Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

Witam wszystkich uzytkowników :(

 

Mam mały dylemat....co lepsze do rozładunku przyczepy ze zborzem....zmijka...czy dmuchawa (oczywisice z całym osprzetem) ?

powiedzmy ze cena nie gra roli...prosze o pomoc w wyborze....najlepiej jak macie...to dajcie jakies stronki producentów tego sprzetu :)

 

pozdrawiam i oczekuje pomocy :) Ovca :)

Edytowane przez Pixel
Źle nazwany tytuł tematu.
Opublikowano

ja uwazam ze o 100% lepsza jest zmijka!

wiadomo ze kazdy robi jak mu pasuje, ja nawet do BIN-a sypie zmijka, przwaznie podjedzie sie 12-to tonowka i zmijke 6m do tego, -35-40 min i silos pelen (11ton) :(

 

wiadomo na strop zmijka bedzie utrudnieniem, ale wydajnosc ma lepsza jak dmuchawa i dmuchawa na stropie Ci porozzuca,

 

tak ze wszystko ma swoje plusy i nimusy :)

Opublikowano

Zależy też jaka dmuchawa, bo mogą mieć różną wydajność... Używałem jedną żmijke, teraz mam dmuchawe i dwie żmijki. Dmuchawą jest nieco wolniej ale wygodniej, można sobie różnie skonfigurować rury i nasypać w taki zakamarek stodoły gdzie prosta żmijka nie podejdzie, lżej jest też z ustawieniem, warto brać taką z cyklonem (bo nie wszystkie maja :( ). Dmuchawy używam do rozładunku przyczep, a żmijek do workowania zboża i napełniania dużego zbiornika nad śrutownikiem. Najlepiej mieć to i to :)

Gość Profil usunięty
Opublikowano

Żmijka jest lepsza, ma większą wydajność i mniejsze zapotrzebowanie mocy. My mamy samorobną z (elementów ze starego młyna) śr.ok 25cm i 4 tony zboża wysypuje się ok 15 minut, sypiemy na spichrz przez otwór w dachu. Kiedyś dmuchaliśmy dmuchawą ale szło wolniej, strasznie głośno no i potrzeba dużego silnika ok 10 kW a do żmijki wystarczy ok 4 kW.

Opublikowano

U kolegi kiedyś pomagałem przy zbożu i on miał żmijkę, potrzebował ją trochę dłuższą to kupił rurę z bizona. Nigdy prędzej nie widziałem żeby zboże z przyczepy tak szybko uciekało :( Ja sam mam dmuchawę samoróbkę, wentylator o średnicy ponad 1 m. Wszystkie inne dmuchawy we wsi się kryją, a silnik to mam ponad 7kw ale daje nieźle.

Opublikowano

My mamy to i to, ale dmuchawę mamy od siana, srednica rury to 50cm i ma oddzielny motor napedowy o mocy 10kW, mimo ze jest głośniejsza od żmijki to jednak wygodniejsza i wydajniejsza, bo moge skierowac rury w dowolne miejsce, a żmijką trzeba ze 2 ludzi do odgarniania ziarna, w tym okropnym kurzu i skwarze pod szczytem obory gdzie mam spichlerz, ok 5 ton to jest sprawa 10-15 min rozladunku, żmijka nadaje sie do załadunki bina, u mnie jest uzywana do zaladunku przyczep na handel z innego spichlerza w stodole .

Opublikowano

hm no dzięki :) ale czekam na jeszcze :) moze jakies stronki producentów :(....a jeszcze jedno za rok jest planowany zakup silosu....to jak bym np. kupił teraz dmuchawe to sie zgra z silosem ?

 

Pytam bo u mnie na wsi nikt nie ma silosów....tylko wszyscy na zopole w stodole i heja łopatami :)

Opublikowano

jak dla mnie dmuchawa jest bardziej uniwersalna, ale za to zmijka lepsza w pewnej wezszej grupie prac. np rzucanie zboza 3 m w gore i 10 m dalej - lepsza dmuchawa, zasyp silosa - lapsza zmijka, do zmijki (jeszcze zalezy jakiej) trzeba wiecej sily zeby ustawic, ale za to jest to prostrze.

 

ja mam np takie cos i bardzo sobie chwale. no tylko kosz moglby miec wyzsze scianki, a tak, to extra

Opublikowano

Ja mam dmuchawe z POM Augustów i bede dopiero pracował nią pierwszy zeson i mam pytanie do soób które używają już ten sprzet, czy da rade brac tą giętką rurą zboże bezpośrednio z przyczep ?

