Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam. Na wiosnę chcemy rozpocząć budowę obory w tym przedziale. Już teraz myślimy jak ma wyglądać taki budynek. Dlatego chciałbym was agrofotowiczów prosić o poradę w co ma być wyposażona taka obora tzn. jaki system udoju (jaka system udoju: karuzela czy roboty), co powinien zawierać system zarządzania oraz w jakie inne wynalazki powinien być wyposażony (szczotki i inne tego typu potrzebne rzeczy). Zaznaczam że budynek będzie wąski (ok 24 m)ponieważ będziemy sami budować konstrukcję słupową ale długi około 70-80 m. Druga sprawa jak rozmieścić legowiska, co ile ile wystarczy dać słup konstrukcyjny, jaka rura na to wystarczy, czym najlepiej wyłożyć legowiska (słomą się nie da bo mam za mało) np. maty. System usuwania obornika to będzie albo ładowarka albo tur. Obora ma być dla simentali!!! Ich wydajność to około 7000 litrów. Koszt tej obory nie powinien wynieść więcej niż 2,5 do 3 mln. Pozdrawiam

Opublikowano

Szkoda że taki wąski. Mi się podobają budynki które mają po 3 rzędy legowisk po każdej stronie stołu paszowego. Ale do tego potrzeba jakieś 32-34m szerokości. Co do systemu doju to jeśli ma być dla sementali ja najbardziej nastawiłbym się na karuzele. Kiedyś pisałeś że z Niemczech można tanio kupić taką. Co do systemu zarządzania niewiele wiem. Kilka szczotek można by było powiesić przy korytarzach gnojowych. Co do ścian dałbym albo kurtynę albo pojedynczy pustak plus szczelina między dachem a ścianą. Nawet jeśli położysz maty na stanowiska to i tak będziesz musiał coś sypać na legowiska bo mata jest tylko po to by ograniczyć zużycie ściółki. Ja posypałbym trocine jeśli masz dostęp do niej no i jest w dobrej cenie. U mnie za stara trzeba zabulić 300 zł więc sporo. Drugie wyjście to piasek. Nie będzie rusztów więc nie będzie Ci zapychał kanałów.

Opublikowano

Konstrukcja by mi wyszła około 200 tyś a tak to zrobię za 100. No ja też tak myślę że karuzele ale nową tylko jaką? Na ile sztuk wystarczy? No ja też tak myślałem o tych ścianach. Na pustak a góry z pół metra szczeliny. Z kurtynami to zimą zamarznę. Z oknami będzie znowu latem za duszno. Tylko w sumie jak bym kupił taką ścielarkę to dwa razy w tygodniu wystarczy tylko pościelić chyba. Wtedy to może by stykło słomy.

Opublikowano

Masz zamiar całą konstrukcje od postaw samemu spawać? Jak dla mnie nowa karuzela to za duży koszt. Wydać prawie milion na karuzele to dużo kasy. Karuzela na 30 sztuk doi w ciągu godziny około 200 krów. Więc taka to max dla Ciebie. dobry pomysł to zrobić murek na końcu stanowiska i nasypać kilku centymetrową warstwę piasku albo słomy. Wtedy krowa ma wygodnie i małe zużycie. A jeszcze co do konstrukcji to jeśli samemu ją robisz to czemu nie możesz uspawać szerszej?

Opublikowano

@andrzej2110 Tylko że na 200 krów to potrzeba jakieś 3000 bel rocznie policzyć po 25 złotych to 75000zł. Pomnożyć to razy 10 albo 15 lat kredytowania to prawie milion. Zdecydowanie taniej wyjdą wygrodzenia.

Opublikowano

No właśnie ruszta są nie złe tylko ten koszt przyziemia, rusztów po prostu przeraża. Zgarniacze też są niczego sobie ale to też następne 200tyś zł. A traktor napewno jest w gospodarstwie wystarczy zwykły spych dorobić i można wypychać odchody.

Opublikowano

Jeśli chcesz ograniczyć koszty to zastanów się może nad halą bok w bok dużo niższy koszt zakupu niż w przypadku karuzeli i zajmuje o wiele mniej miejsca !! A o robotach z tym budżetem możesz zapomnieć 1 robot ok. 100 tys. euro a przy twoim układzie obory będziesz potrzebował pewnie ze 4 lub dwa z ramieniem obsługującym dwa boksy (o ile sprawdzi się na takiej długości ) Co do legowisk to według mnie najlepsze bedą maty i ruszta. Sam mówiłeś że słoma odpada z resztą przy takiej ilości trzeba mieć gdzie wywozić ten obornik i nieć bardzo dużą płytę gnojową. Dlaczego NIE piasek ,a to dla tego gdyż potrzebował byś go naprawdę duże ilości, trzeba go co pare dni uzupełniać (potrzeba specjalnej przystawki do ładowarki), przegarniać a co najgorsze będzie ci zamulał zbiornik na gnojowice z resztą przy tej długości obory podczas zgarniania odchodów turem czy ładowarko będzie ci się to przelewać w stanowiska. No chyba, że będziesz to robić 4 razy na dzień lub zamontujesz automatyczny zgarniacz a to dodatkowy koszt.

