Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam zakladam taki temat poniewaz niczego podobnego na AF nie znalazłem?

Jak w temacie podstawowe pytanie brzmi czy mini ładowarki czyli te o szerokosci 90 -100 cm sa wywrotne ?

pytam poniewaz znajomy czytał ze wlasnie takie sa bardzo wywrotne a ja zamierzam zakup mini ładowarki.

Kolejne pytanie czy tez takie wywrotne sa te ze skretem slisgowym??

Co sadzicie o tych?

http://otomoto.pl/mini-ladowarka-agromatic-740-A190997.html

http://otomoto.pl/schaffer-schaffer-222-mini-ladowarka-lyzka-A191445.html

jedna ma wlasnie skret slisgowy widzialem na yt ze sa bardzo zwrotne moze ktos pracowal takimi mini łądowarkami i chce sie wypowiedziec i podzielic opinia zapraszam!

Pozdrawiam

Opublikowano

Ładowarka z pierwszego linka to ładowarka typu skid steer. Trzeba być naprawdę zdolnym by takie cudo przewrócić, łyżka z ładunkiem jest nieruchoma w stosunku do długiej osi pojazdu, więc nie ma wpływu na balans pojazdu. Zwrotność jest fenomenalna, bo można się nią zawrócić wokół własnej osi, nie przestawiając maszyny nawet o centymetr w tył, czy przód. Żeby nie było za słodko mają zasadniczą wadę, kiepsko radzą sobie na terenie nie utwardzonym, grząskim, po prostu mają niewielki prześwit podwozia.

Ta z 2 linka to mini ładowarka przegubowa i to taki typ, początkujący i zdolny inaczej operator, może wywrócić. Trzeba pamiętać, że w chwili skrętu ciężar ładunku odchyla się na bok długiej osi pojazdu. Wąska maszyna i ciężar z boku przy braku wyobraźni może dać katastrofalny efekt.

Opublikowano

Dzieki za krotkie ale bardzo jasne i obrazowe objasnienie tej kwestii

wydaje mi sie ze jednak zdecyduje sie na ta skid steet grzaskich terenow nie mam wokol gospodarstwa chyba ze znajde zwykla przegubowa w dobrym stanie za atrakcyjna cene ale chyba wiecej zalet i plusow za ta pierwsza?

A co sadzicie o tej firmie agromatic ? czy jest polecana i warta uwagi?

Co tez myslicie nad bobcatem jak wysoko podnosza? bo widzialem na allegro te male za dosc niska cene wlasnie tez ze skretem slisgowym czy one dobrze radza sobie w gospodarstwie?

Pozdrawiam i zachecam do wymiany opinii :)

Opublikowano

Przegubowcem także przy odrobinie wprawy i fantazji można zrobić cuda. Bobcat, to w skid steerach mercedes, nie ma sobie równych. Agromatic to przeciętna firma, mam ich ładowarkę przegubową. Jako rozwiązanie techniczne, to mini ładowarka jest fantastyczną rzeczą , co do firmy to mam zastrzeżenia. Wszystkie wysokości podnoszenia osprzętu są mierzone w punkcie obrotu i najczęściej rzeczywista wysokość podnoszenia jest niższa od deklarowanej. Skid steera Agromatica ma @Darek1972 http://www.agrofoto.pl/forum/gallery/image/313925-agromatic-744/ pogadaj z nim na PW to się dowiesz więcej, może ja trafiłem na taki egzemplarz ;[ .

Opublikowano (edytowane)

Dzieki za odpowiedz a moje jeszce jedno pytanie brzmi co sadzicie o ładowarkach takich jak te firmy Bobcat:

- http://otomoto.pl/bobcat-K107789.html

- http://otomoto.pl/bobcat-K105536.html

- http://otomoto.pl/bobcat-K75423.html

- http://otomoto.pl/bobcat-K113156.html

- http://otomoto.pl/bobcat-K37726.html

- http://otomoto.pl/bobcat-K68524.html

 

Lub cos w tym stylu innych firm np:

- http://otomoto.pl/case-mini-ladowarka-1825b-bobcat-A183577.html

- http://allegro.pl/mini-ladowarka-massey-ferguson-mf-516xp-bobcat-fv-i2480834637.html

- http://otomoto.pl/usa-mini-ladowarka-bobcat-thomas-105-A58667.html

 

 

Jak wysoko podnosza ? Czy ktos ma takie cudo w gospodarstwie ? jaka szerokosc ładowarki ? Czy nadaja sie do wyrzucania obornika przewozenoia bel itp prac w gospodarstwie?

