Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
Przed chwilą, slawek74 napisał:

podobnie może być i w innych branżach .... zabiesz nawigację kierowcom to co dziesiąty z mapą sobie poradzi a reszta płacze 🤣

Ja bym zasnol po 10 km

Opublikowano
2 minuty temu, Krzysztof81 napisał:

Zależy co. Cegły nosić na pewno ale ciężarówką jeździć albo być operatorem dźwigu? Kolegi teściu jest dźwigowym ze wszystkimi uprawnieniami,nie znam realiów pracy ile godzin itp ale kilka lat potrafił 12 tys miesięcznie wyciągnąć w sezonie.

O tototo. Koleżanka ma fundację to lepiej żyje jakby miała kopalnie złota.

Fundacja założona 23wrzesnia i już otrzymała 2mln dofinansowania 

2 minuty temu, slawek74 napisał:

podobnie może być i w innych branżach .... zabiesz nawigację kierowcom to co dziesiąty z mapą sobie poradzi a reszta płacze 🤣

Nawet w te rurki to i zbytnio nasrać ze strachu by niemieli gdzie 

Opublikowano
9 minut temu, gregor1284 napisał:

Pracować po 10godzin a po 8 to też różnica... te 4tysiace to małoogarniety pomocnik na budowie teraz zarobi 

Mieciu, dla jasności. Mój syn pracuje od pon do sb pół godziny rano i pół godziny wieczorem. W niedzielę i święta pracuje po 6 godzin. Jak mu wypadnie pogrzeb lub dwa czy trzy, to w ciągu dnia ma dodatkowe 1 czy 2 godziny, za co ma dodatkowe pieniądze. Średnio wychodzi ok 40 godz tygodniowo. Bez dodatków ma tą kwotę, która napisałem. To nie jest robota na budowie. Tylko jest dużo dojeżdżania. Dlatego mógł sobie pozwolić na spółkę z kolegą

Opublikowano (edytowane)
16 minut temu, gregor1284 napisał:

Pracować po 10godzin a po 8 to też różnica... te 4tysiace to małoogarniety pomocnik na budowie teraz zarobi 

Czyli nie tak kolorowo tam jak Maniek pisze 

Młody nie chciał w niedzielę pracować 

Na budowie nie każdy chce pracować, nie sztuka się narobić 

14 minut temu, Krzysztof81 napisał:

To chujnia z grzybnią. Po trudnych studiach  jeździć po wioskach krowom ręce w d*py wsadzać za 5.tys do tego dyżury w weekendy i święta w Januszexie to nie dziwię się że nie ma komu robić. Po technikum za to samo dostanie 4 to jak dla chłopaka to lepiej iść na kierowcę.

Miałem napisać że myślisz ile twój syn dostanie zaraz po studiach, mój młodszy powiedzmy po godzinach dorabia za 120, 150 a czasem i 200 zł za godzinę w ciepłym  i, dostanie jeść  a starszy za 4 tysie robi 160godz 

Edytowane przez Łolek
  • Like 1
Opublikowano
Baks00 napisał:

2 minuty temu, slawek74 napisał:

po pierwsze to na zwierzętach nie ma takich kokosów by nas ostrzej łupić... ot wszystko jak by było drożej to czasem lepiej niech.... niż leczyć taniej...

Nie ma kokosów-oj Panie Sławku jak ty mnie zadziwiasz

a są 🤔 wytłumacz gdzie🤔

Opublikowano
2 minuty temu, 6465 napisał:

Szwagra brat na żurawiu to 5 lat temu wyciągał po 12tys. Ja bym do połowy na to nie wszedł bo mam lęk wysokości.

Nałapie Ci żurawi to się przyuczysz 🤭

2 minuty temu, Qwazi napisał:

Mieciu, dla jasności. Mój syn pracuje od pon do sb pół godziny rano i pół godziny wieczorem. W niedzielę i święta pracuje po 6 godzin. Jak mu wypadnie pogrzeb lub dwa czy trzy, to w ciągu dnia ma dodatkowe 1 czy 2 godziny, za co ma dodatkowe pieniądze. Średnio wychodzi ok 40 godz tygodniowo. Bez dodatków ma tą kwotę, która napisałem. To nie jest robota na budowie. Tylko jest dużo dojeżdżania. Dlatego mógł sobie pozwolić na spółkę z kolegą

Podoba mi się w tym wszystkim wasze postrzrganie budowy

3 minuty temu, Łolek napisał:

Młody nie chciał w niedzielę pracować 

Na budowie nie każdy chce pracować, nie sztuka się narobić 

Miałem napisać że myślisz ile twój syn dostanie zaraz po studiach, mój młodszy powiedzmy po godzinach dorabia za 120, 150 zł za godzinę w ciepłym  i, dostanie jeść  a starszy za 4 tysie robi 160godz 

 

Opublikowano
56 minut temu, Qwazi napisał:

....W mojej okolicy 3 a nawet 4 gabinety weterynaryjne. Od każdego w UP co najmniej 2 oferty pracy. I to wiszą od dawna

To tylko świadczy jakie to są firmy- zwykłe januszexy, które oczekują dofinasowania z UP i za minimalną oczekują nie wiadomo czego.

