Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam wszystkich z Agro Foto mam taki problem, a mianowicie kupiłem niedawno zetora 5211 w stanie całkiem dobrym lecz ma jedną wadę, a dokładnie ma spore luzy w układzie kierowniczym. Pomyślałem sobie, puki nie ma dużo roboty to naprawie tą usterkę zacząłem od razu od kolumny kierowniczej bo nigdzie indziej luzów nie ma odkręciłem górną część kolumny i faktycznie śruba kulowa bo tak to się nazywa- ten cały mechanizm, jest wyrobiony. Kupiłem już go nowy ale teraz obawiam się że będę musiał unosić kabinę bo trzeba odkręcić boczne pokrywy kolumny żeby wymontować stare części a wmontować nowe.

Tu jest moje pytanie do was czy ktoś może już coś takiego robił i czy trzeba faktycznie tą kabinę unosić, bo to się zanosi na kupę roboty zwłaszcza bez profesjonalnego sprzętu.

Prosiłbym o kolejne czynności jakie powinno się przy tym wykonywać. Z góry dzięki

Opublikowano

Co do tego czy próbowałem wyregulować luz to tam można tylko tymi dwiema nakrętkami które się kontruje, to się nie dało, poza tym gdyby tam był luz to ta ośka by się unosiła.

Cezary4514 a ty unosiłeś kabinę do tej naprawy? Zajrzałem na twój profil to i doczytałem się w komentarzach że musiałeś tą śrubę wykręcić a później te śruta przyklejać na smar i znowu wkręcać, a nie dało się jej włożyć w całości? Górą to wiem że się nie da ale myślałem że bokiem to się da.

Opublikowano (edytowane)

Tak unosiłem kabine ale tylko od przodu, z tyłu nie trzeba nic ruszać. Wyjołem ten drut ktory wkłada się z tej strony w uchwyt kabiny a z drugiej strony wychodzi i się go zakręca ;) . Na fotce czerownym kolorem ten uchwyt z dziurą. http://www.bankfotek.pl/view/910394 i tylko na tym się kabina trzyma. I wziołęm z jednej strony lewarek i z drugiej strony drugi i do góry. Sam bedziesz widział ile podniesć zeby dobrze było odkrecić. A z tą magłownicą Prówbowałem na wszystkie możliwe sposoby zeby wlozyc całość ale niestety nie ma takiej opcji. Musisz wykrecić ten wał i sruty posamrować towotem najlepiej nowym, i probować wkrecić najpierw bez wkładania do kolumny, sruty się ustawia po swojemu. Żółtym kolorem to kolumna. Za ten układ kieroniczy to powinni czechom Nobla dać...

Edytowane przez Cezary4514
Opublikowano

Tak unosiłem kabine ale tylko od przodu, z tyłu nie trzeba nic ruszać. Wyjołem ten drut ktory wkłada się z tej strony w uchwyt kabiny a z drugiej strony wychodzi i się go zakręca ;) . Na fotce czerownym kolorem ten uchwyt z dziurą. http://www.bankfotek.pl/view/910394 i tylko na tym się kabina trzyma. I wziołęm z jednej strony lewarek i z drugiej strony drugi i do góry. Sam bedziesz widział ile podniesć zeby dobrze było odkrecić. A z tą magłownicą Prówbowałem na wszystkie możliwe sposoby zeby wlozyc całość ale niestety nie ma takiej opcji. Musisz wykrecić ten wał i sruty posamrować towotem najlepiej nowym, i probować wkrecić najpierw bez wkładania do kolumny, sruty się ustawia po swojemu. Żółtym kolorem to kolumna. Za ten układ kieroniczy to powinni czechom Nobla dać...

