Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Z tym:

co tam po wyglądzie jak będzie kompletnym burakiem robiącym błędy ortograficzne w najprostszych słowach i gadał by tylko o "krowach".

to się zgodzę, ale z tym:
co tam po bogactwie, skoro każde zarobione pieniądze idą dalej w rozwijanie gospodarstwa :)

to już mniej. otóż rozwój jest potrzebny, bo kto się rozwija ten myśli przyszłościowo, a nie stoi w miejscu, a w dzisiejszych czasach stanie w miejscu oznacza byciem z tyłu.
Opublikowano

wdaniel nie rozumiem z czym się nie zgadzasz - ate napisała że cóż jej po bogactwie partnera skoro wszystkie dochody są inwestowane. Ona tego nie neguje, że są to źle ulokowane pieniądze tylko zaznacza, że jakoś specjalnie w luksusach nie będzie się pławić nawet jeśli znajdzie bogatego rolnika.

Opublikowano

- ja to odebrałem jako na "nie dla rolników", bo są to "fanatycy, których interesuje tylko gospodarstwo i jego rozwój". Ale ty to odebrałaś w inny sposób i rzuciłaś inne światło na ten cytat. Być może masz i rację, ale chciałbym też posłuchać autora wypowiedzi. Po to jest forum, by można było się wypowiedzieć i wyrazić swoje zdanie, z którym nie każdy musi się zgodzić. Ja przedstawiłem mój punkt widzenia, że skoro rolnik inwestuje, to znaczy, że patrzy w przyszłość, a nie cofa się w rozwoju.

Co do majątku, który jest, ale go nie ma, a raczej nie czujemy tego - starczy przeliczyć sobie ilość posiadanej ziemi x stawka za hektar w danym rejonie. Ale proponuję zaparzyć sobie dzban melisy, bo szklanka raczej może dla niektórych nie starczyć...

Opublikowano

a myślisz, że dla niefanatycznych rolników, którzy nie inwestują w gosp. tylko trwonią pieniądze na jakieś zaspakajanie swoich lub partnerki kaprysów byłoby miejsce w tym temacie? Nie doszukuj się niczego złego w tym co ETA napisała to jest bardzo proste i oczywiste.

 

Ładnie to ująłeś jest ale go nie ma :D no właśnie inaczej będzie odbierała bogactwo kobieta a inaczej mężczyzna. Bo dla faceta dobrze zmechanizowane, nowocześnie funkcjonujące gosp. to wymiar osiągnięcia sukcesu i czuje się spełniony. Natomiast taka baba przyjdzie do niego i powie "i co mi z tego i co ja z tego mam" :D Oczywiście może jej postawić dom i wszystkie nowoczesne sprzęty do kuchni ale wątpię żeby na dłuższa metę to doceniała, zazwyczaj kobiety są mało usatysfakcjonowane: bo ona by chciała częściej na wakacje, kosmetyczki, fryzjerki, piękne stroje, SPA, piękny samochód którym mogłaby jeździć wszędzie itp A taka co ma to chciałaby też czegoś innego np innego stylu życia nie pogoni za kasą a rutynę, spokój, dom z kochającą rodziną i takie tam błędne koło :P

Opublikowano

a myślisz, że dla niefanatycznych rolników, którzy nie inwestują w gosp. tylko trwonią pieniądze na jakieś zaspakajanie swoich lub partnerki kaprysów byłoby miejsce w tym temacie? Nie doszukuj się niczego złego w tym co ETA napisała to jest bardzo proste i oczywiste.

