Skocz do zawartości

Pogoda rolnicza 2025 i inne luźne wątki


Rekomendowane odpowiedzi

Wybrane dla Ciebie
Opublikowano
Qwazi napisał:

W nosie mam składniki, od tego mam rozrzutnik...wodę pije i dlatego nie stosuję. Poza tym, przy suchym roku u mnie zwyczajnie nie urośnie. Na tej ziemi się nie zbiera dwa razy🤷...

Sławek napisz coś wreszcie, a nie reakcji bez argumentów nawaliłeś😱...może jakieś koszty uprawy hektara bezorkowcem w porównaniu z orką🤔...

10 minut temu, 12Pafnucy napisał(a):

E tam plecieta z tym poplonem.

Po mojemu sporo wnosi składników do gleby...

 

 

 

z nosa to trochę mało 🤭🤔😁


Chłoporobotnik napisał:

Teraz, Tomasz0611 napisał(a):

Takich jak Rysiek robi to i  ja nie widzę sensu, u mnie pod oziminy nie ma poplonów, po kukurydzy pod jare nie da rady, poplon idzie jedynie po ozimym a przed kukurydzą. Wtedy sobie spokojnie może rosnąć, z siewem się nie spieszę, bo sieję około 15-20 sierpnia. Z upraw pod które trzeba zaorać we wrześniu to jedynie pod truskawki idzie mieszanina gryka+ gorczyca biała + facelia, gryka pozwala ładnie pozbyć się na starcie robactwa w ziemi. A jak nie da się zaorać to idzie agregat talerzowy na ten poplon, potem zleję to dobrze deszczownią i już mogę zaorać xD 

Od 5 lat sieję pod wszystko poplon, gdzie się da. Przy tej ilości wody nie widzę negatywnych skutków a wręcz przeciwnie. W zeszłym roku był bobik i tam gdzie odbiła jeszcze do tego facelia było lux, w tym roku też tak chcę zrobić - posiać bobik i facelię.

o ,,babach,, się wypowiedź że swoim doświadczeniem 🤭🤣🤣🤣


Qwazi napisał:

Sławek, główny hejterze, dlaczego dopiero teraz🤔...i czemu...bez słów 🤔😱

to bardzo skomplikowane jest... 😁

Opublikowano (edytowane)
2 minuty temu, slawek74 napisał(a):

o ,,babach,, się wypowiedź że swoim doświadczeniem 🤭🤣🤣🤣

Zamiast swojej durnowatości napisz coś poważnie. Bez emotek, coś uzasadnij choć czego ja właściwie wymagam i od kogo?

Edytowane przez Chłoporobotnik
  • Like 1
  • Haha 1
Opublikowano

a co ja mam coś bronić 🤔 a co ja bramkarz 😁 mam to wszystko w ...🤣


jak czytam to widzę że niektórych nigdy nie przekona by czegoś spróbowali a wypowiedzi piotra z jego doświadczeniami 🤭😁 do taki drugi jacuś z Polski,,a,, 😁


Qwazi napisał:

Wreszcie coś napisałeś, ale w dyskusji ten głos... słaby 🤷...broń bezorki😡🤭

Sławek 

eee no napisałem mimo dużych trudności 😁

  • Haha 1
Opublikowano (edytowane)
41 minut temu, Qwazi napisał(a):

W poplonach nie widzę sensu u siebie. Jedyne co robią to piją wodę. Wymiana słomy na obornik to dobry kierunek. Na pewno obornik wniesie na pole więcej niż pocięta słoma. A co do wyglądu, to wiesz jak to jest. Kombajn wszystko zweryfikuje. Ja zauważam u siebie, że po orce z wałem jest lepsze wytrzymywanie suszy. Ale też do pewnego momentu. Widać to życie. Jak jej nie ma wszystko ginie i nic nie poradzimy choćbyśmy na uszach stanęli 

Jedyny poplon który stosuję to na kukurydzę, .Na wiosnę baaardzo długo trzyma wilgoć, wjezdza się jak na watę ,obornik do tego i głęboka orka. Reszta poplonów to du..e otluc

 

IMG20250219124351.jpg

Edytowane przez Baks00
  • Like 4
Opublikowano
5 minut temu, slawek74 napisał(a):

eee no napisałem mimo dużych trudności 😁

Brumbraleś w nocy, czy popijales do wczesnych godzin porannych 🤔🤭...

