Skocz do zawartości

Wasze uwagi i przekręty w szkole


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
Co do wyrzucania przez okno to czytałem gdzieś ze studenci sie naćpali i gościa wywalili w kartonie z któregoś tam piętra według nich "z misją pokojową na marsa" ;) ,koleś zginął na miejscu, to dopiero jest zabawa. :)

Wyslali tez drugiego :) Z misja ratunkowa :)

Opublikowano
Wyslali tez drugiego :) Z misja ratunkowa :)

a no tak,teraz mi się przypomniało,wysłali drugiego z misją ratunkową bo tamten według nich za długo nie wracał ;) ,hehe a w rzeczywistości leżał matwy pod budynkiem, no i ten z misją ratunkową do niego dołączył.hehe to dopiero zabawy mają ludzie.

Opublikowano
U nas w szkole rolniczej to parodia była a nie szkoła, w ostaniej klasie to z jednym zeszytem chodziłem - zeszyt za pas, długopis do kieszeni i do szkoły bez plecaka, tylko jak jakieś klasowki byly to brałem ksiażkę żeby przed lekcją powtarzać. A jak plecak bralem to też w środku 1-2 zeszyty i jakaś ksiażka a najcięższy plecak to mialem ale jak piwo nosiłem parę butelek, przed lekcjami z rana z kumplem do sklepu i przeważnie po 1 piwku i potem na przerwie w szkole. Ale oczywiście pełna kultura była, tak żeby sobie spokojnie pogadać przy piwku a nie tak jak teraz co gimnazjaliści piją dla szpanu i chodzą z butelkami w ręce po ulicach.

 

Co do picia gimnazjalistów- dziewczyna z mojej klasy w zeszłym roku szkolnym miała 2 promile( 1 klasa gimnazjum)- piła dla szpanu i o mało nie przypłaciła tego życiem.

 

A co do zachowania to całkiem fajnie u nas w klasie jest-parę nagan mamy i cieszymy się opinią najgorszej klasy w szkole ;)

Opublikowano
Co do picia gimnazjalistów- dziewczyna z mojej klasy w zeszłym roku szkolnym miała 2 promile( 1 klasa gimnazjum)- piła dla szpanu i o mało nie przypłaciła tego życiem.

 

A co do zachowania to całkiem fajnie u nas w klasie jest-parę nagan mamy i cieszymy się opinią najgorszej klasy w szkole ;)

ja nie kumam jak można pić dla szpanu , ja piję po to żeby się nadyndać i żeby się w bani kręciło, to wszystko nie wiem o co biega z tym szpanem, jak można szpanować że jest się nawalonym,wytłumaczcie mi to.

Opublikowano
ja nie kumam jak można pić dla szpanu , ja piję po to żeby się nadyndać i żeby się w bani kręciło, to wszystko nie wiem o co biega z tym szpanem, jak można szpanować że jest się nawalonym,wytłumaczcie mi to.

 

nie wiem

 

ja mam kumpla takiego cfaniaka co wypije 2 browary a potem kazdemu gada ze wypil z 5 ;)

Opublikowano
nie wiem

 

ja mam kumpla takiego cfaniaka co wypije 2 browary a potem kazdemu gada ze wypil z 5 :)

a ja mam znów kumpla co mówi że ma mocną głowę a jak piliśmy kiedyś z nim to po dwóch wojakach spał kumplowi na kolanach :);)

 

na tym ma polegac szpan??? bo dla mnie to zwykłe buractwo :)

Opublikowano

No dla mnie też, ja też za bardzo nie wiem o co m chodzi w tym piciu, ale u mnie w szkolne niektórzy twierdzą że przez picie jest się lepszym od innych( trochę dziwne twierdzenie) no i dlatego piją, żeby pokazać kim się to nie jest.

Opublikowano
No dla mnie też, ja też za bardzo nie wiem o co m chodzi w tym piciu, ale u mnie w szkolne niektórzy twierdzą że przez picie jest się lepszym od innych( trochę dziwne twierdzenie) no i dlatego piją, żeby pokazać kim się to nie jest.

