Pszenżyto ozime i jare

[daron64]

A jeszcze pytanie - po oprysku mocznikiem/siarczanem ile czasu dobrze by było żeby deszcz nie padał? Bo prognozy pokazuja różnie - może dziś popada, może w nocy, a może jutro.

[slay6]

2 godziny temu, Karol0134 napisał:

@daron64 @Agrest co do Gringo to mam w tym roku posiane 6 ha i leży jeszcze przy ziemi nie chce wstawać mimo że siane końcem września, zawsze ta odmiana długo siedziała ale w tym roku to jakoś strasznie nie chce do góry isć w porównaniu np do Melomana gdzie jest na gorszej działce a ma już po 20-30 cm więc nie wiem od czego to zależy

Grunge ma to do siebie że przy krzewieniu rozkłada się po ziemi a później wystrzela.mialem go kilka lat i tak było w każdym roku. 

W tym roku mam Orinoko i zachowuje się podobnie. Z wiosny wyglądało słabo a teraz ładnie pokrzywione ale jeszcze rozłożone po ziemi. Myślę że kwestia kilku dni i wystrzeli. 

[daron64]

5 godzin temu, Agrest napisał:

Te nierówne zboża to może być kwestia siewu, docisku rajek  i głębokości, lub jakieś nierówności z uprawy przedsiewnej, większe/mniejsze zagęszczenie

Te nierówne, to wygląda tak. Wybrałem taki najgorszy placek. 

Zdjęcie nr 3 to ta nierówne zboże.

Zdjęcie nr 4 to kwalifikat gringo w najlepszym miejscu

Zdjęcie nr 2 to ta druga odmiana w takim lepszym miejscu, ale poza glina wygląda wszędzie podobnie.

Zdjęcie nr 1 to, no właśnie co to, perz?

Sorry, że tak rozpierniczone, ale tak cudownie forum wkleja zdjęcie.

To te siane końcem września. Lecę na drugie pole rozsiac te saletrę, to jeszcze tam co strzelę.

Od razu pytanie - miejscami widać chyba skrzypienie - ponacinane liście, ale w bardzo małej ilości miejsc. Pryskać?

Drugie pytanie - w paru miejscach widziałem, że na końcach są liście jak obgryzione, obcięte. Co to może być?

Edytowane 24 Kwietnia 2020 przez daron64

[Gość]

Chwast to stokłosa. Drogo i ciężko zwalczyć plus dużo zaszkodzić w tych warunkach. Jak nie wiele to odpuściłbym zwalczanie. Po żniwach szybko płytką uprawia i znakomita większość nasion skiełkuje.

Oczywiście ponownie należy wymienić materiał albo przyłożyć się do zwalczania.

Pszenżyto ogólnie bardzo ładne i nie głodne.

A te pasy to ciężko wyczuć, być może siew bardzo płytki gorsze wschody, słaby system korzeniowy i węzeł krzewienia mocno narażony na te wiosenne przymrozki. No i taki efekt końcowy. I u mnie coś takiego w pszenicy się trafia.

 

[daron64]

A tutaj na tym drugim kawałku, siane końcem października. Większe nie nie jest ale taki "żywsze". Nie znajduje lepszego określenia. 

Czy ładne? Nie powiedziałbym. Zrobiłbym pod słońce zdjęcie i już by nie było tego koloru. Mógłbym jeszcze na górce, pod słońce, to ziemię byłoby widać

O tutaj zdjęcie tego samego kawałka, tylko robione naprzeciwko (mniej więcej na wysokosci ciągnika)

A z chwastem, to patrzyłem właśnie po internetach i ta Stokłosa faktycznie pasuje. Czy dużo? Ciężko powiedzieć, miejscami jest, miejscami nie. Najgorzej, że właśnie w gringo jest.

Talerzowka, poczekać i glifosat, czy inny środek na nią? 

Darek oczywisce zamiast zaczepić rozsiewacz i przelecieć po tych bladych placach, to ręcznie i jak ten gamoń biegał po polu 😆

Idę opryskiwacz zaczepiać, chyba jednak polecę tym mocznikiem/siarczanem - 12.5/5 kg będzie dobrze? Boje się więcej, bo słońce i sucho

[galan99]

W żniwa będzie 90 % stokłosa a 30 % pszenica tak to dziadostwo rośnie teraz mało widoczne z daleka jak pszenica ale będzie nie ładnie .

