Jęczmień ozimy i jary

[Rolnik1973]

Chyba poczekam, po świętach może będzie cieplej to w 5 dni wylizie, posiać teraz zimno mokro to 2 tyg będzie leżał albo zbutwieje. Na zachodzie inny klimat a na wschodzie to inny świat.

[Gość]

Mój siany 25 marca wyszedł na wierzch w jakiś 70% - jak śliwowica

[Renault85-15TX]

U mnie zasiany może dopiero będzie brał się do wschodów. @Renault85-14TX co się działo dokładnie?

Załapał go mróz i zrobił się jak by żółty i stanął w miejscu nie chciał rosnąć, nie mogłem go wcale bujnąć do życia ani nawozem ani odżywkami. Przez dwa lata zrobiłem taki błąd bo był siany końcem marca i przez dwa lata ta sama sytuacja że mróz przytrzymał go strasznie, a 2 lata temu siałem 18 kwietnia i mogę powiedzieć że to był najlepszy jęczmień jak miałem do tej pory. Wyskoczył z ziemi po 5 dniach i cały czas szedł w górę i oddał najlepszy plon. W tym roku mam zamiar siać albo w sobotę przed świętami albo aż po świętach. 

Może teraz tu mnie niektórzy wyśmieją ale powiem. Mój dziadek mówił tak że jęczmień lubi ciepłą ziemię i to sie jednak sprawdza bynajmniej w moim przypadku. 

[Tomasz78]

U mnie wszyscy juz posiali ,więc i ja zaryzykowałem ,choć co roku po 10 siałem ,zobaczymy czy pogoda bedzie przychylna przy wschodach,a pewnie  wyjdzie pod koniec tygodnia

[gomez181]

jakie panują teraz ceny jeczmienia paszowego?

[Patryk1222]

Opryskalem sobie kawałek jęczmienia ozimego środkiem Rubin w podwójnej dawce tj 300g na hektar jak myślicie coś się mu stanie?

[Kondziu1832]

@Renault85-15TX - to nie ma z czego się śmiać, ale to jest prawda prawd z tym siewem. W ubiegłym roku u mnie też wszyscy sieli po 20 marca jęczmień, ja jako jedyny chyba z okolicy siałem po 1 kwietnia. Faktycznie teoria się potwierdziła złapał przymrozek zrobił się żółty i "żył bo musiał jakoś żyć". Tak się zastanawiam czy nie popełniłem błędu jak co niektórzy w ubiegłych latach.

[Renault85-15TX]

Mnie tak kusiło wczoraj posiać jęczmień bo wszyscy już wczoraj kończyli siewy ale na szczęście siew buraków mi w tym przeszkodził a dzisiaj deszcz i po sieje pewnie aż po świętach i to będzie dobra decyzja. Myślę że ten 18 - 20 kwietnia to będzie już idealnie na siew w naszym klimacie . 

[Kondziu1832]

heh 18-20 kwietnia to trochę późno max do 15 kwietnia ^^ 

[panRys87]

Ja posialem jęczmień browarny 27 marca pogodę mieliśmy super po 20 st słońce i dużo wilgoci w ziemi, teraz chłodniej będzie ale przymrozkow nie zapowiadają u nas i na brak deszczu nie ma co narzekać. Na polu już zielono i zastanawiam się czy pojechać CCC na krzewienie lepsze? Stosuje ktoś? Odmiana to Concerto

Edytowane 11 Kwietnia 2017 przez panRys87

[Monstergagarin]

Właśnie co z tym jęczmieniem począć??cały zeszły tydzień na zmianę deszcz/deszcz ze śniegiem, w polu mokro.Wczoraj udało mi się z nawozem wjechać, dziś chciałem zawlec jutro siać.Cała noc lalo, woda na polu stoi. Co robić?Jako że dopiero zaczynam przygodę z rolnictwem pare bardziej doświadczonych osób mi troche doradza.Jedni mowią że mogłem wcześniej siać, z kolei inni mowią, zeby poczekać i dopiero po świętach działać. Jako że nie mam doświadczenia sam nie wiem co robić , bo na najbliżej dni zapowiadają deszcze aż do świąt i zimno.ktoś cos podpowie doradzi??

[panRys87]

Lepiej poczekać na lepsze warunki niż siać w błoto kiedyś mój ojciec posial chyba po 25 kwietnia i z tego co pamiętam był niczego sobie...

[Rolnik1973]

Mnie tak kusiło wczoraj posiać jęczmień bo wszyscy już wczoraj kończyli siewy ale na szczęście siew buraków mi w tym przeszkodził a dzisiaj deszcz i po sieje pewnie aż po świętach i to będzie dobra decyzja. Myślę że ten 18 - 20 kwietnia to będzie już idealnie na siew w naszym klimacie .