 

dokladnie. "Ja pije a ty nie i jezstem lepszy od ciebie" to bardzo czesto slysze za murami gimnazjum do ktorego chodzilem a nieraz zagladam tam pogadac z nauczycielami ;)

Opublikowano
No dla mnie też, ja też za bardzo nie wiem o co m chodzi w tym piciu, ale u mnie w szkolne niektórzy twierdzą że przez picie jest się lepszym od innych( trochę dziwne twierdzenie) no i dlatego piją, żeby pokazać kim się to nie jest.

i takie właśnie typy na poważnych imprezach (przy piwku, czy innych napojach wysokoprocentowych), odpływają pierwsi, właśnie ci co chodzą po szkole i drą się "Ja jestem kozak,wypiłem 5 piw i pół litra",znam takiego jednego co wypił litra sam i go na OIOM wywieźli.Dawny kumpel z klasy.Litr na łebka to dużo ale teraz znajomy mojego kolegi napił się 4 browcami i musieli go na odwyk dać....hehe

I to są właśnie nasi najwięksi kozacy.

 

Żal poprostu...

Opublikowano

Wiecie co mnie dziwi?? Każdy kto wypisuje sie w tm temacie twierdzi, ze jego klasa ''cieszy się'' opinią najgorszej klasy. Wiem, że niektórzy sciemniają, ale cojest w tym takiego fajnego?? Że chodzisz do klasy z palantami?? Wiem, że fajnie czasami jest się pośmiac na lekcji, ale bez przesady. Ktoś a wielka uciechę, bo np. dokuczył nauczycielce. Przecież to też człowiek i na pewno nie ma zamiaru użerac się ze smarkaczami, które myślą, że wszystko im wolno.

Opublikowano
;) 21 września tego roku zooranizowaliśmy wycieczke szkolną na Agro-show:) Było nas około trzydziestu. Taaa wielka wyprawa starym rozkraczonym autosanem około 250 km jazdy z Rusocina do Bednar. Wiadomo jak to na wycieczkach bez % sie nie obejdzie:) Efekt dwóch pijanych w trupa na początku jeszcze szalejących:) Z czego wynikły 3 nagany od dyrektora.:) Naszczęście sie na nie nie załapałem:P
Opublikowano

Z dziennika 3c:

Uczeń P. ***** Zanieczyszcza powietrze w klasie

Uczeń K**** i P. ****** Bawią sie na lekcjii matematyki w "oczy" (nawet wychowawczyni jak to przeczytała to nie wiedziała o co chodzi)

Uczeń P. ***** Pompuje prezerwatywy wmawiając nauczycielce fizyki: '' To na doświadczenie"

A teraz moja uwaga: Uczeń K. ***** Wykręca kombinierkami ( http://rolnictwo.wrzuta.pl/obraz/xIz5s1SDsd/kombinerki )śrubki z ławek na dowód tego ma w piórniku dość pokażną kolekcję ów śrubek.

Opublikowano

U mnie w szkole ktoś ciągle opsikiwał sedes w męskiej toalecie przez cały rok szkolny ale nie wiadomo do tej pory kto to ;) A raz przy drodze przy szkole jechał gosc skodo fabio a ja mu pokazałęm f*ck a on wtedy przychamował na ręcznym a my z kolegami w nogi ale nikt sie o tym nie dowiedział :)

Opublikowano

mój znajomy raz idąc chodnikiem pomachał policjantom w radiowozie.dostał chyba mandat i powiedzieli mu że jak go następnym razem ręka będzie boleć to niech po nich zadzwoni a oni przyjadą i mu ta rękę wymasują ;) a z sikaniem to jak chodziłem do gimnazjum to ktoś codziennie rano obsikiwał drzwi wejściowe do szkoły na wysokości klamki.może nie ma sie czym chwalić ale chyba stanął na wysokości zadania a raczej klamki :)

