Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Jeden gościu dzierżawi to. Myślałem że gmina to przejmie wzamian za podatek rolny ale okazało sie że opłaca to jeden z wnuków tej właścicielki. Ostatnio gmina poszła na reke i zorganizowała spotkanie z tymi którym najbardziej przysługuje ta działka. Oczywiscie nikt sie nie zjawił.... Poczekam jeszcze z 10 lat i chyba sam sobie wezme ta działke.

Opublikowano

u mnie jest bardzo ciekawie mam jedno pole to dookolo jest optoczone ugorami ale ja sie ciesze kupuje silniejszy ciagniczek na jesien i dzierzawa 200zl za 1ha a przyznam sie pola u mnie w brod stoi utlogiem u mnie jest przekonanie ze z gospodarki mozna sie garba dorobic i sie ludzie smieja ze inwestuje w szprzet zobaczymy za jakies 3 lata :)

Opublikowano

Ugór za miedzą to nie tylko problem ze względu na chwasty, pamiętajcie, gdzie najbardziej lubi "siedziec" skrzypionka.......właśnie w takiej zielonce i perzu a jak już zboże za miedzą jest akurat to wychodzi sie pożywic :angry: a ja potem musze pryskac bo aż czarno na liściach od tego świństwa.

 

Mówię o tym, bo już od 2 lat przerabiam ten temat!

Opublikowano

Z tymi nieużytkami jest coraz ciężej nawet pola przy lasach u nas kiedyś wszystko było poobrabiane a teraz leży ugorem albo sadzą las a od tego wszystkiego pole dziczeje a żebyś chciał kupić jego pole to woli żeby leżało ugorem niż ty z niego korzystał

Opublikowano

u mnie tez pelno nieuzytków, ostatnio wziołem 2 ha to sie nawet nie pytałem tyulko talerzówa i do przodu :P

Opublikowano

To ja mam 1,5ha to też był nieurzytek tylko że to są tereny sprzedane na działki pod zabudowe.Lerzało więc popytałem i znalazłem właściciela i kazał obrabiać bynajmiej chwasty nie rosną, tylko że to ostatni rok bo gość zamieża się budować!

Opublikowano

U nas nie ma nieużytków:) w mojej okolicy to może 2ha lezą odłogiem. A jeśli chodzi o kłopotliwych sąsiadów to miałem taki przypadek :) sąsiad zza miedzy miał chwasty na 1,5m i zaczekało się wszystko już wysiewać u mnie na polu :| więc dostał zje*y i wszystko ładnie uprawił :P

Opublikowano

Tez mam taki problem z dwoma sasiadami dookoloa mojej jednej dzialki maja swoje pola i od paru lat zaczynala sie brac brzoza na tych ugorach az do tego roku brzuski porosly z 5-7 metrow i grube jak szklanki, to ja jesienia do turka do ciapolota zaczepielem lyzke ustawilem pod leciutkim katem do gory, nabralem ziemi i rura po brzuskach, wiecie jaki sajgon sie dzial ;) wszystko poscinalem lyzka az sie zdziwilem, A z perzem to terz walke przez nich tocze ale zawsze jak pyle to metr za miedze i jest OK.

Opublikowano
u mnie jest bardzo ciekawie mam jedno pole to dookolo jest optoczone ugorami ale ja sie ciesze kupuje silniejszy ciagniczek na jesien i dzierzawa 200zl za 1ha a przyznam sie pola u mnie w brod stoi utlogiem u mnie jest przekonanie ze z gospodarki mozna sie garba dorobic i sie ludzie smieja ze inwestuje w szprzet zobaczymy za jakies 3 lata :)

To tak jak u nas, tylko z tym jeszcze że u nas "nikt się nie dorobi moim kopsztem" i niech leży odłogiem niech chwasty się sieją lasu taki nasadzi z rzadka a komuś nie wydzierżawi ;) , ani na dopłaty sam nie wystawi ani komuś nie da (bo dopłaty to trzeba będzie oddawać :) ) a tak wogóle to ktoś może sobie od tak na sąsiedniej działce lasu nasadzić?

 

ps. jak wyjaśnić własność niejasnych działek obrabiam taką od 20 lat i w gminie udają wariata, włąscicielka dawno nie żyje niewiadomo czy ktoś to przejoł czy nie, czy mogę jakieś pismo z prośbą o wyjąsnienie do wójta złożyć czy jak?

Czy to że uprawiam to do 20 lat (ale podatku za to nie płace) przysługuje mi jakieś prawo pierwokupu?

Opublikowano

Macie z jednej strony dobrze bo możecie sie rozwijać u nas nie ma takiego czegoś jak ugory, ziemia jest droga bo gospodarzy jest dużo i walczą o każdy kawałek. A problem chwastów występuje u ekologów którym płacą za to żeby mieć więcej ostu niż zboża miec pole obok takiego to masakra.

Opublikowano

u nas gość uprawiał sobie ddziałke ok 1ha i wszystko było wporzadku, az pewnego dnia nie przyszedł mu na pole "biznesmen" w garniturze (ponoć to był 1 z3 właścicieli tego kawałka :) ) i zarzadał za dzierżawe tego pola 1100 zł ;) i od tamtej pory działka ta sąsiadująca z moim polem leży ugorem... lebiody maja wysokość >1,5m a o perzu juz nie wspomne :)

Opublikowano

ja mam dwóch takich co nie uprawiają ziemi ale tez nie chcą sprzedać ale jak pojadę do nich i sie zapytam to sprzedadzą wszystkim tylko nie mi :angry: :angry: :angry: :angry: :angry: :angry:

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez wojtii
      Przydało by się dać wapno na pole, tylko jakie? Wiem tylko tyle, że muszę wapnować. Ale jakie dać, ile i gdzie je kupić w okolicy Wrocławia, bliższej lub dalszej?
    • Gość tess
      Przez Gość tess
      Proponuję założyć nowy wątek FORUM -  wrzucajcie na tagu ciekawostki dotyczce naszych pięknych ogrodów-  krzewów,kwiatów itd. aż po architekturę ogrodową - zdjęcia mile widziane:)
       
    • Przez AGRObombula
      witam mam pytanie czy moge pozypać wapmag wiosną na oziminy a dokładnie na jęczmień czy mo powstań negatywne skutki jakię albo pomoże ktos już zwas takie coś na wiosne na oziminy zastosował
    • Przez miziapyzia
      Witam tak jak w temacie . Czy mogę mieszać stymulator wzrostu z mocznikiem i w jakich dawkach ?
    • Przez AleksandraMOA
      Witam.
      Uprawiam ogórka szklarniowego w namiocie 7m×30m ale mam bardzo duży problem z przędziorkiem. Nie mogę siebie z nim poradzić. W poprzednim sezonie próbowałam walczyć z nim używając Ortusa ale były bardzo słabe efekty.
      Czy macie jakieś sprawdzone środki/sposoby na pozbycie się przędziorka? 
      Czy macie jakieś sposób na mdlejące liście (słyszałam, że są preparaty wapniowo-krzemowe, które pomagają)? 
       
       
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v