Ceny nawozów 2024

[Tomek90]

Przed chwilą, miwigos napisał:

A Twój procam myślisz że nie ściągał z ukry

Nie. Nawozów jakoś nie biorę z procam i radzę sobie bez agroloku i ampolu w Polsce B 😅

[Gość]

Raczej niemożliwe, że niema na liście to ie znaczy że nie brała przez pośrednika

[Tomek90]

Pewnie w łapę dali temu niema na liście, a Agrolok czy Chemirol nie pomyślał o tym żeby wziąść od pośrednika czy dać w łapę. 

[tommy66692]

Byli tak pazerni że nawet te parę zł żałowali na pośrednika żeby nie być na liście 

[bizon1]

Nie chcę tu bronić Agroloku ale  taka firma też może powiedzieć „ nie kupię od pana pszenicy bo urosła na ruskim nawozie „ to wszystko działa w dwie strony bo kupując ruski nawóz wspierasz i być może finansujesz rakietę która może spaść na Twój dom 

[Dawid727]

Dnia 10.03.2024 o 11:33, rocknrollnik1 napisał:

rent strukturalnych od dawna nie ma. Ci co się załapali , mieli szczęście. 

teraz nikt   za młodu na potomstwo nie przepisuje , bo się boi życia pod mostem.

Co za bzdury. Ja dostałem gospodarstwo od rodziców późno bo przed 30stka bo czekali na wiek emerytalny i nie mogli się doczekać by mi to przepisać. Wolna rękę miałem kilka lat przed przepisem. I nikt pod mostem nie mieszka. 

Co do cen azotu to mała ilość siarczanu amonu 1300 netto. 

Brakuje mi auto saletry na drugą dawkę i zastanawiam się czy zamawiać czy jeszcze poczekać tydzień, może dwa.

[Gość]

28 minut temu, bizon1 napisał:

Nie chcę tu bronić Agroloku ale  taka firma też może powiedzieć „ nie kupię od pana pszenicy bo urosła na ruskim nawozie „ to wszystko działa w dwie strony bo kupując ruski nawóz wspierasz i być może finansujesz rakietę która może spaść na Twój dom 

Kiepskie prównanie , zboża mamy opór w Polsce , część nawozów musimy sprowadzić , najlepiej te najtańsze

[bizon1]

24 minuty temu, miwigos napisał:

Kiepskie prównanie , zboża mamy opór w Polsce , część nawozów musimy sprowadzić , najlepiej te najtańsze

To chyba jednak zamówię pulan z Agroloku bo nigdzie taniej nie dostanę

Edytowane 11 Marca 2024 przez bizon1

[Tomek90]

27 minut temu, miwigos napisał:

Kiepskie prównanie , zboża mamy opór w Polsce , część nawozów musimy sprowadzić , najlepiej te najtańsze

To i środki można jak najtańsze czyli z Ukrainy. 

[bizon1]

16 minut temu, Tomek90 napisał:

To i środki można jak najtańsze czyli z Ukrainy. 

I zboże też jak ktoś ma hodowlę 

[Tomek90]

1 godzinę temu, bizon1 napisał:

Nie chcę tu bronić Agroloku ale  taka firma też może powiedzieć „ nie kupię od pana pszenicy bo urosła na ruskim nawozie „ to wszystko działa w dwie strony bo kupując ruski nawóz wspierasz i być może finansujesz rakietę która może spaść na Twój dom 

A ktoś do nich sprzedaje za taka cene? W rzepaku mają chorą politykę bo z Podlasia nie biora ze względu na co2 od krow. 

Chemia z tych ich pakietami pod własną nazwa tez tragedia. Daleko się wysrać do innych firm, ale jak komuś nakręca bajere to niczego więcej nie widzi tylko Agrolok który skupuje soje 😅

[Gość]

56 minut temu, Tomek90 napisał:

To i środki można jak najtańsze czyli z Ukrainy. 

Niedpzwolone w uni,

[Tomasz0611]

Przed chwilą, miwigos napisał:

Niedpzwolone w uni,

No i co z tego  Dursban z UA pięknie śmierdzi na polu  Tylko działa jeszcze gorzej niż ten co był kiedyś dostępny w Polsce, na etykiecie niby to samo, a efekt jak z polskimi i niemieckimi proszkami do prania  

Edytowane 11 Marca 2024 przez Tomasz0611

[v11]

Nikogo nie straszę ale opryskać dursbanem wytruć jakieś pszczoły  i może się skończyć na prawdę poważnie 

[Tomasz0611]

Cokolwiek by to było to nie wiesz co jest w tej buteleczce z UPAdliny ... Ale jeżeli ktoś ma dobre kontakty i nie jest uważany za konfiturę to da radę załatwić opryski z UA ... 

