Ochrona i nawożenie pszenicy - 2025

[SawekBraczyk]

Ja czekam. Pod koniec marca pójdzie N2. Co mi to da że teraz nawalę dużo azotu w pszenicy która jeszcze dobrze nie rozpoczęła fazy strzelania w źdźbło. Jak 3 marca szło N1 

[Zetmar]

Mocznik

29 minut temu, Axd529 napisał(a):

Co dajesz na n2? U mnie mocno gęsta pszenica, N1 poszło 1 marca, teraz to sam nie wiem co robić. 

Mocznik

[Axd529]

Mocznik jak bym miał do siewu też bym siał teraz. Z saletrą jednak poczekam  do końca marca. 

[korasss]

2 godziny temu, lobudek napisał(a):

 

Ostatnio oglądałem żniwa u słomka gdzie na 140N w RSM w 1 dawce udało mi się dobijać do 10T/ha. Jest to w ogóle możliwe przy wysokich zasobnościach?

Ty wierzysz w te ich bajki???

No i pewnie to była 4klasa ziemi miejscami 5,  i pszenica nasienna 🤣🤣🤣🤣

[Gimmeshelter]

2 godziny temu, SawekBraczyk napisał(a):

Ja czekam. Pod koniec marca pójdzie N2. Co mi to da że teraz nawalę dużo azotu w pszenicy która jeszcze dobrze nie rozpoczęła fazy strzelania w źdźbło. Jak 3 marca szło N1 

Głos rozsądku w temacie. Zawsze była taka zasada że druga dawka idzie jak będzie kończyć krzewienie, a w tym roku jakas nowa moda 

[Siedzacybyk]

po kiego grzyba jechac 1 marca i za chwile drugi raz, nie lepiej bylo na raz wsypac? albo poczekac do konca marca i faktycznie zrobic to jako kolejny zabieg, by ja nie pobudzac do krzewienia?!

[Piffpaff]

lukasz493 napisał:

lubelskie kiedy planujecie druga dawkę n w pszenicach?

N1 poszło 27.02 250kg saletry pod deszcz 10mm a N2 też saletra planuje na przełomie marca- kwietnia chyba że wcześniej pokaże się kolanko ale wątpię w to bo od piątku w nocy przymrozki do -4 więc znowu wychamuje wegetacja

rolnikos25 napisał:

Co polecacie mocnego   na T1, monokultura 

W poprzednich latach 0,5 UNIX+ 0,5 PROTIO+0,3-0,4 Fenpropidyny 

czy po prostu zwiększyć dawki?

 

taka mieszanka już jest mocna

[yacenty]

3 godziny temu, korasss napisał(a):

Ty wierzysz w te ich bajki???

No i pewnie to była 4klasa ziemi miejscami 5,  i pszenica nasienna 🤣🤣🤣🤣

zacznij podlewać to bajki staną się realne

[korasss]

1 minutę temu, yacenty napisał(a):

zacznij podlewać to bajki staną się realne

Nie mam zamiaru , mam dobre gleby , zresztą to moje hobby 

[yacenty]

to nie bądź człowiekiem małej wiary

[STIG13]

Przy okazji kolanka to ten azot ma być już podany i dostępny a nie w rozsiewaczu

[yacenty]

pierwszy czy drugi?

[Tomek90]

U nas rzepak to ruszył bo widać że pole zielone robi się coraz bardziej, ale zboże to nie. 

[Piffpaff]

STIG13 napisał:

Przy okazji kolanka to ten azot ma być już podany i dostępny a nie w rozsiewaczu

masz rację za mało szczegółowo napisałem, daje N2 jak odrywa się kolanko, wiadomo że z deszczem ciężko trafić w punkt ale staram się wycyrklowac

[wilkołak]

Na pierwsze kolanko ma być dostępne N2 , dlatego że opady niepewne podzieliłem drugą dawke na dwie,  pierwsza część  wysiana , oby spadły choć 3-4 litry

[Gość]

Przecież ku.wa w tej fazie rośliny nie "zżarły" całego azotu z N1 😎

[Jarko19]

