Pszenżyto ozime i jare

[daron64]

Kiedyś wszyscy dostali mapki z pismem o tym, że trzeba samemu dbać o rowy, melioracje itd i na mapkach tej nitki nie ma w ogóle. A w jakich latach, to ciezko powiedzieć

[gregory81]

A w powiecie nie ma spółki wodnej? Oni powinni mieć mapy. Jak nie to pozostaje wojewódzki zarząd melioracji i urządzeń wodnych. Tylko coś mi się obiło o uszy że mają mapy na melioracje wykonana po wojnie. Ale to inne wojewudztwo. 

[stempos1980]

2 godziny temu, gregory81 napisał:

A w powiecie nie ma spółki wodnej? Oni powinni mieć mapy. Jak nie to pozostaje wojewódzki zarząd melioracji i urządzeń wodnych. Tylko coś mi się obiło o uszy że mają mapy na melioracje wykonana po wojnie. Ale to inne wojewudztwo. 

Ja brałem w Wodach Polskich

[robson132]

Witam.

Nowe pole po rzepaku 4a 4b mozaika, co polecacie belcanto czy Probus. Próba gleby robiona pH 5.7 i zasobność makro według tego co gość mi wyliczył to na 3.5t/ha pszenicy bez nawożenia.

I tak się wacham, czy może jednak pszenicę zasiać ale to pH 5.7 trochę nie przemawia za pszenicą. Rzepak jakiś tam był na tym polu ale chyba szału nie było.

 

[sebe1033]

8 godzin temu, daron64 napisał:

Rowów brak. U nas taka lipa, że dreny dalej pozapychane. Pole to tak w sumie mało ważne - teraz nie ma aż takich roztopów its, to do przeżycia, jak teraz.pod siew w jednym kawałku 6.5ha, to może ze 30arow -49arow mokre. Najgorzej jak mam koło domu pastwisko że studzienka i od studzienki idzie po skosie koło nowej chaty, starej chaty i jakoś pod/obok obory i dalej pod asfaltem. Na mapie nic nie ma, a gdzie skoki obory się albo zarwało, alebo studzienka zapchana i koło obory ma najlżej wybić. Po zimie tyle wilgoci na murze, że tynk odpadł.

 

 

 

No i teraz nie wiem co z tym robić, rozkopac wszystko u siebie? Co z kawałkiem pod droga? Co ze studzienka dalej? Ani sąsiad za droga nic z tym nie zrobi znając życie, ani zarząd dróg nic nie będzie robił. A to jeszcze nie ma na żadnych mapach tych drenów 

Czy próbować w którymś miejscu na swoim rozkopac, wstawić drugą studzienkę i skierować to wszystko do tej, która odbiera? Tylko znowu żeby przy roztopach sobie nie strzelić w kolano, że nie da rady odbierac

Trochę się pogubiłem dwie nitki dren są ? Jak Masz u siebie to kop jak najbliżej drogi ale nie przy samej będziesz wiedział czy coś nie tak u Ciebie czy dalej . A z sąsiadem pogadać może da rozkopać ze swojej strony jak już bedziesz wiedział że u Ciebie drożna . 

 

Albo wynająć tych od czyszczenia kanalizacji , na wiosce jeden brał i przetkali dreny od studzienki do rowu bo nie szło , tylko dwa lata mineły i znów stoi 

 

[daron64]

Tzn generalnie przez podwórko idą dwie nitki. Jedna jest ok, dochodzi do studzienki i od studzienki tez odchodzi. Druga nitką dochodzi do studzienki. Jak rozkopalem raz przy studzience (bo myślałem że przy wyjściu się załamało) to jeśli drenaż idzie prosto, to wychodzi, że od tej studzienki idzie do drogi, przechodzi pod droga i za droga dochodzi do studzienki, w której jak patrzyłem to woda stoi - ani nie widać żeby jakaś wpadała, ani żeby odchodziła. 

Nie mam stuprocentowej pewności, że tak przebiega nitka, bo nigdzie na mapie tego nie ma, a studzienka na moim wydaje się być jednym z najniższych punktow. W sumie przedtem specjalnie się tym nie interesowalem, bo ot na wiosnę chwilę postała woda i schodziła i aż do kolejnej wiosny był spokój. Od kilku lat jest coraz gorzej. Do tego jak rok temu robiliśmy remont obory i było koło niej kopane, to zaczęła podchodzić woda przy wjeździe (nic nie było przerwane podczas kopania). Pierwsza zima po remoncie i po otynkowaniu obory  na ścianie szczytowej (mniej wiecej tam by szła drena, jeśli idzie prosto od studzienki mojej, do tej po drugiej stronie drogi) wylazła wilgoć i po zimie trochę tynku odpadło. 

 

Chociaż jak tak patrzę.na geoportalu, to jeśli idzie po prostej, to jednak mija troszkę oborę, to wtedy znaczyłoby, że jest jeszcze cos. Ehhh dobra nieważne. Szkoda sobie tym teraz głowę zawracać. Mam tam budynek jeden do rozbiórki, to pewnie jak z nim zrobię porządek, to będę rozkopywał podwórko i szukał co tam jest grane

[sebe1033]

Żebyś się nie zdziwił 🙃 , sam miałem problemy na podwórku bo tak zrobione budynki wkoło ale spadek jest ba nawet stoi na zboczu lekkim podwórko , to po deszczach od środka do jednego budynku woda stoi do 20 cm , znaczy kiedyś bo teraz jest studzienka z kratką , podłączona do studzienki zbiorczej . A ta zbiorcza to taty robota ale po tych 30 latach się zepsuła tzn brak odpływu przy oborze była drena zepsuta bo łuk był , raz robiłem 2 m wykopu i szukaj gdzie to a to z 5 m od zbiorczej , działało do czasu i znów mały deszczyk działa ulewa to na podwórku kaczki mogą pływać . Teraz dopiero połozyłem pcv na nowo i jest odpływ , a załamanie było z 3 m od tego co naprawiałem następne . A wcześniej węża gumowego wpychałem w te dreny i wodą z kranu jakoś przebijało się .

