Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Planujemy kupno nowego ciągnika, będzie to ciągnik główny - mimo tego jest duża szansa założenia ładowacza. Myslę, że 140KM to maksymalna moc w  jaką mierzymy. (jeśli chodzi o ha to łącznie z łąkami bedzie 60+)

Jesli chodzi o jakieś bliskie serwisy i punkty sprzedaży to posiadamy: Steyer,Zetor,Kubota,Case - jednak nie musimy się tym sugerować. Obecnie ceny ciągników są bardzo do siebie zbliżone i tworzę ten post aby zapytać co będzie najmniej awaryjne, który ma najlepszą skrzynię, w miarę wyposażenie itd..  Na co zwrócić uwagę aby nie żałować przez kolejne lata - z góry dzięki za jakieś wskazówki,  jest obecnie tego wszystkiego bardzo dużo i warto się poradzić, pogadac.

Opublikowano

Jeśli ma być głównym przy mocy max 140km to wybrałbym największy gabarytowo ciągnik 4cyl, chyba że jakiś 6cyl. będzie się mieścił w mocy to brałbym 6cyl. Marki aktualnie są bardzo zbliżone jakościowo jeśli chodzi o CNH, AGCO, JD, DF czy Claas, z wyposażenie jeśli budżet nie jest napięty i ma być przyszłościowy ciągnik to skrzynia bezstopniowa napewno będzie najprzyjemniejsza w użytkowaniu,GPS, tuz przedni, amortyzacja osi i kabiny,elektrozawory hydrauliczne itp.

Opublikowano

Coś tam przeglądałem ale na pewno są tu osoby które mocno śledzą cenowo sprzęty. Ale obecnie mam wrażenie że nawet te "gorzej odbierane marki" stoją cenowo podobnie jak te bliżej premium.

Budżetowo odpowiem pewnie jak każdy ze fajnie by było mniej zapłacić ale równocześnie mieć dobry sprzęt . 

Opublikowano (edytowane)

Z własnego  doswiadczenia.

Jak miałbyś brac case/steyr, to zdecydowanie bierz najsłabszą pume, a nie najmocniejszego maxxuma (czy tam cvt vs profi).

Wiem, ze cena pewnie bedzie wyższa, ale i traktor o cały poziom lepszy.

 

W zetory nie ma co sie pchac, bo to juz marka praktycznie upadła.

Przez cały zeszły rok sprzedali w pl poniżej 150 traktorów.

Za chwile mogą zwinać sie z rynku i sam sie bujaj z gwarancją czy naprawami/ czesciami)

 

Edytowane przez nunu85
  • Like 1
Opublikowano

Ja mogę bez obawy polecić Vatrę T145 lub N134 jednej jak i drugiej masy nie brakuje rozkład też jest fajny, MF 6s sporo lata po okolicy i nie narzekają a mają niektórzy po kilka sztuk od 105 do prawie 400km

  • Like 1
Opublikowano
1 godzinę temu, radzioRS napisał(a):

Zetor to ma ceny jak za zachodnie ciągniki. Też szukałem padło na pumę 150 ale Zetor był nie wiele tańszy .

No właśnie dlatego powstał temat też bo są marki i modele które totalnie odbiegają jakością a ceną wcale. Także fajnie że pojawiają się jakieś propozycje i obserwuje wasze wskazówki 

 

Opublikowano

Mimo że nie kupuję i nie będę kupował nowego bo jestem za cienki do nówki to wiem że dilerzy i handlowcy mają sporo oj sporo zapasu na cenie w dół.

Grunt to mocne negocjacje a czasem odmowa...to sami do Ciebie przyjadą.

Aha czasem warto kupić po pokazowy z reguły są dowalone w wyposazenie a jak nie były dawane w użytkowanie do gospodarstw tylko pokazy firmowe to może być jescze lepsza cena i fajny ciągnik.

