MF255 drganie tłumika i kontrolka ładowania

[subdark]

MF255 swieżo po generalnym remoncie silnika.

Dwa mankamenty zauważyłem. Na wolnych obrotach tłumik dość mocno drga, czy jest szansa że po dotarciu bedzie to mniej widoczne? 

Druga rzecz. Kontrolka ładowania zapala sie natychmiast jak wejdzie na niskie obroty, np jak sie zmienia biegi, gaśnie jak przekroczy 1.2k. Przed remontem swieciła po odpaleniu, zgasła na 1.2k i dopiero sie zaswieciła po zgaszeniu ciagnika. Alternator sie konczy lub czy sie naprawił i teraz działa poprawnie?

[akmaly]

Alternator powinien wzbudzić się przy niższych obrotach ale 1200 to nie tragedia, dla pewności sprawdź styki w układzie ładowania.

Co do drgań, zdejmij tłumik to znikną  A poważnie to doprecyzuj co masz na myśli " Na wolnych obrotach tłumik dość mocno drga ", jakieś stuki, przerywana praca, nierównomierna praca. Może trzeba dokręcić obejmę tłumika

[subdark]

Drga, w senie porusza sie na lewo i prawo mniej więcej do 10 cm góra tłumnika, patrząc w dół odchyły są mniejsze bo zwieksza sie stabilność. Wieksze obroty, to mniejsze drgania bo silnik pracuje szybciej plynniej, dla porownania C330 ma odchyły może do max5cm. Silnik ładnie pracuje, chyba nic nie stuka, inaczej chodzi bo wymienione prawie wszystko wiec nie bedzie chodził tak jak kiedys. Napewno lepiej zdrowiej pracuje ale obiektywie, stary blok itd pracował przyjemniej dla ucha. Przykręcone wszystko solidnie ale nie na chama 😊

Ps. Wczesniej to tak nie latało ale silnik był wyjeżdżony, ułożony, jedyna nadzieja w tym sie sie to uspokoi z czasem.

[akmaly]

Zmienić obejmę tlumika dobrze dokręcić, co do reszty zapytaj mechanika czy wg. niego wszystko w porządku, przecież masz gwarancję na taką naprawę 😁

[subdark]

Tak jest gwarancja ale to są duperele, wstyd sie o takie rzeczy pytać kiedy szanuje gościa ktory to składał. Technicznie alternator mogł zmoknąć bo stał na deszczu długo, to jeszcze sprawdze ale wymiana w miare dobrego tłumina na nowy jest bez sensu, obejma cieżka sprawa, zapieczone sruby był odkręcany z kolektorem więc jest po staremu, napewno idzie to od silnika i cieżko tu coś wymyśleć poza przyzwyczajeniem sie do innego zachowania ciagnika 😭

Edytowane 24 Października przez subdark

[hubertuss]

Ja bym zaczął od sprawdzenia naciągu paska z tym alternatorem i czy wszystkie kable dobrze kontaktują czy jest przejście. 

Co do drgań sprawdź na zgaszonym czy tłumik się rusza jeśli jest sztywno to prowadź go do tego majstra bo na bank coś spieprzył.  Można jeszcze sprawdzić czy sprężarka z alternatorem dobrze dokręcona bo to lubiło się luzować w nich. 

[akmaly]

Kto Ci pisze o wymianie tłumika, obejma tłumika w MF 255 nr 1674071M92, koszt parę zł.

Jeśli chodzi o alternator to należy zmierzyć ładowanie, jak jest w porządku to przegazuj do 1200 i zapomnij  

Sprawdź ten pasek.

Duperelą jest słabo przykręcony tłumik ale źle ustawiony zapłon już nie. 

[hubertuss]

Jak tłumik ciasno siedzi a mimo wszystko się kiwa po 10 cm na boki to od razu do mechaniora na bank coś spieprzył. 

[krilan06]

Jeśli tłumik nie był odkręcany a wcześniej nie drżał to coś jest nie tak

Edytowane 24 Października przez krilan06

[subdark]

Przepraszam nie jest to drganie do 10cm ale przypomniałem sobie ze mam nagranie przed remontem i tam widać prawie zerowy odchył tłumika:

 

Co o tym sądzicie? Koło zamachowe jest wstawione nowe, na moje wrażliwe ucho wydaje mi sie że jakis dodatkowy stukot słychać, w porównaniu do tego co było wczesniej. Po weekendzie pójde do mechanika zapytać sie jaka jest jego opinia na ten temat.

Odchył jest bardziej na lewo prawo niż w przód tył.

Edytowane 25 Października przez subdark

[subdark]

Telefon ma stabilizacje nagrywania wideo więc realnie jest to bardziej widoczne 😭

[bergman31]

Może nowe koło zamachowe nie jest wyważone i powoduje drgania?

[subdark]

16 minut temu, bergman31 napisał(a):

Może nowe koło zamachowe nie jest wyważone i powoduje drgania?

Nie mam doświadczenia z mechaniką silników ale mechanik specialista chyba powinien to wiedzieć, skoro już ma poskładanych setki silników przez x-naście lat. Troche jestem rozczarowany bo jako specialista już po uruchomieniu pownien sam wyczuć czy coś jest nie tak. Osobiście spodziewałem sie że "nowy silnik" (została stara miska i stara splanowana głowica) będzie chodził identycznie jak stary lub lepiej, pomijajac fakt że pękł blok przy szpilce i dałem sie namówić na generalny remont.

