Skocz do zawartości

Ochrona i nawożenie pszenicy 2023


Rekomendowane odpowiedzi

Wybrane dla Ciebie
Opublikowano
Siedzacybyk napisał:

nasz kraj meczy rynek pracy. jakis czas temu niemcy mieli polakow, rumunow, wegrow, serbow, teraz lekarze i inzynierowie nie chca na nich zap....ć. My sie bronimy ukrami, ale to juz tez wykorzystalismy. potrzebujemy pracownikow, proponuje kazachstan :)

jestem że wschodu kraju a już słyszę i widzę że ściągają ludzi aż z Filipin!!! podobno mali ludzie ale bardzo pracowici w pobliskich zakładach są już ich setki! A co do demografii to według GUS w 2030r będzie nas Polaków 36mln, 2040- 33.6mln, 2050- 30mln 2060- 26.6mln i to są podobno optymistyczne wyliczenia. Jak dożyje i przejdę na emeryturę w ok 2050roku to na bank będą wielkie molochy jak na ukrainie i całe wsie zaorane. Jak pisałem wcześniej za 10 lat połowę mojej wioski nie będzie a za 25 to rdzennych mieszkańców zostanie kilka domów.

Opublikowano (edytowane)

U nas jeszcze tak ubytku ludzi nie widać, bardziej widać to że część osób wyjechała do miasta lub po ślubie w nowe miejsce ale i odwrotnie sporo nowych ludzi, jakieś wnuki dziadków itp, co do molochów 15 lat temu to samo mówili że małych kończą a wcale tak dużo ich nie ubyło, u nas czy masz 5, 10, 20 ha nikt ziemi nie odda póki nie dotrwa emerytury a jedyną szansą na rozwój to córka bauera 😂. Z tymi rękoma do pracy że brakuję to niech więcej socjalu dają, z jednej strony na zachodzie krzyczą powoli żeby wprowadzić 4 dniowy tydzień pracy, w fabrykach coraz więcej robotów więc coś tu nie gra, wydaje mi się że to bardziej zagrywka w celu zmiany społeczeństwa.

 

 

Edytowane przez Tigon
Opublikowano

Mam opryskane od chwasta Chlorotoluron + DFF (65 g). Łokaś garbatek wyżarł kawałek od granicy. Chciałbym na tym kawałku zasiać pszenicę z ręki na ziemie przed spodziewanymi deszczami. Niczym nie ruszać ziemi.

Czy te opryski nie zaszkodzą kiełkującemu ziarnu?

 

Opublikowano (edytowane)
10 minut temu, SawekBraczyk napisał(a):

Ja codziennie tak do pracy wstaje jak chodzę na ranną zmianę czyli o 4. Urok pracy na piekarni. Teraz bo nocki pracuję 

To 20 -21 chodzisz spać 

Edytowane przez wilkołak
Opublikowano
49 minut temu, logitech55 napisał(a):

Mam opryskane od chwasta Chlorotoluron + DFF (65 g). Łokaś garbatek wyżarł kawałek od granicy. Chciałbym na tym kawałku zasiać pszenicę z ręki na ziemie przed spodziewanymi deszczami. Niczym nie ruszać ziemi.

Czy te opryski nie zaszkodzą kiełkującemu ziarnu?

 

Poczekaj trochę, najlepiej przed śniegiem posypać i powinno być ok praktykowałem kiedyś. Może trochę przychorowac ale powinna wzejsc.

Opublikowano

zawsze wkurzala mnie uprawa pod rzepak po pszenicy. talerzowka, nawoz, orka, gdy nie mialem walu znowu takerzowka , nawoz, siew wahadlowka+siewnik. k.....a szlo pierdolca dostac. to i tak dobrze, bo czesc zawsze ojciec zaoral a ja konczylem. potem te pie....ne nawozy i siew. ten wal za pkugiem to super pomysl wymyslilem, wywalilem cabella i zalozylem na obie osie crosskilla koleczkowe. zmierzam do tego wstawania i braku czasu. to byl koszmar lata 😃 dosc ze czlowiek pracuje to z traktora nie schodzilem. szczerze, to wtedy brak czasu najbardziej dawal popalic. obecnie strip till jest dla mnie i ojca wybawieniem 😃 mozna latem nawet odpoczac 😎

