Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

Witam serdecznie, mam okazję kupić za około 7 tysięcy stary ścinacz zielonek firmy class, nie pamiętam modelu. 

Wyglądem był jak na swoje lata całkiem całkiem. Co sądzicie o tych ścinaczach? Jakieś opinie? Docelowo miałby kosić 0,5 ha łąki i 4 poplonu. Jednak przy dzisiejszej cenie usług myślę że warto.

2 sprawa dosyć istotna, czy taka przyczepa dała by radę przerobić liście od buraków leżące na stosach po neptunie czy Stollu? Wiem że dziwna fantazja ale intryguje mnie to pytanie. Pozdrawiam i liczę na opinie.Niżej załączam zdjęcie poglądowe innego modelu.

image (2).webp

Edytowane przez ŻakowskiSławomir
Opublikowano

Zależy do czego miałby służyć . Robić tym pryzmę to średni pomysł . Nie wiem jak ten model ale mam przyczepę zamet to skrzyżowaniem przyczepy z kosiarka . Z kosiarki bębnowej idzie masa na podajnik widełkowy nie ma tam żadnych nozy ani nic i jeszcze jak po deszczu czy z rosa a są kretowiska to jednak trochę tej ziemi się przywiezie . Raczej do skarmiania na bieżąco służy . Co do drugiego pytania raczej wątpię aby się dało bo rotacyjna nie wciągnie tego na podajnik

Opublikowano
Przed chwilą, atrol123 napisał:

Zależy do czego miałby służyć . Robić tym pryzmę to średni pomysł . Nie wiem jak ten model ale mam przyczepę zamet to skrzyżowaniem przyczepy z kosiarka . Z kosiarki bębnowej idzie masa na podajnik widełkowy nie ma tam żadnych nozy ani nic i jeszcze jak po deszczu czy z rosa a są kretowiska to jednak trochę tej ziemi się przywiezie . Raczej do skarmiania na bieżąco służy . Co do drugiego pytania raczej wątpię aby się dało bo rotacyjna nie wciągnie tego na podajnik

Dziękuję za opinie. zaczne od 2 sprawy :D dajmy na to wiadomo liście już leżące uschnięte nie wciągnie? to z dużą trawą też ma problem? w sensie gęstą. Bo ja trochę tych liści mam i jednak myślałem nad czymś takim , byłyby dodatkowo lepiej pocięte. to teraz pierwsza kwestia. ja właśnie tylko na pryzmę. nie nadaję się na pryzmę z powodu właśnie tej ziemii? Kupiłbyś to drugi raz? Warte to wogóle uwagi czy odpuścić sobie temat?

Opublikowano

Wiadomo coś tam wrzuci ale nie będzie to skuteczne że względu na konstrukcję .  W zamet jest najzwyklejsza rotacyjna i pokos trawy trafia z kosiarki na taką blachę a z niej przenośnikiem łańcuchowo -widelkowym na pakę . Co do koszenia koszone nią było wszystko trawa ,lucerna w czystym siewie nie udane uprawy sąsiadów ( więcej owsa głuchego niż zboża ) mieszanki poplonowe a nawet raz mieszanka owies peluszka i kukurydzą siane rzutowo kukurydzą max 0.5m  i to wszystko wciągało aby tylko noże ostre a prędkość dostosować do warunków. Co do liści nie bardzo wiem jak to wygląda (nie moje rejony na buraki ) jak z pryzmy odpada jak z jakiś rządków może coś tam pobierze ale wg mnie mijałoby się to z celem ani nie zebrane czysto ani nie rozdrobnione. Co do pryzmowania po takim sprzęcie można ale trzeba mieć na względzie pogodę i warunki żeby masa nie była mokra bo to zwiększa ilość ziemi

Opublikowano
8 minut temu, atrol123 napisał:

Wiadomo coś tam wrzuci ale nie będzie to skuteczne że względu na konstrukcję .  W zamet jest najzwyklejsza rotacyjna i pokos trawy trafia z kosiarki na taką blachę a z niej przenośnikiem łańcuchowo -widelkowym na pakę . Co do koszenia koszone nią było wszystko trawa ,lucerna w czystym siewie nie udane uprawy sąsiadów ( więcej owsa głuchego niż zboża ) mieszanki poplonowe a nawet raz mieszanka owies peluszka i kukurydzą siane rzutowo kukurydzą max 0.5m  i to wszystko wciągało aby tylko noże ostre a prędkość dostosować do warunków. Co do liści nie bardzo wiem jak to wygląda (nie moje rejony na buraki ) jak z pryzmy odpada jak z jakiś rządków może coś tam pobierze ale wg mnie mijałoby się to z celem ani nie zebrane czysto ani nie rozdrobnione. Co do pryzmowania po takim sprzęcie można ale trzeba mieć na względzie pogodę i warunki żeby masa nie była mokra bo to zwiększa ilość ziemi

nie wiem czy class nie ma w tych starych konstrukcjach też na przyczepie noży więc rozdrobnione by było, problem w tym że wiesz ile wychodzi liścia z buraka ,ładowanie turem ładowarką czy cyklopem to jest po prostu masakra, samemu pół miesiąca wożenie, tym nie wiem ale ciekaw jestem jak by szło. Czyli tak jak myślę jeśli towar jest suchy to wciągnie wszystko co się jej poda.  Jak się na to zapatrujesz? Dużo u ciebie robi? Myślę nad czymś takim ale nowe konstrukcje to to nie są, ha w opór też nie mam więc nie wiem czy się w to bawić, ale choćby koszty najmu samozbierającej mnie przerażają. Nigdzie nie ma opinii o tych przyczepach prawie, więc albo są takie super albo taki szrot, niestety obstawiam to 2, plus taki że te nie duże uciągnie każdy ciągnik.

Opublikowano

z liśćmi do buraków i przyczepą samozbierającą to będzie ciężko, to już chyba lepiej przy koszeniu buraków widziałem jak w kombajnach mają obcinacze co od razu liście na przyczepę ładują jak sieczkarnia, co do przyczepy ze zbieraczem to sam myślałem nad czymś takim i stwierdziłem że mi się bardziej opłaca kupić przednią kosiarkę i samozbierającą, jednak mam pod 30ha łąk i pod 30 ogonów do wykarmienia więc też inne warunki, a z tym ładowaniem turem liści dla czego taka udręka? kupki nie równo ustawiane czy ciągnik bez napędu i ciężko się jeździ?  

Opublikowano
Przed chwilą, igor10246 napisał:

z liśćmi do buraków i przyczepą samozbierającą to będzie ciężko, to już chyba lepiej przy koszeniu buraków widziałem jak w kombajnach mają obcinacze co od razu liście na przyczepę ładują jak sieczkarnia, co do przyczepy ze zbieraczem to sam myślałem nad czymś takim i stwierdziłem że mi się bardziej opłaca kupić przednią kosiarkę i samozbierającą, jednak mam pod 30ha łąk i pod 30 ogonów do wykarmienia więc też inne warunki, a z tym ładowaniem turem liści dla czego taka udręka? kupki nie równo ustawiane czy ciągnik bez napędu i ciężko się jeździ?  

czyli mi zostaje orkan? :D  no dużo więcej masz niż ja, ale ja będę dużo siał poplonów tzw zielonych więc to też inaczej się rozkłada, i właśnie bardzo dużo liści buraczanych. 

Co do tura to miałbym bez problemu ale już dawna robi to cyklop, jeśli rzędy są w miarę prostę to robota bajka, zanim by wrzucił 1 łyżkę turem to cyklop już wrzuci 2 i nie ma problemu. Tylko kwestia taka , taka maszyna by dodatkowo pocięła te liście co akurat bardzo bardzo się przydaję, pryzma mniejsza itp , pozatym wygoda dużo większa taką maszyną. A jak ty to widzisz?

