Skocz do zawartości

Pogoda rolnicza 2025 i inne luźne wątki


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
24 minuty temu, Rolnik1973 napisał(a):

To Klątwa tuska

Nie wierzę w takie rzeczy 

Jeden żywieniowiec powiedział że fatum, no i od tamtej pory skończyliśmy współpracę 

Drugi ma zupełnie inną teorię, lekarz ją poniekąd popiera 

Jeśli ona okaże się prawdziwa to nie pozostaje nic innego niż wiadomo co, znaczy pójść do diabła...

Bo wtedy by wyszło że nie tylko ja jestem za to całkowicie odpowiedzialny, to jeszcze zapłaciłem za to minimum 3 razy 

I to wszystko w tak drogich cenach nawozów 

A co najlepsze że jak to będzie prawda to wtedy sytuacja w nowym sezonie będzie jeszcze gorsza

 

Jeden z af podsunął plan wyjścia z tej sytuacji, tyle że jeśli przyczyną było by to co jest podejrzewane to ten pomysł naraża mnie na kolejne koszta, a rezultat będzie ten sam

 

Podsumowując jestem w takiej sytuacji gdzie defekto nie ma dobrego wyjścia 

Praktycznie bez pieniędzy 

O ile w tamtym roku jakoś sobie poradziłem, to w tym roku na dzień dzisiejszy nie widzę żadnego wyjścia z sytuacji 

I powiem szczerze że pierwszy raz się boję że zrobię w końcu coś głupiego czego nie da się odwrócić 

Pierwszy raz czuje że poniekąd moje życie przestało mieć sens, i nie chodzi o to że utopiłem dużo pieniędzy, czasu, energi, tylko o to że poniekąd w dążeniu za ciągłą poprawą czegoś w pewnym momencie jest ściana której nie mogę przeskoczyć, ściana którą sam nieświadomie stworzylem

 

A już najgorsza to jest świadomość tego że każdy do okoła po cichu między sobą mówi że ja mam depresję 

No i realnie na to patrzeć to przez to praktycznie zostanę sam ze sobą, a w końcu w nią wpadnę 

 

Oczywiście zaraz przyleci tu dwóch bogaczy i mnie uświadomi że jestem złym hodowcą 

I szczerze, koło uja mi to lata 

  • Confused 1
  • Sad 2
Opublikowano
Chłoporobotnik napisał:

2 minuty temu, 12Pafnucy napisał(a):

No nie za wiele...

Jak dla mnie bomba z tego areału.

1 minutę temu, GRZES1545 napisał(a):

Na czysto? A daj jakieś wyliczenia...jeśli tak jest to faktycznie sporo, ale weź z tego się utrzymaj . 

Wszystko liczę. Masz szczątkowe dane na przykład w postach z sylwestra. Rokrocznie około sprzedane 10000 jajek, uszatych koło 60-70, 400 sztuk oskubanego drobiu, 4-5 ton ziemniaków, ogórków nieraz ponad tona jak obrodzą, inne warzywo typu pomidory, marchewka, buraczki, jak dobry rok to koło 100kg miodu.

szacun 👍👍👍🤝🤝🤝to jest bardzo dobry wynik . czyli rocznie masz ok. 9tys że swojego areału tylko pytanie czy jak byś miał więcej to czy byś więcej sprzedał towaru

Opublikowano
3 minuty temu, Karol6130 napisał(a):

Nie wierzę w takie rzeczy 

Jeden żywieniowiec powiedział że fatum, no i od tamtej pory skończyliśmy współpracę 

Drugi ma zupełnie inną teorię, lekarz ją poniekąd popiera 

Jeśli ona okaże się prawdziwa to nie pozostaje nic innego niż wiadomo co, znaczy pójść do diabła...

Bo wtedy by wyszło że nie tylko ja jestem za to całkowicie odpowiedzialny, to jeszcze zapłaciłem za to minimum 3 razy 

I to wszystko w tak drogich cenach nawozów 

A co najlepsze że jak to będzie prawda to wtedy sytuacja w nowym sezonie będzie jeszcze gorsza

 

Jeden z af podsunął plan wyjścia z tej sytuacji, tyle że jeśli przyczyną było by to co jest podejrzewane to ten pomysł naraża mnie na kolejne koszta, a rezultat będzie ten sam

 