Edytowane przez mlodyy18
Opublikowano

Te ładowarki co podałeś będą kiepsko sobie radzić w gospodarstwie gdyż nisko podnoszą (coś w granicach 230cm) także ustawić bele czy nawet zdjąć bele z jakiejś sterty to trochę męka by była. ;) Do wyrzucania obornika może być ok, ale wysokość załadunku skutecznie ograniczy funkcjonalność tej ładowarki. Do w miarę spokojniej pracy potrzeba jakieś 2,80m-3m wysięgu żeby sięgać gdzie trzeba, ale nie kiedy to i to jest mało ;)

Opublikowano

Ja bym zabrał tą z drugiego linku.. Jezdziłem taką jak byłem u znajomych w Niemczech i oni mają ją 10 lat i tylko raz się przewrócił jak miał cięzkiego baloty świeżej trawy podniósł najwyżej jak się dało i ostro skręcił do patyka i wtedy sie przewrócił.. Ale poza tym to sobie bardzo chwalą mówili że na nic by nie zamienili... Mi też sie podobała.. Super sprawa naprawdę polecam. BASIOR :D

Opublikowano

A może ktos z Was zna miejsca gdzie mozna zakupic ładowarki w Wielkopolsce okolice Poznania chodzi mi o komisy lub niewiem jak to sie nazywa fachowo takie masowe punkty skupu i sprzedaży maszyn przede wszystkim ładowarek

Prosze o pomoc i z gory dzieki!

Opublikowano

Niedaleko Konina\Starego Miasta jest komis z maszynami. Facet z reguły ma przyczepy zbierające, ale co jakiś czas ściągnie jakąś miniładowarkę. Obecnie ma tam bodajże dwie, jedna weidemann 912 a druga to jakiś schaffer, tylko nie pamiętam modelu. ;)

Opublikowano

Dzieki a cos typowo z miniładowarkami jesli wogole sa takie komisy z samymi w wielkopolsce?

Lub gdzie jest ktos kto moze mi sprowadzic miniłądowarke na zamowienie cos w tym stylu czekam na odp

Pozdrawiam!

Opublikowano

Przepraszam, że się wtrącę. Dlaczego akurat ładowarka musi być z wielkopolskiego. Nie lepiej rozszerzyć swoje poszukiwania? Długo szukałem takiej maszyny, i w kraju nie mogłem znaleźć takiej, która spełni moje oczekiwania. Los zaprowadził mnie pod Niemiecką granicę z Belgią, gdzie nabyłem swojego Weidemanna 1055.

Radzę poszukać w całym kraju, bo sprzęt nadal jest raczej niszowy w naszym kraju.

Opublikowano (edytowane)

No tak zawsze za granica kraju jest lepszy wybor jednak nie wiem czy bede mial mozliwosc wyjechac w poszukiwaniu ładowarki wolałbym najpierw poszukac w kraju a pozniej jesli nie znajde nic ciekawego to moze poszukam za granica

A jesli w kraju to gdzie sa jakies porzadne skupy z duzym wyborem i sprzetem w miare porzadnym?

Edytowane przez mlodyy18
Opublikowano

Mozecie mi podac gdzie sa takie komisy zarowno ze sprzetem budowlanym jak i rolniczym niekoniecznie w wielkopolsce (te jednak mile widziane) ale tez i w calym kraju takie wieksze gdzie bedzie wiekszy wybor.

Opublikowano

Co myślicie o takich ładowarkach (wiem ze moze beda troche wyrotne ale cóż ) :

Weidemann 911 r prod 1990 szer 93 udzwig 500 kg 33tys silnik dwucyl Mitsubishi

Weidemann 914 r prod 1991 szer 95 udzwig 700 kg 29tys silnik trzycyl Perkins 20 KM

Multi Master ML200 r prod 1995 szer 95 udzwig 700 kg 28tys silnik trzycyl Kubota 20KM

 

Mysle ze sa one godne uwagi bo wjada w kazdy zakamarek tylko niewiem czy wybrac znana firme jaka jest weidemann czy Multi master ( o ktorej jeszcze nie slyszalem)

A moze ktos z was posiada ktoras z nich i chcialby sie podzielic opinia o tym sprzecie jesli tak prosze o kontakt.

Opublikowano

Chciałbym odświeżyć ostatnie pytanie. Czy te 500-700 kg udżwigu i ok 95 cm szerokości to nie za słabe parametry jak na gospodarstwo? Chce wozic bele slomy siana jak da rade to sianokiszonki kiszonke z pryzmy i wyrzycac obornik (szukam takiej waskiej bo mam w 1 pomieszczeniu 1-metrowe przejazdu i ganki z ktorych bede wyrzucal obornik).

