Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam pacjent ursus c360 mianowicie mam problem z odpaleniem  niechce odpalić.Rozrusznik obróci wałem 1 obrót i staje akumulator 12v rok temu kupiony sprawdzałem go na innym aku też nie dał rady przewody masowy i plusowy ok rozrusznik sprawdzałem na sucho na kablach ładnie kręcił jakiś czas temu zmieniany był elektro magnes i bendix a dzisiaj zwymieniłem  wszystkie tulejki nowe szczotki na jednej starej była stopiona izolacja myślałem że to był powód nie odpalania. Miałem na jesieni już z nim taką sytuację ale podłączyłem prostownik 10 minut i odpalił,ale co to ma do tego skoro aku jest w dobrym stanie jeszcze podczas prób odpalania przewód plusowy przy klemie akumulatorowej strasznie się nagrzewa 

Co Panowie sądzicie o tym? Proszę o poradę.

Opublikowano
12 minut temu, TheAgroTV napisał:

Witam pacjent ursus c360 mianowicie mam problem z odpaleniem  niechce odpalić.Rozrusznik obróci wałem 1 obrót i staje akumulator 12v rok temu kupiony sprawdzałem go na innym aku też nie dał rady przewody masowy i plusowy ok rozrusznik sprawdzałem na sucho na kablach ładnie kręcił jakiś czas temu zmieniany był elektro magnes i bendix a dzisiaj zwymieniłem  wszystkie tulejki nowe szczotki na jednej starej była stopiona izolacja myślałem że to był powód nie odpalania. Miałem na jesieni już z nim taką sytuację ale podłączyłem prostownik 10 minut i odpalił,ale co to ma do tego skoro aku jest w dobrym stanie jeszcze podczas prób odpalania przewód plusowy przy klemie akumulatorowej strasznie się nagrzewa 

Co Panowie sądzicie o tym? Proszę o poradę.

Jeśli kabel się mocno nagrzewa to jest do wymiany, po drugie w czasie odpalania musisz zmierzyć napięcie na klemach, nie masz innego aku żeby na próbę zamienić, nawet z samochodu?

Opublikowano
1 minutę temu, robert1226 napisał:

No to rzeczywiscie sprawdzony a jakie ma napięcie bez i pod obciążeniem?

Na odpalonym silniku ,,ładowanie'' coś ponad 14.5 V a zgaszony 12.7 V

Opublikowano
1 minutę temu, ŻakowskiSławomir napisał:

to rozrusznik kaput, miałem to samo od siebie, kupiłem używane aku, nowy rozrusznik , tylko dałem prawie 800 za niego. silnik ma do remontu a podchodzisz po nocce -12 i ciągnik pali. Jak masz opcje to zamień rozruszniki.

Tez właśnie mi się tak wydaje jutro zamienię rozrusznik. Na komutatorze mam takie lekkie wżery i nie równo szczotki tak jakby brały może to być powodem? Ale chyba da się to jakoś na tokarce stoczyć.. 

Opublikowano

pali ci klema akumulator? u mnie był taki problem że wręcz szły iskry bo klema paliła słupek akumulatora, wymień klemę, słupek przejedź pilnikiem i zamień rozrusznik. jak będziesz kupował nowy to szybkoobrotowy tylko w przypadku gdy masz dobry akumulator, jak będziesz nim kręcił i kręcił to się spali moment.

Opublikowano
5 minut temu, ŻakowskiSławomir napisał:

pali ci klema akumulator? u mnie był taki problem że wręcz szły iskry bo klema paliła słupek akumulatora, wymień klemę, słupek przejedź pilnikiem i zamień rozrusznik. jak będziesz kupował nowy to szybkoobrotowy tylko w przypadku gdy masz dobry akumulator, jak będziesz nim kręcił i kręcił to się spali moment.

Nie sama klema i izolacja przewodu przy klemie się strasznie nagrzewa, klemy dzisiaj wszystkie czyściłem i słupki aku szczoteczką, a co do rozrusznika to się zobaczy szybko obrotowy jakiś  lepszy to z coś przeszło 500zł pewnie.

Opublikowano
3 minuty temu, ŻakowskiSławomir napisał:

ja do c330 płaciłem prawie 800, ale powiedziałem że ma dać najlepsze co ma na stanie bo ciągnik pracuje często w nocy więc ma palić od strzała.

A jak firma tego rozrusznika?

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v