Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
zaraz zaraz to ja podsunęęłm ten pomysł heheh (zart) ten sposób czasem podobno działa :rolleyes:

jakaś najblisza Ci osobe (Moze bys bratowa) tylko hola hola -by na nią zwracal uwagi tylko na Ciebie :lol:

Opublikowano
.. 2 - na rowerze to ostatnio przed nim tylko sobie siary narobiłam więc też odpada..

no to jego uwagę pewnie już zwróciłaś :lol:

 

więc co ja biedna mam robić - ale bez pośpiechu - to przecież on ma mnie uwieść ;) ..

no tak przecież to "facet wybiera kobietę która jego wybrała wcześniej".

 

... W sumie nie wypada, by dziewczyna robiła pierwszy krok....

dlaczego??

 

... Można zapytać, czy pomógłby Tobie zamontować jakieś półki w garażu/ w pokoju itp., czy pomógłby Tobie coś przywieźć/ przewieźć/ przepakować/przemalować/ itp. cokolwiek... Sama będziesz wiedziała lepiej, o co go poprosić :rolleyes: .

półki w pokoju zamontowac??

ten tego :D

Opublikowano

Co ty, skąd on może się domyślić, że chodzi o niego, pomyśli, że jakiś spacer czy coś. Może zagadaj z Twoją koleżanką co go dobrze zna i niech ona go wypyta? Swoją drogą to ja nie wiem na co on czeka sądząc po zdjęciu użytkownika ;) :rolleyes: :lol: :D. Na bank sie wstydzi bo takiej kobiety nie zauważyć to ślepym trzeba być :)

Opublikowano
Co ty, skąd on może się domyślić, że chodzi o niego, pomyśli, że jakiś spacer czy coś. Może zagadaj z Twoją koleżanką co go dobrze zna i niech ona go wypyta? Swoją drogą to ja nie wiem na co on czeka sądząc po zdjęciu użytkownika ;):D:) :). Na bank sie wstydzi bo takiej kobiety nie zauważyć to ślepym trzeba być :)

 

 

Zgadzam sie z tym w 101% :rolleyes: moze byc slepy albo bardzo niesmialy :lol:

Opublikowano
hehe po co ona ma go wypytywać? wieksza siara bedzie z tego niz pozytek:P Asia musi zrobic pierwszy krok bo inaczej to chyba nie wyjdzie :rolleyes:

 

Jaka siara ? Ile razy ja już tak działałem. Podejdzie koleżanka, no cześć co tam. Ta Asia, wiesz która ostatnio mnie zdenerwowała i dalej sie rozmowa potoczy i sie okaże czy zwrócił na nią uwage czy nie. A wtedy to już sie potoczy ;]

Opublikowano

dzieki wam wszystkim za pomoc - ale chyba przełamaliśmy lody w kontaktach między mną a "Krzyśkiem" - a moze powiem od początku

 

dzisiaj zepsuł im się kombajn i on przyjechał do nas zapytać mojego brata czy by nie skosił im 2,5 ha pszenicy bo im zostało a pogoda niepewna - a ze byłam tylko ja w domu to sobie z nim pogadałam - no i sie chłopak przełamał i sie chociaz przedstawił i pojechał rowerem do brata na pole - no ale przeprosił ze nie gada dłuzej bo praca czeka :rolleyes:

 

no i jutro po południu mój brat jedzie kosić do niego na pole pszenice - chyba sie z nim zabiore :lol:

Opublikowano

a więc uwodzenia ciag dalszy - dzisiaj po 13 mój brat jechał kosić pszenice mojemu upatrzonemu krzyśkowi - a ja pomyslałam i pokombinowałam tak ze pojade do nich z obiadkiem :rolleyes: - no i o 14 zapakowałam wszystkie specjały do koszyka i wsiadłam na rower i pojechałam :lol: - wziełam jeszcze ze soba moją bratową zeby nie wygladało podejżanie -jak zjawiłam sie na polu to już mój brat z nim gadał i mieli nakoszone pól przyczepy - Krzysiek bardzo się ucieszył jak mnie zobaczył - pierwszy powiedział cześć i spytał co tam taszcze w koszyku no ja tylko odrzeklam ze przywiozłam coś do przegryzienia - więc zdjęłam z bagażnika kocyk i kazałam im usiaść no i zaczełam serwować - smakowało im bo wpierniczli az im sie uszy trzęsły - no ale robota czekała wiec trzeba było się za nią zabrać - mój brat wsiadł na kombajn i pojechał a ja zostałam z Krzyśkiem - no bratowa oczywiscie zapakowała sie na kombajn i pojechała z bratem - no a my najpierw od słowa do słowa ze dobry obiadek ze pogoda ze to i tamto mo i sie jakoś rozmowa potoczyła - jak sie potem okazało przegadaliśmy 2 godziny ;)

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez Qwazi
      W ostatnich godzinach kończącego się 2024 roku rozpoczynamy temat pogody rolniczej i innych luźnych wątków w nowym 2025 roku. Niech nie będzie gorszy niż ten, który się kończy. Najlepszego w Nowym Roku😊
      Zapraszam stałą ekipę oraz tych wszystkich, którzy zechcą tu zajrzeć...
    • Przez superfarmer02
      Kontynuacja
      https://www.agrofoto.pl/forum/topic/301685-znalezione-na-allegro-olx-i-nie-tylko-2024/
    • Przez Zetor5340
      Szukałem,nic nie znalazłem wiec napisałem ten temat.
      No,własnie na pewno czesc z was ma komórke,bo to przydatne urządzenie
      Chciałbym wiedziec jakie macie marki i modele swoich sprzetów,jesli to nie jest tajemnicą..
      Co jest w nich dobre i przydatne a co raczej nie pasuje i wam przeszkadza.
      Piszcie ,chetnie zobacze jakie posiadacie sprzety.
      Ja mam aktualnie Nokie 3310 i jestem zadowolony,nie psuje mi sie,jest prosta w obsłudze.
      A wady to wiadomo jak w starych telefonach,a mianowicie brak polifonii,troche juz sie muli ze starosci ale jakos chodzi,juz mi sie cyfry na przyciskach zmazaly ale mam ja tak dlugo ze jak pisze cos to juz pamietam gdzie co jest.
      Tak wiec prosze o wypowiedzi.
    • Przez piotr6340
      To są filmy, które pokazują, jak piękne są maszyny  ;D
       
      http://www.youtube.com/watch?v=65M3I0CKFXs
       

       

       
      http://www.youtube.com/watch?v=xv8Z0expUjs&NR
       

       

       
      http://www.youtube.com/watch?v=qot3JNGqKdQ...related&search=
       
      http://www.youtube.com/watch?v=QTLlvdCnKLs&NR
       

       

       

       

    • Przez Zetor5340
      Witam.
      Wiem,że wiekszość z was mieszka na wsi, nie trudno się domyśleć..heh, ale chciałbym się dowiedziec jakie macie zdanie o życiu na wsi i życiu w mieście.Ja osobiście to mieszkam w miasteczku, ale i tak wolę życie wiejskie, cisza,spokój, świeże powietrze itd...w mieście wiadomo,spaliny,hałas,tłok, ruch, korki itd...Piszcie wady i zalety życia na wsi jak i w mieście, myślę,że chociaż pare osób mieszka w mieście lub choć tak jak ja w jakimś małym miasteczku.Piszcie także jak wam się żyje na wsi a jak w mieście.Jeśli chodzi o mnie to już mam dość miasta i chętnie bym osiadł w jakimś "zaciszu", w przeciwieństwie do mojego wujka ,który już całe życie przeżył na wsi i nie to ,że chciałby sie na stałe wyprowadzić do miasta ale jak mówi, chce zobaczyc trochę świata..heh :rolleyes: i nie dziwię mu się.Za dużo to on nie widzi, jak jest praca to się robi ale jak trochę wolnego to się pojeżdzi tu i tam ale wiadomo nie za daleko, bo bydło czeka..heh
      Piszcie jak jest u was...

×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v