 

 

 

ja dzis wlasnie tez wymieniałem maglownice i odciołem kawałek blachy wieczorem wstawie zdiecia jak to zrobiłem

Opublikowano

już rano wziąłem się za robotę i robiłem właśnie tak jak ty cezary4514 uniosłem sam przód kabiny, bo też doszłem do wniosku że całej nie warto i wszystko powyjmowałem. Teraz tylko muszę jeszcze jutro kupić symering na oś kierowniczą i uszczelki i biorę się za składanie. Co do tego czy ta śruba kulowa wejdzie bokiem to już też wiem że nie wejdzie ale już wiem jak to zrobię. Te kulki tylko na smar to nie wystarczy, mogłyby i tak powypadać. wystarczy kilka centymetrów rurki włożyć ją do tej śruby z ułożonymi już na smar kulkami i wkręcając ośkę rurkę wyjmować, w ten sposób nie wypadną. Co o tym myślisz?

A jak rozebrałem tą kolumnę to dopiero zrozumiałem czemu były luzy, po prostu poprzedni właściciel tak ją złożył że połowy kulek nie było

Opublikowano (edytowane)

kupiłem tą ośkę pionową kompletną tak jak ty dałem 246 zł (czeska) mieli też jakąś podróbkę za 148zł, a ty ile dałeś? Ta poprzeczna była ok i dobrze bo nowa podobno ponad 400.

Edytowane przez tomasz880101
Opublikowano

W związku z tym, że zakończyłem pomyślnie remont tej kolumny mogę śmiało zamknąć temat. Dla tych którzy będą to w przyszłości robili chciałbym dać kilka rad:

-trzeba poodkręcać blaty podłogi

-trzeba odkręcić całą obudowę akumulatora

-aby rozebrać kolumnę trzeba unieść przód kabiny (umocowana jest na dwóch poduszkach długą śrubą od jednej do drugiej)

-nie radzę wycinać żadnych blach (nie opłaca się psuć podłogi, dla ok godziny roboty z uniesieniem)

-do uniesienia potrzebne są dwa lewarki podstawione po obu stronach pod ramę kabiny

-przy unoszeniu zwracajcie uwagę na przewody od sprzęgła, hamulców i ogrzewania (aby nie urwać)

-całej śruby kulowej nie da się włożyć do obudowy kolumny

-należy uciąć kilka centymetrów rurki lub wałka (jakiejś ze złomu) o grubości takiej aby weszła na styk w te jabłko śruby kulowej

-przy montażu wkładamy ośkę główną z tym jabłkiem śruby razem z tym kawałkiem rurki, ośkę pionową wkręcając wypychamy rurkę, od dołu czymś podtrzymujemy (w ten sposób śruta nie wypadną) JA TAK ROBIŁEM, NAPRAWDĘ DOBRY PATENT

-po złożeniu odpowiednio dokręćcie te dwie nakrętki na ośce pionowej które się później kontruje gdy dokręcicie za lekko będą luzy, gdy za mocno ciężko będzie kręcić kierownicą

Cały ten remont zajął mi półtora dnia, gdybym miał od razu części pewnie w dzień bym się wyrobił. POWODZENIA

  • Like 1
Opublikowano

chyba ze 3 lata temu juz to opisalem,ale dobrze ze choc jeden z niewielu pojetnych nowych uzytkownikow sie pojawil,

najlepszy jest kawalek przewodu mlecznego od dojarki oryginal de-laval

Opublikowano

Witam wszystkich z Agro Foto mam taki problem, a mianowicie kupiłem niedawno zetora 5211 w stanie całkiem dobrym lecz ma jedną wadę, a dokładnie ma spore luzy w układzie kierowniczym. Pomyślałem sobie, puki nie ma dużo roboty to naprawie tą usterkę zacząłem od razu od kolumny kierowniczej bo nigdzie indziej luzów nie ma odkręciłem górną część kolumny i faktycznie śruba kulowa bo tak to się nazywa- ten cały mechanizm, jest wyrobiony. Kupiłem już go nowy ale teraz obawiam się że będę musiał unosić kabinę bo trzeba odkręcić boczne pokrywy kolumny żeby wymontować stare części a wmontować nowe.

Tu jest moje pytanie do was czy ktoś może już coś takiego robił i czy trzeba faktycznie tą kabinę unosić, bo to się zanosi na kupę roboty zwłaszcza bez profesjonalnego sprzętu.