I widzisz - znowu ukazała się różnica myślenia faceta i kobiety, że kobieta patrzy bardziej na zasadzie "domyśl się", a facet konkrety. Ty to teraz tak rozpisałaś, że Mendelejew nawet w swojej tablicy tak pięknie pierwiastków nie uporządkował.

inaczej będzie odbierała bogactwo kobieta a inaczej mężczyzna.(...) zazwyczaj kobiety są mało usatysfakcjonowane: bo ona by chciała częściej na wakacje, kosmetyczki, fryzjerki, piękne stroje, SPA, piękny samochód którym mogłaby jeździć wszędzie itp A taka co ma to chciałaby też czegoś innego np innego stylu życia nie pogoni za kasą a rutynę, spokój, dom z kochającą rodziną i takie tam błędne koło :P

Masz rację - moja żona, jak rozglądałem się za kupnem kombajnu do zboża miała kategorie: z kabiną jest fajny, bez kabiny - złom :D Mnie nie tyle kabina interesowała, co stan techniczny i parametry, co dla niej to byłą czarna magia. Co do satysfakcji kobiety - nie potrzebuję takiej, która będzie bała się umyć naczynia, bo zniszczy sobie delikatne rączki, podnieść coś, bo złamie sobie paznokieć, wyjść na podwórze w deszczu, bo rozmaże jej się makijaż, wyjść na pole, bo kurz wejdzie jej w włosy, a wiatr zniszczy fryzurę... Wiem, że napiszesz, że nie o takie coś ci chodziło, ale to tak dla niektórych, którzy myślą, że jak lalkę sobie na gospodarstwo wezmą, to będą szczęśliwi. Prędzej taka doprowadzi do upadku gospodarstwa, lub do rozwodu i młody rolnik będzie musiał sprzedać połowę gospodarstwa, by ją spłacić. A co do kochającej rodziny, spokoju, wspólnych spacerów chociażby w niedzielę, bo w całym tygodniu jest praca - pole, to chyba każdy marzy... Dlatego niedziela jest u mnie zawsze dniem wolnym i poświęcony jest dla rodziny. Co do pogoni za pieniądzem: W Piśmie świętym jest fajnie opisane, jak jeden rolnik gonił, budował spichlerze, jeszcze jeden kawałek ziemi, i jeszcze jeden... a Bóg powiedział: "głupcze! po co ci to wszystko, jak jeszcze tej nocy zapragnę twej duszy!."
Opublikowano (edytowane)

Jeśli chodzi o mnie i o mój wpis to chodziło mi właśnie o to, żeby gospodarstwo było dobrze prosperujące, zmechanizowane itp. A nie o to, że nie miała bym na kosmetyczkę czy spa - bo to mi nie potrzebne. Nie jestem z typu kobiet które muszą mieć co roczne 2tygodniowe wakacje, świetną kuchnię i nowoczesny samochód. Może jestem jakaś inna, ale zamiast wakacji wybrałabym żniwa i sianokosy, zamiast nowoczesnej kuchni - miejsce w którym mogłabym gotować dla zgłodniałej rodziny i zamiast nowoczesnego samochodu - normalne autko w którym nawet silnik od bizona sie przewiezie ;)

Edytowane przez Ate
Opublikowano

@Ate tak trzymaj :P sama nie jesteś (już myslałam że ze mna jest cos nie tak ;))

 

wiecie, ja to czasami czuje się samotna na wsi, nie mam do kogo gęby otworzyć, bo niby o czym mam gadać z tymi "żonami farmerów"???

Mam iśc na kawkę i zbierać ploty z całej wsi, "bo ten to, a tego widzieli tam... ?" Nie mam ochoty gadac o farbach do włosów, bo jeszcze siwa nie jestem, moze o dzieciach, ale jak słyszę wypowiedź tego typu "ACh!!! mój biedny Antoś Kubuś czy Karolinka, nie ma jeszcze tableta, bo co on nie ma! laptopa, komórkę, nawet zakupy mi robi na allegro, i ma dopiero 7 lat!!" - to mi się wymiotować chce delikatnie mówiąc. Autentycznie miałam taką rozmowę dość niedawno.

 

@wlkpmder takie dziewczyny jak @Ate istnieja naprawdę, tylko niektórzy są tak przyzwyczajeni do tego stereotypu kobiety w roli kury domowej albo paniusi że nie są w stanie takich kobiet zauważyć.

Pozdrawiam Firefox.

Opublikowano

wlkp "zastanawia się czy ty aby istniejesz naprawde"

 

zawsze możesz sprawdzić i uszczypnąć Ate :) choć mam nadzieję że nik nie jest nawiązaniem do mitologii greckiej inaczej musisz uważać :P

Opublikowano

Firefox.

