Wskaźnik paliwa w ursus 3512 [połączone]

[DarkDevil98]

     Witam, mam pewien problem z Ursusem 3512, dokładnie chodzi o to, że wskaźnik poziomu paliwa cały czas pokazuje że bak jest pełny i wydaje mi się, że gdyby nie było w nim ograniczeń kręciłby się w kółko. Drugi problem jest następujący, wszystkie wskaźniki są podświetlane aż miło, ale jeden nie działa, od ciśnienia, żarówka jest nowa, i nie spalona, jak podczepiłem do niej kabel od podświetlenia paliwa to działała i nie wydaje mi się że kabel od ciśnieniomierza jest gdzieś oderwany, myślałem że to wina bezpiecznika ale wszystkie są dobre. Mam też 3 problem, światła na błotniku po prawej stronie mi nie działają, ale tylko pozycja, obstawiam że to wina tego że gdzieś nie ma dobrej masy, ale warto poradzić się kogoś bardziej doświadczonego ode mnie. Byłoby mi miło gdyby ktoś chciał mi pomóc, ponieważ chciałbym żeby ciągnik był sprawny do wiosny

[nojsze]

1. Czerwona żarówka od spadku ciśnienia powietrza , masz kolego czujnik który jest walnięty , zdejmij wsuwki z czujnika i zewrzyj jak zaświeci tzn. że czujnik walnięty jak nie zaświeci szukaj po wiązce.

 

2.Wskaźnik poziomu paliwa może nie mieć masy sprawdź to koniecznie podpinając wolny przewód do wskaźnika od minusa akumulatora. Bardzo często czujnik w zbiorniku paliwa robi taki numer jest walnięty i pokazuje max,

 

3. Jakbyś nie miał masy to pozycja świeci nie jasno tylko ćmi na pomarańczowo , jak świeci jasno masę masz tylko , żarówka kierunek spalona stop spalona oświetlenia tablicy itp. Pod błotnikiem nad zwolnica masz kostkę spinającą błotnik lewy z instalacją biegnącą z wiązki od tablicy bezp. Tam często utleniają się wsuwki i kostka siedzi a wsuwki nie łączą. Weź przewód z żarówką obczyść kostkę z błota i włącz max ilośc oświetlenia , stop kierunek pozycję - sprawdzaj na wejściu i wyjściu z kostki czy jest prąd ...... a najlepiej zacząc od tyłu czyli od samej lampy czy prąd dopływa i żarówki ok.

pozdr,.... 

[DarkDevil98]

Nie chodzi o żarówkę od spadku ciśnienia, ona działa dobrze, tylko o żarówkę która podświetla manometr ciśnienia powietrza.
Przy wskaźniku paliwa niby jest podczepiona masa, ale może z nią być coś nie tak, sprawdzę to, a ten czujnik w zbiorniku dałoby się coś z nim zrobić ? 

Edytowane 5 Marca 2015 przez DarkDevil98

[kris14]

Czujniki w zbiorniku szybko padają, u Ciebie mogło stać się to samo.

[DarkDevil98]

A do się go jakoś wymienić  ?

[JUMIKO]

Szanowny Moderatorze, a może warto nakierować na podobny temat : http://www.agrofoto.pl/forum/topic/3222-wska%C5%BAnik-paliwa-w-ursus-3512/page-2  a nie pisać że czujniki szybko padają bo w ten sposób nie pomogłeś i nabijasz tylko posty. 

[Risto]

Wymontuj wpierw pływak (wykręć go z baku i wyjmij) i zobacz czy nie zużyło się coś w nim, nie zaciął się lub czy bańka na mocowaniu obejmy nie przetarła się i paliwo w środku masz. Operacja prosta tylko jak coś padło to albo to naprawisz sam albo cały nowy pływak mus kupić bo niema podzespołów a bynajmniej ja nie mogłem dostać tej bańki i zakleiłem . A, że nie podświetla Ci tablicy rozdzielczej czy świateł brak to proponuje też wymontować wszystkie bezpieczniki przeczyścić gniazda i trzpienie bezpieczników papierem ściernym drobnym i duże szanse, że powróci wszystko do normy. 

[DarkDevil98]

Czyli ten pływak się normalnie wykręca, tak ?

A odnośnie bezpieczników to one są nowe, a ich mocowania przeczyszcze.

[5714mf255]

wskaźnik paliwa niewiem dla czego ale jest połączony z alternatorem że jak słabo ładuje nie będzie wskazywał a jak za mocno to może dziać się to co u ciebie że coagle pełny zbiornik, podświetlenie może być problem z wsowkami lub zasniedziale kable a co do tylnych świateł sprawdź czy prond dochodzi

[Gość Profil usunięty]

Co Ty za bzdury wypisujesz. Zajrzyj do książek, a później udzielaj rad. Jako pierwszą weź słownik, bo dzieci w przedszkolu lepiej sobie radzą z ortografią niż Ty.

[5714mf255]

masz ten ciagnik?

[DarkDevil98]

1. Czerwona żarówka od spadku ciśnienia powietrza , masz kolego czujnik który jest walnięty , zdejmij wsuwki z czujnika i zewrzyj jak zaświeci tzn. że czujnik walnięty jak nie zaświeci szukaj po wiązce.

 

2.Wskaźnik poziomu paliwa może nie mieć masy sprawdź to koniecznie podpinając wolny przewód do wskaźnika od minusa akumulatora. Bardzo często czujnik w zbiorniku paliwa robi taki numer jest walnięty i pokazuje max,

 

3. Jakbyś nie miał masy to pozycja świeci nie jasno tylko ćmi na pomarańczowo , jak świeci jasno masę masz tylko , żarówka kierunek spalona stop spalona oświetlenia tablicy itp. Pod błotnikiem nad zwolnica masz kostkę spinającą błotnik lewy z instalacją biegnącą z wiązki od tablicy bezp. Tam często utleniają się wsuwki i kostka siedzi a wsuwki nie łączą. Weź przewód z żarówką obczyść kostkę z błota i włącz max ilośc oświetlenia , stop kierunek pozycję - sprawdzaj na wejściu i wyjściu z kostki czy jest prąd ...... a najlepiej zacząc od tyłu czyli od samej lampy czy prąd dopływa i żarówki ok.

pozdr,.... 

 

Na razie udało mi się sprawdzić tylko czujnik paliwa, masę ma, ale nadal nie mam pojęcia dlaczego cały czas jest maksymalny poziom pokazany. Sądzę że to będzie wina pływaka. Może to byś np wina tego że przy pływaku są podczepione inaczej przewody ?

 

No i udało mi się naprawić podświetlanie manometru od ciśnienia pneumatyki, problem polegał na tym, że w kablu który miał niby doprowadzić prąd do żarówki nie było prądu, ale podłązyłem się do kabla od podświetlania wskaźnika poziomu paliwa.

 

Edit: Wskaźnik poziomu paliwa nie działał, ponieważ miałem pretarte uzwojenia w zbiorniku.

Edytowane 7 Marca 2015 przez DarkDevil98