[krilan06]

Dużo mechaników jak już ciągnik wyjedzie z warsztatu to gwarancja do bramy ...

[pawcio6045]

subdark napisał:

MF255 swieżo po generalnym remoncie silnika.

Dwa mankamenty zauważyłem. Na wolnych obrotach tłumik dość mocno drga, czy jest szansa że po dotarciu bedzie to mniej widoczne? 

Druga rzecz. Kontrolka ładowania zapala sie natychmiast jak wejdzie na niskie obroty, np jak sie zmienia biegi, gaśnie jak przekroczy 1.2k. Przed remontem swieciła po odpaleniu, zgasła na 1.2k i dopiero sie zaswieciła po zgaszeniu ciagnika. Alternator sie konczy lub czy sie naprawił i teraz działa poprawnie?

zobacz pasek czy dobrze naciągnięty bo niby się kręci ale nie ładuje bo się slizga u mnie tak bylo

[bergman31]

3 godziny temu, subdark napisał(a):

Nie mam doświadczenia z mechaniką silników ale mechanik specialista chyba powinien to wiedzieć, skoro już ma poskładanych setki silników przez x-naście lat. Troche jestem rozczarowany bo jako specialista już po uruchomieniu pownien sam wyczuć czy coś jest nie tak. Osobiście spodziewałem sie że "nowy silnik" (została stara miska i stara splanowana głowica) będzie chodził identycznie jak stary lub lepiej, pomijajac fakt że pękł blok przy szpilce i dałem sie namówić na generalny remont.

Ten mechanik to dużo Perkinsów naprawił?

[subdark]

2 minuty temu, bergman31 napisał(a):

Ten mechanik to dużo Perkinsów naprawił?

Nie pytałem sie ale wszyscy go polecają, nikogo innego zabardzo nie ma, po moim juz kolejnego miał w kolejce z pękniętym wałem. Szczeże uważam ze to fachowiec, jedynie mogą go ograniczać częsci bo jakosc nowych czesci jest jaka jest. Pomyłki tez sie zdajrzaja wiec mam nadzieje ze bedzie dobrze. Mysle ze 50-100 perkisow bedzie mial na koncie, iles lat temu w moim wymieniał uszczelke a tym razem jak ją przewiało juz byla decyzja o remoncie. No zagadka to dla mnie czemu tak to wyszło 🙄

[bergman31]

Albo błąd ludzki albo wadliwe części zamienne.

[hubertuss]

Dla mnie to on jak by gdzieś przedmuch miał może na uszczelce pod głowicą między dwoma garami.  Kiedyś tak miałem w swoim palił jeździł mocy takiej nie miał. Jeden gar robił dobrze dwóm ciśnienie trochę uciekało i niby pracował. Ale to do weryfikacji u mechanika przez net to se można gadać  nawet jak gasisz silnik słychać fukanie no i za długo na zgaszonym się kręci. 

Edytowane 25 Października przez hubertuss

[krilan06]

Przecież na tym filmie po remoncie to nie gasi tego ciągnika 

[hubertuss]

0;30 gasi nie wiem jaki to film na kolejnym to już on wogóle chodzi jak by na jednym czy dwóch. Nie wiem nie wnikam w to. Do mechanika z tym i tyle. Na pierwszej części słychac przedmuch obejrzałem tylko tyle teraz obejrzałem dalej i w kolejnym nagraniu chodzi tragicznie nie jak perkins 3 cyl 

[pawlik794]

Jakie masz ustawione wolne obroty ?

[subdark]

Dziś już późno ale jutro nagram odpalanie bo też słysze tak jakby strzelanie przy pierwszych 3 sekundach odpalenia, ale o tym już nie wpominałem, bo już naprawe nie wiem czy to sa pierdoły, czy sie czepiam, a czy to jest zje**** remont. Mam kolege troche mechanik ale nie robi już remontów (zmienił prace) to też go poprosze aby wpadł jak bedzie miał czas i posłuchał silnika, im wiecej opini tym lepiej. A kolejna opcja to posłucham jak zostanie zrobiony ten drugi MF255 po peknietym wale, też ma robiony generalny remont i też te same części.

Silnik pracuje na 700-800 obrotów, to są jego minimalne obroty ustawione na pompie.

PS. Nie jestem tego 100% pewny, możliwe że ja coś żle zrobiłem ale dzień wczesniej (czwartek) jade ze skrzynią pod góre na 1biegu drogowym, kaminista droga to redukcja na terenową 4 zeby traktorem nie "trzepało" puszczam sprzęgło i wydaje mi sie ze jakbym nie dodał gazu to by zgasł. Dlaczego o tym wspominam, dlaczego to takie dziwne bo MF255 mam bedzie juz 10 lat, wydaje mi sie ze czuje/znam ten traktor doskonale i nigdy mnie cos takiego nie spotkało ale podkreślam moze mi sie to tylko tak wydaje. Kolejna pierdoła zeby sie do czegoś docepić.

[akmaly]

Chodzi jak sieczkarnia, udaj się do mechanika.

[subdark]

Teraz, akmaly napisał(a):

Chodzi jak sieczkarnia, udaj się do mechanika.

Tak w poniedziałek pojade, tak mi zależało aby dać wszytko nowe aby chodziło jak najlepiej i był spokoj a tu taki zonk:

Prawo Murphiego: jeśli coś może pójść nie tak, to pójdzie nie tak. 🤬