Opublikowano

jak liście w kupce to rzeczywiście bym się zastanowił nad sieczkarnią pokosową ale z drugiej strony ilość zanieczyszczeń może bardzo zanieczyścić tą kiszonkę, chyba że była by z podbieraczem jak w samozbierającej i liście na świeżo ciętę żeby nie oklapły na ziemię za bardzo, wtedy też mniej będzie zanieczyszczeń coś takiego      Sieczkarnia polowa Taarup 602B - 1500 GBP Wielka Brytania - Agriaffaires 

do takich sieczkarni masz zazwyczaj adaptery jak na zdjęciu + jeszcze są kosiarki i przystawki do kukurydzy, sprzęt w polsce mało popularny ale może warto się zainteresować, ja kiedyś myślałem żeby kupić forshnitta sieczkarnie do koszenia na bieżąco i na pryzmę z łąk z pnia czy z pokosu, ale wybiłem sobie to z głowy i tak robie w sumie wszystko w siano i w tym roku mi dojdzie trochę lucerny i saradeli  

Opublikowano
3 minuty temu, igor10246 napisał:

jak liście w kupce to rzeczywiście bym się zastanowił nad sieczkarnią pokosową ale z drugiej strony ilość zanieczyszczeń może bardzo zanieczyścić tą kiszonkę, chyba że była by z podbieraczem jak w samozbierającej i liście na świeżo ciętę żeby nie oklapły na ziemię za bardzo, wtedy też mniej będzie zanieczyszczeń coś takiego      Sieczkarnia polowa Taarup 602B - 1500 GBP Wielka Brytania - Agriaffaires 

do takich sieczkarni masz zazwyczaj adaptery jak na zdjęciu + jeszcze są kosiarki i przystawki do kukurydzy, sprzęt w polsce mało popularny ale może warto się zainteresować, ja kiedyś myślałem żeby kupić forshnitta sieczkarnie do koszenia na bieżąco i na pryzmę z łąk z pnia czy z pokosu, ale wybiłem sobie to z głowy i tak robie w sumie wszystko w siano i w tym roku mi dojdzie trochę lucerny i saradeli  

ło panie to trzeba mieć areał i części 😂  gdyby nie to przeczepianie w orkanie  to pewnie bym się na niego zdecydował .

Opublikowano

Nie wiem czy dobrze rozumiem chciałbyś wbijać się przyczepa w pryzmę lisci i żeby te liście pobierała ?jeśli tak to nie tędy droga .  Przyczepę mam gdzieś od 10 lat . Był czas że przez 6-7 msc w roku kosiła codzienne ale na bieżące skarmiania . Co do wydajność hektar przeciętnie starczał na 7 kursów . Pryzmowac taka zielonkę można ale wiedz że nie pocięty towar będzie gorzej się ubijał i gorzej będzie później to wyrwać . Co do liści raczej nie brał bym tego pod uwagę 

Opublikowano
Przed chwilą, atrol123 napisał:

Nie wiem czy dobrze rozumiem chciałbyś wbijać się przyczepa w pryzmę lisci i żeby te liście pobierała ?jeśli tak to nie tędy droga .  Przyczepę mam gdzieś od 10 lat . Był czas że przez 6-7 msc w roku kosiła codzienne ale na bieżące skarmiania . Co do wydajność hektar przeciętnie starczał na 7 kursów . Pryzmowac taka zielonkę można ale wiedz że nie pocięty towar będzie gorzej się ubijał i gorzej będzie później to wyrwać . Co do liści raczej nie brał bym tego pod uwagę 

z faktem wyrywania towaru to ja się liczę. Tak właśnie o liściach myślę . Tylko interesuje mnie to ponieważ dajmy na to : napewno kosiłeś już konkretną trawę lub lucerkę gęstą i wysoką jak jasny gwint. Więc ja patrze na to z tej perspektywy że jeśli jest w stanie podać bardzo gęstą trawę to w sumie czemu nie liście, co ciekawe nigdzie nie znalazłem osoby która by to wogóle wytestowała. Pozatym jak ty widzisz opłacalność takiej przyczepy? Do 15 tyś coś starego warto kupić? Dużo przy tym roboty z ew. naprawą? Samych przyczep jest bardzo mało i znaleźć normalną opinię graniczy z cudem. W normalnych pieniądzach to teraz nawet orkany nie są, stąd moje pytania.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v