 

1 minutę temu, Baks00 napisał(a):

Jedyny poplon który stosuję to na kukurydzę, .Na wiosnę baaardzo długo trzyma wilgoć, wjezdza się jak na watę ,obornik do tego i głęboka orka. 

 

IMG20250219124351.jpg

Po kukurydzy rzucam rozsiewaczem cis tam, ale tylko po to, żeby mi się agencja do płodozmianu nie czepiała, więc cel jest taki, aby stwierdzili w kontroli międzyplony. Rzadkie to to i pewnie nic nie wnosi, mimo, że była to rzodkiew...

  • Like 1
  • Confused 1
Opublikowano
2 minuty temu, Qwazi napisał(a):

Brumbraleś w nocy, czy popijales do wczesnych godzin porannych 🤔🤭...

 

Po kukurydzy rzucam rozsiewaczem cis tam, ale tylko po to, żeby mi się agencja do płodozmianu nie czepiała, więc cel jest taki, aby stwierdzili w kontroli międzyplony. Rzadkie to to i pewnie nic nie wnosi, mimo, że była to rzodkiew...

U Ciebie zawrotną jakość gleby,ciekawe czy coś by się sprawdziło🤔

  • Like 1
Opublikowano

Nie będę nawet próbował, bo jak patrzę co poplony porobiły u tych, co w ekoschematach gustują, pracując na etatach, to nie widzę sensu ryzykować. Kukurydza mi potrzebna...

  • Like 2
Opublikowano (edytowane)
4 minuty temu, Qwazi napisał(a):

bo jak patrzę co poplony porobiły u tych, co w ekoschematach gustują,

...bo to tak jak z orką..cza umić..

Często sieja pod dopłaty...zachwaszczając przy okazji ..

Ja głównie pod owies, ziemniaki...

Cza będzie też część zostawiać na zimę.

Miałem i pod pszenżyto kawałkiem 

Edytowane przez 12Pafnucy
Opublikowano (edytowane)

Nie chodzi mi o zachwaszczenie ani o składniki, tylko o wodę. A tą te poplony wypiły. I pisze to w oparciu o to, co było na polach jednego chłopska, który akurat zrobił to dobrze. Tyle, że potem został suchy piach. Te ziemie są bardzo podatne na suszę...

Edytowane przez Qwazi
Opublikowano
10 minut temu, Qwazi napisał(a):

Nie będę nawet próbował, bo jak patrzę co poplony porobiły u tych, co w ekoschematach gustują, pracując na etatach, to nie widzę sensu ryzykować. Kukurydza mi potrzebna...

Za duże ryzyko względem zysku👍

  • Like 1
Opublikowano
6 minut temu, 12Pafnucy napisał(a):

...bo to tak jak z orką..cza umić..

Często sieja pod dopłaty...zachwaszczając przy okazji ..

Ja głównie pod owies, ziemniaki...

Cza będzie też część zostawiać na zimę.

Miałem i pod pszenżyto kawałkiem 

Dwa lata temu owies nie przemarzł,ale zielonki było🙆 myślałem o ziarnie ale nie wiedziałem jak to ustoi

Opublikowano
16 godzin temu, Chłoporobotnik napisał(a):

Snopowiązałek to nawet ojciec nie pamięta a przyszedł tu w 1981. Snopowiązałki były bardzo krótko w KR. Prywatni tego nie mieli.

Snopowiązałka fajna sprawa. Nie trzeba było odnosić garści. Samo wiązało. Stawiało się tylko snopki. Potem na to poszedł deszcz, szczególnie w owsie bardzo przydatny :ph34r:, który lubił porosnąć. Potem się go suszyło, zwoziło i dopiero młocka. Robiło się. Nie chciał bym wrócić do tego.

