Elektrownie wiatrowe

[ernestowski]

Po pierwsze czy maił ktoś z Was do czynienia z firmą Windfarm Polska IV z Koszalina?? czy to solidna firma, czy raczej naciągacze?

Oferta jaką dostałem to 8 tyś euro rocznie.

Inflację dokładają, ale jest zapisek, że nie o więcej niż 2 % rocznie.

 

Firma Windfarm IV to fragment grupy kapitałowej Sevivon, której kapitał znajduje się w rękach zagranicznych. Wydaje mi się, że zajmują się dwelopperką projektów, czyli uzyskiwaniem dokumentów niezbędnych do wybudowania farm wiatrowych. Nie słyszałem żeby coś zrealizowali i eksploatowali.

8 tys. EURO to całkiem sporo.

Uważaj na tą inflację, bo 2% to jest sporo poniżej inflacji obecnie podawanej przez GUS, a z tego zo można zauwazyć po cenach to i tak GUS zaniża wskaźniki inflacji. Najlepiej jakby określać inflację w sposób podobny do tego w umowach kredytowych.

 

farmermf

 

Dobry interes wychodzi 2litry dobrej wódy dziennie :lol: ,nam za położenie kabla(350m) na początku proponowali 3tyś.Doszliśmy do 10tyś i umowa podpisana na 28lat +20krotny czynsz za nie wykopanie kabla po 28latach.Z tymi cwaniakami warto zapłacić prawnikowi 1000zł żeby sporządził odpowiednią umowę żebyśmy się nie obudzili się ręką w nocniku

 

Hmm. Kilka lat temu przez znajomego pole prywatna firma przeprowadzała trzy kable SN i zapłacili jednorazowo za służebność gruntową 8 tys. zł (za 30m x 2m = 60m²). Jak Ty dostałeś (za 350m x 2m = 700m²) 10 tys. zł rocznie, to po 28 latach wyjdziesz lepiej niż mój znajomy, o ile inflacje tej kwoty nie zje.

[ernestowski]

Własnie rozmawiałem z tym znajomym i okazało się, że tak wysoką stawkę to dostał, bo jego pole było znacznym skrótem w porównaniu do prowadzenia kabli SN w pasie drogowym. A więc kamil900830 zrobileś życiowy interes

Edytowane 15 Lipca 2012 przez ernestowski

[slodowy17]

Witam, chcialbym sam sobie postawic wiatrak na swoim polu, czy jest mozliwosc dostania jakis dotacji na ten cel? slyszalem ze mozna podpisac umowe z elektrownia ktora bedzie pobierac prad z turbiny, prosze o wpisy

[aga1234]

ciekawie tu piszecie.

 

tylko co z opłatą przesyłową? .Czy ktoś może słyszał coś na TEN temat?

 

u mnie ma być wkopany kabel na dł. 60 metrów a firma chce zapłacić 10 zł.za metr bierzący, -jednorazowo- chce wpisu do księgi wieczystej na 30 lat i co? mam się niby zgodzić?Tosz to kpina!

[szymon17]

http://gramwzielone.pl/trendy/4016/oplata-oze-czyli-nowosc-w-projekcie-ustawy-o-oze-na-czym-polega

 

Strasznie mało Tobie dają za metr.

[thug]

ciekawie tu piszecie.

 

tylko co z opłatą przesyłową? .Czy ktoś może słyszał coś na TEN temat?

 

u mnie ma być wkopany kabel na dł. 60 metrów a firma chce zapłacić 10 zł.za metr bierzący, -jednorazowo- chce wpisu do księgi wieczystej na 30 lat i co? mam się niby zgodzić?Tosz to kpina!

spróbuj poszukać w internecie o służebności przesyłu a ta stawka za metr bieżący to jakiś śmiech

[NHCS]

Witam. Jak kazdy w tym temacie, dostalem tez propozycje o postawienie wiatraka (firma Masovia Wind Farm).... Tyle, ze sytuacja jest tu bardziej zlozona. Sam fundament(wiatrak o wysokosci rury 50m) bedzie znajdowal sie na moim polu, ktore ma jakies 25m szerokosci, jednak czesc na ktorej beda pracowac jeszcze skrzydla, wchodzi na dzialki sasiadow, tak iz calosc zaplaty od wiatraka podzielona jest miedzy 4 wlascicielami dzialek. Od tej silowni lacznie chca dac 21 000 zl brutto, dla mnie 6 000, dla sasiadow po 5 000.