Prosiłbym o kolejne czynności jakie powinno się przy tym wykonywać. Z góry dzięki

 

wytnij boszem podłogę jeśli oczywiście chcesz unikniesz podnoszenia kabiny po naprawie morzna połapać spawarkom tak że śladu nie bedzie ślimak i tuleja z kulkami da ci w kość rozebrać łatwo złożyć zaś trudno ale trzeba w tulei ułożyć kulki na tawot i dorobić z drewna wałeczek pasujący do tulei w celu przydtszymania kulek przez boczne okienko włożysz tuleje z ułożonymi kulkami oraz z wałeczkiem i przytszymasz ją w pozycji pionowej aby druga osoba mogła od góry delikatnie wkręcić wałek ze ślimakiem wkręcany wałek będzie wypychal wałeczek z drewna przy końcu uwarzaj przytszymaj wałeczek palcami lubiom kulki wylecieć na spokojnie da się zrobić

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez MUMINEK2000
      Koledzy postanowiłem przerobić wspomaganie przy zetorze z mocowaniem orbitrola nie ma problemu ale nie wiem jaki ma być orbitrol, jaki jest orginalnie bo musi być zgrane z pompą.Najwarzniejsze jak umocować siłownik, wiem że niektóre miały orginalnie ale jak żeby to wszystko wytrzymało. Może ktoś takiego ma to prześle mi zdjęcie będę wdzięczny, niechce odwalić lipy.
    • Przez ziooober88
      Witam, z racji tego, że moje stare wspomaganie strasznie zaczęło cieknąć stwierdziłem, że oddam je do regeneracji. Regeneracja polegała na zdaniu starego siłownika i wzięciu po regeneracji. Przy okazji remontu postanowiłem wymienić wszystkie końcówki drążków. Poskładałem wszystko w całość, mniej więcej ustawiłem zbieżność, podniosłem przód ciągnika. Wymieniłem filtr oleju i zalałem nowy olej. Odpaliłem ciągnik i kręciłem w prawo i w lewo. I jakie wnioski? Jak kręcę w prawo to siłownik dochodzi ładnie do samego końca. Natomiast jak kręcę w lewo to przy samym końcu jest takie przełamanie mocne siłownika. Dlaczego tak się dzieje? Dodatkowo w momencie jak np koła są na wprost i kręcę w prawo i nagle chcę dać w lewo to jest takie przełamanie. Czemu tak się dzieje? Dodam, że kół nie ściąga ani w prawo ani w lewo. Gość od którego to kupiłem kazał kilka razy pokręcić w lewo i w prawo i ma być. Tylko moje stare wspomaganie działało dużo lepiej. Ktoś coś podpowie?
    • Przez szumrak
      Mam pytanie czy opłaca się montować elektryczne wspomaganie do ursusa c 330 bo jest tanie podug hydraulicznego 
    • Przez Zetor-Team-7711
      Witam czy wie ktoś jak sie nazywa ta zaznaczona część tej dźwigni i czy można ją kupić osobno bez wymiany całej dźwigni? Czy może jest jakaś możliwość zamienienia tego elementu na jakieś łożysko?
    • Przez ziooober88
      Witam, posiadam Zetora 7211 i mam problem z luzem na kierownicy, nie jest on jakiś duży ale jest. W innym wątku wyczytałem, że można go skasować. Rozkręciłem kolumnę kierowniczą i jakie mam wnioski. Wszędzie piszą, że luz można wykasować tymi nakrętkami. Rozkręciłem te nakrętki i pod nimi jest taka tulejka, którą można wkręcić lub wykręcić i teraz pytanie jak ona ma być ustawiona? Bo pod tymi nakrętkami jest tam dwie śrubki, je jak odkręciłem to wykręciłem ten pierścień i pod nim jest następny i jak go dokręciłem delikatnie to kierownica ciężko się kręciła. Więc wróciłem do wersji pierwotnej. Interesuje mnie to czy tą tulejką pod nakrętkami można coś wykasować?

×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v