Opublikowano

żmijką rzeczywiście idzie szybciej niż dmuchawą ale to musi być naprawde dobra żmijka - ale osobiście odstawiłem juz te dwa sprzęty i zrobiłem sobie kosz zasypowy i przenosnik kubełkowy - na końcu przenosnika jest 4 drożny rozdzielacz i mogę sobie sypać ziarno do silosów (2 lejowe po 60t zuptor-gostyń www.zuptor.pl ) lub na poddasze - kosz zasypowy mam taki ze wchodzi w niego cała przyczepa 6t - wysypie ziarno w 5 minut i jade na pole a przy zmijce i dmuchawie przyczepa musi stać do końca - a opróżnianie silosów mam tak rozwiązane ze jest taśmociąg pod spodem i ziarno leci do tego samego przenosnika kubełkowego - całośc obsluguje jedna osoba - trochę to kosztowało bo poszedł na to cały MR i jeszcze dołożone było pare złotych ale się opłaca - teraz myśle jeszcze suszarnie dorobić do tego

 

pozdro Gorbaczow

Opublikowano

Przy żmijce muszą stać dwie osoby do nagarninia, a przy dmuchawie tylko jedna to też zależy kto jakie ma możliwość. My żmijką to biny 70t napełnialiśmy i przyczepka szła około 35min i było bardzo dobrze, a teraz żeby wsypać w biny 250t musieliśmy postawić podajnik kubełkowy z koszem zasypowym gdzie zyskuje się na czsie bo kipujemy przyczepe do kosza i możemy jechać spowrotem na pole. Tak wieć jeśli cena nie gra roli to rozładunek żmijką (po lini prostej) mnoże trwać w miare szybko, ale trzeba pamiętać że dwuch ludzi musi nagarniać (jeden też da radę ale wtedy jest ciężęj) :) Jeśli dmuchawą (nasypimy w kręte zakmarki) to czas rozładunku będzie dłuszy, ale obsługuje tylko jedna osoba. Ovca dużo zale od tego jakie masz możliwości w gospodarstwie więc decyzja należy do ciebie, ale ja jeśli miał bym wybierać to wybrał bym żmijkę :) choć najlepszym rozwiązaniem dla nas jest podajnik kubełkowy :(

 

Ciekawym rozwiązaniem są żmijki z Dozamechu i Augustowa z koszem zasypowym na dole :)

http://www.pom.com.pl/index.php?idm=2&...2=9&lang=pl

http://www.dozamech.com.pl/ziarno.php

Opublikowano

No własnie...mozliwosci sa takie jakie sa...i nawet nie chodzi tu o kase...Mam stodołe z dwoma "boiskami" (wjazdami) obok siebie....na jednym (lewym) boisku i zapolu stoi chlewnia przeuzona z stodoły...w której choduje trzode.... Wiec zostaje mi tylko jedno boiski i jedno "zopole" i troche trudno w to zopole wcofnąć przyczepa...przeszkadza chlewnia i nie da sie swobodnie manewrowac :|....i mysle zeby na boisku wykiprowac do dmuchawy, lub zmijki i dalej przez ruły by poleciało na zopole....za rok moze sie to zmieni bo zamierzam kupic silos:)

Opublikowano

Jeśli chodzi o moją dmuchawę to nie narzekam na wydajność. Mam taką o wydajności 18 t/h. W moim przypadku lepiej sprawdza się dmuchawa, ponieważ zboże transportuje na górę na budynek. Jeśli miałbym mieć żmijke to przynajmniej 2 sztuki i to takie długie, ponieważ długośc mojej gury to będzie gdzieś ok 20 metrów.

Opublikowano

Jeśli musisz transportować zboże na jakąś większą wys. i cena nie gra roli to dobre będą przenośniki kubełkowe z koszem przyjęciowym- kiprujesz przyczepę i jedziesz w pole :(. Później tylko ktoś podgarnie resztę zboża i możesz sypać następną przyczepę (jeśli masz pole niedaleko to wystarczy jedna przyczepa).

Wydajność od 30-60T/h.

Przenośniki kubełkowe Araj

Opublikowano

Ja mam coś podobnego

jest to ślimak z sitami czyszczącymi, naprawdę takie sita to dobra rzecz można odzielić zanieczyszczenia jak i poślad czy połówki

ładnie też oddziela zboże od łubinu

skanuj0014_314x235.jpg

od "WS" Włodzimierz Sosnowski

Ciechanów, ul. Mazowiecka 17, tel. 023 6735797

http://katalog.pf.pl/Ciechanów/WS-Włodzimi...0B8960-m19.html

niestety chyba nie ma strony internetowej

 

Produkuje też inne rzeczy np. wialnie odśrodkowe.

