prasa claas 44s-pytanko

[manYki 0]

Witam. mam prase 44s i prasuje rocznie 600-700 balotów lacznie. Gdy prasuje sianokiszonke jest ok bo dobija jak jezsdze slalomem, ale jak zaczalem 1 raz prasowac slome to klops. wsadzam reke w balota i w transpornie sie rozwala 15 % balotów i sznurek jest luzno. Dlaczego tak sie dzieje?? moze sprzedac ta prase i szukac lepszej??

[Bartek72511 81]

A jakim ciągnikiem prasujesz? może za słaby jest żeby dobrze dobić? Ale najbardziej bym obstawiał że prasowałeś jakoś w okolicach południa, a wtedy walcówki nie sprawują się za dobrze, u mnie to jajowate wychodzą.

[Pawel1344 6]

Ja na twoim miejscu rozejrzałbym się za jaką pasówką najlepiej z rotorem wciągającym nie koniecznie musi mieć noże. Ja mam varianta 280 super prasa kiedy chcesz to wjeżdżasz suche, mokre, siano, słoma, trawa nie ważne co zawsze wciąga belka twarda od środka po brzegi. Jak patrze na niektórych co mają walcówki szczególnie te polskie i kombinują kiedy tu zacząć prasowa czy rano z rosą czy wieczorem to mi ich szkoda bo zamiast robić kiedy jest pogoda to czekają na rosę bo nie wciąga...

[andrzej612b 227]

Na dolny walec spawasz trzy pręty 6mm najlepiej migomatem i ciągnie , a w transporcie w tym roku rozwala jak u mnie 5% fakt słoma jak u mnie była przesuszona , owijam ręcznie i tu można owinąć kilka razy więcej , może siatką było by lepiej ale u mnie nie działa a nie było czasu naprawiać , pogoda nagli .

 

 

 

 

[Massey1993 15]

u mnie w transporcie nic się nie rozwala jeśli słoma jest długa prasuje kiedy chce a jak patrze że jest krótka to wstaje o 7 rano i prasuje wszystkie są dobrze zbite oraz owinięte jak należy, dobierz odpowiednia prędkość i powinno być dobrze nie możesz jechać za wolno

[Mucha 5]

Przy walcowej zawsze masz środek słabo zbity topiero od połowy dobrze zzbija nie to co pasówka bo ona zbija już od rdzenia. A bele Ci się niszczą bo dajesz zbyt mało sznurkaa i zbyt słaby naciąg. ja w tym sezonie skręciłem już ponad 300 bel słomy i przez moją nieuwagę tylko 2 się zniszczyły. I bele stają w walcówce dlatego jak jest słoma krótka i krucha a jak jest długa to idzie jak marzenie.

[st220 20]

Też mam 44s i u mnie nie ważne, siano, trawa, słoma długa czy krótka, nie ma problemów z robieniem bel i bele się nie zatrzymują w komorze. Autorze tematu masz elektryczne czy ręczne owijanie sznurkiem?

[andrzej78 588]

ja też swoją 44s zrobiłem ponad 300 bel samej słomy ale zatrzymała mi się bela tylko raz kiedy musiałem wyłączyć nagle prasę a słoma była krótka myślę że receptą jest szybka jazda jak tylko się da w zależności od słomy jeżdżę od 8 do14 km/h na dobijaniu przekładam bieg raz niżej żeby lepiej zbiło a dobijam do 220-240atm owijam siatką średnica rdzenia to około 1/2 średnicy beli

[andrzej612b 227]

Myślę i nie wiem - co rozumiesz pod określeniem "średnica rdzenia około 1/2 średnicy beli , ile razy owijasz siatką belę ? ja mam nastawione między 6 a 7 i wychodzi trzy razy ale to chyba za dożo ?

[andrzej78 588]

wyjaśniam mam na myśli średnicę czegoś co wygląda jak trójkąt a wokół którego słoma układa się obwodowo co do owijania to ja też owijam na 7 choć kupiłem jakąś tańszą siatkę i była słabsza więc owijałem na 9, u mnie na 7 owijało 2,75 obrotu

 

mam pytanie do posiadaczy prasy rollant 44 z siatką czy bezpośrednio po odcięciu siatki w waszych prasach ciśnienie spada do zera czy dzieje się to w momencie otwierania komory .

Edytowano Wrzesień 11, 2011 przez andrzej78

[andrzej612b 227]

Chyba rozumiem - prasa walcowa słabo zbija środek , potem dopiero regularne zwoje , co do ciśnienia to jest tak że odcina i zaraz spada ciśnienie do zera i dopiero się otwiera , a to za jednym podnoszeniem rączki od wywrotu , można inaczej , ciśnienie spada do zera -siatka odcięta , puszczasz rączkę , podjeżdżasz w dane miejsce podnosisz rączkę wywrotu i komora się otwiera .

[andrzej78 588]

dzięki za podpowiedź bo u mnie bywa różnie najczęściej spada od razu ale czasem po odcięciu siatki spada jedynie na ok 150-180atm a do zera w momencie otwierania komory czasem też zdarza się że komora się uchyli ok 40cm i się zatrzyma a ciśnienie na manometrze skoczy ze 150 do 300atm jeżeli przytrzymuję dźwignię do momentu otwarcia komory to się ani razu nie zatnie,podejrzewam że może coś być z zaworem- zamkiem hydraulicznym że po zadziałaniu elektrozaworu nie zostaje zbite ciśnienie na siłownikach komory za wszelkie sugestie dziękuję