Oczywiscie na wstepie rzuca sie niska raczej stawka, a po drugie troche zbyt malo propocjonalny podzial gotowki, poniewaz u nic na polu praktycznie nic nie bedzie sie dziac, za to u mnie fundament, slup, i troche utwardzenia... Jaka madra wedlug Was moglbym wynegocjowac z nimi cene, na co zwrocic w umowie uwage?

Dodam, ze jest to raczej juz powaznie podjeta przez owa firme, decyzja, na temat budowy owych wiatrakow, poniewaz rok temu zaczeli juz wykupywanie niektorych gruntow pod np. transformatorownie, podpisy umowy odnosnie przekopow do kabli itp.

[farmermf]

To niech postawia u sasiada a ty wez 5tys za to ze skrzydła narusza twą przestrzeń powietrzną. :lol: Za 6tys brutto omijać ten wiatrak, drogę itp to lepiej niech idą do sasiada. Zaproponuj 25tyś, jak nie to podziękuj.

[90daniel]

to nadal walczą z tymi wiatrakami. U mnie była firma w styczniu szmat czasu temu i chcą postawić 26 turbin w naszej gminie. Z tego co słyszałem to gmina mam mieć 10% od wartości inwestycji ale. Te 10 procent to wartość inwestycji samego fundamentu ponieważ masz można w każdej chwili zdemontować. Czyli 10 procent wartości fundamentu. A te mają być spore bo maszty mają być do 139m. Plus łopaty to 200 w górę. Kolosy dosłownie. U mnie też byli i złożyli mi propozycje postawienia półtora wiatraka jeden tylko na mojej działce a jeden na pół z sąsiadem. Aby nie było takiej sytuacji jak u NHCS. Za mój pojedynczy chcieli dać 35tyś rocznie a za połówkę 40 na dwóch. Umowa była u prawnika i wszystko ok wiec podpisaliśmy. Ale teraz inwestycja stoi pod znakiem zapytania gdyż weszła ustawa o zwiększonej odległości od zabudowań i chyba nie powstaną. Ktoś w temacie wcześniej pytał się kiedy się zwróci suma ponad 2mil jak się dopytałem to koszt takiego jednego kolosa zwraca się po 10-12 latach zależy jak wieje. A sam słup i gondola z łopatami to przybliżony koszt 13 mil zł

[tespis17]

Moim zdaniem plus inflacja to za mało (inflacja + 5% to jest minimum z minimum ).

Faktura wystawiać głównemu inwestorowi który ma duży kapitał zakładowy np.RWE a nie podrzędnej spółce córce albo wnuczce.

Od momentu podpisania umowy jest liczona inflacja a nie od momentu ruszenia wiatraka.

W przypadku nie "płacenia" możliwość zajęcia budowli tzw.pod zastaw aż do momentu zapłaty.

W przypadku przepisania w KW możliwość negocjowania umowy od nowa.

Pierwsze słyszę na pół z sąsiadami . Co "Oni" znów wymyślili.

Pierwsze słyszę że zwiększyła się odległość. Jedynym wyznacznikiem odległości jest hałas czyli ROŚ.

Kosztorysanci liczoną 1,5mln euro =1MW. Wybudowanie EW 2MW będzie kosztować 3mln. Euro.-chyba że coś się zmieniło. Myślę że suma wróci się po 5 latach chyba że unia się rozleci.

