób na tym forum która potrafi się odnieść do swojej branży rzeczowo i krytycznie. Nie jestem na Twoim miejscu ale gdybym był zastanowiłbym się nad bydłem opasowym. Zyskałbyś 3h dziennie czasu dla siebie bo eliminujesz dojenie. Z paszą też nie trzeba tak bardzo kombinować. A tak z ciekawości, duży masz areał i na jakich klasach gospodarujesz?

[Artek84]

A te firmy co z czech dostarczają są tam jakies godne zaufania bo napewno nie Konrad

[kiszOn]

jak u was mają wyglądać te kontrakty?

oddaje do OSM Jarocin i kontrakty mają być na taką ilość mleka jaką kto ma kwotę

[Artek84]

Kolego nie wiesz gdzies koło ciebie o jalowkach lub krowach MO do sprzedania albo dobrej firmie co sprowadza

[rolstudent]

teraz mam 1,4 zł litr. ale nie dziwie się że mleczaze proterstuja bo jak maja po 1zl to juz tragedia to tak jak by pszenica była po 400 zl tona. w grupie mamy 180 ha piatej klasy srednio. na opasie tez niema kasy. mamy 80 sztuk.

[DarekD]

jak u was mają wyglądać te kontrakty?

oddaje do OSM Jarocin i kontrakty mają być na taką ilość mleka jaką kto ma kwotę

 

powinny wyglądać tak jak każda umowa kontraktacyjna . Ile prognozujesz wyprodukować na tyle zawierasz z odbiorcą umowę .

Jeśli ktoś nie posiadał kwoty a zechce odstawiać przykładowo 200tys kg /rok a   mleczarnia  będzie potrzebowała surowca (a będzie bo żyje z litrów) to będzie się oglądala na zniesione limity ? Logiczne ,że NIE .

 

[lamboEVO100]

Tylko w tych umowach niech też uwzględnią cenę, chociaż minimalną aby każdy wiedział na czym stoi.

[rolstudent]

bo co to za kontrakt jednostronny. tylko na hodowce naciska i na dobra sprawę nic nie stabilizuje.

[pawelol111]

Zakład powinien być powiązany z rolnikiem w ten sposób że jak są zyski to i kasa dodatkowa dla rolnika jest. Tak jak w Danii - świnia tania ale rolnik otrzymuje dywidendy z zysków. 

[Artek84]

Więc moze trzeba wszystkim rolnikom powiedziec zeby niepodpisywali bez ustalenia ceny minimalnej w umowie i oczywisci kiedy ma byc ta cena minimalna a kiedy mleczarnie mają obowiązek płacenia więcej za mleko bo znając tych wszystkich prezesów mleczarni trzymali by sie tej minimalnej dlatego musiałoby to byc wyraznie ujęte

[DarekD]

bo co to za kontrakt jednostronny. tylko na hodowce naciska i na dobra sprawę nic nie stabilizuje.

problem w tym ,mleczarnie to spółdzielnie a z doświadczenia WIEMY ,że prawo spółdzielcze rządzi się "własnymi prawami"  i tak na dobrą sprawę co wpiszą w statucie to będzie obowiązywać a nie podlegać zewnętrznej kontroli a powinno to być zewnętrznie unormowane żeby nie stawiać dostawcy na gorszej pozycji. Teraz pytanie czy rząd zadbał o rolnika po zniesieniu kwotowania ,uregulował prawnie kwestię kontraktów czy kontraktacji ? Podejrzewam, że ma to gdzieś

 

[Gość]

Jak jest spółdzielnia to udziałowcy mają wpłym u nas ich niema tylko spółka to nic nie mamy do gadania ale w przeciwieństwie do ciebie dobre ziemie to nie jest żal likwidować cena przy 8000 l 0,98 zł

[daremw]

nie we wszystkich spółdzielniach masz coś do gadania (a raczej chyba w większości nie pogadasz), w większości jesteś tylko od tego żeby doić krowy. co do ceny poniżej złotówki... porażka delikatnie mówiąc, też bym się mocno zastanawiał nad przyszłością

[Gość]

teraz mam 1,4 zł litr. ale nie dziwie się że mleczaze proterstuja bo jak maja po 1zl to juz tragedia to tak jak by pszenica była po 400 zl tona. w grupie mamy 180 ha piatej klasy srednio. na opasie tez niema kasy. mamy 80 sztuk.

 

Jak to możliwe że masz taka cenę skoro w temacie ceny mleka dostawcy z mlekpolu piszą że za ponad 30tys. i niezłe parametry cena 1.54 a ty jak mi się wydaje masz więcej mleka.

[statek]

Bo podali cene z grudnia gdzie było 20gr dodatku na koniec roku a zabrano 10gr na udziały wiec wyszlo 1,54 brutto. 1,45 netto. A teraz za styczen przy moich 55 tys wyszlo 1,47 brutto. Stad te roznice. Jesli taka cena sie utrzyma to jest git. Ale tak jak mówi Rolstudent co to za umowy jednostronne. Ja sie zoobowiąze ze oddam 1mln litrów a mleczarni mi bedzie płaciła jak chce. W takiej sytuacji przydałaby sie cena minimalna. Jak ja nie mam kredytów to przetrwam nawet 1,2 na spokojnie ale jak ktoś dopiero teraz wstawił sztuki to przy tej cenie popłynie.

 

Na opasie nie ma biznesu. Zamiast tego wolałbym obsiać pszenica lub rzepakiem areał potrzebny do ich wyżywienia i mieć wywalone przez pół roku i pojsc gdzieś dorobić a nie codziennie przy nich chodzić i ryzykować dwa lata na to czy się zwróci czy nie, czy nie padnie i jaka bedzie cena.

[DarekD]

 limity wprowadzone bodajże na początku lat80-tych zapewne wprowadzono po coś albo na skutek czegoś ? Ustabilizowanie rynku mleka  przez te lata (nawet w Polsce)  sprawdzało się czego nie można powiedzieć o rynku wieprzowiny gdzie jak nie górka to dołek. Jeśli nawet rósł popyt i możliwości przetworzenia mleka to można było w jakiś rozsądnych granicach zwiększać kwotę krajową a nie rzucać to wszystko na żywioł .

 

 

 

 

 

 

Edytowane 18 Lutego 2015 przez DarekD