baranek

Zakup Krowy

Polecane posty

baranek    3

Zajmuję się chowem byczków i młodych jałoszek, natomiast nie mam zbytnio styczności z krowami i nie znam się na nich, a chcę kupić tak jedną dwie sztuki w celu lepszego odchowu cieląt na mleku pełnowartościowym. Na co zwracać szczególną uwagę przy zakupie krowy? Jak rozpoznać mniej więcej wiek, kondycję? :huh:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
maroon    186

No wiek to teraz sprawdzisz w paszporcie - może być ewentualnie rozbieżność góra kilku miesięcy Co do kondycji to ci nie pomogę - sam zamierzam teraz kupić kilka jałówek limousine - mam na oku takie 2-letnie w przystępnej cenie - może w niedzielę je obejrzę Gość mówił że kupił je jak były małe i zabiedzone ale teraz się odbiły i niby ładnie wyglądają Co polecicie sprawdzić w takim przypadku? Chyba nie przekreśla ich to co mówił?

 

A Baranek - to rozumiem że zamierzasz je sam doić i tym mlekiem poić cielaki? My tak teraz robimy ale ja chcę odejść od tego systemu i przejść na mniej pracochłonne mamki z cielętami - po co wyręczać naturę? Aczkolwiek tamten sposób jest bardziej ekonomiczny to jak dla mnie nie do przyjęcia zwłaszcza że obrabiamy trochę ha i ja tam nie chcę np. po całym dniu koszenia zasuwać jeszcze wieczorem do obory krowy doić i cielaki poić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
baranek    3

Dokładnie tak chcę robić doić i poić.Cielęta ladnie ci rosną takim sposobem odchowu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
maroon    186

Czy ładnie to zależy już od cielaka - im więcej dolewu rasy mięsnej tym lepiej rośnie ale na to można liczyć tylko od własnych cielaków ale nie od tych które kupujemy Te nasze są mieszańcami simentala i widać dużą różnicę w przyrostach i później w cenie - dlatego chcę przejść na mamki limousine i mieć nieco mniej roboty a więcej zysku Myślę jednak że i tak lepiej na tym wyjdziesz- tzn pojeniu mlekiem od krów zamiast kupowania im zamienników No i zawsze dochowasz się kilku własnych cielaków a to dodatkowy plus - myślę że jak już kupisz to zacielanie simentalem czarno białych to dobre rozwiązanie w twoim przypadku bo dają więcej mleka niż inne rasy mięsne a i cielaki bardzo dobrze rosną i lepszy jest na nie zbyt i cena- A czemu nie chcesz zatrzymać własnych jałówek na krowy - bo pisałeś że hodujesz Rozumiem że zależy ci na czasie - nie chcesz czekać aż urosną?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
baranek    3

Tzn. te jałówki, które obecnie posiadam zostają na krowy, bo obie są z domieszka SM jedna jest czerwona, a druga czarna, obie z białymi głowami. Z tym, że one mają dopiero 5 miesięcy i troche długo czekać, aż będą z nich krowy. Jaką mniej więcej wagę osiąga u ciebie przy krowie byczek taki miesięczny, zaznaczam, że chodzi mi o mieszańca? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
maroon    186

Miesięczną to mi ciężko określić- wiem że po 3 miesiącach łapią u mnie około 150 kg - ale to te kupowane - czy to są mieszańce to tego nie wiem do końca - no ale wyraziłeś się "przy krowie"- ja na razie doję sam krowy a cielaki tym mlekiem poję z wiadra Dopiero chcę przejść na mamki - kiedyś z tym eksperymentowaliśmy to pierwszy rok krowa odchowała 2 cielaki - jeden swój i jeden podrzucony ale na drugi rok to nie dawała się doić cielakowi ani dojarką i musieliśmy ją sprzedać Ale te cielaki co przy niej pierwszy rok chodziły to rosły jak na drożdżach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
baranek    3

Pisząc przy krowie miałem na myśli na krowim mleku nie bezpośrednio od mamki. Dużo krów doisz? Dojarką? Bo ja na początku musiał bym ręcznie...chyba, że dała by się doić cielakowi, zresztą jak by wszystkiego ciele nie zdoiło to ja bym musiał żeby nie popsuć krowy.

Z tymi mięsnymi mamkami to świetny pomysł tylko dosyć kosztowny i na dochód trzeba długo czekać. A tak mieszańca na krowim mleku sprzedasz po dwóch miesiącach i zawsze pare stówek wpadnie.