[daron64]

A jest coś, czym można to teraz jeszcze potraktować? Na jesieni nie pryskane, trzy tygodnie temu axial pack

[galan99]

Apyros 75WG 53g w dawce 26 g + 1 l Atpolan na 300 l wody . 

A T T R I B U T 70 SG w dawce 60 g na 300 l + jakiś Atpolan tylko musi być średnio dobowa 10 ciepła czyli w nocy + 6 , zadziała .

[daron64]

Czyli jak patrzę po prognozie, to nie prędko taka temperatura będzie.

No nic, będę obserwował i myślał, jak zrobi się cieplej. Dzięki Panowie

[daron64]

Teraz jeszcze ostatni kawałeczek kończyłem pryskać, to miejscami tej stoklosy od zaj** jest 😕

[galan99]

Wiem coś o tym bo jak wziąłem pole w dzierżawę po żniwach zasiałem pszenicę to wiem co może ta stokłosa zadusi pszenicę .

[Gość]

No jak dużo to wyjścia nie ma. 

Trzeba zwalczać

[daron64]

Ehh muszę poczytać. A jak jest z nią w jarych zbożach? Bo za rok miał tam być owies. Oprysk teraz plus glifosat po żniwach starczy, czy to długoterminowa wojna?

Tzn, że długoterminowa, to się domyślam. Chodzi mi bardziej, czy np jeśli szedłby owies, to może być z nią problem? Z tego co czytałem, to głównie zboża jare. Jakby po owsie miala iść jakaś ozimina, to rozumiem, że od razu przy doborze herbicydu trzeba brać coś pod kątem tej stoklosy?

Edytowane 24 Kwietnia 2020 przez daron64

[Gość]

Uprawia, oprysk i ewentualna orka i uprawka siewna owsa powinny temat załatwić, ale  coś nasion na pewno przeżyje i w kolejnych latach trzeba obserwować.

[daron64]

Jak patrzę po cenach oprysków, to kolejna ponad stówka do hektara. Nic nie stoi na przeszkodzie, zeby po axialu/Winnetou dac attribut, albo apyros?

[Gość]

No właśnie jak dla mnie to już cholerne obciążenie dla roślin.

@jahoo pisał że attributem bardzo skrócił pszenicę.

Za 100zł chyba nie zrobisz, choć w cenach się nie orientuję.

[daron64]

Jak na szybko rzucilem okiem, to gdzies ze 120 minimum na hektar. Popytam w lokalnych sklepach co powiedza na to. Zeby chociaz troche popadalo. A tak susza, slonce i kolejna chemia.

[Filin]

Tak wyglada moje tomco

Edytowane 25 Kwietnia 2020 przez Filin
Pomylka

[zdzichu124]

od czego mogą być takie place lepsze i gorsze w pszenżycie ? Jest plac super pszenżyta, ciemnozielone szeroki liść itp a obok plac dużo słabszy , słabo rozkrzewiony i blady ? Stanowisko po Jęczmieniu jarym na oborniku , od 4 lat co roku idzie 2.5t/ha wapna weglanowego na ten kawałek. T1 zrobione , podane już dwie dawki N - 130kg

[Gość]

Pewnie prawo minimum Liebiga.

Składnik w minimum ogranicza pozostałe. Może niedobór magnezu?

[daron64]

A do czego to podobne? Oprocz tej stoklosy, jeszcze w jednym miejscu to sie uchowalo

[Gość]

Tasznik pospolity.

[KlimekPL]

Wiecie może od czego to moze byc? 

[Karollorak93]

U mnie to samo na probusie po t1 i dwóch dawkach azotu. Co najlepsze na polu kawałek dalej nic takiego nie ma, a pole gorsze klasowo zabiegi jednakowe tu i tu. Tamto pole lepsze i po oborniku a jednak jest takie żółtawe.  

[michal_19]

Może to uszkodzenia po ostatnich przymrozkach na wielu plantacjach tak jest, sucho i rośliny słabo , bardzo powoli sie regenerują