Podsumowując jestem w takiej sytuacji gdzie defekto nie ma dobrego wyjścia 

Praktycznie bez pieniędzy 

O ile w tamtym roku jakoś sobie poradziłem, to w tym roku na dzień dzisiejszy nie widzę żadnego wyjścia z sytuacji 

I powiem szczerze że pierwszy raz się boję że zrobię w końcu coś głupiego czego nie da się odwrócić 

Pierwszy raz czuje że poniekąd moje życie przestało mieć sens, i nie chodzi o to że utopiłem dużo pieniędzy, czasu, energi, tylko o to że poniekąd w dążeniu za ciągłą poprawą czegoś w pewnym momencie jest ściana której nie mogę przeskoczyć, ściana którą sam nieświadomie stworzylem

 

A już najgorsza to jest świadomość tego że każdy do okoła po cichu między sobą mówi że ja mam depresję 

No i realnie na to patrzeć to przez to praktycznie zostanę sam ze sobą, a w końcu w nią wpadnę 

 

Oczywiście zaraz przyleci tu dwóch bogaczy i mnie uświadomi że jestem złym hodowcą 

I szczerze, koło uja mi to lata 

Karol prowów nie masz, pierdolnij te krowy i nie morduj się. 

I przestań głupoty gadać. 

  • Like 4
Opublikowano
W dniu 10.04.2025 o 07:57, marulekk napisał(a):

Ale PISga zimnym wiaterem, no nic, trza dziś świętować 

 

17442648250068756626749295787268.jpg

ta POdłodówka to na całe piętro? do tego też majstra brałeś ? 

Opublikowano
2 minuty temu, Karol6130 napisał(a):

Może by sprzedał, a może zepsuć sobie markę własną 

Jeżeli nie masz zobowiązań wobec UE to idź do pracy. 

Opublikowano
12 minut temu, Karol6130 napisał(a):

już najgorsza to jest świadomość tego że każdy do okoła po cichu między sobą mówi że ja mam depresję

Może i masz...to się leczy.

Nie załamuj się...będzie lepiej👍

Opublikowano
8 minut temu, Karol6130 napisał(a):

Może by sprzedał, a może zepsuć sobie markę własną 

To nie jest głupi pomysł, ja też już odpuszczam. Gdyby nie program już bym dogadywał dzierżawę. 

Jesteś pracowity chłopak, nie ma co się cackać tylko otwierasz nowy rozdział życia i lecisz. 

Opublikowano
14 minut temu, Karol6130 napisał(a):

Nie wierzę w takie rzeczy 

Jeden żywieniowiec powiedział że fatum, no i od tamtej pory skończyliśmy współpracę 

Drugi ma zupełnie inną teorię, lekarz ją poniekąd popiera 

Jeśli ona okaże się prawdziwa to nie pozostaje nic innego niż wiadomo co, znaczy pójść do diabła...

Bo wtedy by wyszło że nie tylko ja jestem za to całkowicie odpowiedzialny, to jeszcze zapłaciłem za to minimum 3 razy 

I to wszystko w tak drogich cenach nawozów 

A co najlepsze że jak to będzie prawda to wtedy sytuacja w nowym sezonie będzie jeszcze gorsza

 

Jeden z af podsunął plan wyjścia z tej sytuacji, tyle że jeśli przyczyną było by to co jest podejrzewane to ten pomysł naraża mnie na kolejne koszta, a rezultat będzie ten sam

 

Podsumowując jestem w takiej sytuacji gdzie defekto nie ma dobrego wyjścia 

Praktycznie bez pieniędzy 

O ile w tamtym roku jakoś sobie poradziłem, to w tym roku na dzień dzisiejszy nie widzę żadnego wyjścia z sytuacji 

I powiem szczerze że pierwszy raz się boję że zrobię w końcu coś głupiego czego nie da się odwrócić 

Pierwszy raz czuje że poniekąd moje życie przestało mieć sens, i nie chodzi o to że utopiłem dużo pieniędzy, czasu, energi, tylko o to że poniekąd w dążeniu za ciągłą poprawą czegoś w pewnym momencie jest ściana której nie mogę przeskoczyć, ściana którą sam nieświadomie stworzylem

 

A już najgorsza to jest świadomość tego że każdy do okoła po cichu między sobą mówi że ja mam depresję 

No i realnie na to patrzeć to przez to praktycznie zostanę sam ze sobą, a w końcu w nią wpadnę 

 

Oczywiście zaraz przyleci tu dwóch bogaczy i mnie uświadomi że jestem złym hodowcą 

I szczerze, koło uja mi to lata 

Karol kto ci ten wierszyk pisał? 