Opublikowano

Gdzieś u mnie w okolicy, kolesie w domu jarali maryche, tak sie zjarali, że żadne nie miał siły dojść do okna żeby otworzyć, to jeden wziął telewizor myślał, że wywalił przez okno "W życiu nie czułem lepszej ulgi" Budzi sie rano a telewizor w meblościance ;)

Opublikowano
u mnie kiedyś kosz zaczął płonąć na lekcji :) a nauczycielka pyta sie co tak śmierdzi a my to z dworu :) i uwierzyła

o żeś mi przypomniał...

 

kiedyś na przerwie siedzimy na ławce, i kumpel wział zapalniczkę i podpalił spodnie drugiemu ziomowi co siedział obok niego,jak zaczeło walić a babka od polskiego idzie przez korytarz i mówi "Co tu tak śmierdzi?", a on na to że kolega się podjarał...nową koleżanką z klasy. ;)

(podjarał- z języka naszego to słowo znaczy, podniecić się, zadowolić, po prostu jarać się z czegoś..cieszyć sie.)

:):)

 

Co pompa z niego była to ja nie moge.

 

Ale później ziomek doszedł ze to kumpel go podpalił zapalniczką i sypnął babce od polaka no i tak doszli że to on był sprawcą... :)

Opublikowano
Ja dosta?em opier*** za to ?e wychowawczyni jad?c do domu widzia?a mnie jak jade U328 (wyprzedzi?a mnie) i jeszcze mi chcia?a obni?y? zachowanie ;):)

 

hu*a ją to powinno obchodzić co ty po szkole robisz,ja bym sie z nią wadził ile by wlazło

Opublikowano

ja to bym za takie coś to jeszcze jej tym ciągnikiem drogę zajechał i środkowy palec pokazał...hehe a w szkole jakby burkała to bym powiedział że to mój starszy brat-bliźniak...hehe ;)

Opublikowano

w podstawowce pamietam ze z kumplem szybę wybiłem(wygupiali my sie i walnołem łokciem),no a w gimnazjum,staliśmy na dworze przed szkołą,jakiś policjant szedł do szkoły i mu czesc powiedziałem wrocił sie spytał czy to do niego,ale powiedziałem ze do kolegi,potem jeszcze z kumplem nabralimy do reki chasio(popiołu-parking był tym wysypany)i walneli my tym w auta od nauczycieli,akurat pech chciał ze mąż od kucharki przyjechał po nią i czekał w aucie,przylazł do szkoły i niezła haja była,ale odrazu mnie nieszczaili ;) ,ta kucharka co mysmy jej auto objeb*** to siedziała cicho,tylko taka druga nieźle pojeb*** darła pyska choćby głupia,potem sie przeprosiło i jakos to było,ale na poczatku nieciekawie było,gdyby auto sie porysowałoto by cza było zabulić za lakier :)

Opublikowano

też raz szybe wybiliśmy przed szkołą jak jechalismy na zawody w gale to se graliśmy przed szkołą i przez przypadek tak sie napeciłem że kolega nie obronił ale za to szyba tak ale dużo z niej nei zostało

Opublikowano

hehe szyba to nic. w 1 gimnazjum kumpel glowa zrobil dziure w dzwiach(jakim cudem to nie wiem) :) za to w 2 klasie na tych samych drzwiach niesli kumpla tak jak sie niesie trumne :) ktos tam podlapal "anielski orszak" i zaczelo sie spiewanie ;)

