Jaki wóz paszowy wybrać?

[MKrajes]

Poziome są super ekstra tylko czemu większość mniejszych rolników jak i duże gospodarstwa chętniej pracują na pionowych?

Zastanawiało mnie zawsze czemu większość producentów wozów poziomych nie udostępnia ich na normalne testy lub robi to strasznie niechętnie a zamiast tego organizują "jednodniowe pokazy". Dobry znajomy dostał wóz na taki pokaz wszystko super cena dogadana jakaś umowa też podpisana klient w kieszeni. Miał obiecywany wóz zastępczy do czasu odbioru nowego i tu zaczęły sie schody bo obiecywali a wozu nie ma po wielu telefonach dostał wóz ale tylko na tydzień i wtedy zaczęły wychodzić wszelkie kwiatki że w użytkowaniu na codzień nie jest tak fajnie jak w tym pokazie po kilku dniach wychodziły kolejne wady i gospodarz zaczął się zastanawiać czy watro tyle przepłacać wtedy też  podejście przedstawiciela i serwisu też się zmieniło o 180 stopni. sytuacja skończyła się zerwaniem umowy i zakupem 2 ślimakowego RMH. Swój wóz testowy miałem ponad rok temu na testach a przedstawiciel dalej jeździ w kwitkiem jaki podpisywałem przy testach opowiadając wkoło jak jeden gospodarz kupił EM i po roku ma go wyprowadzić w krzaki i brać od nich wóz. Pozatym jak sam chciałem zobaczyć ich wóz w pracy u gospodarza to najbliższy okazał sie ok 100km dalej i fakt tam gospodarz zachwalał wóz pod kazdym względem a kilka dni później ok 30km znalazłem też wóz tej firmy to gospodarz powiedział tylko że głupotę zrobił kupując ten wóz

Więc moim zdaniem gdyby poziome wozy były o niebo lepsze od pionowych to coraz wiecej rolników decydowałoby się na ich zakup a jest wręcz odwrotnie do po testach wielu odpuszcza sobie poziome i żeby sprzedawać przedstawiciele uciekają się do jakiś dziecinnych zgrywek. Zainteresowanych chetnie udostępnię kontakt by u źródła zasięgnęli informacji. 

Edytowane 1 Marca 2017 przez MKrajes

[kr9292]

Zagrywki zagrywkami, ale są dwa podstawowe aspekty które decydują o wyborze pionowych. Cena i świadomość rolników, zresztą nawet tutaj to widać. 

[MKrajes]

Dokładnie o czymś to świadczy że wielu świadomie wybiera zachodnie wozy pionowe które często ceną oscylują z wozami poziomymi 

[karol091193]

moim zdaniem jeżeli kiszonki z traw są zbierane przyczepą samozbierającą i ich długość(teoretyczna) cięcia trawy to 3,5 do 4,5cm(na przykładnie serii przyczep Pottinger), to czy to będzie wóz pionowy czy poziomy to jeden jak i drugi ma za zadanie rozwalić wycięte bloki sianokiszonki i praktycznie tylko wymieszać paszę. Wątpię, aby wóz poziomy dociął taką kiszonkę do np.2cm tym bardziej, że moim zdaniem to się mija z celem i optymalne jest raczej te 3,5cm.

Ciekawi mnie jak sobie radzę poziome wozy paszowe gdy w kiszonce znajdzie się jakiś kamień? Nie chodzi mi o głazy czy coś w tym stylu, tylko takie np. o średnicy 4-8cm. Mając pionowy wóz na testach w jednej z bel znalazł się nieduży kamień i było go słychać jak gdzieś się czasami przemieszcza na dnie zbiornika. Oczywiście on żadnej szkody nie robi dla noży, ewentualnie jakieś małe rysy na podłodze. W pionowym podejrzewam, że noże i przeciwnoże na tym cierpią a przede wszystkim chyba podłoga, bo pod wpływem paszy on jest cały czas dociskany do niej podczas mieszania. Jak to jest z tymi poziomymi wozami?

[kr9292]

Dokładnie o czymś to świadczy że wielu świadomie wybiera zachodnie wozy pionowe które często ceną oscylują z wozami poziomymi 

 

Żle mnie zrozumiałeś. Świadomość na temat hodowli i zywienia jest bardzo niska.  

[MKrajes]

Z tą niską świadomością bym się nie zgodził. Przynajmniej w swojej okolicy widzę że gospodarze coraz większą wage przywiązują do żywienia dobrostanu bydła co potwierdzają liczby że coraz wiecej gospodarstw osiąga wydajności ok 10000kg mleka 

[Gość]

Ja chyba już o tym pisałem. Pomijając krótki wyjazd za oborą byłem świadomy wyboru pionowego wozu. Doję MO i wiem, że w moich warunkach chyba jeszcze baaaardzo długo nie zbliżę się do 9 tyś, więc przy takiej wydajności pionowy wystarcza. Poza tym chciałem polski i mam pionowy a poziomy był poza moim zasięgiem finansowym.