16 godzin temu, Chłoporobotnik napisał(a):

Ja się z tego nie cieszę. To są już kołchozy... Po dwóch - trzech "dziedziców"... 

Fajnie było, zawsze to miło wspominam i staram się to kultywować. Czyli względnie po staremu w polu. Nowości owszem, zdarzają się. Owies ozimy posiany, czasem jakiś fungicyd. Poplony teraz. Ale reszta? Dalej po staremu - podorywki, bez oprysku na chwasty w ziemniakach, konna kopaczka... Sianokosy to kosa w ruch.

Na samo czytanie już mi ręce opadają a gdybym miał jeszcze robić to dziękuję bardzo.

Marzą Ci się minione czasy. Ludzie przyzwyczajają się do wygody i nie wrócą do tego co było.

 

59 minut temu, Tomasz0611 napisał(a):

Takich jak Rysiek robi to i  ja nie widzę sensu, u mnie pod oziminy nie ma poplonów, po kukurydzy pod jare nie da rady, poplon idzie jedynie po ozimym a przed kukurydzą. Wtedy sobie spokojnie może rosnąć, z siewem się nie spieszę, bo sieję około 15-20 sierpnia. Z upraw pod które trzeba zaorać we wrześniu to jedynie pod truskawki idzie mieszanina gryka+ gorczyca biała + facelia, gryka pozwala ładnie pozbyć się na starcie robactwa w ziemi. A jak nie da się zaorać to idzie agregat talerzowy na ten poplon, potem zleję to dobrze deszczownią i już mogę zaorać xD 

Sianie poplonu zaraz po żniwach i potem męczarnia żeby zaorać to pod oziminy to dla mnie kompletny bezsens ...

Jakie proporcje ? Facelia rośnie z tego najwolniej ale ziemię fajnie doprawia.

16 minut temu, Qwazi napisał(a):

Nie chodzi mi o zachwaszczenie ani o składniki, tylko o wodę. A tą te poplony wypiły. I pisze to w oparciu o to, co było na polach jednego chłopska, który akurat zrobił to dobrze. Tyle, że potem został suchy piach. Te ziemie są bardzo podatne na suszę...

Po tej zimie z poplonami czy bez jeżeli nie popada to i tak będzie susza.

Opublikowano
18 minut temu, dsbh napisał(a):

Na samo czytanie już mi ręce opadają a gdybym miał jeszcze robić to dziękuję bardzo.

Kombajn do ziemniaków to niewypał u mnie. Bym musiał naściągać wozów i gdzie to potem na raz zrzucać? No i kosztuje nie małe pieniądze. A tu ludzi mam za pół darmo - parę litrów ropy jak kopię u nich. 

Chwasty - pryskałem przez 2 czy 3 sezony. Różnicy na plus nie było.

Sianokosy - u mnie ciągnikowe suszenie nie wypali.

Się rozpadało.

Opublikowano
4 godziny temu, Qwazi napisał(a):

Jeśli chodzi o owies, to u mnie taka norma optymalną. Próbowałem mniejsze i słabo wychodziły. Na piaskach się tak nie krzewi

Znaczy zrobisz mu coś, jak...kupi🤔

Wiem coś o tych piaskach. Nic nie kupi to jakiś niewypał. Ja chciałam kolor grafitowy reszta mi lotto

4 godziny temu, wojtal24 napisał(a):

rozumie mężowi w menu dogadać ale byczkom 😀😀😀😀

 

rozumie że dla Ciebie te auto

 