  • Like 1

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez Agra
      Witam, jaki ciągnik wybralibyście w przedziale mocy 70-90 KM w kwocie około 100 tyś(brutto) nie jestem VAT.
    • Przez zlotek
      Na wstępie witam wszystkich użytkowników, forum śledzę od jakiegoś czasu i w końcu potrzebuję rady obeznanych userów. Dziś sprzedałem poczciwą c-330m i czas znaleźć coś mocniejszego, posiadam ogromnyh areał 3ha (byćmoże wzrośnie do 4.5ha w najbliższym czasie) a szukam ciągnika pomioędzy 50 a 65KM obowiązkowo 4x4 i z turem ze względuy na to że bawię się w budowlankę i potrzebna mi maszyna któa będzie sobie radziła z przewożeniem piachu, gruzu drewna itp. pole będzie obrabiała symbolicznie. Zastanawiałem się nad zetorami 5011s (chyba trochę za słaba pompa), 5245 (drogi jak diabli), i same explorer 65, jakie inne ciągniki 4x4 byście zaproponowali? jak wygląda sprawa hamulców pneumatycznych w ciągnikach takich jak same (zetor ma fabrycznie sprężarkę i tam koszt instalacji to max 1000zł czy w ciągnikach same jest podobnie?), łatwo je założyc? czasem muszę zaciągnąć przyczepę ze zbożem na handel... Jak z kosztami serwisu? czy lepiej szukać np zetora 6245 z turem czy same explorer 65? i jak ten drugi poradzi sobie w turze? Dodam że ciągnik (wiadomo że 4wd to nie 2wd) musi być w miarę zwrotny bo czasami trzeba będzie manewrować nim pomiędzy budynkami. czy chłodzone powietrzem ciągniki odpalają łatwiej zimą i jak radzą sobie w pracy stojącej? ciągnik będzie użyuwany co 2 tygodnie do wożenia drerwna do kotłowni. Czy pług trzyskibowy do takiego ciągnika to tak w sam raz?
      Kabina ma być w miarę komfortowa, ze względu na odśnieżanie zimą i fakt że ciągnik będzie jeździł na budowy w promieniu 50km. Proszę o pomoc i z góry dizęki Piotr.
    • Przez elzimny
      Cześć 
      Muszę kupić ciągnik rolniczy pod stabilizator gruntu + pod skorupę na budowę. Minimum 350 km, skrzynia bezstopniowa, 1000 obrotów na wałku dwa obwody hydrauliczne (dane od producenta stabilizatora). 
      Prowadzę firmę drogową. 
      Stabilizator waży 5t.
      Znam się na maszynach budowlanych a traktor to miałem jak jeszcze Ostrówka w firmie miałem więc nie wiem o nich nic o wytłumaczeniu abstrakcyjnych cen już nie wspomnę (chyba tylko sztucznie napompowane ceny dotacjami). 
      Dostawca stabilizatora twierdzi że większość firm kupuje Fendt lub Massey Ferguson ( bo to prawie to samo wg nich). 
      Chciałbym kupić używany ale zauważyłem że większość Fendt serii 9 jest sprzedawana z przebiegiem 8k-9k mth.
      Dziwne to i podejrzane.
      Czy możecie mi coś doradzić odradzić lub naprowadzić w kwestii zakupu? 
      Ile mth średnio ciągnik pracuje bez poważniejszych drogich awarii ? (przy koparkach zakłada się do 15000 mth).
      Stabilizator i cement są dużym obciążeniem dla ciągnika.
      Kwestia budżetu wygląda tak: stać mnie na nowy ale nie chcę nowego bo to nowa usługa i przez najbliższe 2-3 lata będzie nie dochodowa z uwagi na wdrożenie i kwestie pozyskania klientów (w skrócie szkodami kasy na nowy). Myślę że 500-700k chyba że bezpiecznie można poniżej tej kwoty (unikam pakowania się w ciągłe naprawy i remonty, mój własny warsztat za dużo kosztuje).
      Będę wdzięczny za jakieś konstruktywne naprowadzenie w temacie.
    • Przez molibden01
      Witajcie.
      Na wstępie chciałbym się przywitać z Wami. Odnoszę się z problemem wyboru traktoru (zaznaczam, że nowego, ponieważ sytuacja na rynku używanych ciągników mnie do tego zmusiła). Stoję przed wyborem modelu. W pierwszej kolejności od czego to się zaczęło to promocja na serię 5D i 4E w Deutz Fahre: 5080d w cenie 158 tys. zł netto.  Traktorem miałem przyjemność jeździć, fajny, zwrotny, nie głupi. Macie jakieś opinie na jego temat bo już jest kilka lat po premierze a w poprzednich postach żadnych opinii z użytkowania.
      Tylko co jak co, ma tylko 3 cylindry i turbo. Dlatego w głowie chodzi, a może wybrać co innego. Myślę o Kubocie serii M4-073. Moc podobna, ale 4 cylindry i wyższa pojemność. Jeżeli znacie obecnie ceny Kuboty (z dilerem w tym wypadku sie jeszcze nie kontaktowalem) lub polecacie inne ciagniki w podobnej mocy to będę wdzięczny za pomoc.
       
      Dodam że ciagnik ma głównie pracować w gospodarstwie przy opryskiwaczu ciąganym z nadmuchem, sadzarką karuzelowa, do jakiś prac pomocniczych ale zapewne czasem i jakiś pług 3 skibowy się zapnie lub mniejszy agregat.
       
      Pozdrawiam serdecznie.
    • Przez bortys2001
      Witam. 
      Ktoś się pokusi o porównanie,np Deutz 5080keyline, new Holland T4/t4s
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v