Niedawno z nim rozmawiałem i opowiadał o swoim pobycie w USA, był tam na targach maszyn. Mówił że w USA jest ogromna prostota sprzętu, praktycznie tamtejsi farmerzy używają tylko żmijek i to wielkich by zasypać silosy od wierzchu.

 

CO wybrać ??? wiadomo że największą wadą żmijek jest to że przenoszą zboże tylko w linii prostej, ale chyba innych wad nie ma tylko trzeba rozwiązać sposób pobierania zboża ale to żaden problem.

Jeśli zboże ma iść wysoko to włożyć sprzęt na przyczepę i jeśli to wywrotka zostanie go bardzo mało

Można zrobić też kosz do żmijki i zrobić szyber w przyczepie, jeśli wywrotka to burcie, jeśli sztywna to w dnie.

Opublikowano

witam jeśli zastanawiamy się co wybrać to trzeba podejść do sprawy ekonomicznie a żeby było wygodnie to trzeba sobie usprawnić pracę poprzez dodatkowe osprzęt ,ja produkuję podajniki typowo pod potrzeby klienta,podawanie zboża przez podajnik tylko w lini prostej nie jest żadną wadą, można zastosować 2 podajniki{i tak ich koszt i zapotrzebowanie prądu będzie mniejsze niż jednej dmuchawy} ale jeśli chcemy mieć jeden to trzeba zastanowić się czy ma być z koszem {mamy np. otwór w burcie przyczepy},czy z czerpakiem na który wysypiemy całą przyczepę co do potrzeby 2 ludzi do odgarniania przy wysypie to stosuję wysyp przy podajniku na któru zakłada się wąż giętki i w tedy można manewrować po całej stodole bez potrzegy odgarniania i wystarczy jedna osoba

Opublikowano

no własnie....mam juz robie otwór w tylnej burcie przyczepy...i ja mysle ze tak jak Ty mówisz....myslałem o dmuchawie z koszem ...z giętkim weżem zeby swobodnie manewrowac po całym zapole :P ....a ile u Ciebie kosztuje taki sprzet ?

Opublikowano

U nas od niedawna jest dmuchawka, 12 m rur, 3 kolanka, silnik 3,5 kW, przyczepę o ład 3,5 t przerzuca w czasie 30 min, kosztowała 1300 zł, używana oczywiście.

Mała, zgrabna , poręczna samemu można rozłożyć w 20 min (tą od siana z dodatkowym silnikiem rozkładało się w 4 osoby, prawie w godzinę ), kierunek dowolny (w przeciwieństwie do żmijki), do jej obsługi wystarczy jedna osoba jeżeli posiada się otwór w przyczepie.

Na mały areał całkowicie wystarcza.

Pozdro

Opublikowano

porównując żmijkę i dmuchawę miałem na myśli dmuchawę ssąco-tłoczącą,jeśli chodzi o podajniki to 6m kosztuje u mnie około 2tyś. zł

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez LMB
      Dzień dobry, mamy przyczepę rolniczą zakupioną ok. 1990 r. przez mojego ojca. Posiadamy tablice rej., dowód rej. stary niestety zaginął dowód zakupu- faktura.
      Na przyczepę nie ma przeglądu, OC.
      Nigdy nie była przetestowana na mojego tatę. 
      Chciałbym ją zarejestrować.
      Prosba o pomysly jak podejść do tematu.
       
      Dziekuje 


    • Przez Czarek525
      Witajcie, próbuję uszczelnić siłownik z Autosanki D55 i chciałbym też wymienić te białe plastiki uszczelniające (prowadzące?), ale nigdzie nie znalazłem nowych i podobno nigdy takich nie było. Fabrycznie były takie montowane czy to pomysł "garażowy" ? Czy w Autosanach d55 były montowane takie same siłowniki co w modelu D47?



    • Przez darko1987
      Witam potrzebuje takiego koła tylko gumowe do pługa obrotowego overum 20251117_152658.heic20251117_152658.heic
    • Przez Dastan
      Szukam czegoś co podawało by pellet/owies do kotła ~8m, ale musi być kilka metrów w poziomie, a pod koniec pod kątem sporym. Pomyślałem o tych żmijkach elastycznych ze spiralą, czy posiada ktoś coś takiego? Oprócz powyższego zastosowania nadaje  się to np. do załadunku resztek z płaskiego dna bina? Pod dużym kątem daje to rade? Wydajność nie musi być duża. Ewentualnie co innego zamiast elastycznego stricte do podawania pelletu? Są niby plastikowe rurki, a ale jak już ma bys spierala i motoreduktor to lepiej elastyczne.  
    • Przez marstan
      Czesc! jaki oprysiwacz polecacie? mam na oku Tomled 600l lance 12, jak uwazacie jest dobry? Moze polecacie jakis inny. Mam Fergusona 255. 
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v