Kolego Daniel ile skasował adwokat? Jeśli 50-100zł to nie idź więcej do tego adwokata :rolleyes:

[90daniel]

Tepsi17 Tak w mojej umowie jest uwzględniona inflacja. Tak jak piszesz w przypadku nie płacenia mam możliwość "zajęcia" komorniczego budowli do czasu spłaty zaległości.Jest taki punkt. Jeśli chodzi o to na pół z sąsiadem. Po prostu mam za wąską działkę i jeśli bym postawił wiatrak tylko na swojej działce to musiał bym jeszcze 2 gospodarzą (jeden do mój sąsiad) płacić służebność zajęcia przestrzeni powietrznej przez łopaty owej siłowni wiatrowej. A dogadałem się z sąsiadem że wiatrak będzie stał na moim i jego polu przez co wyeliminuje zapłatę właścicielowi 3 działki i w ten sposób więcej zostanie dla mnie. Więc to chyba nie jest złe rozwiązanie. Co do odległości to faktycznie pewna grupa osób w Polsce chciała wprowadzić odległość 3km od zabudowań. Ale ten projekt nie przeszedł i jest tak jak mówisz.Co do wartości to wiatraka będzie ona wyższa gdyż mają stawiać 3.5 mw A co do adwokata to mam za free bo w rodzinie

[tespis17]

Wątpię żeby stawiali 3,5KW. i to w kuj-pom. Z tego co wiem to UM w Bydgoszczy walczył o 2km ale nie ma nigdzie takiego przepisu. A jeśli chodzi o dochód gminy z wiatraków to podaje na przykładzie mojej gminy. 65mln ogólny dochód, w przypadku postawienia 20 wiatraków 2MW dochód gminy zwiększy się o 5 mln- czyli kokosów nie ma.

To dobrze że chociaż jeden punkt masz inny.

Znasz już głównego inwestora??? Maszt pomiarowy już jest???

[zippinnn]

Witam,

 

Proszę o pomoc w poniższym temacie. Jakiś czas temu złasiła się do mnie firma, która buduję farmę wiatrową w mojej miejscowości. Chcą poprowadzić drogę dojazdową do wiatraków przez część mojej działki. Dokładnie ma być ustanowiona służebność na przejazd i wykonanie robót związanych z utwardzeniem części działki. Powierzchnia jaka ich interesuje to koło 180 metrów kwadratowych. Powiedzcie mi proszę, na jaką stawkę cenową za m kw. powinnam się zgodzić. Firma zaproponowała mi 2 zł + inflacja za m.kw., płatne co roku. Jest to grunt rolny, ale mam w planach przekształcenie na działkę budowlaną i wybudowanie tam domu. Nie mam rozeznania w tym temacie, nie wiem jakie są aktualne stawki jeśli chodzi o umowy podpisywane z firmami budującymi farmy wiatrowe. Dodam tylko, że firmie bardzo zależy na ustanowieniu służebności przejazdu na mojej działce, ponieważ jest to jedyna możliwość dojazdu do działek, gdzie mają być stawiane wiatraki. Z góry dziękuję za pomoc. Pozdrawiam.

[Scrooge]

zippinnn- jeśli nie chcesz wdepnąć w wielkie g..no, a chciałbyś mieć z tego godziwe pieniądze idź do dobrego prawnika, niech on zajmie się negocjowaniem warunków umowy.Choć raczej całkowicie odradzałbym Ci podpisywanie jakiejkolwiek umowy,zwłaszcza, że planujesz przekształcenie tej działki na budowlaną. Może się okazać w przyszłości, że Ty,czy ktokolwiek inny nie będzie mógł na tej działce postawić nawet budy dla psa. Firmy, które zajmują się pozyskiwaniem terenów pod elektrownie wiatrowe mają najlepszych prawników,często cynicznie wykorzystują niewiedzę, naiwność a nieraz chciwość rolników,roztaczając przed nimi wizje świetlanej przyszłości.Z tymi, którzy wynegocjują względnie korzystne warunki, podpisują umowy z klauzulą tajności.Za przykład podam Ci mojego niezbyt ,, rozgarniętego"sąsiada,na którego działce mają wybudować drogę o długości ok 450 m oraz wkopać kabel,tylko nie określili, w którym miejscu.Za całość ma dostać 8000 zł,a działka, którą mu zajęli pod służebność przesyłu ma ok 7 ha.Najlepsze w tym,że równolegle do wytyczonej drogi przylega droga gminna,ale krętacze nie poszli do gminy negocjować warunków, bo z pewnością musieliby zapłacić wielokrotnie więcej.Co więcej,do ww działki przylega kolejna, którą w tym roku kupiłem.Niestety,ona również ma równie feralny wpis w hipotece co do służebności przesyłu.Nie mogę na niej nic wybudować,jedynie prowadzić działalność rolniczą i tylko polową, bo nie można tam zasadzić krzaka agrestu czy porzeczki, o drzewach nie wspomnę.Umowę podpisał poprzedni właściciel, starszy człowiek, któremu kiedy powiedziałem,jak został zmanipulowany i jakie są tego konsekwencje to się podłamał,choć tą ziemię i tak sprzedawał.Byłem z oboma umowami u prawnika,to powiedział:jak można być tak naiwny, żeby coś takiego podpisać, obie są skrajnie niekorzystne.Na moje szczęście nie planuje się na niej budować tylko uprawiać.