Opublikowano
Qwazi napisał:

1 minutę temu, malaczarna napisał(a):

Może Pan sobie wybrać ale to za mało na przeprosiny

O dziekuję. Kolejny do odbioru 🤗...

Może tak jeszcze jakaś rada, co poza kwiatkiem, żeby... przeżyć 🤔

Pandora przysłała sms że-30% na niedziel handlowa mogę podesłać kod rabatowy

Opublikowano (edytowane)
27 minut temu, PAN88 napisał(a):

Jeżeli nie masz zobowiązań wobec UE to idź do pracy. 

 

29 minut temu, pedro2 napisał(a):

Karol prowów nie masz, pierdolnij te krowy i nie morduj się. 

I przestań głupoty gadać. 

 

19 minut temu, GRZES1545 napisał(a):

To nie jest głupi pomysł, ja też już odpuszczam. Gdyby nie program już bym dogadywał dzierżawę. 

Jesteś pracowity chłopak, nie ma co się cackać tylko otwierasz nowy rozdział życia i lecisz. 

Nie wyobrażam siebie w pracy dla kogoś, wtedy napewno popadł bym w depresję 

U mnie musi się coś dziać 

Bez krów uprawiał bym dopłaty, trochę to ryzykowne w obliczu tych zapowiadanych zmian

 

19 minut temu, radekz200 napisał(a):

Karol kto ci ten wierszyk pisał? 

Fajny co?

Edytowane przez Karol6130
Opublikowano
14 minut temu, 12Pafnucy napisał(a):

Może i masz...to się leczy.

Nie załamuj się...będzie lepiej👍

Widzisz Zbyszek, moje problemy nie wynikają z tego że nie łykam prochów

Gdybym miał depresję to nie myślał bym logicznie, nie szukał bym normalnych rozwiązań 

Zresztą przerażające jest to że depresja jest stwierdzana prawie u każdego kto chce ją mieć, a tymczasem to zwykle znalezienie sobie wymówki na swoje problemy

Opublikowano
2 minuty temu, Karol6130 napisał(a):

Widzisz Zbyszek, moje problemy nie wynikają z tego że nie łykam prochów

Gdybym miał depresję to nie myślał bym logicznie, nie szukał bym normalnych rozwiązań 

Zresztą przerażające jest to że depresja jest stwierdzana prawie u każdego kto chce ją mieć, a tymczasem to zwykle znalezienie sobie wymówki na swoje problemy

dobra karol to powiedz co tam ci się stało? krowa dało 1 litr mleka mniej? 😂

Opublikowano
Teraz, Karol6130 napisał(a):

Gdybym miał depresję to nie myślał bym logicznie, nie szukał bym normalnych rozwiązań 

No nie koniecznie...

No może masz tylko gorszy okres.

Bywa że wszystko się sypie...

Ty masz jeszcze jakieś możliwości i szansę na lepiej...

...a niektórzy nie...

Tak że nos do góry...za jakiś czas będziesz miał lepiej.

  • Like 2
Opublikowano

A najlepsze dziś, przyjechała cysterna z dostawą paszy, no i pompuje i nagle mówi żeby upuścić trochę z silosu to próbę weźmie 

I że było mi już dziś wszystko jedno to mu poszedłem na rękę i to zrobiłem

Ale wcześniej zadałem pytanie po co i jak skoro na dnie silosu stara dostawa 

Chłop mówi że to i tak ta sama pasza

Już nie miałem siły się przepychać z nim, ale pasza jest napewno nie ta sama, pomijając fakt że to jest 21% białka to jest z innej dostawy 

No i teraz w przypadku wpadki jest dwie próby zupełnie innej paszy

Ale to już mi naprawdę wszystko jedno dziś 

8 minut temu, 12Pafnucy napisał(a):

No nie koniecznie...

No może masz tylko gorszy okres.

Bywa że wszystko się sypie...

Ty masz jeszcze jakieś możliwości i szansę na lepiej...

...a niektórzy nie...

Tak że nos do góry...za jakiś czas będziesz miał lepiej.

Od ponad dwóch lat same wtopy

W tym roku miała być obora, wyszło na to że powoli ta pustoszeje

  • Confused 2
Opublikowano
Godzinę temu, jacek1296 napisał(a):

To zdrowo nabroiłeś. No to dodaj" o ja głupi, o ja głupi..."🤣.