[Gość]

Jakie firmy dają wozy na testy, w lubelskie, maz. ogólnie wschodnia centralna polska?

Znajomy prosił aby podpytać was.

dz.

Edytowane 1 Marca 2017 przez damianzbr

[Gość]

Znajomy musi zdecydować się najpierw jakiego wozu szuka. Pionowy, poziomy, polski czy zagraniczny.

[Gość]

Pionowy na pewno. I chyba Polski z tego co się orientuję (chodzi o kasę aby nie drogo)

[Gość]

Euromilk i Alima dają na testy, Samasz to samo co EM. Pronar i Metalfach raczej niewarte uwagi. Dafagro to prawie to samo co Alima. Metaltech ma różne opinie.

[farmer1987]

Metaltech daje na testy

[sebek1981]

Boże polskie wozy to są super i oszczędności są w paliwie naprawdę

[Gość]

Seba Ty poza bezsensownymi komentarzami nic nie wnosisz do tego tematu. Jak ktoś Cię pyta to milczysz. A czym to się ku.. różni skoro np metaltech to kopia bvl czy rmh?

[jankes46]

Tak jak napisane jest kopia to kopia nigdy nie dorówna oryginałowi. Zewnętrznie mogą wyglądać tak samo ale różnica tkwi w szczegółach i tym się różnią. 

Rożne są kąty nachylenia zwojów do ślimaka, różne noże, różne przekładnie, różne rodzaje stali z jakiej są wykonane, różne grubości stali, wzmocnienia w różnych miejscach, inne systemy ważenia itp.

Także nie globalizujmy

wozy są różne i różny jest przez nie przygotowywany TMR . 

[sebek1981]

o co mnie ktoś pyta? to może nie zauważyłem ... można napisać prywatna wiadomość jestem skory do dzielenia sie swoimi opiniami i dlatego pisze ze polskie nie spełniają pokładanych w nich wymagań pod względem jakości wykonanej pracy

[Gość]

Na poprzedniej stronie ja zadałem Ci pytanie, MKrajes także miał coś do powiedzenia i zapytał.
Co mam to mam, ale nie muszę do us..ej śmierci machać widłami i szarpać się z belą jak jełop.

[Rolnik7343]

o co mnie ktoś pyta? to może nie zauważyłem ... można napisać prywatna wiadomość jestem skory do dzielenia sie swoimi opiniami i dlatego pisze ze polskie nie spełniają pokładanych w nich wymagań pod względem jakości wykonanej pracy

Pozwole sobie zacytować fragment wypowiedzi @Thomas2135

"w cenie fiata chcieliby mercedesa"

 

[krzychuuuuu]

W wiosce obok pracuje polski daf agro 10m3  miesza dla 100sztuk i jest z niego zadowolony.

[greg1985]

Ja też mam DAF-AGRO 10m3 i bardzo sobie chwalei cena dobra 71500 brutto . Dobrze miesza i tnie . Wiadomo do zachodniego trzeba dorzucić przynajmniej 15tyś zł a pojemność ta sama. A używki to chyba tak naprawdę mało kogo interesują

[sebek1981]

thomas2135 nie zauważyłem pytania. nie wiem czemu sano brnie w pionowe... ich o to zapytaj. ja przed kupnem trochę wozów widziałem jak pracują, byłem na paru testach i miałem na testy i pion potrzebuje dwa razy więcej czasu... przyjedź do mnie zrobię ci pokaz, serdecznie zapraszam

[Gość]

Karol091193 chyba dobrze zauważył, że jak sianokiszonki są z pryzmy pocięte nożami to nie ma większej różnicy, który wóz będzie to mieszał.
Sebek ile ty zużywasz paliwa na jedno mieszanie i co trafia do wozu i jaki wóz masz?

[koses]

Ciekawi mnie jak sobie radzę poziome wozy paszowe gdy w kiszonce znajdzie się jakiś kamień? Nie chodzi mi o głazy czy coś w tym stylu, tylko takie np. o średnicy 4-8cm. 

 Mam kolejny już wóz paszowy poziomy i jeśli się trafi taki kamień to po chwili są dwa mniejsze i już nic się nie dzieje .

[sebek1981]

ja mam baloty i po przyczepie lucerne, na wóz 3 litry wóz Sgariboldi 10m3 słoma lucerna qq i młoto

[artek27]

Jaki polecacie woz paszowy uzywany na 30krow mlecznych? Mysle zeby byl pionowy tylko ograniczaja mnie wymiary w starej oborze szerokosc korytarza 3m i wysokosc 2.30m.