A Dursban dlaczego wycofali, bo niektórzy mądrzy inaczej stosowali na kwitnące rośliny ... Wina UE jest oczywista w wycofywaniu substancji, ale i sami im w tym pomagamy ...

Edytowane 11 Marca 2024 przez Tomasz0611

[Tomek90]

6 minut temu, v11 napisał:

Nikogo nie straszę ale opryskać dursbanem wytruć jakieś pszczoły  i może się skończyć na prawdę poważnie 

Już tu kiedyś pisałem ze dziadek miał obok pasiekę, centralnie obok pola i nigdy żaden ul nie padł a rzepakow trochę było. 

 

[toooomaszewski]

18 minut temu, v11 napisał:

Nikogo nie straszę ale opryskać dursbanem wytruć jakieś pszczoły  i może się skończyć na prawdę poważnie 

A to na ukrainie nie ma pszczół? Pryskamy po oblocie. Nic nie wytrujesz.

[artek27]

1 godzinę temu, Tomek90 napisał:

A ktoś do nich sprzedaje za taka cene? W rzepaku mają chorą politykę bo z Podlasia nie biora ze względu na co2 od krow. 

Chemia z tych ich pakietami pod własną nazwa tez tragedia. Daleko się wysrać do innych firm, ale jak komuś nakręca bajere to niczego więcej nie widzi tylko Agrolok który skupuje soje 😅

Dokładnie. U mnie jak do sąsiada zadzwoni agrolok to zawsze na cos namówią. Jak to on mowi"tak ładnie zachwalają to trzeba wziaść".

[Grzesiu90209]

Mnie denerwują te ich prospekty co przysyłają. Nic o składzie oprysków tylko nazwa i lanie wody. Kto poważny to kupuje?

[Tomasz0611]

Przed chwilą, Grzesiu90209 napisał:

Kto poważny to kupuje?

Nikt. Jak ktoś w nawozie czy oprysku nie podaje w oczywisty sposób składu to znaczy że jest to produkt nie warty uwagi ...

[GABBER85]

https://stooq.pl/n/?f=1601793

[v11]

33 minuty temu, toooomaszewski napisał:

A to na ukrainie nie ma pszczół? Pryskamy po oblocie. Nic nie wytrujesz.

Co innego niedopatrzenie błąd  a co innego świadome stosowanie a zawsze tak jest że coś nie wyjdzie albo sp***doli kto inny a później są problemy kilka lat temu wytruli jakąś pasiekę okolice Strzelec Opolskich  i gospodarstwo padło -nie jestem fanatykiem ale i nie samobójcą 

[Tomasz0611]

3 minuty temu, v11 napisał:

 później są problemy kilka lat temu wytruli jakąś pasiekę okolice Strzelec Opolskich  i gospodarstwo padło -nie jestem fanatykiem ale i nie samobójcą 

Później coś takiego idzie w media, ekogłupce z Brukseli to wyłapują i zakazują kolejnych substancji czynnych ... Dzięki patorolnikom mają ku temu idealne argumenty ... Jedyne co patorolnik potrafi to znaleźć dawkę na etykiecie, którą po pomnożeniu przez co najmniej współczynnik 1,5 wlewa/wsypuje do opryskiwacza. A że niektóre substancje wymagają np obniżenia pH, a kto by się tym przejmował ...

Edytowane 11 Marca 2024 przez Tomasz0611

[Tomek90]

22 minuty temu, Grzesiu90209 napisał:

Mnie denerwują te ich prospekty co przysyłają. Nic o składzie oprysków tylko nazwa i lanie wody. Kto poważny to kupuje?

Dokładnie, zero o składzie. 

[v11]

Kiedyś pryskałem QQ na omacnicę -3m wysokości i była inspekcja bo komuś oś nie pasowało a kolega pryskał doglebowo i też go podpierdolili 

Mało kiedyś jechałem na usługę -dojazd 10 km i zaczęło kropić -zjechałem na zjazd na jakieś pole - droga wojewódzka i do domu za 2 h telefon z inspekcji co tam robi opryskiwacz(nawet wiedzieli jakie środki były w kabinie