Opublikowano
16 minut temu, Krzysztof81 napisał:

A ja myślałem,że faktycznie jakieś kokosy tam macie. Przepraszam jeżeli uraziłem. Jaki to region kraju?

Spoko. Ja nie obrazalski. Może trochę mgliście pisałem. To samo centrum

Opublikowano
Przed chwilą, slawek74 napisał:

a są 🤔 wytłumacz gdzie🤔

Idąc twym tokiem myślenia to dochód musi być np z psów....Wiesz ile cesarka u krowy,a zgadnij ile kumpel zapłacił za cesarkę u psa🤦

Opublikowano
gregor1284 napisał:

Podoba mi się w tym wszystkim wasze postrzrganie budowy

pracowałem na budowach ponad 20 lat temu i nie chciałbym do tego wracać choć dzisiaj jest duuuuużo więcej sprzętu niż kiedyś

Opublikowano
4 minuty temu, gregor1284 napisał:

Nałapie Ci żurawi to się przyuczysz 🤭

Podoba mi się w tym wszystkim wasze postrzrganie budowy

Powiedziałes, mało rozgarnięty 

Chłopaki mają i po 40 zł za godzinę ale są rozgarnieci 

Opublikowano (edytowane)
3 minuty temu, jacor73 napisał:

To tylko świadczy jakie to są firmy- zwykłe januszexy, które oczekują dofinasowania z UP i za minimalną oczekują nie wiadomo czego.

Jeden dno, to fakt. Pozostałe dobre. Ale roboty mają w ciul...znam, więc mogę tak napisać 

1 minutę temu, Baks00 napisał:

Idąc twym tokiem myślenia to dochód musi być np z psów....Wiesz ile cesarka u krowy,a zgadnij ile kumpel zapłacił za cesarkę u psa🤦

U krowy 800, u psa 1500🤷

Edytowane przez Qwazi
Opublikowano

No to różnica przecież jest pomiedzy takim co ma bloczek podać a takim któremu ten bloczek podaję 

1 minutę temu, Łolek napisał:

Powiedziałes, mało rozgarnięty 

Chłopaki mają i po 40 zł za godzinę ale są rozgarnieci 

 

Opublikowano
18 minut temu, Belaruss820 napisał:

A u mnie w okolicy jest 4 wetów z czego 2 w mojej gminie a 2 w sąsiedniej. Jeden do mnie przyjeżdża na stałe a drugi jak psa trzeba zaszczepić. Ten co do psa to na kurnikach kasę trzepie a ten drugi ma taki rewir że aż po sąsiednich powiatach jeździ. Tylko jest jeden duży minus u niego, nie potrafi leczyć zwierzaków, podejmuje pochopne decyzję,często pyta się mnie co robić. Po to go wzywam że ma zbadać i prowadzić leczenie. Ostatnio pytam się czy widzi u krowy czy jest cielna a on że nie wie😂 ja pomimo że mam tytuł technika weterynarii to nie ciągnąłem tego i to był błąd 

To po co wzywasz? Mam dobrego do zwierząt tylko czasowo się nie wyrabia. Jak ma po drodze to USG 20 PLN nawet płeć poda. Z kotem jeżdżę do Rossosza tanio też w Białej raz tyle albo i dwa cokolwiek.