Opublikowano

O sianie, kiszonkach i słomie na stałe, zapomnij. Nie z powodu braku mocy, ale dlatego że te maszynki mają dosyć niski prześwit. Jeżdżąc często w tym samym, nie utwardzonym miejscu, zrobią z przejazdów istny poligon po którym będzie można pływać a nie jeździć. Jeżeli to jest udźwig mierzony w punkcie obrotu osprzętu ( pierwszy przegub na ramie za karetką do mocowania osprzętu) to rzeczywisty udźwig jest dużo niższy.

Opublikowano
ja użytkuje coś takiego paletę z pustakami czy nawozem zdejmuje bez problemu wożę nawet i po 3 bele na raz wysokość unoszenia to ok 3,5m zrobiłem sobie mała podsypkę(rampę) i dla kolego wkładałem palety pustaków na strop :D wiec jest moc i wszechstronność użytkowania już nic nie będę pisał o oborniku bo teraz jego wywożenie to przyjemność a nie przykry obowiązek
Opublikowano (edytowane)

Szukaj takich gdzie napęd przenoszony jest z hydromotoru poprzez oś z u. różnicowym na koło, one zawsze mają wyższy prześwit, a silnik hydr. nie jest narażony na zanieczyszczenia błotem. Ja mam napęd hydromotor>koło i po 3 sezonach stwierdzam, że nie jest to najszczęśliwsze rozwiązanie ( o wiele prościej uszczelnić oś, niż silnik hydr.) Wajdeman i Schafer chyba właśnie stosuje takie rozwiązania z osią. Co do mojego poprzedniego postu, to powinienem zaznaczyć, że ważna jest skala. Pisałem od siebie i dla mnie wydajność i mobilność mojej ładowarki przy przygotowaniu pasz jest za mała. W sytuacjach awaryjnych jednak zasuwa także przy kiszonkach. Generalnie kupiona została do obsługi kojców i obory od strony ogona, teraz oprócz tego rozwozimy nią pasze dla młodzieży, nie mówiąc o takich przygodnych sprawach typu: podaj, przynieś, pozamiataj. Mogę za to powiedzieć, że jeżeli coś się z nią dzieje, (np. złapie wieczorem kapcia) to usterka natychmiast jest naprawiana bo jednak zdecydowanie wygodniej jest zrobić to ładowarką niż ręcznie.

Edytowane przez agromatik

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez kingway
      Witam , mam zamiar kupić ładowarkę i teraz pytanie czy Manitou czy Merlo ? Mnie ciągnie do Manitou i teraz czy skrzynia mechaniczna czy hydrostatyczna ? Na co zwrócić uwagę przy  kupnie żeby się nie wkąpać ?? Merlo znów  mają na pobliskim skupie i ile ona dostaje to naprawdę się dziwie ze jeszcze działa . Także proszę o opinie . 
    • Przez kolos87
      Cześć, potrzebuję porady na temat okładzin szczęk hamulcowych do fadromy Ł200. A mianowicie czy wie ktoś z Forumowiczów czy podchodzą z jakiegoś innego pojazdu w ludzkich pieniądzach? Nie ukrywam, że maszyna sumarycznie pracuje może 1-2 miesiące w ciągu roku. Dlatego szkoda mi jakoś bardzo inwestować w ten sprzęt, niemniej jednak hamulce się przydają.
       
      A może zalegają komuś takie okładziny i chciałby się wymienić na kilka papierków z wizerunkiem odpowiedniego władcy?
       
      Pozdrawiam!
    • Przez Tikuś
      Witam, 
      posiada ktoś może dokument jak skalibrować czunik przeciążenia w ładowarce Dieci?
      Pozdrawiam, Tikuś!
    • Przez Kierownik
      Witam. Szukam użytkowników tej skrzyni. Jak to się sprawdza co z czym się je?
    • Przez JakubPL
      Dzień dobry,
      mam problem z hamulcami w ładowarce JCB 526s, rok produkcji 1997r. Z tego co udało mi się ustalić to działają one na tym samym oleju co układ hydrauliczny od wysięgu, ramienia itd. Problem polega na tym, że pedał hamulca jest dość miękki i ładowarka nie zawsze hamuje po wciśnięciu. Czasem jest tak, szczególnie na rozgrzanej, że hamulce działają jak brzytwa. Natomiast przy zimnej ładowarce, dopiero po około 3 sekundach po wciśnięciu pedału hamulca. Dolewałem oleju do zbiornika bo było mało. Jednak po uzupełnieniu problem nie zniknął. Podejrzewam, że mogły się zapowietrzyć, czy ktoś miał podobny problem ? Wiecie może jak je próbować odpowietrzyć ? Dziękuje za odpowiedź. 
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v