Idę na obiad...z pewną taką... nieśmiałością 😱🤭...może nie będzie na łopacie podawane🤔...

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez superfarmer02
      Kontynuacja
      https://www.agrofoto.pl/forum/topic/301685-znalezione-na-allegro-olx-i-nie-tylko-2024/
    • Przez Zetor5340
      Witam.
      Wiem,że wiekszość z was mieszka na wsi, nie trudno się domyśleć..heh, ale chciałbym się dowiedziec jakie macie zdanie o życiu na wsi i życiu w mieście.Ja osobiście to mieszkam w miasteczku, ale i tak wolę życie wiejskie, cisza,spokój, świeże powietrze itd...w mieście wiadomo,spaliny,hałas,tłok, ruch, korki itd...Piszcie wady i zalety życia na wsi jak i w mieście, myślę,że chociaż pare osób mieszka w mieście lub choć tak jak ja w jakimś małym miasteczku.Piszcie także jak wam się żyje na wsi a jak w mieście.Jeśli chodzi o mnie to już mam dość miasta i chętnie bym osiadł w jakimś "zaciszu", w przeciwieństwie do mojego wujka ,który już całe życie przeżył na wsi i nie to ,że chciałby sie na stałe wyprowadzić do miasta ale jak mówi, chce zobaczyc trochę świata..heh :rolleyes: i nie dziwię mu się.Za dużo to on nie widzi, jak jest praca to się robi ale jak trochę wolnego to się pojeżdzi tu i tam ale wiadomo nie za daleko, bo bydło czeka..heh
      Piszcie jak jest u was...
    • Przez valeTudo
      Jak w temacie Bylo juz o ciagnikach, dziewczynach, chlopakach,alko  itp... teraz pora pochwalic sie jak dbacie o kondycje jakie sporty uprawiacie, zaczynam
      -SW
      -treningi interwalowe
      -silownia
    • Przez shiftlk19
      Witam chciałąm się z wami podzielić poradą .... na forum są też kobiety, które dbają o siebie po kuracji antybiotykowej miałam bardzo duży problem, włosy leciały mi garściami. Od kilku tygodni  stosuję peodukty które Mnie polecla  fryzjerka która cierpi na niedoczynność tarczycy ... kazała suplementować    siarkę organiczną w skrócie nazywana MSM ponieważ Siarka wpływa na wzrost włosów, przyspieszając go, jednocześnie hamując ich nadmierne wypadanie oraz  szampon konopny z biotyną i ekstraktem skrzypu polnego od Pharmazis i wysłała po niego do Konopnej Farmacji u nas w Poznaniu tam też dostałam ta siarke bez dodatków chemiczych które moga nam zaszkodzić  !!  że do poznania  bo mieszkam pod Wągrowcem mam 60 km i mi wcale nie po drodze zamówiłam te produkty z ich strony  https://konopiafarmacja.pl/mydla-i-szampony-konopne/276-szampon-do-wlosow-z-biotyna-z-ekstraktem-skrzypu-polnego-i-konopi-400ml.html Szampon bogaty jest w niezbędne nienasycone kwasy tłuszczowe, witaminy A, B1, B2, B6, C i E, kwas fitynowy, D-pantenol i prowitaminę B5, przeznaczony do zapobiegania nadmiernemu wypadaniu włosów. Szampon przyspieszył wzrost włosów!
      włosy zaczeły mi szybciej rosnąć . Efekty są dla mnie bardzo zadowalające :))) Przestały mi wypadać włosy o jakieś 70% już po 2 tygodniach a rosły nowe po 4 tygodniach Mam mnóswto małych włosków i rośnie mi "nowa" grzywka Sama przetestowałam i moge polecić wszystkim którzy chca poprawić kondycję włosów i troszkę je zagęścić. Ale zaznaczam, że efekt jest jak się jest WYTRWAŁYM I SYSTEMATYCZNYM ! Dlaczego? Dlatego, że włosy sa martwe i cokolwiek stosując poprawiamy te "nowe włosy" :)) Więc cierpliwości
       


    • Przez kingway
      Witam , mam pytanie jakie polecacie kamery na gospodarstwo ? Nie jestem szczerze w temacie , nie znam się na tym kompletnie ... widzę jakieś po 100-150 zł a nawet i po 50 zł . Może coś doradzicie ? Lepiej przewodowe czy bezprzewodowe ? Na kartę pamięci ? Wi-fi ? 
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v