Opublikowano
Baks00 napisał:

Przed chwilą, slawek74 napisał:

a są 🤔 wytłumacz gdzie🤔

Idąc twym tokiem myślenia to dochód musi być np z psów....Wiesz ile cesarka u krowy,a zgadnij ile kumpel zapłacił za cesarkę u psa🤦

nie wiem ile te cesarki ale kiedyś leczyłem poturbowanego kota... 🙆‍♂️ a mi chodziło że na leczeniu ,,kròw,, nie ma aż takich ogromnych pieniędzy a praca niezbyt przyjemna np wkładanie macicy u krowy 🤦

Opublikowano

A jeszcze napisze coś na temat fundacji i weterynarzy bo to powiązane😀. Rok temu zginął tragicznie kot mojego syna, żeby go pocieszyć znalazłem na FB w pobliskim mieście fundację zajmującą się bezdomnymi kotami, znalazłem kota którego bym chciał i napisałem że chce tego kota. Wpłaciłem 50zł na fundacje. W odpowiedzi dostałem ankietę do wypełnienia- kilka stron z pytaniami: wiek ,rodzina,dzieci,zdrowie czy jak umrę to kto zajmie się kotem,czym będę żywił itp itd,pewnie jak chciałbym dziecko z domu dziecka było by mniej. Wypełniłem,dostałem odpowiedź, nr telefonu, pojechałem. W wynajętym pomieszczeniu stado kotów około 50,wszystkie jakieś chude zaniedbane, nawiedzona, popierdolona dziewczyna która mówi że koty powinny siedzieć w domu bo na podwórku może coś im się stać( A wszystkie koty siedzą tam na parapecie i wpatrują się na podwórko). Dobra to ja biorę tego. Ona że mi nie da bo mieszkam na wiosce i jeszcze kot wyjdzie na zewnątrz i coś mu się stanie.🤦

Na drugi dzień mówię o tym  weterynarce która pracuje u mnie w zakładzie. Ona na to że te fundację nie chcą oddawać tych zwierząt bo za każdego biorą kasę od państwa i ona z nimi współpracowała, ale zakończyła współpracę bo oszukiwali ludzi. Ona leczyła po kosztach, powiedzmy wyszło za kota 300zł a oni organizowali zbiórkę i pisali że koszt leczenia 800zł.

  • Like 1
Opublikowano
2 minuty temu, Qwazi napisał:

Jeden dno, to fakt. Pozostałe dobre. Ale roboty mają w ciul...znam, więc mogę tak napisać 

U krowy 800, u psa 1500🤷

Może i dobre w leczeniu, ale jako pracodawca i płatnik, to już zapewne nie bardzo- co świadczy o ofertach pracy w UP. Jeżeli dbali by o pracowników i pensje konkretne, to ludzie by i 100 km dojeżdżali.

 

  • Like 1
Opublikowano
gregor1284 napisał:

2 minuty temu, slawek74 napisał:

pracowałem na budowach ponad 20 lat temu i nie chciałbym do tego wracać choć dzisiaj jest duuuuużo więcej sprzętu niż kiedyś

Csssiiii

drugi strop a przerzuty... 🤦🙆‍♂️

  • Haha 1
Opublikowano
1 minutę temu, slawek74 napisał:

nie wiem ile te cesarki ale kiedyś leczyłem poturbowanego kota... 🙆‍♂️ a mi chodziło że na leczeniu ,,kròw,, nie ma aż takich ogromnych pieniędzy a praca niezbyt przyjemna np wkładanie macicy u krowy 🤦

No to jednak o tym samym myślimy🤝

Sąsiadka leczyła kota,po dwóch dobach u weterynarza wrócił do domu i za dwa dni samochód go .....🤷🤭

  • Haha 1
Opublikowano
2 minuty temu, Krzysztof81 napisał:

A jeszcze napisze coś na temat fundacji i weterynarzy bo to powiązane😀. Rok temu zginął tragicznie kot mojego syna, żeby go pocieszyć znalazłem na FB w pobliskim mieście fundację zajmującą się bezdomnymi kotami, znalazłem kota którego bym chciał i napisałem że chce tego kota. Wpłaciłem 50zł na fundacje. W odpowiedzi dostałem ankietę do wypełnienia- kilka stron z pytaniami: wiek ,rodzina,dzieci,zdrowie czy jak umrę to kto zajmie się kotem,czym będę żywił itp itd,pewnie jak chciałbym dziecko z domu dziecka było by mniej. Wypełniłem,dostałem odpowiedź, nr telefonu, pojechałem. W wynajętym pomieszczeniu stado kotów około 50,wszystkie jakieś chude zaniedbane, nawiedzona, popierdolona dziewczyna która mówi że koty powinny siedzieć w domu bo na podwórku może coś im się stać( A wszystkie koty siedzą tam na parapecie i wpatrują się na podwórko). Dobra to ja biorę tego. Ona że mi nie da bo mieszkam na wiosce i jeszcze kot wyjdzie na zewnątrz i coś mu się stanie.🤦

Na drugi dzień mówię o tym  weterynarce która pracuje u mnie w zakładzie. Ona na to że te fundację nie chcą oddawać tych zwierząt bo za każdego biorą kasę od państwa i ona z nimi współpracowała, ale zakończyła współpracę bo oszukiwali ludzi. Ona leczyła po kosztach, powiedzmy wyszło za kota 300zł a oni organizowali zbiórkę i pisali że koszt leczenia 800zł.