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez Zetor5340
      Witam.
      Wiem,że wiekszość z was mieszka na wsi, nie trudno się domyśleć..heh, ale chciałbym się dowiedziec jakie macie zdanie o życiu na wsi i życiu w mieście.Ja osobiście to mieszkam w miasteczku, ale i tak wolę życie wiejskie, cisza,spokój, świeże powietrze itd...w mieście wiadomo,spaliny,hałas,tłok, ruch, korki itd...Piszcie wady i zalety życia na wsi jak i w mieście, myślę,że chociaż pare osób mieszka w mieście lub choć tak jak ja w jakimś małym miasteczku.Piszcie także jak wam się żyje na wsi a jak w mieście.Jeśli chodzi o mnie to już mam dość miasta i chętnie bym osiadł w jakimś "zaciszu", w przeciwieństwie do mojego wujka ,który już całe życie przeżył na wsi i nie to ,że chciałby sie na stałe wyprowadzić do miasta ale jak mówi, chce zobaczyc trochę świata..heh :rolleyes: i nie dziwię mu się.Za dużo to on nie widzi, jak jest praca to się robi ale jak trochę wolnego to się pojeżdzi tu i tam ale wiadomo nie za daleko, bo bydło czeka..heh
      Piszcie jak jest u was...
    • Przez Qwazi
      W ostatnich godzinach kończącego się 2024 roku rozpoczynamy temat pogody rolniczej i innych luźnych wątków w nowym 2025 roku. Niech nie będzie gorszy niż ten, który się kończy. Najlepszego w Nowym Roku😊
      Zapraszam stałą ekipę oraz tych wszystkich, którzy zechcą tu zajrzeć...
    • Przez superfarmer02
      Kontynuacja
      https://www.agrofoto.pl/forum/topic/301685-znalezione-na-allegro-olx-i-nie-tylko-2024/
    • Przez valeTudo
      Jak w temacie Bylo juz o ciagnikach, dziewczynach, chlopakach,alko  itp... teraz pora pochwalic sie jak dbacie o kondycje jakie sporty uprawiacie, zaczynam
      -SW
      -treningi interwalowe
      -silownia
    • Przez shiftlk19
      Witam chciałąm się z wami podzielić poradą .... na forum są też kobiety, które dbają o siebie po kuracji antybiotykowej miałam bardzo duży problem, włosy leciały mi garściami. Od kilku tygodni  stosuję peodukty które Mnie polecla  fryzjerka która cierpi na niedoczynność tarczycy ... kazała suplementować    siarkę organiczną w skrócie nazywana MSM ponieważ Siarka wpływa na wzrost włosów, przyspieszając go, jednocześnie hamując ich nadmierne wypadanie oraz  szampon konopny z biotyną i ekstraktem skrzypu polnego od Pharmazis i wysłała po niego do Konopnej Farmacji u nas w Poznaniu tam też dostałam ta siarke bez dodatków chemiczych które moga nam zaszkodzić  !!  że do poznania  bo mieszkam pod Wągrowcem mam 60 km i mi wcale nie po drodze zamówiłam te produkty z ich strony  https://konopiafarmacja.pl/mydla-i-szampony-konopne/276-szampon-do-wlosow-z-biotyna-z-ekstraktem-skrzypu-polnego-i-konopi-400ml.html Szampon bogaty jest w niezbędne nienasycone kwasy tłuszczowe, witaminy A, B1, B2, B6, C i E, kwas fitynowy, D-pantenol i prowitaminę B5, przeznaczony do zapobiegania nadmiernemu wypadaniu włosów. Szampon przyspieszył wzrost włosów!
      włosy zaczeły mi szybciej rosnąć . Efekty są dla mnie bardzo zadowalające :))) Przestały mi wypadać włosy o jakieś 70% już po 2 tygodniach a rosły nowe po 4 tygodniach Mam mnóswto małych włosków i rośnie mi "nowa" grzywka Sama przetestowałam i moge polecić wszystkim którzy chca poprawić kondycję włosów i troszkę je zagęścić. Ale zaznaczam, że efekt jest jak się jest WYTRWAŁYM I SYSTEMATYCZNYM ! Dlaczego? Dlatego, że włosy sa martwe i cokolwiek stosując poprawiamy te "nowe włosy" :)) Więc cierpliwości
       



×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v