Opublikowano

Co do hali to raczej karuzela. Karuzela i tak taniej niż 3 roboty. Milion a 1,5 mln to różnica. Ruszta odpadają. Nie podoba mi się to rozwiązanie. A po drugie jak sami piszecie drogie. Ja tam nie chce 5 mln w oborę ładować. Mógłbym tak ale mleko musiałoby kosztować 2 zł.

A dlaczego konstrukcji nie możemy sami uspawać. Mój brachol zna miejsce gdzie mają od chu** taniego złomu użytkowego. Wujek to tam nie takie hale już robił więc to nie jest problem.

Szersza nie może być bo się na działce nie zmieści i jakbym miał taką szerokość to się może jakiś silos przejazdowy jeszcze zmieści. My se tak w domu żartowaliśmy że może być jeszcze szersza ale sąsiad do swojej posesji będzie musiał przez mój stół paszowy dojeżdżać.

A nie ma takiej możliwości żeby nie trzeba było niczym ścielić? Jakby 5 balotów tygodniowo wystarczało to bym się ze słomą zmieścił.

No dobra a co powinna jeszcze zawierać taka obora(chodzi o szczotki, stacje paszowe, wentylatory itp.)?

Dzięki wszystkim za swoje przemyślenia.

Opublikowano

Witam. Spora inwestycja się zapowiada, gratuluje rozmachu:) Jeśli chodzi o wyposażenie to, jak sam piszesz, chcesz się zmieścić w rozsądnej kwocie, więc myślę, że np. stacja paszowa to zbędny wydatek...Przy takiej obsadzie, na Twoim miejscu podzieliłbym stado na 2- 3 grupy+ zasuszone. Tak, czy inaczej pewnie będziesz mieszał więcej niż jeden wóz na dzień...Co do kurtyn...wydaje mi się,że powinieneś się nad nimi poważnie zastanowić (mam na myśli zrobione własnoręcznie- w galerii znajdziesz przykłady) bo kupowanie gotowych to spory wydatek. Nie obawiałbym się mrozów. Ludzie na Suwalszczyźnie hodują bydło w zimnych oborach(w dodatku hf- Twoje simentale powinny dać rade) Pomyśl bardziej o tym, że jak będziesz miał temp latem rzędu 30-35 stopni, to dopiero będzie problem. Wentylatory- dobry pomysł, szczególnie latem. Zastanów się tez nad zraszaczem przy stole paszowym(końcówki od opryskiwacza, trochę szlaufa+ Twoja robota i gotowe) W to lato zbudowaliśmy coś takiego, tyle że na zewnątrz. Naprawdę pomaga przeżyć upał zwierzakom. Sorki za wywód. Powodzenia:)

 

A odnośnie dachu. Ja zastosowałbym eurofalę- tańsza niż blacha i płyty warstwowe, a izolowanie dachu w przypadku tak dużej kubatury to moim zdaniem pomyłka. Następna sprawa świetlik dachowy. Najłatwiej kupić- tanie nie jest, ale z tego czytałem i widziałem np, w USA w rejonach, gdzie zimą temp spada poniżej -30stopni zamiast gotowego świetlika w kalenicy zostawia się szparę(przy 24m szerokości to pewnie około 0,5m) i tyle. Odrobina deszczu która wpadnie nie szkodzi, ewentualnie można pod spodem z blach zrobić "rynnę" która będzie zbierała deszczówkę. Proste i ekonomiczne. A doświetlenie robisz kupując przezroczyste arkusze eurofali i montujesz np. co 5 warstwę.

Opublikowano

Co do wozu to musiałbym najpierw kupić. Ale to jest nie problem. Co do dachu to na pewno eternit ten ekologiczny tzn. eurofala. W ten świetlik mógłbym zainwestować. W starej oborze mam i bardzo dobra rzecz. Ja nie chciałbym dzielić stada bo u nas to i tak by się nie sprawdziło z tego względu że u nas karmią pracownicy i raz zrobi dobrze a 5 razy nie. Zasuszone to przeprowadzamy do drugiej obory. Kurtyny to odpada. Luka między dachem 0,5 metra wystarczy. Na zimę się w to miejsce plandekę powiesi będzie ok.

Teraz widzę że z tym ścieleniem będzie problem. Ja myślałem że się kładzie mate i po sprawie.

Ja chciałbym najwięcej kasy wydać na dojarnie i system zarządzania. Dlatego powiedzcie mi proszę na czym to polega i w co powinien wyposażony?