19 minut temu, wilkołak napisał(a):

Na pierwsze kolanko ma być dostępne N2 , dlatego że opady niepewne podzieliłem drugą dawke na dwie,  pierwsza część  wysiana , oby spadły choć 3-4 litry

Też tak zrobiłem w pszenicy ,n2 podzieliłem, od jutra do soboty ma być deszcz, 

[ervyn]

6 minut temu, Jarko19 napisał(a):

Też tak zrobiłem w pszenicy ,n2 podzieliłem, od jutra do soboty ma być deszcz, 

Jak ja tak zrobiłem to mnie zjedli 🤣

[SawekBraczyk]

Po co wy to dzielicie? 

[Jarko19]

5 minut temu, ervyn napisał(a):

Jak ja tak zrobiłem to mnie zjedli 🤣

Słuchaj  zależy jaka pszenica( rzadka gęsta, jaka faza ) jaki przedplon , forma  azotu  , ilość  azotu  , termin siania azotu  , wilgotność gleby , zapowiadane deszce  oraz brak deszczu w następnych tygodniach 

Każdy jest w innej sytuacji , nie działamy  w polu wszyscy w jednym województwie xd 

[wilkołak]

12 minut temu, SawekBraczyk napisał(a):

Po co wy to dzielicie? 

Bo może coś popada to nawóz będzie w ziemi , nie wiem kiedy będą opady  , oby teraz coś popadało, na początek kwietnia powinien byc dostępny , a czy będzie to zależy od opadów, dostała 150 saletry , a cała dawka to 300

38 minut temu, boogie7 napisał(a):

Przecież ku.wa w tej fazie rośliny nie "zżarły" całego azotu z N1 😎

N1 to u mnie 52N , masz pewność kiedy popada

Edytowane 12 Marca przez wilkołak

[Gimmeshelter]

U kogo jak u kogo ale u ciebie na pewno popada i na pewno byś akurat przed samym deszczem rozsiał 😉😉😉

 

 

[polskatk]

Czynników jest mnóstwo, a później i tak wszystko życie weryfikuje. Nie oszukujmy się, ale działamy trochę po omacku.

Ja N2 skończyłem, bo u mnie praktycznie jest już opdowiednia faza. Teoretycznie mógłbym jeszcze trochę poczekać, tym bardziej że przed nami drobne ochłodzenie, ale obawiam się o opady. Od dwóch godzin już ładnie deszczyk pada, zapowiadają na najbliższe dwa dni około 30 litrów, więc mam względną pewność że to co zasialem się rozpuści i przemieści w glebie. Kolejne opady zapowiadają dopiero na kwiecień. Wiem że to tylko prognoza i może się jeszcze zmienić, ale może się zmienić w obie strony. Równie dobrze przez kolejny miesiąc może nie spaść kropla deszczu i wtedy obudzę się z ręką w nocniku. Ja to traktuję w kategorii minimalizacji ryzyka. A co z tego wyjdzie to czas pokaże. Mamy nietypowy sezon i myślenie w kategoriach schematu ("zawsze dawałem N2 na koniec marca i było dobrze" itp.) może się zemścić. Może, ale nie musi. Taki już nas los. 

[Tomek90]

27 minut temu, wilkołak napisał(a):

Bo może coś popada to nawóz będzie w ziemi , nie wiem kiedy będą opady  , oby teraz coś popadało, na początek kwietnia powinien byc dostępny , a czy będzie to zależy od opadów, dostała 150 saletry , a cała dawka to 300

N1 to u mnie 52N , masz pewność kiedy popada

A gdzie jest azot ten co w glebie jest zmagazynowany 🤔

[Raptus902]

Też dziś podałem N 2 saletrę kończyłem w deszczu i jutro też ma padać wolę podac szybciej przed deszczem. Zboża siane w terminie. W tamtym roku też tak zrobiłem i nie widziałem negatywnych skutków. Też myślałem że to za szybko a za chwilę pszenica zaczęła iść mocno w górę i w sumie dobrze to wyszło. Przecież ten nawóz z ziemi nigdzie nie ucieknie.