Podsumowując:10 razy się zastanów, zanim coś podpiszesz,bo konsekwencje pochopnej decyzji mogą ciągnąć się na pokolenia.Firmom pozyskującym tereny pod wiatraki wcale nie zależy na człowieku, środowisku, pięknie krajobrazu.Im chodzi tylko o pieniądze.

[90daniel]

Jeżeli będziesz mógł tam postawić domek i korzystać z tej drogi to nawet automatycznie nie dosyć że będziesz zarabiał to i jeszcze będziesz miał dojazd do posesji utwardzony czego chcieć więcej. Ta firma z tego co się orientuję to ma gdzieś stawiać 5mw wiatraki tak przynajmniej mówił ich człowiek. Umowę podpisywałem z właścicielem tego projektu. Rozmawiałem z tym panem osobiście. Na dzień dzisiejszy nie słyszałem żeby stawiali masztu pomiarowego chodź dostałem również propozycje ustawienia go na swoim polu za opłatą. Mieli stawiać wiatraki w sąsiedniej gminie ale na razie też cisza o to link http://www.pomorska.pl/apps/pbcs.dll/article?AID=/20111012/ROLNICTWO23/835754025

[kozulek2]

Pare dni temu był u mnie kolo i coś zaczą bąkać o wiatrakach , nawet się nie zdziwił jak zapytałem czy chce w ryj?...U nas ludzie najedli się tego szczęścia bo w moich stronach nastewili tego złomu i okazuje się że to nie jest tak pięknie jak się co niektórym wydawało .Pozatym ludzie między soba strasznie sie skłucili i nie jeden już żałuje że zgodził się na wiatrak ... sąsiedzi strasznie się zawzieli i nie ma życia w tak skłóconym środowisku.Więc panowie pieniądze to nie wszystko ,jest wiele problemów o których nikt nie informuje a z którymi trzeba będzie potem żyć.

[tespis17]

Święte słowa kolego @kozulek2.

Spójrz- o to inwestycje w mojej gminie.

Elektrownie wiatrowe, Ferma norek, Biogazowa, Oczyszczalnia ścieków, Wysypisko śmieci a po środku moje Gospodarstwo "Agroturystyczne" tylko pogratulować Radnym i Burmistrzowi

Kolego Daniel mówić to można bardzo wiele w szczególności cyniczny pośrednik lub polityk.

W Polsce wątpię żeby gdziekolwiek postawili większe jak 3MW przynajmniej na razie.

Wytłumaczcie mi jedno koledzy jak można się zgodzić tylko plus inflacja tym bardziej że inflacja jest liczona OD MOMENTU RUSZENIA WIATRAK CZYLI PO 5-9LATACH OD PODPISANIA PIERWSZEJ UMOWY. To jest zbyt mało w perspektywie 25-30 lat.

Jak masztu nie ma to nie ma nawet ROŚ.

Nie znam Polskiego inwestora który buduje EW a co więcej turbiny powyżej 1,5MW no ale jak to mówią Polska Gospodarka się rozwija.

Kolega Ja bym nie podpisał. Jeżeli chcesz podpisać walcz o każdy punkt.