  • Like 2
  • Thanks 1
Opublikowano

Panowie czym lepiej teraz opryskac pszenicę która jest w fazie szpilkowania/1 liścia? Chlorotoluron (lentipur) czy prosulfokarb (boxer). Warto dodawać jeszcze diflufenikan? Temperatura w dzień około 8, a noce 2

Opublikowano
37 minut temu, kordzio14 napisał(a):

Panowie czym lepiej teraz opryskac pszenicę która jest w fazie szpilkowania/1 liścia? Chlorotoluron (lentipur) czy prosulfokarb (boxer). Warto dodawać jeszcze diflufenikan? Temperatura w dzień około 8, a noce 2

Zobacz w jakich temperaturach te środki działka .U mnie takie same temperatury i będę leciał w sobotę expert met+dff

Opublikowano
40 minut temu, kordzio14 napisał(a):

Panowie czym lepiej teraz opryskac pszenicę która jest w fazie szpilkowania/1 liścia? Chlorotoluron (lentipur) czy prosulfokarb (boxer). Warto dodawać jeszcze diflufenikan? Temperatura w dzień około 8, a noce 2

Dff działa przy 8 °C z tego co kojarzez chlorotoluron już od 0-2°C. Ja jutro ruszam, snajper 1,5l/ha, trochę się obawiam z tym dff ale już miałem kupiony prędzej.

Opublikowano
W dniu 13.11.2024 o 06:20, alfa napisał(a):

@Mateusz1qMateusz1q u mnie w terenie tak jest ze normalni kończą do 18 mają wieczór czas wieczorem itp a ci nie zorganizowani siedzą po nocach w oborze. h*j z takiego życia ja siedze ze znajomymi o 18 pale grilla pije wódkę a niektórzy jeszcze do dojenia nie idą. A później jeszcze cześć wraca powiedzmy o 22 i nawet się nie umyje i wali się w bety bo zjebany po całym dniu. Wiele widziałem i nikt mi nie powie ze tak nie jest. Do mnie za cielaka mi dzwoni po 18 to mówię zeny się walił bo prace skończyłem Żebym miał siedzieć w oborze dłużej jak do 18 to bym to dawno rzucił.

To o której rano wstajesz?

 

Opublikowano

A kto w polu robi i ile masz krow? Bo jakk przyjdą sianokosy albo kiszonka z kukurydzy i sieczkarnia przyjedzie ci o 18 tonpowoesz żeby czekał do jutra bo Ty masz wolne? Nie porównuje cie do tych pracocholikow albo nie zorganizowanych ale, trochę to naciągane.... chyba że masz 5 krow to rozumiem

Opublikowano
49 minut temu, Piffpaff napisał(a):

A kto w polu robi i ile masz krow? Bo jakk przyjdą sianokosy albo kiszonka z kukurydzy i sieczkarnia przyjedzie ci o 18 tonpowoesz żeby czekał do jutra bo Ty masz wolne? Nie porównuje cie do tych pracocholikow albo nie zorganizowanych ale, trochę to naciągane.... chyba że masz 5 krow to rozumiem

150 dojnych w polu ja pracownicy. Trawę sam zbieram przyczepa od rana do wieczora 2 dni 