Dużo tych jałowic masz zamiar kupić??? :huh:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
maroon    186

My mamy teraz 4 krowy ale niedługo dojdzie kolejne 4 jałówki bo zostawiliśmy sobie Doimy dojarką Nie wiem czy tak się da żeby trochę doił cielak a trochę ty ręcznie bo to trzeba krowę przyzwyczaić do sposobu dojenia - czasem z początku są problemy z dojarką i różne sztuczki trzeba stosować - nieraz 2 osoby muszą doić przez jakiś czas Wiem że trzeba czekać na dochód no ale chcę przeznaczyć około 20 tys zł na zakup a póki co jechać starym sposobem, bo dobudujemy z ojcem tanim kosztem dobudówkę do chlewa i parę sztuk dodatkowych tam wejdzie Z tego co na razie wyszukałem starczy na 8 jałówek bez papierów w różnym wieku - z tym że część pojadę dopiero w niedzielę obejrzeć No a z tym dochodem to różnie bywa - ostatnio w tamtym roku nie było u nas zbytu na 300 kg i musieliśmy trzymać HF na rzeź- i nie wiem czy się chociaż wróciło żywienie A gość od którego chcę kupić 2 jałówki to mówił że trzyma je latem na pastwisku i nic nie daje - ewentualnie lizawki a zimą tylko sianokiszonka i siano - żadnej śruty i że byki łapią 600-700 kg za 1,5 roku Wierzyć się nie chce ale jak już się dochowam byków to może spróbuję z jednym bykiem żeby określić różnicę na śrucie i bez

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
baranek    3

Jak na krowim mleku to długo trzymasz te byczki, 300 kg?

Najlepiej sprzedać po miesiącu, góra dwóch koszty żywienia niemal zerowe, a jak ładny mieszaniec nawet hf to za 1200 powinien pójść. Drugie tyle ile za niego dałeś gdy miał tydzień :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
maroon    186

To zależy ile mam akurat cielaków i ile mleka - jak jest dużo mleka to dostają też i starsze a jak brakuje to tylko najmłodsze No niby tak się opłaca jak piszesz ale to trzeba też mieć stały dopływ cielaków a ostatnio to był u nas z tym problem więc jak potrzyma się na 300 kg to tez się swoje weźmie - gorzej jak się trafi że nie ma zbytu na 300 kg - wtedy jak się zostanie z HF to lipa Natomiast jak jest ładny byk to i na rzeź się opłaca trzymać - w tym roku ceny sa nawet dobre Ale ja myślę o trzymaniu limousine i powoli załatwić im papiery - robota i koszty ta sama co przy mieszańcach a kasa sporo większa - jałówki z papierami zacielone to około 5-6 tys chodzą - dzwoniłem ostatnio do dużego gospodarstwa gdzie hodują tysiące sztuk to bez papierów jałówki zacielone liczyli około 3,7 tys zł Wiem że oni przy dużej ilości to i dostają lepszą cenę Zobaczę te co znalazłem w niedzielę i może je kupię - dzwoniłem do PZHiPBM to można wstąpić do związku i papiery z czasem otrzymać jako czysta rasa - myślę pójść w tym kierunku i dojść do stada około 20 mamek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bado    0

No wiek to teraz sprawdzisz w paszporcie - może być ewentualnie rozbieżność góra kilku miesięcy Co do kondycji to ci nie pomogę - sam zamierzam teraz kupić kilka jałówek limousine - mam na oku takie 2-letnie w przystępnej cenie - może w niedzielę je obejrzę Gość mówił że kupił je jak były małe i zabiedzone ale teraz się odbiły i niby ładnie wyglądają Co polecicie sprawdzić w takim przypadku? Chyba nie przekreśla ich to co mówił?

 

jesli te jalowki sa teraz ladne to je kupuj tylko musisz uwazac bo jak byly male i jesli byly chore na zapalenie pluc to racze z nich nic nie bedze takie bydlo ktore bylo chore na zapalenie pluc moze kaszlec albo ciezko oddychac.

 

Dokładnie tak chcę robić doić i poić.Cielęta ladnie ci rosną takim sposobem odchowu?

a moze lepiej puszczac cielaki prosto do krowy np. na 2 porcje rano i wieczorem przynajmniej ja tak robie i cielaki lepiej rosna i sa zdrowsze.