Ja mogłem dziś posiać ale też czekam na poświętach, 4 ha zmarnować szkoda, a jak przyjdzie ciepło to i tak razem wzejdzie co by dziś posiał.

[Renault85-15TX]

heh 18-20 kwietnia to trochę późno max do 15 kwietnia ^^

Nie wiem czy się wyrobię do 15 kwietnia bo święta i roboty mam jeszcze sporo do tego deszcze nadają także pewnie wyjdzie siew po świętach ale będzie wilgoć nadają ciepło po świętach to wyskoczy moment do góry i wyjdzie na to samo jak bym za siał w tym tyg.

[Pawel2678]

ja w ubiegłym roku zasiałem większość przed 10 marca a 1ha po 10 kwietnia (przesiałem pszenżyto) i to siane w kwietniu dało o ponad 30 procent mniej i ja zawsze sieje jak najwcześniej się da a z tymi przymrozkami to w maju na ogrodników też może przymrozić więc może zasiać w maju?

[Renault85-15TX]

Każdy ma swoją teorię i doświadczenia. Siałem już w różnych terminach i siewy jęczmienia z połowy kwietnia wypadały najlepiej pod każdym względem.

[Kondziu1832]

@Pawel2678 - no właśnie czym wcześniej tym lepiej, sam już nie wiem. 10 kwietnia to lekko późno. Myślę że najlepszy termin to pierwsza dekada kwietnia ^^

[Renault85-15TX]

Jak mi się ze chce to zrobię wam ilustrację co tygodniową jęczmienia od zasiewów aż po zbiór i zobaczycie czy będzie tak źle jak tu niektórzy dramatyzują. 

Tak wyglądał jęczmień siany 2 lata temu 21 kwietnia oddał lekko ponad 6 ton bez dużego nakładu. 

[Tomek90]

Mogłoby być 6.5t  . Jestem z podlaskiego i gdybym miał odpowiednie warunki to leciałbym końcem marca nie później. 

W tym roku 1 i 4 kwietnia a i tak były miejsca gdzie było mokro. 

W tamtym roku siałem coś przełom marca/kwietnia przyszedł przymrozek skosiło czubki liści, ale bezproblemowo odbił. 

Tak jak piszą, przymrozki mogą być i w maju, ale ja nie zamierzam czekać. 

[mariez]

Czy ktoś z was stosuje systiva? Z jakim skutkiem?

[Tomek90]

Tak zapytam czy ktoś planuje całość nawożenia azotowego w jednej dawce? 

Chcę dać 120-130N na szpilkę w postaci RSM. 

[DawidWachnik]

Czy ktoś z was stosuje systiva? Z jakim skutkiem?

ja w tym roku pierwszy raz zobaczymy co będzie ,chodź jak bym jej nie wygrał to chyba bym nie zastosował a tak się przekonam

[pabloooo]

ja już drugi sezon stosuje sistive i powiem że warto. W tym roku wszystkie oziminy były tym doprawiane w ilości 100 ml/100 kg ziarna i po zimie wszystko zdrowe , że miałem dylemat teraz  czy pryskać na T1, w tamtym roku jęczmień jary pryskany tylko na flagę i oddał ponad 6 ton przy moim zdaniem ekstremalnym roku(maj bez deszczu) , choć ciężko mi się odnieść czy to zasługa sistivy czy przebiegu pogody, miałem też na próbę doprawione pszenżyto i też plonowało mimo takiej suszy rewelacyjnie ponad 9 ton/ha , ale w tym przypadku jechałem grzybówką  w T1 iT2, bo do końca nie wierzyłem że można ominąć T1, w tym roku na pewno odpuszczę T1 na bardzo słabej glebie na życie zaprawionej sistiva , jak na razie bardzo zdrowe

[Tomek90]

Kolego im suchszy rok tym mniej atakują patogeny. Zrozumiałbym gdyby trzymało dobrze przy mokrym przekropnym roku. 

Ogólnie to ja też z jednym zabiegiem fungicydowym w fazie strzelania w zdzbło 6t przy kinto duo, także bez szału. 

[noga_prezesa]

Czy ktoś z was stosuje systiva? Z jakim skutkiem?

 

Ja w tym roku pierwszy raz i jak na razie wrażenia super. Jak na razie wszystko zdrowe i zapowiada się, że faktycznie przy tych warunkach co u mnie nie trzeba będzie robić T1. A to o tyle dobrze, że Systiva wychodzi taniej niż fungicydy które stosowałem. Zobaczymy jak plonowanie będzie, napewno się pochwalę