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Podobna zawartość

    • Przez yacenty
      Zapraszam do dyskusji poświęconej uprawie pszenicy w roku 2025.
      W tym temacie będziemy poruszać zagadnienia związane z nawożeniem pszenicy, ochroną fungicydową pszenicy, zwalczaniem chwastów w pszenicy jak również wiele innych ogólnych tematów dotyczących pszenicy, zarówno pszenicy jarej jak i pszenicy ozimej.
      Najpopularniejsze pytania z poprzednich lat, na które na pewno znajdziesz odpowiedz w roku 2025:
      1. Jaką ochronę fungicydową pszenicy wybrać?
      2. Czym zwalczać chwasty w pszenicy ozimej a czym w pszenicy jarej.
      3. Jak nawozić pszenicę? 
      4. Ile kilogramów azotu zastosować? Ile razy w ciągu sezonu nawozić pszenice?
      5. Kiedy i czym regulować pszenicę ozimą?
      6. Jakie nawożenie dolistne mikroelementami zastosować w pszenicy?
    • Przez Alio
      Witam.
      Zakładam nowy temat bo ma duży problem z uprawą pszenicy i od lat nie mogę sobie z nim poradzić.
      Ten problem to gęstość ziarna.
      Uprawa w zasadzie wg ksiązki. Płodozmian tak ustawiony, że nie mam pszenicy po zbożu tylko wyłącznie po buraku lub rzepaku. Nawożenie w przybliżeniu K-150 P-110.
      Ph wyregulowane. Wapnowanie regularnie co 4 lata w odpowiedniej ilości .
      Pełna ochrona: dobra zaprawa, T1,T2,T3, żadnych problemów z  chwastami.
      Antywylegacz zwykle w 2 dawkach w odpowiednim momencie
      Siew 100-115 kg/ha, materiał siewny regularnie zmieniany lub odświeżany.
      Nawożenie azotem może zbyt ambitne, bo 2x100 kgN w formie RSM i "na kłos" 25-35 kg N w saletrze.
      Gleby w większości od 3b do 4a.
      Plon w miarę stabilny od lat 8-9,5t/ha
      I od lat stały problem: Bardzo wysokie białko 14-15,5, gluten nawer do 33 ale za to zupełny brak gęstości. Zwykle 71-74 sukcesem jest 76.
      Tydzień temu wysłałem pierwsze auto na młyn i białko 15.1 gluten 32,6 a gęstość 71.6. Cena zamiast 770 netto ledwo 700 netto. Gdy odjąłem transport wyszło taniej jak paszowa z podwórka.
      Gdzie popełniam błąd, że mam tak niską gęstość?
      Pytałem wielu osób i nikt nie był i w stanie doradzić.
    • Przez bazalt50
      Problem nie mój, tylko sąsiada - posiał pszenicę (chyba odmianę Wilejka) dość późno, gdzieś pod koniec października, na poplonie z rzepaku. Niby zaczęła mu wschodzić. Dziś byłem zerknąć na swój zasiew, i uderzyło mnie że jego pole jest golusieńkie. Nie ma absolutnie nic. Te ziarna które są na wierzchu wypłukane przez deszcz, to niby jest maleńki kiełek, ale brązowy i martwy. Natomiast ziarna które są głębiej nawet nie zakiełkowały. I wszystkie ziarna - i te płytko i głębiej - po naciśnięciu rozłażą się w palcach. U nas mówi się na to że się "skrochmaliły". Zadzwoniłem po niego żeby podszedł i zobaczył. Trochę się załamał. Gość jest trochę niekompletny intelektualnie. Szkoda mi go bo mimo wszystko poczciwy chłop. Ale nie wiem co mu powiedzieć i poradzić, bo osobiście nigdy nie spotkałem się z czymś takim z pszenicą. Jak wspomniałem - siał późno, było dość mokro i zimno, śnieg ostatnio też dostarczył sporo wody, mokro jest cały czas, pszenicę siał zaprawianą. Na moje oko zasiał stanowczo za głęboko (+/- 5 do 7cm). Czy coś z tego będzie miał? co mu poradzić?
    • Przez jarekvip99
      Jakie odmiany pszenicy jarej siejecie i jak wam plonuja? Nie siałem juz z 6 lat a bede chyba zmuszony na wiosne bo burak dopiero co wykopali i jeszcze popadało ze nie ma szans orac a co dopiero siac
    • Przez Challenger
      Czy uprawia moze ktos ta odmiane pszenicy paszowej???Prosze mozliwie jak najszybciej o opisanie tej odmiany,jej plonowanie wymagania itp.Z gory dzieks :rolleyes:
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v