Dla mnie niestety. Chociaż dobrze mi się jeździ starym

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez superfarmer02
      Kontynuacja
      https://www.agrofoto.pl/forum/topic/301685-znalezione-na-allegro-olx-i-nie-tylko-2024/
    • Przez Zetor5340
      Witam.
      Wiem,że wiekszość z was mieszka na wsi, nie trudno się domyśleć..heh, ale chciałbym się dowiedziec jakie macie zdanie o życiu na wsi i życiu w mieście.Ja osobiście to mieszkam w miasteczku, ale i tak wolę życie wiejskie, cisza,spokój, świeże powietrze itd...w mieście wiadomo,spaliny,hałas,tłok, ruch, korki itd...Piszcie wady i zalety życia na wsi jak i w mieście, myślę,że chociaż pare osób mieszka w mieście lub choć tak jak ja w jakimś małym miasteczku.Piszcie także jak wam się żyje na wsi a jak w mieście.Jeśli chodzi o mnie to już mam dość miasta i chętnie bym osiadł w jakimś "zaciszu", w przeciwieństwie do mojego wujka ,który już całe życie przeżył na wsi i nie to ,że chciałby sie na stałe wyprowadzić do miasta ale jak mówi, chce zobaczyc trochę świata..heh :rolleyes: i nie dziwię mu się.Za dużo to on nie widzi, jak jest praca to się robi ale jak trochę wolnego to się pojeżdzi tu i tam ale wiadomo nie za daleko, bo bydło czeka..heh
      Piszcie jak jest u was...
    • Przez valeTudo
      Jak w temacie Bylo juz o ciagnikach, dziewczynach, chlopakach,alko  itp... teraz pora pochwalic sie jak dbacie o kondycje jakie sporty uprawiacie, zaczynam
      -SW
      -treningi interwalowe
      -silownia
    • Przez shiftlk19
      Witam chciałąm się z wami podzielić poradą .... na forum są też kobiety, które dbają o siebie po kuracji antybiotykowej miałam bardzo duży problem, włosy leciały mi garściami. Od kilku tygodni  stosuję peodukty które Mnie polecla  fryzjerka która cierpi na niedoczynność tarczycy ... kazała suplementować    siarkę organiczną w skrócie nazywana MSM ponieważ Siarka wpływa na wzrost włosów, przyspieszając go, jednocześnie hamując ich nadmierne wypadanie oraz  szampon konopny z biotyną i ekstraktem skrzypu polnego od Pharmazis i wysłała po niego do Konopnej Farmacji u nas w Poznaniu tam też dostałam ta siarke bez dodatków chemiczych które moga nam zaszkodzić  !!  że do poznania  bo mieszkam pod Wągrowcem mam 60 km i mi wcale nie po drodze zamówiłam te produkty z ich strony  https://konopiafarmacja.pl/mydla-i-szampony-konopne/276-szampon-do-wlosow-z-biotyna-z-ekstraktem-skrzypu-polnego-i-konopi-400ml.html Szampon bogaty jest w niezbędne nienasycone kwasy tłuszczowe, witaminy A, B1, B2, B6, C i E, kwas fitynowy, D-pantenol i prowitaminę B5, przeznaczony do zapobiegania nadmiernemu wypadaniu włosów. Szampon przyspieszył wzrost włosów!
      włosy zaczeły mi szybciej rosnąć . Efekty są dla mnie bardzo zadowalające :))) Przestały mi wypadać włosy o jakieś 70% już po 2 tygodniach a rosły nowe po 4 tygodniach Mam mnóswto małych włosków i rośnie mi "nowa" grzywka Sama przetestowałam i moge polecić wszystkim którzy chca poprawić kondycję włosów i troszkę je zagęścić. Ale zaznaczam, że efekt jest jak się jest WYTRWAŁYM I SYSTEMATYCZNYM ! Dlaczego? Dlatego, że włosy sa martwe i cokolwiek stosując poprawiamy te "nowe włosy" :)) Więc cierpliwości
       


    • Przez kingway
      Witam , mam pytanie jakie polecacie kamery na gospodarstwo ? Nie jestem szczerze w temacie , nie znam się na tym kompletnie ... widzę jakieś po 100-150 zł a nawet i po 50 zł . Może coś doradzicie ? Lepiej przewodowe czy bezprzewodowe ? Na kartę pamięci ? Wi-fi ? 
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v