Nic nie przebije zbiórki na krowę która według wolontariuszy czuła się bykiem. 

2 minuty temu, slawek74 napisał:

drugi strop a przerzuty... 🤦🙆‍♂️

Ba no niestety

Opublikowano

Pieniądze to nie wszystko. Z wiekiem i potrzeby się zmieniają. Mi jakiś czas temu proponowano pracę za 2xtyle co mam teraz ale na 3 zmiany. Dzięki bardzo,ale na tą chwilę nie mam ochoty i takiej potrzeby.

  • Like 2
Opublikowano
32 minuty temu, Łolek napisał:

Weź oddech, gentelmeny nie rozmawiają o pieniądzach 

ale dopiero konkretne liczby mówią czemu jeden jest biedniejszy a drugi bogatszy

1 godzinę temu, malaczarna napisał:

można pracować i dbać o siebie. Mój mąż czasem w smarze się ubabrze ale o ręce dba. Pasta żółta, szczota i czyste,

mam i paste i szczote ale sucha popękana skóra jest pojemna na brud i nie doszorujesz  z resztą palce stemposa niewiele lepsze a niby też czyste

 

 

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Podobna zawartość

    • Przez Qwazi
      W ostatnich godzinach kończącego się 2024 roku rozpoczynamy temat pogody rolniczej i innych luźnych wątków w nowym 2025 roku. Niech nie będzie gorszy niż ten, który się kończy. Najlepszego w Nowym Roku😊
      Zapraszam stałą ekipę oraz tych wszystkich, którzy zechcą tu zajrzeć...
    • Przez superfarmer02
      Kontynuacja
      https://www.agrofoto.pl/forum/topic/301685-znalezione-na-allegro-olx-i-nie-tylko-2024/
    • Przez Zetor5340
      Szukałem,nic nie znalazłem wiec napisałem ten temat.
      No,własnie na pewno czesc z was ma komórke,bo to przydatne urządzenie
      Chciałbym wiedziec jakie macie marki i modele swoich sprzetów,jesli to nie jest tajemnicą..
      Co jest w nich dobre i przydatne a co raczej nie pasuje i wam przeszkadza.
      Piszcie ,chetnie zobacze jakie posiadacie sprzety.
      Ja mam aktualnie Nokie 3310 i jestem zadowolony,nie psuje mi sie,jest prosta w obsłudze.
      A wady to wiadomo jak w starych telefonach,a mianowicie brak polifonii,troche juz sie muli ze starosci ale jakos chodzi,juz mi sie cyfry na przyciskach zmazaly ale mam ja tak dlugo ze jak pisze cos to juz pamietam gdzie co jest.
      Tak wiec prosze o wypowiedzi.
    • Przez Zetor5340
      Witam.
      Wiem,że wiekszość z was mieszka na wsi, nie trudno się domyśleć..heh, ale chciałbym się dowiedziec jakie macie zdanie o życiu na wsi i życiu w mieście.Ja osobiście to mieszkam w miasteczku, ale i tak wolę życie wiejskie, cisza,spokój, świeże powietrze itd...w mieście wiadomo,spaliny,hałas,tłok, ruch, korki itd...Piszcie wady i zalety życia na wsi jak i w mieście, myślę,że chociaż pare osób mieszka w mieście lub choć tak jak ja w jakimś małym miasteczku.Piszcie także jak wam się żyje na wsi a jak w mieście.Jeśli chodzi o mnie to już mam dość miasta i chętnie bym osiadł w jakimś "zaciszu", w przeciwieństwie do mojego wujka ,który już całe życie przeżył na wsi i nie to ,że chciałby sie na stałe wyprowadzić do miasta ale jak mówi, chce zobaczyc trochę świata..heh :rolleyes: i nie dziwię mu się.Za dużo to on nie widzi, jak jest praca to się robi ale jak trochę wolnego to się pojeżdzi tu i tam ale wiadomo nie za daleko, bo bydło czeka..heh
      Piszcie jak jest u was...
    • Przez valeTudo
      Jak w temacie Bylo juz o ciagnikach, dziewczynach, chlopakach,alko  itp... teraz pora pochwalic sie jak dbacie o kondycje jakie sporty uprawiacie, zaczynam
      -SW
      -treningi interwalowe
      -silownia
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v