Wiem że takie kobiety istnieją tylko jak na razie nie miałem tego szczęścia by na taką trafić . ;)

 

 

na pewno już gdzieś taką spotkałeś :P one nie błyszczą się ani też nie wyróżniają z tłumu.

Opublikowano

kolego Wlkpmder, to może czas na chwilę refleksji nad sobą? Poczytaj co dziewczyny piszą, czego nie lubią u facetów, zrób na tym przykładzie swój rachunek sumienia, mocne postanowienie poprawy i wdróż to w życie...

Jak czytam takie fora, to widzę, że przemyślenia jednej i drugiej strony nadają się do mediacji. Faceci nie potrafiący znaleźć kobiety życia, kobiety nie potrafiące znaleźć swoich mężczyzn - jedni i drudzy się żalą, a tak naprawdę... zrobił ktoś pierwszy krok? - Heidi jest zwolniona z tej odpowiedzi, a na jej doświadczeniu niech się uczą młodzi chłopacy na temat "co robić, by nie stracić dziewczyny"

Opublikowano

'wdaniel' mi nie trzeba mówić o pierwszym kroku po prostu działam nie żale sie tu jak ciezko jest odszukac fajną kobiete wystarczy sie rozejrzeć w okolicy mnustwo fajnych wolnych kobiet :) Heidi jesli chodzi o uszczypnięcie to jak najbardziej polecam sie :) PS.Ładne zdjęcie :)

Opublikowano (edytowane)

Ate tak piszesz ,że człowiek zastanawia się czy ty aby istniejesz naprawde czy tylko na tym portalu . To poezja dla uszu faceta ten wpis ;)

 

Istnieję ;) Mam ojca rolnika i brata rolnika więc można im dziękować ;)

 

@wlkpmder takie dziewczyny jak @Ate istnieja naprawdę, tylko niektórzy są tak przyzwyczajeni do tego stereotypu kobiety w roli kury domowej albo paniusi że nie są w stanie takich kobiet zauważyć.

Pozdrawiam Firefox.

 

Prawie kążdy facet patrzy przez pryzmat: ładna, zadbana - pewnie ma faceta, albo jest paniusią. Ale za to na zwyczaje kobiety nie zwrócą uwagi.

 

 

choć mam nadzieję że nik nie jest nawiązaniem do mitologii greckiej inaczej musisz uważać :P

 

troszkę jest ;)

 

O taką jak Ate chciałbym mieć żonę.

 

Dziękuję bardzo :)

Edytowane przez Ate
Opublikowano

nie ma szans u faceta, który tylko sugeruje się wyglądem - ale kochana kto chciałby być z tak płytkim facetem ? chyba żadnej kobiecie na miłości takiego faceta nie zależy :)

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez bergman31
      Dziś o 21:20 zerowy odcinek programu.
    • Przez marcin974
      Witam
      Na pewno komuś sie przyda...
      Mianowicie, jakie Wy macie sposoby na poderwanie dziewczyny (jak to robicie)??
      Czy sa jakieś sprawdzone na to sposoby. A możne Panie użytkowniczki pochwala sie co na nie działa
       
       
      Cześć pierwsza znajduje sie tutaj:
      http://www.agrofoto....304#entry308304
      Zapraszam
    • Gość Profil usunięty
      Przez Gość Profil usunięty
      Witam wszystkie Panie i Panów będących w związkach małżeńskich i nie tylko, w końcu nikt nam tu nie będzie wytykał co robimy w tematach dla Panien i Kawalerów, tu możemy swobodnie pisać o wszystkim i o niczym. Zachęcam do pisania.
    • Przez Lilii
      Zapraszam chętnych
    • Przez bergman31
      Już w najbliższą niedzielę 31 marca 2024 roku o 21:20  w TVP1 pokazane zostaną wizytówki rolników kandydujących do 11 edycji programu Rolnik szuka żony.
      https://www.facebook.com/100068842099677/posts/pfbid0cmEG3uYipVmh5j7CKx9xVcTAvyg1s4gNy4PNBRZXXxQ5jzPjzsYio44uA9iw4osel/?app=fbl
       
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v