Opublikowano

Dla sementali nie musimy dzielić na grupy. Tam żywienie nie musi być aż tak opanowane do perfekcji jak przy HF. Możesz zamiast mat założyć materace, na to nie trzeba już nic sypać. Tylko droższe są od maty. Materac to np: kawałki pianki obszyte materiałem. Swoją drogą można się pokusić o zlecenie zrobienia materacu jakiejś krawcowej. Zawsze to sporo taniej i żadna filozofia. Co do systemu stadem to na Twoim miejscu nie inwestowałbym w to tyle pieniędzy. Całe te systemy są robione pod HF z którym jest dużo problemów, wszystko musi być perfekt. Ty masz sementala który jest dużo odporniejszy i nie musi być to wszystko tak analizowane. Prosty system z wykrywaniem rui, planowanym porodem, ilością mleka i mastitis moim zdaniem wystarczy. Co do świetlika powinien mieć szerokość 1/10 szerokości obory. Co do niego to ja na szczycie dachu nie kładłbym blachy. Naspawał tam coś w rodzaju drugiej konstrukcji jakieś 50 cm wyżej i na to położył przezroczystą blachę.

Opublikowano

O te materace są ok. O takie coś mi chodziło. No taki system by mi wystarczył. Ale stacje paszowe tak czy siak musiałbym dać. I tak będą respondery. Co do hali to powinna być wyposażona w ściąganie aparatów oraz te ramiona co trzymają aparat. Potrzebne mi to po to żeby wystarczył jeden dojarz.

Opublikowano

Aparaty które same zdajają to już standart.Co do jednego dojarza to nie wiem czy da radę sam. Na karuzeli masz określony czas a musisz umyć i jeszcze podłączyć. A co do stacji to w sumie masz racje można wziąść bo to dość mały wydatek.

Opublikowano

Co do karuzeli to jeśli sprawny dojarz wyrobi się bez problemu. Wiem bo kolega pracował w Irladnii na hali 50 sztuk. Tyle, że były wyposażone w automatyczne spryskiwacze po udoju ale nie mył strzyków tylko ręcznikiem jednorazowym wycierał.

 

Pytanie do kolegi elmera

A cóż to ta przezroczysta blacha o czym piszesz parę postów wcześniej???

Pierwsze słyszę o czymś takim.

Opublikowano

Raczej to jakieś tworzywo będzie, bo ostatnio na wiacie też takie zakładałem i miało kształt jak blacha trapezowa i wygląda jak świetlik, na hali mam też świetlik z poliwęglanu bodajże 2 komorowy i super sprawa przy oknach już ciemno a pod nim to jasno jeszcze jak nie wiem ale koszt nieziemski ale warto.

Opublikowano

Ta eurofala przezroczysta to jest z tworzywa. Wiem bo mam na hali zbożowej.

Taki spryskiwacz to można samemu zrobić. Trochę węża na końcu taki pistolet-spryskiwacz ogrodowy i gotowe. Wystarczy jeden bo się kręci wokół.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez Sobciak
      Witam jak zamontować bramkę przejazdową, mam rury i złącza jak je zamontować 
       
    • Przez KTJW
      Witam, chciałbym wybudować oborę na krowy mleczne i pojawił się temat hali łukowej/namiotowej. Ale pojawiło się kilka niejasności. Jak wygląda sprawa skraplania w takiej hali, zdaję sobie sprawę że będzie się skraplać ale czy będzie kapać czy może spływać po plandece? Czy to będzie bardzo negatywnie wpływać na krowy? Czy w lato nie zrobi się tam sauna, jak jedna ściana i szczyty będą otwarte? Może ktoś użytkuje taką hale i chciałby się podzielić odczuciami.
    • Przez bartekb6
      Witam. Chcę założyć dojarek przewodowa na 30 sztuk. Dojarka oczywiście używana rury nowe. Cztery aparaty udojowe. Co doradzicie bo każda firma zajmująca się montażem ma odmienne zdanie jeśli chodzi o rury tzn czy zakładać rury mleczne 40 czy 52.mm? Oraz rury podciśnienia maja być 5/4 czy 1.5 (półtora cala)? Będę wdzięczny za wszystkie podpowiedz
    • Przez LUKASZ1455XL
      Witam mam 30 hektarów młodego lasu 6-7 letni i muszę go przeciąć i chcę kupić rębak i nie wiem czy mi będzie i się opłacało czy lepiej te gałęzie zostawić. Albo gdzieś to indziej sprzedać czy to się opłaca. Pozdrawiam
    • Przez Matti
      Planuje wykończeni obory uwięziowej w następujący sposób: krowy na matach legowiskowych bez słomy, a podłoga za stanowiskiem rusztowa. Jak oceniacie ten pomysł? Czy krowy będą się na nich dobrze czuły? Może też z was wie, czy takie rozwiązanie spełnia wymogi weterynaryjne dotyczące dobrostanu zwierząt?
      Czy na samych matach krowy nie będą miały otarć i odparzeń? Dla mnie takie rozwiązanie jest bardzo korzystne ze względu na niedobory słomy po zwiększeniu zasiewów roślinami pastewnymi, a w okolicy są 2 typy rolników: zajmujący się produkcja roślinną i zwierzęcą i oni sami potrzebują słomę, albo uprawiający dopłaty, u których jest słomy jest 1 bela/ha - szkoda paliwa. Wydaje mi się też, że tańszy sposób utrzymania brak nakładów na zbiór słomy i ścielenie, a także mam już sprzęt do usuwania gnojowicy. Jak widać teoria wygląda dobrze, a może ktoś wie jak będzie wyglądać praktyka?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v