 

Raz na łące nie odchodziła woda to rozpruliśmy dren nacudowałem złącze z beczki 1000 l do dreny -węża i puszczać wodę a tu nic woda leci w rowie 300 m dalej nic nie leci . Beczka już prawie pusta patrzymy a tam trawa sie unosi 😆 darnina taka zwarta jak materac dmuchany , z 40 cm się podniosła

[krilan06]

4 godziny temu, robson132 napisał:

Witam.

Nowe pole po rzepaku 4a 4b mozaika, co polecacie belcanto czy Probus. Próba gleby robiona pH 5.7 i zasobność makro według tego co gość mi wyliczył to na 3.5t/ha pszenicy bez nawożenia.

I tak się wacham, czy może jednak pszenicę zasiać ale to pH 5.7 trochę nie przemawia za pszenicą. Rzepak jakiś tam był na tym polu ale chyba szału nie było.

 

Chyba postawiłbym na Belcanto

[jacor73]

Tadeus bez rewelacji, zobaczymy co będzie za rok.

[luki08]

Dnia 9.09.2021 o 14:31, Bubas napisał:

A siałes już panteon?, też się nad nim zastanawiam

panteon  w porownaniu z melomanem, tona wiecej dla panteona,ta sama ziemia ,nawozenie i opryski ,po prostu na jednej połowce pola jedna odmiana a na drugiej druga,koszone osobno. do tego meloman zle sie omłacał duzo ziarna w kłosie zostawało

[k16mk]

siewy rozpoczęte,  w tym roku prawdopodobnie wszystko zasiane  będzie pszenżytem Tadeus rewelacyjna odmiana !

[mlodyrolnik23]

czy ktoś siał pszenżyto po kukurydzy na ziarno jeśli tak to jaką odmianę poleca ?

[Gość]

Dziś przywiozłem Tadeusa. Kiełkowanie 89%, mtn 42,5g ,231zł🤦‍♂️🤦‍♂️🤦‍♂️ kupiłem 200kg, na resztę Rotondo, ceny jeszcze nie znam.

Ile Tadeusa siejecie we wczesnym siewie? 300szt ok?

A ile Rotondo?

 

[Gość]

3 minuty temu, Agrest napisał:

Dziś przywiozłem Tadeusa. Kiełkowanie 89%, mtn 42,5g ,231zł🤦‍♂️🤦‍♂️🤦‍♂️ 

Wczoraj przywieźli mi Avokado 240 / 100kg 😳🤦‍♂️

[Kubawww]

Meloman 210

[Gość]

Tadeusa wziąłem tylko 200kg, zaprawiony tylko maximem. Stanowczo za drogo.

Rotondo 850kg, zaprawione kinto plus i nawozem. Tu przynajmniej niskie norma wyjdzie bo około 120kg

[Gość]

Rotondo się mocno krzewi, ale 120 tylko? 

[Gość]

Mtn 36,7, zk 92%.

300szt x 36,7/92%= 119,7kg

Tylko radzą zejść z normą dla Rotondo.

Chyba ustawię na 280szt. Stanowisko po łubinie

[Gość]

To jakieś wyjątkowo gówniane ziarno, Rotondo ma grube ziarno.

[Gość]

Gówniany to był Probus jak miał 28g.

Tu rozsypało się trochę to piękne ziarno , jak pszenica

[Gość]

Ja Rotondo już trochę sieję, w tym roku fakt, trochę drobniejsze bo u mnie susza, ale i tak dosyć grube ziarno.

[pop129]

7 minut temu, Agrest napisał:

Tadeusa wziąłem tylko 200kg, zaprawiony tylko maximem. Stanowczo za drogo.

Rotondo 850kg, zaprawione kinto plus i nawozem. Tu przynajmniej niskie norma wyjdzie bo około 120kg

A ja się zabawiłem trochę, dzisiaj posiałem jedną działkę Probusem, kupiłem trochę kwalifikantu na rozmnożenie zaprawionego Maximem. Kwalifikant mtz 34g, mój z najsłabszej działki (brany na zasiew) 35g, kwalifikant siła kiełkowania 92%, mój 96%. Swój zaprawiłem systivą i kinto plus, będę miał porównanie na jednej działce, ciekawe co z tego wyjdzie. Daj znać, jak poradzi sobie u Ciebie Tadeus.

[VonVegans]

28 minut temu, mlodyrolnik23 napisał:

czy ktoś siał pszenżyto po kukurydzy na ziarno jeśli tak to jaką odmianę poleca ?

Siałem borowika.powschodzil 2 dni przed Wigilią😂a sypał super

[Gość]

No właśnie teraz nie mam pomysłu jak z tym tadeusem bo pomieszałem sobie plany kupując rotondo I działki nie pasują.

Muszę przemyśleć jeszcze

[camo]

Zaczynacie już siewy na Śląsku?