Edytowano przez Bado

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
maroon    186

No więc oglądałem i się nie zdecydowałem bo mają 2 lata a wyglądaja niewiele lepiej jak odsadki Znalazłem niedaleko hodowcę i biorę od niego zacielone jałówki - wyjdzie drożej ale to tylko pozorna oszczędnośc by była moim zdaniem A jak będzie to się okaże po latach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

  • Podobna zawartość

    • Przez Moscov
      Witam. W tym roku pojawił się pewien problem z gnojowicą bydlęcą, Problem polega na tym że gnojowica się pieni. Kiedy miałem już pełne szambo, to Piana  pojawiała się na kratach, miała taką galaretowatą konsystencję. Teraz, gdy ubrałem już szamba, po włączeniu mieszadła wypycha tą pianę przez okienko. W czym może tkwić problem? Gdzie szukać przyczyny? 


    • Przez rolnik8712
      Witam,
      Czy ktoś użytkuje maty legowiskowe geyer hosaja o grubości 2.8cm?
      Mógłbym prosić o opinie z użytkowania?
      Czy jesteście zadowoleni?
       
      Pozdrawiam
    • Przez ceston
      Witam mam pytanie odnośnie dopuszczania jałówki która ma brodawki na całym ciele nawet na brzuchu. Inseminator mówi że to można leczyć ale też że to ku....stwo i będzie przechodzić na inne sztuki. Więc lepiej ją leczyć i zacielac czy podtuczyc i wypchnąć.
    • Przez rozal22
      Witam, czy ktoś zasuszał niecielną krowę aby ponowić jej laktacje za 2 miesiące, krowę która jest niecielna?
      pytam bo wet chybił z trafnością cielności w 2/3miesiacu i zbliża się jej termin cielenia a wymię nie przybiera, więc upewniłem się czy jest cielak i okazało się że jest pusta...
      w takim razie pytam się, czy da się rozdoić taka krowa, czy tylko już rzeź?
    • Przez bibon98
      Witam, miałem do zacielenia w grudniu 12 krów i 5 jałówek, po kilku powtórkach, udało się zacielić ogólnie 12 sztuk(7 krów i 5 jałówek). Problem pojawia się przy pozostałych 5 sztukach, 3 krowy gonią się regularnie, ale się nie zacielają, były zacielane już po 4-5 razy, ostatnio weterynarz wykonywał badanie usg(wszystko jest w porządku) i po tygodniu od wystąpienia rui podał dwóm z trzech krów płukanki do maciczne(z jednej krowy po płukance po dwóch tygodniach zaczęła iść biała ropa i będzie powtórka płukanki), dziś po raz piąty powtarzała trzecia z nich, więc kolejna do płukanki. Czwarta i ostania krowa(mała krowa 350-400kg, pierwiastka, bardzo mleczna) nie ma w ogóle objawów rujowych, a po podaniu zastrzyków, okazuje się że jajeczko jest gotowe do uwolnienia, ale ostatecznie do owulacji nie dochodzi i nic się nie dzieje. Był okres kiedy te sztuki nie miały rui, więc podawałem im beta karoten jakiś z witaminą e i selenem, ale weterynarz powiedział żeby przestać dawać po wystąpieniu rui. Największy problem mam z ostatnią jałówką, ma 22 miesiące, wielka jałówka, odgania inne od żarcia, nie jest zatłuszczona, ani zabiedzona, luźno biega w chlewku z dwoma jałówkami(które są już zacielone), ale ona nie ma nawet żadnych objawów rujowych. Karmię je odrobiną kukurydzy, siana i resztkami sianokiszonki od krów, ale nawet po podaniu zastrzyków(2 razy) na badaniach USG nie widać żeby się tam cokolwiek działo, żadnego jajeczka, nic. Co robić w takiej sytuacji? Jakieś witaminy, albo inne cuda? Weterynarz się poddał i kazał z jałówką czekać na wypas,  że może wtedy polatuje, a jak nie to do sprzedania, ale szkoda trochę mi tej jałówki, bo jest po bardzo dobrej krowie. Krowy za to stoją na sianie, sianokiszonce i kukurydzy + śruta rzepakowa. Co robić z jałówką? Czy jest opcja żeby coś jej podać, nie wiem jakieś witaminy czy coś? Jak tak to co jej tutaj suplementować? Co podać tym 3 sztukom na lepsze zacielanie? I co robić z tą jedną artystką co niby latuje, ale nie do końca? 
×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj