Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Pszenice Oscista mozna siac po zwykłej pszenicy ,jest bardziej odporna na choroby grzybowen Bynajmniej tak mowili na dniach polach i szkoleniach..ja mysle siac Ostke strzelaecka z Bogatki jestem barrdzo zadowolony

Ale mowisz ze sie konczy to co za problem zakupic ja w Nasiennictwie,na ta jesien jest nadal w Ofercie

Opublikowano

Dla mnie Muszelka ma jedną podstawową wadę.

Ma dość słaby kłos - chodzi mi o choroby.

Plon OK, ale z parametrami bywa gorzej, nie lubi długo stać na polu, zwłaszcza jak jest deszczowo.

 

Nie pcham jej na większe areały bo może tam być kłopot z jej terminowym koszeniem.

A czytałeś na stronie DANKO?

Muszelka w Kietrzu z prawie 1000 ha dała plon ponad 100 q/ha.

Jak się ma porządny sprzęt to duże areały nie przeszkadzają.

U mnie plon był około 8 ton, więc trochę niżej. Polecam Muszelkę.

Opublikowano

Witam... ja siałem pszenice jenge z centrali... przy identycznym nawożeniu i zabiegach jak stara pszenica która w porównaniu z pszenicami sasiadów była bardzo dobra to jenga z kawałka 60 arów walnęła caluśkie 6 ton... a moja stara pszenica około 6 ton do 7.. srednio 6.5 t z hektara... jednak jakies efekty sa po wymianie zborza... jenga na dodatek jest niższa i nie leżała ani troche, tylko sie minimalnie pochyliła ale nie sama tylko z korzeniami bo tak mokro było... polecam ta odmiane i pozdrawiam

Opublikowano

Ja też siałem Acteura po mieszance jęczmienia z owsem materiałem prawodpodobnie rok po kwalifikacie, przy dwóch dawkach saletry po 175kg, jednej odżywce yara kristalon, i jednym oprysku na grzyba na liść flagowy dała 6,8t/ha na IV klasie, kompleks pszenno buraczany.

Opublikowano

Skoro wszyscy chwalą Akteura to i ja go pochwalę sieję go od trzech lat i nigdy nie zawiódł, plonuje bardzo dobrze, jakość ziarna bardzo dobra. W tym roku pozostawię Akteura i Luciusa bo najlepiej plonowały.

Opublikowano

kombajnista84 malopolska hodowla roślin ma w swojej ofercie Turnie .... u mnie osobiście najlepiej plonowała pszenica kredo tylko ma słaba mrozoodporność niestety, było ponad 9 ton ale dostała pełne nawożenie i pełna ochronę, ale susza też jej nie oszczędzała ..

Opublikowano

W tym roku chciałbym spróbować pierwszy raz bejcować pszenicę ludwg,jakimś środkiem od chorób źdźbła i korzeni ( nie wiem czy taki jest jakby od wszystkiego). Jak to robicie bez użycia betoniarki? Co polecacie na początek nie drogiego a sprawdzonego i wydajnego? muszę wybejcować około 800kg. Z góry dzięki za wskazówki.

Opublikowano

marcell, wiesz co ja stosuje stary sprawdzony sposob , betoniarka , luks sie miesza na mokro , wiadomo bejcowanie na mokre najbardziej efektywne w porównaniu niz na sucho jak niektorzy robia.

Opublikowano

no tak i betoniarke juz mam dograną tylko chodzi mi o to jak sie bejcuje na mokro to nasiona są mokre i czy ich nie poskleja jakoś ze później ciężko przez siewnik będą przelatywać.

Opublikowano

Średnio dajesz około 3 litrów cieczy na tonę nasion. Mówię średnio bo to zależy od zaleceń producenta zaprawy. Zboże możesz śmiało walić odrazu do worków, ale np ja wysypuje partię z betoniarki do dużej wanny i tam leży chwilkę w celu przeschnięcia. Przed siewem zrób próbę kręconą, bo może wyjść mniej ziarna na hektar niż zalecana norma, a jeszcze gorzej jak wyjdzie więcej ;) Moim zdaniem kupuj zaprawę na mokro i używaj do aplikowania opryskiwacz tylko z małą dyszą, ąby delikatnie i równomiernie rozpylić środek po każdym ziarenku. Pozder

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez yacenty
      Zapraszam do dyskusji poświęconej uprawie pszenicy w roku 2025.
      W tym temacie będziemy poruszać zagadnienia związane z nawożeniem pszenicy, ochroną fungicydową pszenicy, zwalczaniem chwastów w pszenicy jak również wiele innych ogólnych tematów dotyczących pszenicy, zarówno pszenicy jarej jak i pszenicy ozimej.
      Najpopularniejsze pytania z poprzednich lat, na które na pewno znajdziesz odpowiedz w roku 2025:
      1. Jaką ochronę fungicydową pszenicy wybrać?
      2. Czym zwalczać chwasty w pszenicy ozimej a czym w pszenicy jarej.
      3. Jak nawozić pszenicę? 
      4. Ile kilogramów azotu zastosować? Ile razy w ciągu sezonu nawozić pszenice?
      5. Kiedy i czym regulować pszenicę ozimą?
      6. Jakie nawożenie dolistne mikroelementami zastosować w pszenicy?
    • Przez Alio
      Witam.
      Zakładam nowy temat bo ma duży problem z uprawą pszenicy i od lat nie mogę sobie z nim poradzić.
      Ten problem to gęstość ziarna.
      Uprawa w zasadzie wg ksiązki. Płodozmian tak ustawiony, że nie mam pszenicy po zbożu tylko wyłącznie po buraku lub rzepaku. Nawożenie w przybliżeniu K-150 P-110.
      Ph wyregulowane. Wapnowanie regularnie co 4 lata w odpowiedniej ilości .
      Pełna ochrona: dobra zaprawa, T1,T2,T3, żadnych problemów z  chwastami.
      Antywylegacz zwykle w 2 dawkach w odpowiednim momencie
      Siew 100-115 kg/ha, materiał siewny regularnie zmieniany lub odświeżany.
      Nawożenie azotem może zbyt ambitne, bo 2x100 kgN w formie RSM i "na kłos" 25-35 kg N w saletrze.
      Gleby w większości od 3b do 4a.
      Plon w miarę stabilny od lat 8-9,5t/ha
      I od lat stały problem: Bardzo wysokie białko 14-15,5, gluten nawer do 33 ale za to zupełny brak gęstości. Zwykle 71-74 sukcesem jest 76.
      Tydzień temu wysłałem pierwsze auto na młyn i białko 15.1 gluten 32,6 a gęstość 71.6. Cena zamiast 770 netto ledwo 700 netto. Gdy odjąłem transport wyszło taniej jak paszowa z podwórka.
      Gdzie popełniam błąd, że mam tak niską gęstość?
      Pytałem wielu osób i nikt nie był i w stanie doradzić.
    • Przez bazalt50
      Problem nie mój, tylko sąsiada - posiał pszenicę (chyba odmianę Wilejka) dość późno, gdzieś pod koniec października, na poplonie z rzepaku. Niby zaczęła mu wschodzić. Dziś byłem zerknąć na swój zasiew, i uderzyło mnie że jego pole jest golusieńkie. Nie ma absolutnie nic. Te ziarna które są na wierzchu wypłukane przez deszcz, to niby jest maleńki kiełek, ale brązowy i martwy. Natomiast ziarna które są głębiej nawet nie zakiełkowały. I wszystkie ziarna - i te płytko i głębiej - po naciśnięciu rozłażą się w palcach. U nas mówi się na to że się "skrochmaliły". Zadzwoniłem po niego żeby podszedł i zobaczył. Trochę się załamał. Gość jest trochę niekompletny intelektualnie. Szkoda mi go bo mimo wszystko poczciwy chłop. Ale nie wiem co mu powiedzieć i poradzić, bo osobiście nigdy nie spotkałem się z czymś takim z pszenicą. Jak wspomniałem - siał późno, było dość mokro i zimno, śnieg ostatnio też dostarczył sporo wody, mokro jest cały czas, pszenicę siał zaprawianą. Na moje oko zasiał stanowczo za głęboko (+/- 5 do 7cm). Czy coś z tego będzie miał? co mu poradzić?
    • Przez jarekvip99
      Jakie odmiany pszenicy jarej siejecie i jak wam plonuja? Nie siałem juz z 6 lat a bede chyba zmuszony na wiosne bo burak dopiero co wykopali i jeszcze popadało ze nie ma szans orac a co dopiero siac
    • Przez gba3943
      Witam, potrzebuje Opinie o pszenicy rgt ponticus, rgt cayenne i Debian. 
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v