Edytowane 13 Grudnia 2012 przez tespis17

[DeMax]

Witam,

od pewnego czasu przeglądam posty na tym forum i nie znalazłem informacji odnośnie tematu, który mnie interesuje, stąd moje zapytanie:

W sąsiedztwie mojej działki będzie stał wiatrak, jednak działka ta nie jest zbyt szeroka i w związku z tym łopaty wiatraka będą znajdowały się nad moim terenem. od pewnego czasu chce mnie odwiedzić przedstawiciel inwestora, zastanawiam się jakie są stawki za dzierżawę gruntu pod łopaty wiatraka, nie mam zupełnie pojęcia jakie są to zwyczajowo kwoty, wiatrak będzie miał 3,2 MW. Któryś z wcześniejszych wpisów zawierał informację, ze dana osoba otrzymała kwotę 5000 zł, nie było informacji czy jest to jednorazowa kwota, czy kwota za jakiś okres. Kolejne pytanie jaki mi się nasuwa jest takie, czy od tej kwoty należy zapłacić podatek Vat w wysokości 23% ponieważ teren ten nie będzie już działalnością rolniczą.

Dziękuję za pomoc w tym temacie.

[klama]

O kwocie napisze ci pw zaraz. Od tej kwoty trzeba odprowadzić podatek.

[farmermf]

jeśli jesteś na vacie to vat i dochodowy oddajesz, czyli -23% i -8.5%ryczałt, Jak nie jesteś na vat, to tylko dochodowy.

[DeMax]

Dziękuję Panowie za informację, nie jestem na wacie, więc od zapłaty będzie podatek dochodowy,

pozostaje jeszcze pytanie o jaką stawkę idzie gra, nie chciałbym wyjść na kogoś, kto za "5 zł" podpisuje umowę, uważa się za Króla negocjacji a po pewnym czasie okazuje się, że pieniądze za tego typu dzierżawę mogły być zupełnie przyzwoite.

Z drugiej jednak strony nie chcę podawać kwoty z kosmosu i blokować sąsiadowi budowy wiatraka na jego terenie,

Na razie unikam spotkania z przedstawicielem inwestora do czasu aż zbiorę jakieś informacje odnośnie kwot za dzierżawę działki pod łopaty wiatraka, ciekawe ile razy niższa jest taka wstępna propozycja inwestora.

Pozdrawiam i z góry dziękuję za pomoc.

[newhollandt6]

U mnie w gminie firma elektra chce stawiać 33 wiatraki po 3MW o wysokości masztu 120m i rozpiętośći łopat 120m czyli wysokość całkowita 180m ,mieszkańcy zakładają komitety protestacyjne bo niby ma to ludziom szkodzić nie sprzeciwiają się tylko ci co mają mieć u siebie wiatrak, jak wiadomo w takiej sytuacji niby ludzie mówią że to o zdrowie chodzi , ale tak naprawdę rozchodzi się o pieniądz że jedni będą mieli niezłą kasę a drudzy żeby mieć taką kasę będą musieli zapierniczać w polu, u was nie było takich sytuacji , ludzie się nie sprzeciwiali , jak to jest czy somsiedzi muszą wyrazić zgodę by można było postawić na działce wiatrak dodam że działki są wonskie mają po 30m szerokości niektóre nawet tyle nie mają .

[tespis17]

Będą potrzebować zgodę sąsiada na postawienie wiatraka. Jakby co pisz na PW.

[klama]

Ci sąsiedzi u których będą wystawały śmigła nad polem to będą musieli wyrazić zgode.

[mariusz123456789a]

Panowie to wiatraki wkońcu szkodzą na zdrowie czy nie i czy to prawda że turbiny od wiatraków głośno chodzą??. Niedaleko mnie ok. kilometra będzie w następnym tygodniu stawiany wiatrak i ciekawi mnie opinię na temat czy szkodzą czy nie bo niektórzy mówią co mieszkają koło wiatraków że ich często "głowa boli albo że na słuch im szkodzą bo tak głośno chodzą"itd. To jak to wkońcu jest?